Skocz do zawartości
Sagerrak1

Czy to Bowerbanki? Biały dywan nalot (Alcaligenes faecalis?)

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Na wstępie:

Kostka z panelem ok 60l w obiegu.

Działa od września, u mnie od miesiąca po sprawnej przeprowadzce (wszystko w wodzie z akwa więzione)

LED DIY epistar 2 kanały RB 1 biały

Sól Red sea

Parametry stabilne:

1.025

No3 - z początku 10 powoli zbite do stabilnego 2

Po4- cały czas 0,03 (saliferta)

KH - 8,6

Ca 400

Bakterie Zeobak, reef feeder, aminokwasy zeo, odrobina artemii oceans nutrition.

Do rzeczy:

1. IMG201904_qshwesq.jpg

Ten nalot pojawił się po dwóch tygodniach. Ma postać włosków 3mm jednakowej długości, kompletnie bezbarwny/białawy. Przedmuchiwanie pipetą nie usuwa. Trochusy wydają się trochę tego szamać 

Przeszukałem pół internetu i nic podobnego nie znalazłem.

2.

Co to za koral?

 

IMG201904_qshwewp.jpg

 

Nie widziałem oznak szkieletu specjalnie, od tej postaci potrafił się wypompować niemal na płasko, tkanka poza zielonym brązowo fioletowa. Jadł polipował przy karmieniu.

3. 

I najgorsze, co mu może dolegać.

Po dwóch tygodniach wyglądał tak:

IMG201904_qshwewa.jpg

 

A obecnie tak:

 

IMG201905_qshwesp.jpg

 

W 3 tygodniu też wyglądał jw, wniosek poprzedniego właściciela: prześwietlony. Skręciłem lampę do ok 60% bo poprzednik uzywał max 2 kanałów.

widać na nim chyba lekkie uszkodzenie tkanki jednej główki bo kilka flaczków wysunął.

Przed utratą koloru zrobił "kupę" min 2 razy, w trakcie raczej też robił.

 

Gdzie mogę szukać przyczyny?

Dodam tylko, że reszta LPS (2 euphilie, m.lordhowensis) i miękkie (xenia, Zoa) w świetnej kondycji. Martwi mnie natomiast brak konsumpcji kH i Ca - 2 tygodnie bez podmiany i nie drgneło. Przez cały czas takie same. Widać to po milce, która od miesiąca nawet o 1mm nie przyrosła, a polipuje cały czas.

Edytowane przez Sagerrak1 (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1. Dla potomności w rodzimym języku może się przydać:

Przekopałem drugie pół internetu i znalazłem to:

https://animals.mom.me/white-slime-saltwater-aquarium-8930.html

Z zagranicznych for opisujących bakterie Alcaligenes faecalis i zdjęć obstawiam na 99% te bakterie.

Sprzyjające warunki rozwojowi tej bakterii:

-alkohol 

-VOC's - lotne związki organiczne 

-ftalany 

Najczęstszą przyczyną obecności ftalanów i VOC's są środki czystości i odświeżacze powietrza.

Podawałem Reeflowers Bacteria Feeder w ilości połowy zalecanej dawki ok 0,5ml co 4 dni. Kropla Zeobak trafiała też co 4 dni.

Rozpoczynam walkę i może ktoś powie, czy kierunek właściwy:

a) usuwam odświeżacz powietrza z łazienki mimo, że jest 20m od akwarium w miejscu z osobną wentylacją. Przesada?

b) przestaję podawać Bacteria feeder - nutrienty są na akceptowalnym poziomie. Nie wiem co jest składem, ale na pewno karmi i te bakterie.

c) Nie zmieniam nic w podawaniu Zeobak. Zakładam, że konkurencja o pożywienie powinna je wykończyć, nie?

d) probować to jakoś szorować ze skały? Jak tak, to czym? Nową szczoteczkę do zębów czy jakis inny patent? Trzyma się to mocno.

e) Źródłem VOC's mogą być e-papierosy, których z żoną używamy. Glikol propylenowy będący składnikiem liquidów jest VOC's i alkoholem jednoczesnie. To zostawię na koniec, bo nie wiem co z tym zrobić poza polepszeniem wentylacji.

f) jakieś inne sugestie?

O odpowiedź na pytania 2 i 3 dalej serdecznie bym prosił.

 

Edytowane przez Sagerrak1 (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zabrnąłeś w zły zaułek. W artykuje jest mowa o glutach bakteryjnych. To co ty masz to Ghost Algea.

Zerknij tu

Ja miałem coś takiego w pierwszym zbiorniku i zniknęło po zakwicie bakteryjnym. Teraz w większym też miałem choć łapało brunatnego odcienia. Zwalczyłem dodając VSV 1ml/100l wody.


Akwarium 2020.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Darku. Pokopię jeszcze w temacie, Wasze zdjęcia mikroskopowe oddają budowę charakterystyczną dla glonów.

Niemniej wiele wątków przejrzałem, a na wnioski o bakteriach nasunął mnie m.in. ten:

http://www.reefcentral.com/forums/showthread.php?p=25335054

Wasze ghost algae nie tworzyły zapewne dywanu o dokładnie takiej samej długości w każdym miejscu, zapewne przyjmowały troszkę barwy zielonej/brunatnej (szczególnie w wybujałych fragmentach u podstawu)bo w końcu fotosyntetyzują. Mogły się też "krzewić" (gałązki z głównej łodygi). I pewnie nie rosły obficie w zacienionych miejsacach. Moje wręcz przeciwnie, a filmy bakteryjne rosnące w postaci "włosków" pamiętam jeszcze ze studiów. Zagraniczne fora też nie klasyfikują jasno "ghost algae", często pada stwierdzenie "chrysophytes", a te w końcu tracą regularną długość, brązowieją i rosną w świetle.

Niemniej nie obstaję przy swoim twardo, bo bez oceny pod mikroskopem to ja mogę sobie jedynie "strzelać". A nie mam teraz w zasięgu żadnego mikroskopu, zobaczymy tydzień-dwa bez pożywki dla bakterii.

Odstawienie bacteria feeder trwa 6 dni już (przeczucie wcześniejsze) i jak na razie trochę tego ubyło ze szczytu skał. 

Jeśli się mylę, to gorzej, bo ciężko znaleźć cokolwiek stwierdzonego jako skuteczne na "ghost algae" poza chemią

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak ci się nudzi to zapraszam na piwo, nie masz daleko. Mikroskop mam. Jutro i w sobotę jestem w domu.

 


Akwarium 2020.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Propozycja zacna i gdyby nie brak miłosierdzia kalendarza to jutro bym jechał. Niestety u mnie czas wolny to czas wypełniony pracą wokół domu.

A co do koralowca, komuś coś przychodzi na myśl?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podbiję, bo chyba sam zidentyfikowałem zielonego osobnika jako Homophylia Bowerbanki (dawniej acanthastrea).

Za dużo światła mogło być zatem przyczyną, bo one dosyć wolno się aklimatyzują do mocniejszego światła. 

Objawy to utrata koloru, z początku w pełnym napompowaniu. Po skręceniu lampy utrata koloru nie postępuje, ale nie pompuje się ładnie. Jedna mała główka w ogóle, druga wydaje się mieć lekkie uszkodzenie tkanki. Nie wydaje się jeszcze odsłaniać szkieletu.

Pomiędzy główkami jest jedna bańka valoni - będzie trudna do usunięcia - ruszać czy nie?

Teraz może zatem ktoś poradzi, czy powinienem podejmować jakieś kroki typu dip etc. Karmić częściej?

Lampa skręcona, od początku pompowała się dużo zatem zakładam, że cyrkulacja ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.