Skocz do zawartości
goclik

Nemateleotris magnifica - pocieranie o piasek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,
Kilka dni temu do zbiornika trafiła Nemateleotris magnifica. Wczoraj zauważyłem, że brzuchem pociera się o piasek. Wygląda to tak, że powoli podpływa do dna po czym nagle przyśpiesza, potrze brzuchem o piasek i odpływa w górę. Nie wiem czy robiła to wcześniej. Czy jest to naturalne zachowanie tej ryby? Czy może to sugerować jakąś chorobę? Zastanawiam się nad herbtaną. 
Edit:
Ryba jest aktywna, pływa po całym zbiorniku, je dużo, po oględzinach nie zauważyłem nic nienormalnego (kropek, otarć itp.). Jedyny objaw to to pocieranie się o piasek.

Edytowane przez goclik (wyświetl historię edycji)

232a6a987c9421394080dfe370c3ad6du1845a18

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z mojego doświadczenia z przed 12 dni, radził bym nie czekać tylko zastosować herbtanę.  Ja już nauczyłem się dmuchać na zimne. Tak się u mnie zaczęło a po 5 dniach miałem już 6 zgonów. Zacząłem działać za późno.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obstawiam pasożyty. Masz krewetkę czyszczącą - najlepiej taką która czyści ryby? Jeśli nie to może warto zainwestować


było 450 l. (180x50x50).
jest 100 l. z panelem (80x50x35) - Setka ze śledzikiem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, rysio2000 napisał:

Obstawiam pasożyty. Masz krewetkę czyszczącą - najlepiej taką która czyści ryby? Jeśli nie to może warto zainwestować

Właśnie nie mam krewetki i też się nad tym zastanawiałem czy nie kupić. Myślałem nad Lysmata Debelius - dużo bardziej mi się podoba od Lysmata amboinensis, jednak nie wiem, która jest lepszym czyścicielem. Na wszelki wypadek jednak herbtane zamówiłem z samego rana i będę stosował zapobiegawczo. 

Z drugiej jednak strony nie wiem czy jej zachowanie nie wynika z przekarmienia. Na jakimś forum (chyba dotyczącą malawi) wyczytałem, że ryby przekarmione mogą tak robić - głownie po karmieniu granulkami, które mogą pęcznieć w brzuchu. Dlatego podobno dobrze jest je wcześniej namoczyć. W każdym razie ryba zrobiła dzisiaj chyba ze 3 spore kupy i od tego czasu nie zaobserwowałem żeby się pocierała. 

Gdyby jednak okazało się, że to pasożyt to czy mogę w jakiś sposób dochodzić "odszkodowania" od sprzedawcy (kupiona w erybce) np. zejścia z ceny przy zakupie krewetki? Rybę kupiłem 5 dni temu i raczej u mnie tego nie załapała. 


232a6a987c9421394080dfe370c3ad6du1845a18

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak się u mnie zaczął zjazd moich pierwszych loretek. Po tygodniu już nie żyły...

Oczywiście natychmiast przytargałem L. amboinensis, ale na dzień dobry jedna z loretek obgryzła jej wąsy i było po współpracy.

Edytowane przez SgtOddball (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to raczej nie nastawiacie mnie optymistycznie. Niestety jednak przed chwilą znów zaobserwowałem to podcieranie się... czyli pewnie jutro odwiedzę erybkę, zobaczę co mi powiedzą. Myślicie żeby zabrać rybę ze sobą?

Edit:
Dzwoniłem do erybki. Komentarz: "Kupić coś czyszczącego, karmić czosnkiem i będzie dobrze". Na pytanie o jakiś rabat na krewetkę usłyszałem odpowiedź, iż "nie ma podstaw, gdyż jest to zdrowa ryba"

Edytowane przez goclik (wyświetl historię edycji)

232a6a987c9421394080dfe370c3ad6du1845a18

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też je kupiłem w erybce dwie sztuki tylko w zeszły weekend i u mnie zdrowe podobno mieli je wypluwane bo 3 tyg były u nich już wtedy. 

Ja bym żadnych cudownych specyfików nie lał, witaminy do pokarmu ewentualnie czosnek też i jeśli ryba przyjmuje pokarm chętnie nie powinno być zle. Bal bym się jeśli jej w max 5 dni nie przejdzie.

Co do rabatu zapomnij tak samo jak zapomnij o wożeniu ryby narazisz tylko ja na dodatkowy stres co może się źle skończyć przez to.

Edytowane przez azgar (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja przyniosłem rybcie z tego samego źródła i wyżej to opisałem. Daj rybkę do kwarantanny, podaj herptenę i obserwój. Do głównego zbiornika podłącz UV. Oby nie było za późno. Powodzenia. 

Edytowane przez Dawar
Literówka (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie mam zbiornika do kwarantanny. Poczekamy, zobaczymy. Zacznę podawać czosnek, herbtane jak przyjdzie, dołożę krewetkę i będę obserwował. Póki co nie jest to częste zachowanie. 


232a6a987c9421394080dfe370c3ad6du1845a18

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, goclik napisał:

 Myślałem nad Lysmata Debelius - dużo bardziej mi się podoba od Lysmata amboinensis, jednak nie wiem, która jest lepszym czyścicielem.

Obie mogą ładnie czyścić, kiedyś miałem 2 amboinensis i jedną debelius i z tych trzech 2 ładnie czyściły ryby a jedna amboinensis nie chciała czyścić. Czyli jest trochę loteria.

A też mi się ryby ocierały o skałę i o podłoże. Po wpuszczeniu krewetek prawie wszystkie ryby ustawiły się w kolejce do czyszczenia - zabawny widok.

Co do specyfików takich jak herbata, czosnek, witaminy itp. to moim zdaniem one nic nie dają.


było 450 l. (180x50x50).
jest 100 l. z panelem (80x50x35) - Setka ze śledzikiem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 Jeżeli masz możliwość wyłowienia tej ryby (w co nie wierzę) to chyba najlepiej będzie kupić jakieś małe np. 20 l akwarium, napowietrzacz  i przeprowadzić normalne leczenie preparatami miedziowymi. To chyba wyjdzie taniej niż jakaś herbtana a efekt pewny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem tą  rybę przez kilka miesięcy i tak robiła przez cały czas jak była u mnie w akwarium. Z obserwacji wynikało, że kopie w  ten sposób norki w piasku. Teraz mam garbika i też ryje w piachu jak kret.

Edytowane przez Rafael31 (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.