Skocz do zawartości
Trurl

e-rybka komentarze

Rekomendowane odpowiedzi

Raczej nie kupuję sprzętu klasy Jebao, a jak kupuję, paragon i pudełko wywalam po 6 miesiącach, ew. roku.

Ale pozwolę sobie zakończyć swój udział w tej części dyskusji. Już dawno przestało bawić mnie porównywanie "kto dalej sika". :)

Bez urazy.


125x55x55 ogólnej rafy+50x45x45 konikarium - wspólny obieg "Powered by Twistman" - Twistman OB-200-EXT,  Reaktor Wapnia Calc+ Reactor Medium + DI-500-60, 3x maxspect ethereal , bujane przez maxpect gyre, sterowane przez NEMO

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, dale napisał:

Proste Drogi Watsonie. Jeśli mam prawo do rękojmi, korzytsm z tego a nie wydzwaniam dopytując się czy mogę itp... Sklep stroi fochy, piszę do rzecznika i rozmowa się kończy - zawsze (w moim przypadku).

W rzeczy samej Drogi Sherlocku.

9 godzin temu, dale napisał:

A piszę dlatego że znamy historię tylko z opowieści autora tematu, natomiast wielu z nas miało okazję na własnej skórze przekonać się o profesjonalizmie sklepu.

Podobnie jak chyba wszystkie historie w tym temacie. Twoją również znam jedynie z Twoich opowieści. Co jednak czyni Twoją bardziej wiarygodną od przedstawionej przez kolegę @ZielonyAmator? To, że jest pochlebna? Czyli, że jak nie zawiera och'ów i ach'ów to staje się "żalem urażonego młodego człowieka"?

Również jestem zadowolonym klientem e-rybki. Z warszawy wysyłkowo, z Zabrza osobiście. Nie licząc jednej sztuki to całą obsadę rybną mam od nich. Jednak to, że ja mam same dobre doświadczenia nie sprawia, iż nagle zaczynam powątpiewać w wypowiedzi tych, którzy zostali potraktowani w niewłaściwy sposób. Po to powstają takie tematy, aby dać innym (również właścicielom, którzy być może to czytają) do myślenia. I nie zamierzam przekłamywać rzeczywistości, rysować świata lepszym niż faktycznie jest. Temat jest o opiniach - również negatywnych. Jeżeli komuś to przeszkadza to może założyć nowy, w którym dozwolone będą tylko pochwały. Przepraszam za off-top.


232a6a987c9421394080dfe370c3ad6du1845a18

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Czy jak kupię u Was sprzęt X to będziecie honorowali rękojmię?"

Po pierwsze, takie pytanie jest bez sensu, bo sprzedawca ma prawny obowiązek honorowania rękojmi, nie zależy to od jego widzimisię i chcenia. Co więcej, skoro klient pyta o rękojmię, to na 100% jest tego świadomy, po co więc pytanie? Na pewno pracownicy erybki całymi dniami się nudzą i tylko czekają na takie telefony...

Po drugie, pytanie sugeruje sprzedawcy, że handluje takim badziewiem, że już przed kupnem klient się martwi o reklamację. Jak to taki badziew, to po co klient kupuje?

Po trzecie, pytanie sugeruje, że sprzedawca jest oszustem, krętaczem, może chcieć łamać obowiązujące prawo. Niezbyt miły przekaz.

W związku z powyższym, aż by się prosiło, żeby przed rozłączeniem dodać jeszcze jakieś grubsze słowo i wyrazić opinię na temat klientów z takim podejściem. Że słowo nie padło, to pewnie przez to, że rozmowa toczyła się z pracownikiem a nie z szefem. Serio, nie chodzi mi o obrażanie kogoś, ale kto zadaje takie pytania? Trochę tak, jakby kobieta wsiadając do windy, pytała każdego mężczyzny w niej się znajdującego: "ale nie zgwałci mnie Pan?" No ja bym nie skomentował, tylko wysiadł. I podobnie zrobił pracownik.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Słony leszcz napisał:

"Czy jak kupię u Was sprzęt X to będziecie honorowali rękojmię?"

Po pierwsze, takie pytanie jest bez sensu, bo sprzedawca ma prawny obowiązek honorowania rękojmi, nie zależy to od jego widzimisię i chcenia. Co więcej, skoro klient pyta o rękojmię, to na 100% jest tego świadomy, po co więc pytanie? Na pewno pracownicy erybki całymi dniami się nudzą i tylko czekają na takie telefony...

Po drugie, pytanie sugeruje sprzedawcy, że handluje takim badziewiem, że już przed kupnem klient się martwi o reklamację. Jak to taki badziew, to po co klient kupuje?

Po trzecie, pytanie sugeruje, że sprzedawca jest oszustem, krętaczem, może chcieć łamać obowiązujące prawo. Niezbyt miły przekaz.

W związku z powyższym, aż by się prosiło, żeby przed rozłączeniem dodać jeszcze jakieś grubsze słowo i wyrazić opinię na temat klientów z takim podejściem. Że słowo nie padło, to pewnie przez to, że rozmowa toczyła się z pracownikiem a nie z szefem. Serio, nie chodzi mi o obrażanie kogoś, ale kto zadaje takie pytania? Trochę tak, jakby kobieta wsiadając do windy, pytała każdego mężczyzny w niej się znajdującego: "ale nie zgwałci mnie Pan?" No ja bym nie skomentował, tylko wysiadł. I podobnie zrobił pracownik.

Ja myśle ze takie pytanie zadaje klient który jest zorientowany z kim ma do czynienia ;) Dobre pytanie, odpowiedz sklepu sama o nich świadczy. Nie maja obowiązki sprzedaży takiego shitu. Tak samo jak klient nie ma obowiązki u nich kupować. Ale spytać może :D

Ale widzę ze niektóre osobniki samozachowawczy instynkt maja zatracony to nie kumają po co kolega dzwoni i pyta. 

Widać ze sprzedawca d*pa i się daje prowokować. Na ciekawe pytania jako ze sam mam kontakt z klientem stosuje formułkę „proszę napisac maila, jestem poza biurem trelemorele” i potem głupoty się olewa. A nie dyskutuje ;) 

Edytowane przez sith114 (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że moja relacja wywołuje w niektórych więcej emocji niż u mnie i pracownika erybki razem wziętych.

Emocje, emocjami, głupie pytania, głupimi pytaniami, ale pamiętajcie aby nie wsypywać piasku do silnika Mercedesa (dotyczy nowych modeli). A tym bardziej do pomp Jebao, bo mogą być problemy z reklamacją ;)

Edytowane przez ZielonyAmator (wyświetl historię edycji)

Pozdrawiam,

Artur :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Niema głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi [emoji14]

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, ZielonyAmator napisał:

pamiętajcie aby nie wsypywać piasku do silnika Mercedesa

I właśnie dlatego nie kupuje mercedesa :P


232a6a987c9421394080dfe370c3ad6du1845a18

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 godzin temu, ZielonyAmator napisał:

A tym bardziej do pomp Jebao, bo mogą być problemy z reklamacją 

Będziesz miał problemy z reklamacją dowolnej pompy, jak nasypiesz w nią piasku:-)

Głupie (przepraszam, ale taka jest prawda) pytanie + młody (=nadgorliwie naiwny) pracownik to jeszcze nie powód żeby publicznie mieszać z błotem sklep (całkiem przyzwoity swoją drogą, oby wszystkie sklepy taki profesjonalizm przejawiały)

Edytowane przez Słony leszcz (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Słony leszcz napisał:

Głupie (przepraszam, ale taka jest prawda) pytanie

A co w tym pytaniu głupiego?

13 minut temu, Słony leszcz napisał:

+ młody (=nadgorliwie naiwny) pracownik

To niech starego zatrudnią sobie

Pierd..ie kotka za pomocą młotka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, Słony leszcz napisał:

Trudno dyskutować z takimi argumentami.

Chyba że ma się większy młotek.

 

Sklep nie ma obowiązku dyskutować o wszelkich możliwych sytuacjach, klient nie ma obowiązku robić zakupów. Proste i logiczne.

Dobrz też, gdyby autor tematu znał różnice wynikające z rękojmi i gwarancji, wiedział kto jest i za co odpowiedzialny :)


125x55x55 ogólnej rafy+50x45x45 konikarium - wspólny obieg "Powered by Twistman" - Twistman OB-200-EXT,  Reaktor Wapnia Calc+ Reactor Medium + DI-500-60, 3x maxspect ethereal , bujane przez maxpect gyre, sterowane przez NEMO

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Słony leszcz napisał:

Trudno dyskutować z takimi argumentami.

 

4 godziny temu, dale napisał:

Dobrz też, gdyby autor tematu znał różnice wynikające z rękojmi i gwarancji, wiedział kto jest i za co odpowiedzialny

Nie wierzę chłopaki. No comment, szczena opada

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tia, kurtyna.

Zaraz się okaże, że to klient robi łaskę w ogóle kupując. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej.jak dla mnie erybka to cieżcy ludzie.naciagneli mnie na lampy jebao.w opisie brak wzmianki o sterowaniu lampa.bylo tylko napisane ze brak sterowania wifi.z automatu pomyslalem ze mnizna tym sterowac manualnie.teraz pieniedzy nie chca oddac ani rozmawiac.omijajcoe te miejsce szerokim lukiem.aroganccy sptzedawcy do tego klamliwi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, marek1980 napisał:

Hej.jak dla mnie erybka to cieżcy ludzie.naciagneli mnie na lampy jebao.w opisie brak wzmianki o sterowaniu lampa.bylo tylko napisane ze brak sterowania wifi.z automatu pomyslalem ze mnizna tym sterowac manualnie.teraz pieniedzy nie chca oddac ani rozmawiac.omijajcoe te miejsce szerokim lukiem.aroganccy sptzedawcy do tego klamliwi

A Ty myślisz, że ludzie własnych rozumów nie mają ? Zawziąłeś się, by rzucać błotem co chwila gdzie się tylko da. Z powyższego opisu wynika, że czytanie ze zrozumieniem "z automatu" to Ci nie wychodzi...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Hej.jak dla mnie erybka to cieżcy ludzie.naciagneli mnie na lampy jebao.w opisie brak wzmianki o sterowaniu lampa.bylo tylko napisane ze brak sterowania wifi.z automatu pomyslalem ze mnizna tym sterowac manualnie.teraz pieniedzy nie chca oddac ani rozmawiac.omijajcoe te miejsce szerokim lukiem.aroganccy sptzedawcy do tego klamliwi
Nie chcę być niegrzeczny, ale pisownia woła o pomstę do nieba [emoji14]

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Sagerrak1 napisał:

naciagneli mnie na lampy jebao.w opisie brak wzmianki o sterowaniu lampa

Znaczy Ty nie chciałeś kupić a oni Ci i tak na siłę wcisnęli i w końcu kupiłeś nie wiedząc co bierzesz?

Czy dobrze rozumiem?

Edytowane przez Reefbos (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Reefbos napisał:

Znaczy Ty nie chciałeś kupić a oni Ci i tak na siłę wcisnęli i w końcu kupiłeś nie wiedząc co bierzesz?

Czy dobrze rozumiem?

Z cytatu wyszło, jakby to mnie naciągnęli...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, marek1980 napisał:

Hej.jak dla mnie erybka to cieżcy ludzie.naciagneli mnie na lampy jebao.w opisie brak wzmianki o sterowaniu lampa.bylo tylko napisane ze brak sterowania wifi.z automatu pomyslalem ze mnizna tym sterowac manualnie.teraz pieniedzy nie chca oddac ani rozmawiac.omijajcoe te miejsce szerokim lukiem.aroganccy sptzedawcy do tego klamliwi

@marek1980

ostatnio miesiąc temu pisałam do Ciebie i widzę  że nic nie dotarło!

Po raz kolejny błoto na tą  firmę, a aktywności na tym forum to zero! nie wiem czy szukasz sensacji czy co? Jeśli masz problem z tym sklepem opisz ich w Google, na FB itd.

To forum nie służy tylko do obrzucania  błotem bo jesteś niezadowolony.

To twój trzeci post na ten temat z trzech dostępnych, i proszę  Cię opamiętaj się, to forum nie jest od tego, to nie źródło i sposób aby tylko negatywny wystawiać a następnie zwinąć się z forum.

 Mam wrażenie że twoja aktywność na NR polega tylko na negatywnych ocenach i to wszystko, gdzie reszta ? jakieś pozytywy ?

jesteś prawie rok na forum i co 3 x negatyw to wszystko!

Może  się przywitaj, pokaż  akwarium a nie strzelaj z armaty na dzień dobry!

 

Już wyraziłeś swoją opinię  na stronie erybki,

tak bardzo zależy Ci zrobić to po raz kolejny na NR?

to trzeci temat na tym forum gdzie o tym piszesz, po miesiącu odstępu  postanowiłeś znów napisać negatyw bo poprzedni temat zamknęłam, i nie wszyscy przeczytali może twojego posta.

Tak bardzo Cię skrzywdził ten sklep że szukasz w jakim jeszcze temacie można coś napisać.

 

 


 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lubię bardzo ekipę E-rybki i robię tam zakupy. (...) ale przepraszam jak to forum może nie  być formą wyrażania opinii ??? Jeśli nie tu to gdzie...(może nie każdy należy/chce do FB) i kto ma takie prawo by zabraniać swobody kulturalnej opinii na temat potraktowania "morskiego"  w sklepie. Tzw. niezadowolenie jest elementem funkcjonowania w byciu klientem jako morszczak sklepów w PL. pozdr.

 

 

Edit Moderacja 

@pabloto

Czytaj ze zrozumieniem, oczywiście że można wyrazić swoją opinię, ale wychodzi na to że ktoś się rejestruje na forum po to aby nie korzystać z forum a tylko smarować jeden sklep na wszystkie dostępne swoje posty bo kiedyś był oszukany, niezadowolony itp...

Chyba się zgodzisz że forum NR nie jest tylko od tego? 

Szukanie źródła gdzie można tylko smarować negatywny,

na stronie erybki już wystawił teraz na NR, jeszcze w Google i FB plus inne fora zostały. 

I tu nie chodzi teraz o ten konkretny sklep, piszę to ogólnie.

NR nie tak działa, to nie forum do znalezienia tylko sposobu aby komuś wystawić negatywną ocenę, następnie się zwinąć z forum.

 

Pozd.

 

 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Robię również w większości zakupy w e-rybce i jestem bardzo zadowolony,obsługa służy pomocą.Nawet życie wydaje mi się w lepszej kondycji niż kiedyś   :) Może kwarantanne mają w końcu odpowiednią :) Jak dla mnie sklep na plus........Ale co ja tam wiem młody żółtodziób xd 

 

Edytowane przez Gość (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też większość zakupów robię w E-rybce. Choć nie wszystkie:)

Miałem problem z zakupionym rollermatem, kupiłem CS sk 3000, a w środku były elementy pomieszane od modelu 3000 i 5000, więc nie szło go złożyć. Problem rozwiązany od ręki, lepiej się tego nie dało załatwić. Zakupy przez Internet też są realizowane ekspresowo, więc zarzuty o profesjonalizm obsługi są mocno nie trafione. 

Inna sprawa to zakupy życia i wszelkie doradztwo przez obsługę na miejscu. Czasami mam wrażenie, że nie wiedzą co mówią :) Oczywiście nie wszyscy, a nawet zdecydowana mniejszość. Najlepiej wygooglać hasło goniopora e-rybka. W starych ofertach w opisie mamy: ,,Ciekawy koralowiec łączący w sobie dwie pożądane przez akwarystów cechy: jest ładny i dość prosty w hodowli. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
14 minut temu, Ejdzej88 napisał:

jest ładny i dość prosty w hodowli.

jeśli masz dobre warunki w akwarium:) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, marek1980 napisał:

Hej.jak dla mnie erybka to cieżcy ludzie.naciagneli mnie na lampy jebao.w opisie brak wzmianki o sterowaniu lampa.bylo tylko napisane ze brak sterowania wifi.z automatu pomyslalem ze mnizna tym sterowac manualnie.teraz pieniedzy nie chca oddac ani rozmawiac.omijajcoe te miejsce szerokim lukiem.aroganccy sptzedawcy do tego klamliwi

Ja w tym wypadku nie dziwię się reakcji klienta. Adnotacja brak sterowania przez wifi sugeruje możliwość sterowania manualnie. Tu bez dwóch zdań. Wybieg marketingowy lub niski poziom opisującego przedmiot. 

Zadam pytanie dlaczego ta adnotacja dotyczy wifi ?

Czy adnotacja typu :

brak możliwości sterowania lampą nie jest lepsza i wyczerpująca?

 

Co do samego sklepu ogólnie ok, ważne na kogo się trafi. Potrafią zareagować szybko i profesjonalnie ale zdarzają się im wpadki.

Edytowane przez pj007 (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prawie od samego początku zakupy z eRybki od osprzętu po wszelkie rybki i stworzonka,żadnych problemów nie miałem,z 3 może 4 razy rybka przyszła martwa-wystarczyło zadzwonić powiadomić.Podesłanie fotki i jeszcze tego samego dnia(jeśli było zgłoszenie do południa)wychodziła następna paczka lub następnego dnia.Do większości zakupów miałem gratisy.Wszelkie rozmowy odnośnie zamówienia były przyjemne i rzeczowe.Jeśli czegoś nie było dostawałem inne propozycję a nawet propozycję droższej rybki w cenie tej zamówionej.

Wydaje mi się że duże znaczenie ma podejście klienta,jeśli ktoś na dzień dobry z szeroką paszczą...... zamiast inteligentnej konwersacji nie może liczyć na szacunek ze strony sklepu.

Zakup czegokolwiek aby uniknąć problemów czy wpadki można poprzedzić informacjami w necie,wystarczy minuta aby się dowiedzieć o sprzęcie czy zwierzaku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.