Skocz do zawartości
Mistral

Kostucha 64l - czas start

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

Po ponad miesiącu kompletowania sprzętu i dogrywania wszystkiego, w końcu mogę powiedzieć START! :D Ten etap przy Waszym wsparciu relacjonowałem w dziale "Dla Nowicjuszy". Choć nowicjuszem wciąż się czuję, postanowiłem rozpocząć nowy wątek w tym miejscu, no bo faza przygotowań, ewoluowała w fazę realizacji.

 

Dla przypomnienia:

-szkło 40 x 40 x 40 (boczne szyby OW), calość 6mm

-oświetlenie Sirius Nano SLIM 40

-pompka crykulacyjna Koralia Nano 900

-sól AF Reef Salt

-podłoże AM Bali Sand 2-3mm

-kaskada FZN-3 (obie komory zapełnione Siporaxem)

 

Byłem dzisiaj w sklepie Coralhouse w Bielawie, gdzie dostałem 30l wody z działających zbiorników i gdzie kupiłęm żywą skałę. Pierwotnie planowałem 8kg, ale ostatecznie zakupiłem 4kg, gdyż skała okazała się być naprawdę bardzo porowata i lekka. Zastanawiam się czy nie powinienem dorzucić jeszcze ze 2 kg. Będę wdzięczny za opinie na podstawie poniższych zdjęć.

Na tą chwilę w zbiorniku lata mnóstwo "drobin" - ze skały / piach etc. Powinno się to samo ustabilizować, czy powinienem coś z tym zrobić?

 

Plan na najbliższe tygodnie:

-od jutro zacznę stosować bakterie Seachem Stability

-święcić planuję 6h niebieskim + 4h białym kanałem (co tydzień będę ten czas wydłużał o powiedzmy pół godziny, aż dojdę do wartości docelowych)

-piach planuję wsypać we wtorek lub w środę

 

Kwestia ułożenia skały wciąż dyskusyjna... niby mi się podoba, niby nie - zapewne zmienię to jeszcze 20 razy w przeciągu najbliższego tygodnia. Dajcie znać co Wy o tym sądzicie :) 

 

Parametry (istotne) na dzień dzisiejszy:

-temperatura - 25 C

-zasolenie - 1,024

-woda... dość mętna, mam nadzieje, że się wyklaruje

 

Piszcie, komentujcie... będę wdzięczny za dosłownie każdy komentarz :)

 

 

20181111_190319.jpg

20181111_190328.jpg

20181111_190343.jpg

Edytowane przez Mistral (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przestaw skałę bo za blisko szyby jest. Ustaw tak żebyś czyścikiem miał miejsce operować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
43 minutes ago, BourbonKid said:

Przestaw skałę bo za blisko szyby jest. Ustaw tak żebyś czyścikiem miał miejsce operować.

Niby takie oczywiste, a nie pomyślałem. Zaraz będę coś innego kombinował. A co sądzisz o samej ilości skały? Dorzucałbyś? Mam mieszane uczucia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ustaw cyrkulację na skałę żeby ją przedmuchać jak jest zasyfiona.

Ja nigdy nie kombinowałem z oświetleniem odrazu ustawiałem tak jak ma być ale jak tam chcesz to można się bawić i tak przejdziesz wszystkie plagi;)

Bakterie już masz po części z wody i skały staraj się nie przelać.

Ustawienia skały jeszcze pewnie pozmieniasz jakąś z koralami przyniesiesz, ale im mniej się kombinuję tym lepiej dla akwarium i własnego spokoju.(wiem bo przerabiałem :))

Jak będziesz sypał żwirek to go wcześniej wypłukaj najlepiej w RO jest w nim sporo syfu mam taki sam.

No i grzałkę trzeba skitrać.

Powodzenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć, 

 

 fajny projekcik, tym bardziej, że znam tą lampę doskonale, jak dla mnie troszkę za jasno i zasłoniłem połowę białych, ale to już indywidualne upodobania. 

Co do skały i syfu latającego w toni, to polecam jeszcze dołożyć skałę, bo jak dla mnie za mało powierzchni filtracyjnej, a najlepiej zrobić to teraz zanim dodasz piasek. 

Powodzenia i dużo cierpliwości :) 


Posolone akwa 100x50x60 i sump 94l z małym DSB

2 x RW8

Obiegówka Blaue 6000l

LED 220W + 3 x 39W T5 25k

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@KaZekCo do cyrkulacji do już odmuchuję skałę z każdej strony, ale dorzucam na 100% drugą popmpkę, bo ta Koralia to jednak (w moim odczuciu) troszkę za mało. Największy problem dla mnie to piach i jakieś drobiny, które mi się osadzają na dnie - zastanawiam się czy powinienem coś z tym zrobić, czy jak już wysypię podłożę, to załątwi to sprawę. Kwestia grzałki jest też dość problematyczna, bo nie mieści mi się w kaskadzie - prawdopodobnie kupię jakąś 50W i powinna wejść.

@KrisNHTaką też podjąłem decyzję - niestety osobiście nie dam już rady tego ogarnąć, ale zamawiam dwa dodatkowe kawałki skały (czyli ok. 2kg) i będzie już w moim odczuciu OK. Piach miałem sypać jutro, ostatecznie wstrzymam się z tym do czwartku, lub piątku - to znaczy dopiero po przyjeździe i przedmuchaniu dodatkowej skały. Dzięki :)

 

Udało się wypatrzyć pierwszego pasażera na gapę - rozgwiazdę Asterinę. Poczytałem, że niekoniecznie jest mile widziana, ale póki co obserwuję i zostawiam. 

Dodatkowo jakiś ślimak, który szura mi po dnie, ale jest dosłownie mikrospopijnych rozmiarów i nie sposób uchwycić go na zdjęciu.

Na samej skale też kilka korali (albo koralników), które zidentyfikowałem jako Corallimorpharia.

Nano1.thumb.jpg.919e7c6947b2ba26e549d3bb618c0962.jpg

1954039782_Nano2.thumb.jpg.8d7890a3f047fbfac535321ffab6b880.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te Twoje koraliki to według mnie discosoma, ale może się mylę. Asteriny mam od samego początku z przygoda z akwarium morskim i nigdy ich nie usuwałem, nie zauważyłem, żeby zjadały korale lub były w jakimś innym stopniu szkodliwe dla akwarium. Ale wiadomo, że zdania na ten temat są podzielone.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Syf z dna ściągnij wężykiem np. na sitko daj watę a czystą wodę wlej do spowrotem. Skałę jak kupisz suchą to możesz ją wypłukać w wodzie RO no chyba że żywą to w wodzie z podmianki ale tej to narazie nie będziesz robił. Grzałkę możesz dać w poziomie przy dnie i schować za skałą.

Jeżeli chodzi o cyrkulację koralia to się nie wypowiem bo jej nie miałem, ale żebyś pralki nie zrobił, słaba źle ale mocna też nie dobrze.

Co do korali to też myślę, że to grzybki. Ja na swojej żywej miałem majano i aiptasje i jarałem się, że coś z niej wyrasta;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołożyłem 2 kg skały i przez 1.5 godziny męczyłem się, żeby ułożyć coś sensownego.

Nie jestem zbyt zadowolony, ale chyba nic lepszego już nie wymyślę (dostęp do bocznych ścian jest). Na dnie mnóstwo syfu, który ściągnę wężykiem jutro, a za dwa dni w końcu podłoże :)

Poniżej fotki mojej "wątpliwej" konstrukcji. Na żywo wygląda duuużo lepiej mimo wszystko (wybaczcie za jakość zdjęć, ale zamulona woda nie pomaga).

 

20181120_213421.jpg

20181120_213428.jpg

20181120_213436.jpg

Edytowane przez Mistral (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poprzednie ułożenie skały podobało mi się bardziej teraz tak jakby trochę brakowało lekkości ale sądząc po tym co pisałeś pewnie jaszcze coś z tym po kombinujesz :) Będę śledził Twój temat ja podobną kosteczkę (45x45x45 ) uruchomię w styczniu-lutym mam taką nadzieję przynajmniej :)  powodzenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ukrywam, że mi też :D Ale trudno było nie zgodzić się z tym, że 4 kg to trochę za mało powierzchni filtracyjnej i postanowiłem dołożyć dodatkowe 2 kg (czyli w sumie 3 kawałki).  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jest źle;) Ja jak bym skały nie ułożył to i tak za jakiś czas myślę, że mogłem to zrobić lepiej. Masz teraz większą powierzchnię do obsadzenia koralami. Dokładałeś skałę żywą czy suchą?Od niej woda tak zmętniała?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołożyłem skałę żywą. Zdaję sobię sprawę, że to tak, jakbym w zasadzie wczoraj dopiero wystartował zbiornik, ale tydzień mi wielkiej różnicy nie robi. Władowałem sporo waty do filtra, dzisiaj jeszcze odpompuje tyle syfu, ile się da i myślę, że za kilka dni będzie dobrze. No ale tak, czy siak, jutro/pojutrze do zbiornika wleci podłoże, także kolejne zmetnienie przede mną :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, Mistral napisał:

to tak, jakbym w zasadzie wczoraj dopiero wystartował zbiornik

Po tygodniu nie ma to praktycznie żadnego znaczenia, i tak dopiero wszystko tam startuje. A dojrzeje jak będzie miało ochotę, może za miesiąc, może za dwa, trzeba obserwować i tyle.

Też mi się wydaje, że trochę słabe takie gruzowisko na środku. Raz że estetyka, ale ważniejsze że w żaden sposób nie przedmuchasz osadów ze środka tego gruzowiska. Jakiś tunel zrób przez środek, albo zostaw wolne pole w centrum (taką piaskownicę). W ostateczności lepiej oprzeć skałę o tylna ściankę (zostawiając tam kanały wolne, żeby woda mogła krążyć) i w ten sposób uzyskać więcej miejsca w centrum, niż ustawiać zwartą stertę na środku. Z resztą, skała nie klejona, to będziesz jeszcze mógł poprzestawiać z czasem.

Piasek - odradzam żywy, bo jest za drobny, będzie osady zbierał, a jak spróbujesz cyrkulacją go przedmuchać - będzie latał po całym akwarium. Lepiej jakiś suchy żwirek koralowy (nie kruszony argonit, tylko naturalny koralowy) nie za gruby. Sam na początku wsypałem żywy i do tej pory kiedy go nie ruszę, zaraz burza piaskowa. Przynajmniej po dosypaniu właśnie grubszego 2-5mm przestał wędrować po całym akwarium (placki odkrytej szyby na dnie nie wyglądają dobrze). Dodatkowo, taki żwirek koralowy to dodatkowa, nie mała powierzchnia dla bakterii, przydatna przy niedoborze skały.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do zbiornika ląduje dzisiaj Bali Sand 2-3mm, także stawiam na żwirek. Pierwotnie myślałem o żywym piachu, ale nasłuchałem się mnóstwo negatywnych opinii (m. in. właśnie o burzy piaskowej w małych zbiornikach).

Co do skały.. no cóż, architektem to ja raczej nie zostanę :D Ale chyba lepiej... boczne ściany wolne, tylko tylna lekko "zajęta".

1.thumb.jpg.01b6213f1bd119d7d7705d9c2b74f72b.jpg3.thumb.jpg.0c054b2b5d69067a64dca0ece142a245.jpg2.thumb.jpg.df26d8a1a5573d882c86e27dba2ffb91.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli uznam w trakcie, że jest niepraktyczna - trudno :D narażę się na nawrót plag i ją pozmieniam, ale na tą chwilę tak zostaje.

Wsypałem piasek. Przeczytałem gdzieś na forum o patencie z butelką z odciętym dnem i fajnie się sprawdził. Woda oczywiście mleczna, ale tragedii nie ma. Swoją drogą jeszcze przed dodaniem drugiej partii żywej skały, a ściślej mówiąc po ok. 6 dniach od zalania, zauważyłem w akwarium wysyp okrzemek (okrzemków?). Na dnie, na skale, na szybach. Sprawdziłem dzisiaj NO3 i jest na poziomie 50. To chyba znak, że zbiornik zaczął dojrzewać. Nie mam aktualnie NO2, ale po weekendzie przyjdą dodatkowe testy i wszystko dokładnie posprawdzam.

W akwarium "wysyp" Asterin (naliczyłem już ok. 10), ale postanowiłem nic z tym nie robić. Jak moja druga połówka zobaczyła jak wygląda Hemynocera, to decyzja zapadała, że musimy Harlekina w zbiorniku mieć.  I nie mam nic do gadania :D Także traktuję to typowo jako karmówkę dla przyszłego lokatora.

W kwestii pozostałych "lokatorów" - dzisiaj miałem okazję dojrzeć kraba - niestety nie zdążyłem nawet zrobić zdjęcia, bo schował się w skale i nie mam pojęcia co to było. Oprócz tego sporo maleńkich discosom, które ku mojemu zdumieniu, żyją i nawet (niektóre) rosną. Oprócz tego z dziur w skale gdzieniegdzie wystają macki - prawdopodobnie wężowidła.

 

Oczywiście nie mogę się doczekać celowego wpuszczenia pierwszego życia, no ale o tym zacznę myśleć dopiero przy zerowym NO2.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko, że taki Harlekin na asterinach w takim zbiorniku pożyje kilka tygodni, a co potem??? Będziesz szukał po znajomych gwiazdek???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Update:

Akwarium dojrzewa. Na skale pojawiły się zielone glony. Na piasku i skale wciąż utrzymują się okrzemki. Parametry na dzień dzisiejszy:

  • zasolenie: 1,025
  • temperatura: 25 C
  • NH3: 0,25
  • NO3: 25
  • PO4: 0,5

Poniżej kilka zdjęć tego, co dzieje się w środku :) 

20181201_163542.thumb.jpg.9b3416751e6587e5681c1a5def45d75d.jpg

20181201_163647.thumb.jpg.f87a2547ce9da64a203e43817233645d.jpg

 

20181201_163716.thumb.jpg.21c8205733411420ec189b16740a29fc.jpg

 

Tutaj pytanie - cóż to tak obficie obrasta skałę?

20181201_163627.thumb.jpg.b0390063c2caa30196235055e356e1b0.jpg

Kolejna niewiadoma (martwy krab już usunięty ze zbiornika, niestety nie przetrwał w dojrzewającej wodzie):

 

20181201_163917.thumb.jpg.5dc354b737ae0fbfd5a75797f86f6977.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba nikt tematu nie śledzi, ale potraktuję go jako mini-bloga.

Zidentyfikowałem organizmy na zdjęciach - na pierwszym rurówki, o które martwić się nie muszę.

Drugie zdjęcie - aiptasia :/ W całym zbiorniku nie zauważyłęm innych "szczepów". Planuję wyjąć zainfekowany kawałek skały, a aiptasię potraktować rozgrzanym do czerwoności śrubokrętem - ponoć pomaga.

 

Zastanawiam się powoli nad wpuszczeniem jakiegoś organizmu żywego. Polecacie czekać, aż amoniak będzie całkowicie niewykrywalny? Mam tutaj na myśli np. ślimaki turbo.

Edytowane przez Mistral (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Mistral napisał:

Zastanawiam się powoli nad wpuszczeniem jakiegoś organizmu żywego. Polecacie czekać, aż amoniak będzie całkowicie niewykrywalny? Mam tutaj na myśli np. ślimaki turbo.

Azotyny i amoniak 0 ;)

Jeżeli masz testy saliferta to na skali nie ma 0 tylko poniżej 0,25 więc nie oczekuj przeźroczystego wyniku. Jak nie ma żółtego zafarbu to jest dobrze. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 23.11.2018 o 16:19, Mistral napisał:

Do zbiornika ląduje dzisiaj Bali Sand 2-3mm, także stawiam na żwirek. Pierwotnie myślałem o żywym piachu, ale nasłuchałem się mnóstwo negatywnych opinii (m. in. właśnie o burzy piaskowej w małych zbiornikach).

Co do skały.. no cóż, architektem to ja raczej nie zostanę :D Ale chyba lepiej... boczne ściany wolne, tylko tylna lekko "zajęta".

1.thumb.jpg.01b6213f1bd119d7d7705d9c2b74f72b.jpg3.thumb.jpg.0c054b2b5d69067a64dca0ece142a245.jpg2.thumb.jpg.df26d8a1a5573d882c86e27dba2ffb91.jpg

Fajna kosteczka podoba mi się,może w kuchni sobie zrobię taką typową SPS:strutinparę koralików,krewetka,krabik,i mała rybcia...;)muszę przemyśleć,powodzenia na starcie...:-)

Ps jaki koszt tego calego sprzetu?


 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 hours ago, @Pawel said:

Azotyny i amoniak 0 ;)

Jeżeli masz testy saliferta to na skali nie ma 0 tylko poniżej 0,25 więc nie oczekuj przeźroczystego wyniku. Jak nie ma żółtego zafarbu to jest dobrze. 

To jest bardzo cenna uwaga... NO2 mam niewykrywalne (woda całkowicie przezroczysta), ale przy teście na amoniak - woda mętna (uznałem, że to wciąż źle). W tej sytuacji wygląda na to, że powoli mogę zacząć wpuszczać życie. Zrobię dzisiaj pełną gamę testów (NH3, NO2, NO3, PO3, Mg, Ca, KH) i będę prosił o ocenę :) 

 

Jeżeli chodzi o koszt całego sprzętu... nie prowadzę bardzo szczegółowego dziennika kosztów (jeszcze któryś z domowników by na niego trafił :D), ale sam sprzęt to ok. 1300 zł. Mówiąc sprzęt mam na myśli: szkło, szafkę, lampę, FZN3, 2x Koralia Nano, grzałkę, termometr. Jakbym dodał do tego całą resztę, czyli: żywą skałę, podłoże, sól, testy, siporax, filtr RODI, miernik TDS, itd., to będzie to już bliżej 2500 - 3000 zł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Mistral napisał:

Zrobię dzisiaj pełną gamę testów (NH3, NO2, NO3, PO3, Mg, Ca, KH) i będę prosił o ocenę :) 

Ca, mg szkoda otwierać :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, Mistral napisał:

PO3

To to pewnie wyjdzie 0;)

Pochwal się, co planujesz wpuszczać na początek. Aiptasją bym się jakoś strasznie nie przejmował, prędzej czy później zawsze się przypałęta. Kiedyś tam jakąś krewetę dołożysz i będzie trzymała aiptasję pod kontrolą. Tylko nie zrób jak ja, że od razu do baniaka, bo wlezie w dziurę, a potem zamiast aiptasję zjadać, będzie na zwierzaki polować. Aiptasjo-żerców trzeba jedzenia aiptasji nauczyć najpierw, czyli w jakimś kotniku zamknąć z kawałkiem skały obrośniętym aiptasją. Jak raz się nauczy, że aiptasia = papu, to potem już masz problem z głowy. No i pilnować, żeby nie głodowała, bo skoro zjada aiptasje, to z głodu może też inne korale zacząć skubać. No ale do brzegu... Nowe ustawienie skały... chmmmm... no ale o gustach się nie dyskutuje:-) Grunt, że bardziej przewiewne. Ustaw cyrkulację tak, żeby w tych dziurach był ruch wody i będzie ok. A z czasem może Cię wena nawiedzi większa, to przestawisz.

Także, śledzimy, śledzimy...:-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.