Skocz do zawartości
Nik@

Awaria filtra RODI prośba o pomoc

Rekomendowane odpowiedzi

Po 3 latach bezawaryjnego działania filtr rodi odmowil współpracy.  Kiedyś lał 20l rodi w niecałe 3 godziny, teraz 3 dni. Wymieniłam wszystkie bebechy, w sensie prefiltry, razem z żywicą. Nie pomogło.  Myślałam że to problem z cisnieniem wody, ale jednak nie. Mieszkam na parterze, wszystko tryska, jak u młodego po weselu. Myślę sobie, może wężyk się jakiś zatkał. Zaczelam po kolei każdy sprawdzać i wyszło, że problem jest na membranie. Membrana jest nowa. Zero odcieku do kanalizacji, ogranicznik po nocy suchy jak pieprz. Wymieniłam ogranicznik na nowy. Oryginalny miał flow 420, nowy 450. Teraz sytuacja odwrotna. Z ogranicznika woda leci mocnym strumieniem, czysta woda zero. Bez zywicy kapie kilka kropli na minutę, z żywicą zero. O co chodzi? Ciśnienie wody w sieci nie spadlo. Kiedyś ten filtr produkował 20l czystej wody w 3 godziny, przez noc potrafił zrobić prawie 100l. 

Edytowane przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nika, sprawdziłaś przepustowość złączek? Może masz twardą wodę i zaszły kamieniem przez tych kilka lat? Zarówno te w obudowie membrany jak i w prefiltrach.


I znowu zalewamy, i znowu i tak do usranej śmierci...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm może ktoś sprzedał ci wyschniętą membranę - opakowanie musi być nietknięte, ani jednej dziurki, membrana jest czymś nasączona po wyprodukowaniu, i musi być szybciutko zamontowana i zalana wodą po otworzeniu paczki, paczka nie może mieć otworów - musi być szczelna.

Ogranicznik raczej powinien być dobrany do membrany - o takim samym przepływie jak membrana.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z dwa lata temu miałem podobny problem , wymieniłem dwie membrany w dwa tygodnie bo myślałem ,że to ich winna, przy drugiej nówce to samo ,prawie nic nie kapało za membraną .

Rozebrałem wszystko na części pierwsze ,okazało się ,że na wyjściu za membrana w złączce ,w tym kolanku znajduje się jakiś wbudowany ogranicznik,coś jak dławik, z przelotem średnicy 1mm i ta dziurka była zarośnięta kamieniem ,wywaliłem ten ogranicznik całkowicie , bo nieświadom ,że coś takiego tam jest , miałem ogranicznik na zewnątrz .Ogranicznik ten miał coś jak ogonek za który ciągniesz i wychodzi z tej złączki.   Sprawdź ,może u ciebie to samo.


8fdd9b9b7ef09de88ef75df31c7279e1u1318a12

Zbiornik 220x74x65, 2x OW , zaplecze 300ll ,

obieg Jebao DCP 18000, 2xVortech mp40,3xtunze6045,6025,6085,odpieniacz BK DC300 rdx,VSV,

skała RRR 50kg,lampa diy 279 t5 +led ok.280 W,dozownik H2Ocean

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten ogranicznik, o którym piszesz to zapewne zawór zwrotny, niezbędny jeżeli mamy zawór czterodrożny. Jeżeli go nie ma, faktycznie można go wywalić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zestaw w pierwotnej konfiguracji przez 3 lata działał bez zarzutu.  Produkował wodę rodi  blisko zera,  z czasem max do kilku ppm. Mimo, że tds max pokazywał jakieś 4-7 ppm po 3 latach wydawalo mi się, że to normalne, a wynik jest zupełne adekwatny do wieku  prefiltrow i jeszcze nieszkodliwe dla rafy. I nagle coś padło. Spadła wydajność w oczach.  Wymiana wszystkich prefiltrow, w tym zywicy nie pomogła. Wymiana ogranicznika też  nie pomogła. Teraz tylko odciek idzie do kanalizacji  i zero czystej wody. Ani kropli. 

Edytowane przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dominiko a wykręciłaś kolanko z którego powinno wypływać RO - może masz tam zaworek zwrotny który się zablokował... ja szukał bym gdzieś w systemie takiego zaworka... być może przy membranie albo po/przed DI.

Edytowane przez chwialek (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedy uruchomiłem swoją solniczkę, moja wiedza była na poziomie elementarza, pomimo że wertowalem to forum od dwóch lat (obecnie wiele większej wiedzy nie posiadam, ale doświadczenie znacznie pomaga mi z problemami spotykanymi obecnie). Pamiętam że kiedy przyjechałem odebrać zamówiony zestaw (akwarium) zakupiłem też zestaw ro3 aquarius 10" plus 10" di. Od sprzedawcy usłyszałem: "zestaw jest przygotowany do montażu przez nas, wystarczy podłączyć pod wodociąg, niebieską końcówkę spiąć w filtr di (już zasypany) w wejscie IN, z wyjścia Out łapać gotową wodę, a czerwoną końcówkę wrzucić do ścieku na której znajduje się ogranjcznik przepływu". To sobie myślę... kurcze, ale filozofia. Na forum mają takie problemy z rodi a to takie proste jak budowa cepa pokazana obrazkowo. Podłączyłem, urobilem 40l wody. Pomiar tds na wodociągu ponad 140, po membramie 2-3, po żywicy 1-2. No ok niech będzie. Posłałem rodi na icp i wyszły same zera z wyjątkiem glinu o wartości jakiejś śmiesznej (0.0003). Przez rok użytkowania tds nie zmieniał wartości. Więc wpadłem na pomysł żeby wymienić wszystkie prefiltry i żywicę bo nie dawało mi to spokoju, że nigdy nie mogłem osiągnąć zera. Okazało się że prefiltry były założone w folii z małą dziurką wraz z filtrem węglowym, a membrama też była zafoliowana, a folia lekko puszczała na zgrzewie foliowym.... Po wymianie prefiltrow, żywicy i odfoliowaniu starej membramy, wartości się nie zmieniły. Pomogła wymiana uszczelek na korpusach, a membrama ma trzeci rok i jej skuteczność jest na poziomie ponad 98%. @Nik@ mam nadzieję że nie dałaś się wkręcić tak jak ja (stary inżynier) i jakaś folia nie dławi przepływu (u mnie akurat nie dławiło, ale kto wie co w rurkach siedzi)? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wymieniłam wszystkie filtry ze dwa miesiące temu. Wlasnie dlatego, ze przestala leciec woda. Myslalam ze filtry sa zatkane. Nie wtmienilam sama, bo nie byłam w stanie odkręcić puszek. Pojechałam z całym zestawem do erybki i Paweł mi to wszystko wymienił na miejscu. Ale filtr nadal był zatkany, woda ledwie kapala. Po 2 miesiącach się wkurzylam, wyjmowałam każdy wężyk po kolei, żeby znaleźć miejsce, gdzie jest problem i wyszlo, że jest na membranie. Kolanka też zdejmowalam, w tym jedno zgubilam i kupiłam nowe.

To nie jest też problem kolanka, bo robiłam test bez niego. Zalozylam nowy ogranicznik, z ogranicznika leci mocno, z otworu na R0  kap kap. Jak dolozylam żywice to przez 5 minut nawet ubytek wody w puszce z żywicą się nie uzupełnił. Wyjmowałam też te membranę, otworów w puszce nic nie zatkało. Nie wiedziałam, że nie może wyschnac i leżała wyjeta cała dobę. 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dominika jak dla mnie to albo membrama (zaschnięta w środku),albo ogranicznik .Jak mówisz ,że wszystkie kolanka i rurki ściągałaś ,leciała woda bez problemu ,były wszystkie drożne ,to nie ma cudów.Spróbowałbym jeszcze założyć ten stary ogranicznik ,jak go jeszcze masz,tylko pamiętaj o kierunku przepływu.Bo wiesz , przyczyną wszystkich problemów może okazać się jakieś malutkie niedopatrzenie.

Może zrób jakieś zdjęcia, jak masz to podłączone ,może wtedy coś się dojrzy niepokojącego.Pozdrawiam.

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam filmik jak to wygląda z nowym ogranicznikiem.  Stary jest zupełnie zatkany, nic z niego nie leci.

Jeśli membrana wyschla to już do wyrzucenia? Całkiem na pewno się nie wysuszył a. 

Edytowane przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście kapie jak "krew z nosa".Ogranicznik widzę, że dobrze działa .Rozkręć obudowę z membraną i wyciągnij ją .Skręć obudowę  z powrotem ,ale bez membrany i zrób ponownie test z wodą .Jak dalej będzie kapać to znaczy , że coś nie tak z tym wyjściem z obudowy ,ale jak woda poleci szybko to już wiadomo, że membrana padnięta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powinna lecieć szybko? Ja te membranę już wyjmowałam ale wlewałam do obudowy tylko wodę z kranu, bez ciśnienia no i o ile pamietam to z tego wyjscia na RO kapalo. Myślałam że jest celowo przyblokowany ten otwór, żeby zachować wysokie ciśnienie w srodku.

Edytowane przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Probowalas uruchomić całość z pustym pojemnikiem membrany? Odkręć pokrywę i wyjmij membranę. Zanim zakrecisz puść wodę i sprawdź jak woda leci przez wlot (czy nie jest zatkany). Puść wodę na pusty pojemnik membrany i sprawdź jak woda leci odpływem brudnej wody zatykajac czystej, a potem czystej zamykając brudnej. Żeby zatkać wyjście wsadź kawałek wezyka a potem go złam i przytrzymaj. Tym sposobem powinno ci się udać zdiagnozować przyczynę awarii. Jeśli woda będzie lecieć dobrze przez oba wyjścia winna musi być membrana.


Akwarium 2020.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sposobem Darka rozkrecalbym po kolei kazde polaczenie, zeby sprawdzic, ktora czesc blokuje przeplyw.


120x75x47 wys. 400 l, sump 100 l. 432 W T5 + 2 x 24 LED blau, BK 200, cyrk 17500 l/h.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, Nik@ napisał:

o ile pamietam to z tego wyjscia na RO kapalo.

Wydaje mi się Dominiko - iż sama dałaś odpowiedź... Z tego co pamiętam rozbierając swoje filtry RO obudowy, które posiadałem nie mają żadnych ograniczników na tym wylocie.

Edytowane przez chwialek (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ogranicznik powinien być na odpadzie a czysta woda RO jest bez . Ogranicznik dobiera się do wydajności membrany. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, chwialek napisał:

Wydaje mi się Dominiko - iż sama dałaś odpowiedź... Z tego co pamiętam rozbierając swoje filtry RO obudowy, które posiadałem nie mają żadnych ograniczników na tym wylocie.

Jeszcze sprawdzę tak, jak mówili koledzy, bo ja tylko odkręcić am puszkę, wyjelam membranę i lalam od góry wodę bezpośrednio z kranu. Może tam musi być ciśnienie, żeby woda się przez ten wylot poprawnie przelewała. 

Tak czy siak ta puszka jest stara, działała od 3 lat, co się mogło zepsuć w plastikowym pojemniku?

Dowiem się kiedy wrócę z pracy, zrobię ten eksperyment podlaczylam normalnie cały zestaw tylko bez zywicy i bez membrany i dam znać. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 3.06.2019 o 21:52, Tester napisał:

Czy ta membrana pracowała kiedykolwiek prawidłowo? Możesz podłączyć stara na chwilę?

Nie zauwazylam tego posta :D

starej już nie mam, wszystko wyrzucone dwa miesiące temu po tym, jak osmoza przestała pracować.  Myślałam że to wina starych prefiltrow, wszystkie wymieniłam, ale nic to nie pomogło. 

 

Eksperyment wykonany. Po wyjęciu membrany woda z wyjścia rodi lała się bardzo mocnym cisnieniem, z ogranicznika oczywiście przestało się lać, bo woda miała łatwiejsze wyjście. 

tak to sobie teraz składam do kupy: stary ogranicznik się zatkal i zmuszanie filtra do pracy pomimo tego (nie wiedzialam że jest zatkany bo nie sprawdzałam wcześniej co się dzieje.

Przez to że odciek nie odchodził, membrana pracowała w skrajnych warunkach i się zniszczyła.  Wymiana membrany powinna pomoc? 

Stary ogranicznik co prawda teraz działa, wyleciał z niego jakiś paproch, ale nie wiem, czy mu jeszcze ufać.  Problem w tym, że to nie jest taki sam ogranicznik, jskies był.  Stary ma 420 a nowy 450. 

Co radzicie?

Edytowane przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Membrana spokojnie wytrzymuje 150 PSI i wcale nie tak łatwo ją uszkodzić. Czy jeśli włożysz tę membranę z działającym już ogranicznikiem (nie ma znaczenia tak naprawdę czy to jest 420 czy 450) to czy już woda ci leci prawidłowo?

 


425L  - Maxspect Recurve R6 120, Twistman 150 Integra, Komputer od AquaTrend i takie tam... Stary projekt [600L] Nowy projekt [425L]

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
22 minuty temu, Tester napisał:

Membrana spokojnie wytrzymuje 150 PSI i wcale nie tak łatwo ją uszkodzić. Czy jeśli włożysz tę membranę z działającym już ogranicznikiem (nie ma znaczenia tak naprawdę czy to jest 420 czy 450) to czy już woda ci leci prawidłowo?

 

Nie, z membraną ledwie kapie z wylotu puszki. Kiedy filtr był sprawny to razem z żywicą leciał dosc mocny strumyczek. 2-3h i bańka 20l była pełna. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Nik@ napisał:

Eksperyment wykonany. Po wyjęciu membrany woda z wyjścia rodi lała się bardzo mocnym cisnieniem, z ogranicznika oczywiście przestało się lać, bo woda miała łatwiejsze wyjście. 

tak to sobie teraz składam do kupy: stary ogranicznik się zatkal i zmuszanie filtra do pracy pomimo tego (nie wiedzialam że jest zatkany bo nie sprawdzałam wcześniej co się dzieje.

Przez to że odciek nie odchodził, membrana pracowała w skrajnych warunkach i się zniszczyła.  Wymiana membrany powinna pomoc? 

No to teraz jest wszystko jasne ,wymień membranę na nową i po kłopocie .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta zepsuta to vontron 75.

Kupić taką samą, bo jest ok, czy to jednak jest tani shit i lepiej coś droższego?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.