Skocz do zawartości
pdz

275l spod Kampinosu

Rekomendowane odpowiedzi

Z jednej strony dobrze pisze ci Czarek,ale z drugiej jest taki problem że gdy przy w miarę świeżym akwarium znajdzie sobie gdzieś miejsce to może zacząć je zmieniać kiedy inne koralowce zaczną rosnąć,a przez to zmienić się może cyrkulacja,dostęp światła itp.,a jak zacznie wędrować po dojrzałym,to wesoło nie jest.Mam kilku znajomych co im ukwiał siedział kilka lat w jednym miejscu,i nagle mu coś odbiło i poparzył pół akwarium.Błazenki sobie zawsze coś znajdą,a dla akwarium bezpieczniej bez ukwiału.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, grzegorz77 napisał:

Z jednej strony dobrze pisze ci Czarek,ale z drugiej jest taki problem że gdy przy w miarę świeżym akwarium znajdzie sobie gdzieś miejsce to może zacząć je zmieniać kiedy inne koralowce zaczną rosnąć,a przez to zmienić się może cyrkulacja,dostęp światła itp.,a jak zacznie wędrować po dojrzałym,to wesoło nie jest.Mam kilku znajomych co im ukwiał siedział kilka lat w jednym miejscu,i nagle mu coś odbiło i poparzył pół akwarium.Błazenki sobie zawsze coś znajdą,a dla akwarium bezpieczniej bez ukwiału.

Ale z tym, że ukwiałowi nagle odwali (zmiana światła, cyrkulacji...), to się po prostu trzeba liczyć. Albo chcesz mieć ukwiał, albo nie. Jak jest w miarę pusto, to i ukwiał może sobie dogodne miejsce znaleźć, i szkód takich nie narobi. Kiedyś może zacznie łazić, a może nie zacznie, jest szansa. Ale jak baniak już zarośnięty i wtedy byś chciał wpuszczać dopiero, to na pewno będzie łaził i najprawdopodobniej zrobi masakrę. Dlatego właśnie, jeśli wpuszczać, to teraz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najgorsze jest to, że pogoda ekstra i tłukę kilometry rowerem, nie mam jak lecieć na zakupy a dzień z samochodem dniem straconym ... dzisiaj polecę , bo mam po drodze do Korale, kupię mrożonki i zobaczę co mają, cel na weekend to Żółtek i może quadri, bo czytałem, że jest stosunkowo mało wymagający, mam dla niego osobną półkę, tam akurat blisko siedzą błazenki.

Z tym łażeniem to czytałem tutaj na Forum, że u kogoś po 2-3 lub więcej latach zaczął wędrówkę.


.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobrą alternatywą dla Qadri jest Crassa, ukwiał dużo bardziej "stabilny".  Powierci tyłkiem 2-3cm od miejsca gdzie go posadzisz i powinien siedzieć. Przynajmniej u mnie tak się zachowuje w poprzednim jak i w obecnym baniaku a mam go już ok roku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak to wygląda dzisiaj przed jutrzejszą podmianką i czyszczeniem szyb.

Zaginął jakiś czas temu salarias, początkowo myślałem, że się ukrywa ale nigdzie go nie widzę od dłuższego czasu, przy karmieniu także, nie widziałem także trupka, chociaż czasami widzę wylinki a on dość spory był, w kominie też nic nie było.

Czy mogę sobie pozwolić na żółtka , quadri i ewentualnie dokupię salariasa ?

01.jpg

02.jpg


.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem 3 malutkie i tak porosły , im niewiele trzeba i nigdy nie marudzą ;-) jak będę miał coś fajniejszego to wywalę część, póki nie jest pusto ;-)


.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak sam zbiornik ?

Czy mogę sobie pozwolić na żółtka , quadri ?

Jaki mógł być powód, że padł salarias ? jest sporo kryjówek ale od dawna go nie widzę, podejrzewam, że po nim.


.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci na moim przykładzie, miałem żółtka, malutkiego, dwa miesiące w kwarantannie, wyleczylem z ospy, codziennie świeże algi, ładny tłuściutki, a odwdzięczył  się poturbowaniem samicy błazna, rozciął oko i grzbiet, tydzień temu został sprzedany za $10, może moje akwarium za małe było, Twoje trochę większe, miałem tylko jego i pare błaznów.  U mnie się nie sprawdził,  u Ciebie może być inaczej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, pdz napisał:

A jak sam zbiornik ?

Czy mogę sobie pozwolić na żółtka , quadri ?

Jaki mógł być powód, że padł salarias ? jest sporo kryjówek ale od dawna go nie widzę, podejrzewam, że po nim.

Jak lpsy maja się dobrze to myśle quadri  tez nie bedzie marudzić.
Co do żółtka nikt Ci nie zabroni. Ja osobiscie chyba poszedłbym w innego pokolca. Ale to tez rzecz gustu. Weź po prostu małego ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pojechałem dzisiaj do Erybki i wróciłem z 2 sztukami.

Salarias - poprzedni zaginął i go nie odnalazłem, po rozmowie na miejscu dostałem podpowiedź , że mógł wyskoczyć a w domu mam kota co też tłumaczy jego zainteresowanie akwarium.

Nie było też Żółtków , tylko większe, więc po rozmowie z Szefem kupiłem Hepatusa z możliwością podmiany jak podrośnie.

Niestety , ktoś mi podprowadził bardzo ładne i stosunkowo niedrogie Quadri z Korale ale nie mogłem w tygodniu podjechać.

hep.jpg

salarias.jpg


.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, pdz napisał:

Pojechałem dzisiaj do Erybki i wróciłem z 2 sztukami.

Salarias - poprzedni zaginął i go nie odnalazłem, po rozmowie na miejscu dostałem podpowiedź , że mógł wyskoczyć a w domu mam kota co też tłumaczy jego zainteresowanie akwarium.

Nie było też Żółtków , tylko większe, więc po rozmowie z Szefem kupiłem Hepatusa z możliwością podmiany jak podrośnie.

Niestety , ktoś mi podprowadził bardzo ładne i stosunkowo niedrogie Quadri z Korale ale nie mogłem w tygodniu podjechać.

hep.jpg

salarias.jpg

Ile ten maluszek niebieski ma 3cm? :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wybrałem najmniejszego , ma 2-2.5 cm ale wrzuciłem mu płatków to śmiga jak stary.


.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to Cię trochę w maliny wpuścili z tym hepatusem:-( Hepatus to: 1. wariat (pływa jak szalony). 2. rośnie szybciej i większy niż żółtek. 3. jest delikatny (ospa). U ciebie to nawet ten żółtek to tak "na styk" by był, a hepatusowi będzie zwyczajnie za ciasno. A historie z oddaniem jak podrośnie... Kto tam będzie o tym pamiętał za jakiś czas, a dwa - że się przyzwyczaisz to i oddać nie będzie łatwo. Nic tam sklepom nie ujmując (szczególnie temu), ale swój rozum też trzeba mieć niestety. Szczególnie w sobotę to raczej na rzetelne porady i pogaduchy nie ma co liczyć, jak jest młyn. Także, nie ma rady, trzeba zacząć rozglądać się za większym...;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pojechałem do Erybki i żółtków brak , w Korale tylko większe, więc wziąłem takiego 2-2.5 cm, fajny jest, wesoły, za jedzeniem chętnie śmiga a rozmawiałem z Szefem Erybki i gdyby nie zapewnienie , że można wymienić to nie kupiłbym Hepatusa, wiem, że ma większe wymagania. A jak wymienię to może na Żółtka a może jeszcze mniejszy Tominiensis.

Jest najmniejszą rybką teraz a wszędzie go pełno, bez obaw o inne śmiga wszędzie.

Salarias podobnie, poprzedni był strasznie skryty.

A może akwarium zmienię ;-)

Edytowane przez pdz (wyświetl historię edycji)

.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, pdz napisał:

Pojechałem do Erybki i żółtków brak , w Korale tylko większe, więc wziąłem takiego 2-2.5 cm, fajny jest, wesoły, za jedzeniem chętnie śmiga a rozmawiałem z Szefem Erybki i gdyby nie zapewnienie , że można wymienić to nie kupiłbym Hepatusa, wiem, że ma większe wymagania. A jak wymienię to może na Żółtka a może jeszcze mniejszy Tominiensis.

Jest najmniejszą rybką teraz a wszędzie go pełno, bez obaw o inne śmiga wszędzie.

Salarias podobnie, poprzedni był strasznie skryty.

A może akwarium zmienię ;-)

Ja bym się o hepatusa nie martwił podchowany w akwa to i jakiś kolega go przytuli jak by był dla Cb za duży. W końcu to większa pewność niż prosto ze sklepu. Tucz maluszka ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie to jeśli chodzi o Żółtki to jakoś brak w sklepach , Hepatusów jest sporo w różncyh rozmiarach , podobnie Quadri , w Korale był naprawdę ładny okaz za fajną cenę , sprzedał się i nie ma a w Erybce 2 mniejsze i jeden większy ale cenowo troszkę drogie - mówię o czerwonych.

Hepatusek wchodzi w drogę Parasemie ale ona wszystkich goni ze swojego rewirua Chloropterus dla odmiany pływa wszędzie ale podczas karmienia nad Briareum spod którego wychodzi Cinctus i go wtedy goni.

Edytowane przez pdz (wyświetl historię edycji)

.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nowy nabytek znalazł sobie miejsce zamieszkania , siedzi sobie głębiej , fotkę zrobiłem jak wypływał.

01.jpg


.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na razie nic się nie zmienia, czasami wszystko się tak buja, że aż się dziwię, że tak duże są polipy, czasami nieco gorzej i np. Sarco się przekrzywia ale to mnie nie dziwi.

Ostatnio mam wysyp glonów , chyba wapienne , baaaardzo trudne do wyczyszczenia i moje pytanie , czy tak trzeba stać i "heblować" tę szybę czyścikiem czy jest jakiś inny sposób ?

Czyścik Tunze .


.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podmianki regularnie, testy czasami i tylko podstawowe parametry bez tych dodatkowych, które i tak przeważnie są zerowe.

Zauważyłem jedną sprawę, że po podmianie często przez 1-3 dni jest sytuacja, że korale grymaszą np. Sarco się pochyla, natomiast po ostatniej wszystko ładnie się buja , nawet Zoasy , które wyglądały marnie odżyły , czy to jest sytuacja, że wszystko się w miarę stabilizuje, zbiornik coraz bardziej dojrzały ?

Odżyła tez Caulerpa Racemosa , jak z nią walczyć ? póki co zaatakowała Zoasy , przycinam ją tak aby nie zagłuszyła ich.


.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak wygląda po czyszczeniu metalową końcówką do Tunze, jak nowe :-)

11.jpg


.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obserwuję, że wszystko zaczyna być coraz bardziej stabilne (w końcu) i przed czy po podmiankach nic nie grymasi albo w niewielkim stopniu , ryby mają się świetnie.

Cały czas się zastanawiam czy dosypać piasku , czy to nie zakłóci dojrzewania ? inna sprawa drugorzędna to taka, że babka może ten dosypany piasek znowu przerzucać.

No i czas na korale , jakieś większe zakupy ... ale dział zamknięty , więc chyba trzeba iść na inne Forum , olx czy cokolwiek innego ;-)


.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko od 2-3 tygodni buja się stabilnie, więc pojechałem na większe zakupy, ustawienie tymczasowe.

zak.jpg


.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.