Skocz do zawartości
Nik@

Słodki projekt 225l

Rekomendowane odpowiedzi

Nika, ten cudowny płyn który lejesz, to aldehyd. Aldehyd zabija Vallisinerie i sagittarie, wpisz w guglu i poczytaj :) Dawno dawno temu odstawiłem to, wg. mnie to silna trucizna. Opieram się na gazie z Co2 plus test pH.

A czemu dziury? Niedobór, nadmiar... tak jak w morskim "koral mi leci!" ;) To nie robota ślimaków, one tylko sprzątają.

Pzekładka brzmi ok, jak najwięcej starej wody i zero ruszania filtrów tylko je włożyć do nowego i odpalić :)

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, w takim razie więcej tego nie leje, choć zaczęłam to co2 dawać niedawno, a dziury i tak były.  Co dziwne, ten sam gatunek, rosnie obok siebie, a jeden pęd "obgryziony" a ten obok zdrowy. 

Przekladke planuje gdzieś za miesiąc, może trochę wcześniej.  Postaram się nazbierac więcej wody z podmian, wloże do tego pojemnika z wodą coś, co będzie ją mieszać.  Jakiś maly filterek, mam ich kilka. Takie niskie akwarium, jakie mam teraz jednak nie nadaje się dla  "wysokopiennych" roślin. Samo podloze zajmuje z 5 cm. Nowe będzie mialo 50 cm wysokości, mam nadzieję, że z biedą wystarczy.  Chętnie bym dała 60, ale to niestandardowy wymiar na 100 cm długości, za duży koszt zbiornika by dla mnie wyszedł.  Utrzymanie slonego 750 sporo kosztuje, więc tego wiekszego słodziaka muszę ogarnąć resztkami sił ;)

Edytowane przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nika, moze opisze swoj baniak:

120x40x50 co daje jakies 250l z tego co pamietam

 

4x54 swietlowki grolux/aquastar 50:50

 

2 kubelkowe bo mialem pod reka, dalbym kubelek i glowice(lepiej miesza wode) z gabka

Woda 100% ro mineralizowane do 7gh (300us przewodnosci)

Symbolicznie gazu do kubelka zeby go rozpylal

 

Nawozy jak mi sie przypomni, glownie mikro i ferro. Czasem makro jak nie karmię ryb

 

Odparowana wode dolewam RO

 

 

0 problemow, 100% stabilnosc. Kirysy i kasacze sie mnoza i kilka mlodych samo sie uchowuje. 100% zadowolenia

 

Doszedlem do tego latami, nic juz bym nie zmienil. Trudne gatunki roslin rosna bezproblemowo :) taki moj "przepis"

Edytowane przez Raffy14 (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aaa to u mnie 2x39w t5 tylko. Ale na 120l, wydaje się, że światła jest ok.

Glony juz dawno odeszły. Te klebki zielonej waty, ktore mi jeszcze niedawno oplataly rosliny, po wielu tygodniach walki "recznej" z nimi też jakoś widzę zanikają. Jeszcze tylko te dziury w roslinach pozostały do opanowania. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zerknij na no3 i po4 :)

jakie pH ma woda? Ile kh masz?

 

Przy roslinach w kolejnosci jest wazne:

1. Co2

2. Makro

3. Mikro :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jutro zmierze. Jak się znam, z moją wadą do przekarmiania to no3 i po4 pewnie wysoko. Kh spodziewam sie poniżej 7, ph nie mam pojęcia. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie zmierzylam, nie miałam kiedy :d

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To już jest koniec, nie ma już miejsca... :( a jeszcze lotos mi się śni i nie ma gdzie włożyć :( dlaczego te zbiorniki  tak szybko się kurczą? Dziwne. Szyby w oknach tyle lat mam i nadal nie są za małe, a szkło w akwarium jakoś dziwnie się zmniejsza :D

D1HrRdB.jpg

Ktoś może wie, co to za roslina? Miała być cabomba red, czyli rudzielec, a ta jakoś w róż/fiolet idzie 

G6ojHoT.jpg

Edytowane przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest cabomba red :) wybarwianie roślin jest takie jak u korali, jeden koral w x warunkach będzie x razy inaczej wyglądają. W wysokich poziomach no3 i po4 rośliny uciekają w zieleń, tak jak korale w brąz :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ona już taka przyszła. Kupilam kilka roślin na allegro, zapłaciłam, a potem  pw zapytałam sprzedawcy, czy nie ma czasem tez cabomba red, bo widziałam, że kiedyś wystawiał  (ale też się wtedy nie załapałam, bo za długo zwlekałam z kompletowaniem zamówienia i wyszła). Mówił, że ma, ale nie wystawia, bo cabomba akurat u niego jest w średniej formie. Poprosiłam o nią mimo wszystko, dołożył do paczki i nie chciał dopłaty.  Spodziewałem się marnej roslinki, a przyszła zdrowa, ładna, tylko innej barwy, niż to, co widziałam na zdjeciach w necie. 

Do pełni szczęścia w słodkim brakuje mi jeszcze tylko lotosa i parki babek:) no i większego zbiornika, ale to za jakiś czas.

Edytowane przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Witam

Nika@ jak słodka woda, lotos już jest?

Pozdrawiam

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez JerzyB (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze nie ma lotosa. Chyba z nim poczekam na większe akwarium, bo do tego malucha już szpilki nie wcisne :)

Na razie nic nie robię, rosliny rosną jak chcą, abym miała już spore sztuki do nowego zbiornika.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jaki i kiedy nowy zbiornik?

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem na etapie wyboru zbiornika. Rozmiar 100x45x50h. Szukam wykonawcy. Mam plan, aby do końca maja juz stał zalany, byl obsadzony roślinami i był pod koniec lub chociaż w połowie cyklu dojrzewania. Dojrzewanie chce przyspieszyć, dodając 50% wody i caly piach z istniejącego zbiornika, plus od startu przenieść wszystkie rośliny, więc będzie to raczej przekładka, ale z takim tygodniowym przesunięciem. W jeden weekend przenoszę piach, korzenie, dodaje kilka nowych skal, a wxstatym rybom zostawiam filtr, resztki piachu i kilka roślin, aby miały się gdzie chować. 

Kolejny weekend to przeniesienie rybek, krewetek i zabek oraz pobieżne oczyszczenie filtra z syfku, który zapewne dostał się do niego po wyjmowaniu piachu, roślin i dekoracji. Nie będę filtra całkiem sterylizowac, jedynie oplucze z największego brudu.

Dobry plan?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 9.04.2019 o 21:35, Nik@ napisał:

To już jest koniec, nie ma już miejsca... :( a jeszcze lotos mi się śni i nie ma gdzie włożyć :( dlaczego te zbiorniki  tak szybko się kurczą? Dziwne. Szyby w oknach tyle lat mam i nadal nie są za małe, a szkło w akwarium jakoś dziwnie się zmniejsza :D

 D1HrRdB.jpg

Ktoś może wie, co to za roslina? Miała być cabomba red, czyli rudzielec, a ta jakoś w róż/fiolet idzie 

G6ojHoT.jpg

Fajnie Ci to rośnie, kolorki są, glonów brak. Dajesz Co2? 

Mi jakoś słodkie nie chce iść jak kiedyś..


39ab02c6bf502279.jpg5215f98825db8954.jpg

ryba-ruchomy-obrazek-0437.gif PS Pandora 4x54W T5 i 3x145W LED, DCP6500, AWN40 na DCP3000,RW-15, RW-8,CP-55, Biopellests AIO XL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie daje co2.

Ta cabomba niestety się kruszy i odpada po kawałku, ale inne rośliny dają radę. 

Wczoraj popelnilam błąd który mógł kosztować życie większości ryb, albo i wszystkich. 

Po powrocie ze zlotu zauwazylam, ze do przegrody z zasysem filtra wlazła mi żabka. Wyłączyłam filtr i wyjelam żabkę.  Tam jest ciasno i ciepło, bo chodzi grzałka i ten zasys wody nie ma gąbki tylko "paskowaną" plastikową końcówkę.  Podobnie jak obudowa cyrkulatorów, tylko gesciejsze żeberka. Żabki by raczej nie wessalo, ale bałam się, że się może przykleić, jak za blisko podejdzie. Dodatkowo zapomniałam wczoraj przed pójściem spać,  że lampa jest juz podpięta pod wyłączniki czasowy i odruchowo wyłączyłam pstryczkiem. 

Dziś wracam z pracy i widzę, że filtr wyłączony i ciemno, jak w d*pie u afroamerykanina! A nie mam tam napowietrzacza, bo wydawało się, ze obieg z filtra jest zupelnie wystarczający, by dla tej obsady natlenic wodę. 

Z tego, co mi się wydaje, to rośliny w dzień zamieniają co2 na tlen, ale w nocy odwrotnie, a ja zabralam nie tylko obieg, ale i światło, co by chyba znaczyło, że produkcja tlenu przez rośliny była ujemna? 

Co prawda w trakcie dnia docierało do akwarium trochę światła, ale niewiele. Kiryski i żabki  sobie poradza, potrafią oddychać powietrzem atmosferycznym, ale reszta ryb raczej nie. 

Oj, dałam ciała.  Nie wiem, co te moje rybki uratowało przed śmiercią z uduszenia, ale chyba w ostatniej chwili udało się zapobiec katastrofie.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, masz rację. Zasadniczo i ogólnie to w dzień jest fotosynteza - czyli produkcja O2, zaś w ciemności oddychanie, czyli produkcja CO2 - nie tylko u roślin, ale też u innych organizmów fotosyntetyzujących - glonów np. Oraz planktonu w oceanie - to on jest odpowiedzialny za tlen w atmosferze - głownie.


125x55x55 ogólnej rafy+50x45x45 konikarium - wspólny obieg "Powered by Twistman" - Twistman OB-200-EXT,  Reaktor Wapnia Calc+ Reactor Medium + DI-500-60, 3x maxspect ethereal , bujane przez maxpect gyre, sterowane przez NEMO

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 13.05.2019 o 23:40, Nik@ napisał:

ciemno, jak w d*pie u afroamerykanina!

Wow na bogato porównanie, ale jednak bezpiecznie :clowning:czapkizgłów:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta gimnastyka slowna byla po to, żeby nie potraktowano mojej wypowiedzi, jako treści  rasistowskie. Ale i tak ten wyraz na "d" ocenzurowano, bo bo ze strachu przed afroamerykaninem nie pomyślałam, żeby jeszcze to obrazliwe słowo na "d"  zastąpić slowem odbyt, które nie wiedzieć dlaczego jest akceptowalne, choć oznacza dokladnie to samo.  Jednak forumowy straznik slowa odbyt nie gwiazdkuje. Słowa pupa też nie, choć różni się tylko jedną literką:D ktoś kiedyś uznał, że pupa przez "P" jest ok, a pupa przez "D" już nie jest ok i trzeba teraz uważać na literki 

Edytowane przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj zamówiłam nowy zbiornik 100x45x50h. Niby 2-3 tygodnie, ale jak znam życie 1-2 miesięcy i zastrzegłam, że jak będzie fuszerka, to nie odbieram :D

Edytowane przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nexus. Jak się uczciwie przyznał ma wiele wspolnego z owianym zła sławą aquarium fish, dlatego się tak obarykadowalam, że jak coś będzie nie tak, to nie odbieram i nie płacę.  Cena sympatyczna, ale boję się jakości.  Nexus się zgodził na moje warunki. Zobaczymy, co przyjdzie i czy faktycznie za 2-3 tygodnie, jako rzekli. Dziwne, że nawet zaliczki nie chcieli.... ale mam blisko, odbieram osobiście i zgodnie z umową, jak będą braki, to akwarium nie odbieram i portfela nawet nie wyjmuje 

Edytowane przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj zaczepilam nexusa, czy pamięta o moim zamówieniu. Złożyłam przez messengera, mogło umknac, ale ponoć będzie do odbioru w przyszłym tygodniu.

Szafkę już mam, kolega z forum mi ją zrobił ze starej szafy. Plecy z tej samej płyty, co boki, jeszcze przez środek szafy idzie przegroda, która ją dzieli na dwie "komory", myślę, że spokojnie wytrzyma ciężar.  Muszę ją jeszcze tylko na biało pomalować, żeby pasowała do reszty. 

W poniedziałek pojechałam po pracy po skały do sklepu amazonia24. Młody sprzedawca bardzo sie starał mi pomóc wybrać i z tego ułożyć coś sensownego, ale nie dało rady. Chcialam coś, co będzie wystawało ponad wodę. 

Byly same wielkie "kamole" ważące po kilka kilogramów. Żeby to spełniało oczekiwania to musiałabym chyba ze 40kg kupić, a nie o to mi chodziło, żeby sobie zrobic gruzowisko.  

Spędziłam tam dużo czasu, bo jeszcze zerwała się ulewa, więc poogladałam sobie akwarium sklepowe, pogadałem o lampach. Jak juz miałam wychodzić to pomyślałam, ze może zamiast skały, wezmę jakiś ciekawy, wystający ponad powierzchnię korzen? Zaczęliśmy grzebać w tych korzeniach, ważyć, mierzyć, nie mogłam się zdecydować.  Chcialam coś sprawdzić w telefonie i zobaczylam, że sklep powinien być już zamknięty od 15 minut, a ja tak sobie wybrzydzam...  Sprzedawca nawet drobnym gestem nie okazał zniecierpliwienia, że już późno i niech pani już sobie idzie. "Za kare" postanowiłam kupić ten korzen, nad którym się zastanawiałam i nie żałuję.  Będzie fajnie wyglądał wystając ponad lustro, dodatkowo w środku jest pusty, więc glonojady będą miały sporo powierzchni do skrobania. Muszę tylko zadbać o drugi, wiekszy otwór żeby rybki mogly tam swobodnie wchodzić i wychodzić. Fajny waszym zdaniem?

SFShrCj.jpg

Włożyłam go go wanny, żeby się wymoczył, ake od razu utonął

1EMKimH.jpg

Edytowane przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.