Skocz do zawartości
Iceberg

Synchiropus Mayeri-zachowanie

Rekomendowane odpowiedzi

Witam...

Od niedawna mam dwie piekne mandaryny, dlugosci okolo 2,5 cm i przez ten krotki czas zauwazylem ich dosyc nietypowe zachowanie, nietypowe przynajmniej dla mnie, gdyz to moje pierwsze zetkniecie sie z Mayeri...

Czasem sie gonia, atakuja a spia razem co troche mi przypomina Ferdka z Halinka a te ich spanie jest co noc takie same, rownolegle do siebie w tej samej odleglosci i to w miejscu "publicznym", nie gdzies pod skalami...

Wczoraj, gdy karmilem korale to te mandarynki zaczely sie niezle napierniczac i jeden z nich byl wyraznie przegrywajaca ofiara, schowal sie w rogu, ktory zasloiety jest pompa i przyszla mi mysl ze pewnie zostanie zatluczony, gdyz dobrze nie wygladal, jakby polamany i jakie bylo moje zdziwienie, kiedy w nocy znow sobie razem spaly a teraz, jeszcze przed zapaleniem sie lampy zaczely robic jakies tance, chyba cos w rodzaju godowych i wtedy pokazuja swoje piekne pletwy grzbietowa (myslalem ze one tak czesciej te pletwe eksponuja)...

Widze ze jezeli sa w pewnej odlaglosci od siebie, odleglosci takiej jak podczas spania to nie ma sprzeczek, ale jak zostanie naruszona przestrzen osobista to zaczynaja sie gonic...

W innym temacie, ostanio ktos napisal ze z nimi nigdy nic nie wiadomo i moga w jakims czasie sie pozabijac...Nie wiem czy dotyczy to Mayeri, gdyz wyczytalem ze nie powinno u nich dochodzic do niebezpiecznych bijatyk i nawet pan z panem powinni sie dogadac i tolerowac...Coz, epoka gender opanowuje tez swiat podwodny...

Kiedy zaczely sie tluc podczas karmienia korali, pomyslalem ze juz w sklepie niemieckim w ktorym kupuje zycie, nauczono je jesc...

Na te chwile trudno cokolwiek powiedziec, zbyt krotko je mam...

W tym momencie bylem swiadkiem jak jeden drugiego zlapal za gardlo i wygladalo to jakby chcial go udusic, trzymal go tak z minute a to juz na zabawe nie wygladalo, choc teraz znow spokojnie sa kolo siebie, jakby nic sie nie stalo...Dziwi mnie tylko jak to mozliwe by jeden drugiego zlapal za gardlo jak lew antylope, majac takie male pyszczki...


Zbiornik 75x80x29 cm. Deltec 600i DC, AI Hydra 26 HD, Maxspect Jump Gyre, polowka CP-25, Jecod 1200 DC...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale obydwie rybki mają kolorowe płetwy? Bo to chyba samczyki mają takie... Po co dwie sztuki?

Piękne rybki. A jeśli jeszcze masz s. sycorax https://fr.reeflex.net/tiere/10082_Synchiropus_sycorax.htm (często mylone), a nie moyeri https://fr.reeflex.net/tiere/4278_Synchiropus_moyeri.htm, to już w ogóle bajka. Jak zobaczyłem sycorax, to wiedziałem już, że następny zbiornik będzie con najmniej pod tą rybkę.

Co do "pozabijania się w innym wątku", to tam chodziło o różne gatunki "mandarynów", że docelowo najsilniejsza parka wyeliminuje resztę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej...

Dzieki za ten post.

Wyczytalem wczesniej o tych pomylkach a wpisujac w google "Synchiropus Moyeri" i wchodzac na zdjecia, zobaczymy tak pol na pol Moyeri z Sycorax i badz tu madry...

Ze strony, ktora podales wynika ze mam Sycoraxy, ktore kupilem w niemieckim sklepie Whitecorals (najlepszy w Europie, jezeli chodzi o moja opinie), dlatego bardzo mnie dziwi ze ten sklep zrobil taki blad...

Pytasz, dlaczego kupilem dwie sztuki...Mam inwazje wszelkiego rodzaju "robactwa", mysis a szczegolnie pare rodzajow kielzy w tym takie czarne i waskie typy, ktore zabraly sie za moje korale i musialem polatac ulubiona Platygyre, oblazly tez Catalaphyllie a ja podejrzewalem ze pada od ECS, choroby ktora przyszla nie wiadomo skad a w moim przypadku problemem okazaly sie kielze...

 

 


Zbiornik 75x80x29 cm. Deltec 600i DC, AI Hydra 26 HD, Maxspect Jump Gyre, polowka CP-25, Jecod 1200 DC...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
52 minuty temu, Iceberg napisał:

Hej...

Dzieki za ten post.

Sycorax, moyeri... grunt że śliczna rybcia:-) Ja tam od jakiegoś czasu już jestem zakochany i liczę dni do większego baniaka:-)

A z pytaniem o sztuki to bardziej chodziło o "dlaczego kupiłeś dwa samczyki"? Tak jakoś założyłem, jak czytałem o tych płetwach grzbietowych... Co do kiełży - jeśli ten mandaryn będzie na nie polował (malutki jest jednak), to jest to tylko i wyłącznie kwestia czasu zanim wytępi je do cna. Dwie sztuki wytępią kiełże pewnie ciut wcześniej, ale to w zasadzie raczej problem niż zaleta. Kiełże jedzą głównie film bakteryjny z powierzchni - więc tak sobie myślę, że jak ograniczysz ilość organiki w wozie (mocniejsza cyrkulacja + filtracja mechaniczna, odstawienie vsv/wódki/pożywek da bakterii), to i kiełży ubędzie. W każdym razie, jak z okazji cyjano przestałem dozować vsv to i ilość kiełży spadła. Ja to akurat żałuję, bo w młodym baniaczku były dość przydatne...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 22.07.2019 o 00:38, Słony leszcz napisał:

 

A z pytaniem o sztuki to bardziej chodziło o "dlaczego kupiłeś dwa samczyki"? 

Hej...

Pozno odpisuje, mialem troche spraw do zalatwienia a nie lubie miec wiecej niz dwie dziennie i stresowi mowie stanowcz "NIE"...

Kupilem dwa samce, bedac swiecie przekonany ze u tych ryb plci ustalic sie nie da, co wyczytalem na stronie mojego ulubionego sklepu no i troche tym podpadli a takze tym ze oznaczono je jako S.Mayeri a dzieki Tobie udalo mi sie ustalic ze sa to S. Sycorax a takze to ze rozpoznanie ich nie jest trudne, wystarczy spojrzec na pletwe samca i charakterystyczna czarna plamke na dolnej pletwie a jest jeszcze jeden gagatek co sie zowie S.Tudorjonesi...

Ryby znowu wczoraj sie tlukly po czym jak co noc, poszly razem do spania...

Teraz jedza jakies kielze czy mysis, ktorych mam zatrzesienie i nie przeszkadzaja sobie...Jutro sypne troche Reef Roids, ktory przyjdzie dzisiaj i zobacze czy znow podczas jedzenia zaczna sie tluc...

Gdybym wiedzial co wiem teraz, nie bralbym dwoch samcow, ale skoro juz sa to przeciez nie wyrzuce a nie znam nikogo w swoim regionie, kto ma rafe, tak ze wszystko czego jest za duzo, laduje w kiblu (Na razie jeszcze niczego nie jest za duzo, oprocz kielzy i o ile te bialo przezroczyste nie robia zadnej szkody o tyle te wezsze, z czarna "struna" w ciele podgryzaja mi korale a wiecej paszy sypac nie moge by nie skoczylo PO4...Catalaphyllia i Dunca mialy juz dziesieciominutowa kapiel w Betadinie, gdyz wygladaly, jakby mialy zejsc, przez to podgryzanie...Na razie sie pieknie otwiera szczegolnie Catalaphyllia a Dunca tez lepiej wyglada...Mama nadzieje ze nie bede ich musial kapac co tydzien bo to stresuje korala i potrzebuje troche wiecej czasu by sie otworzyc w pelni...

Teraz ide podjac odpowiednie srodki na zapowiadane 42 C bo ostatnio przez zbyt pozne zamkniecie okiennic i okien akwarium sie bardzo nagrzalo i dobrze ze nic nie padlo...

 


Zbiornik 75x80x29 cm. Deltec 600i DC, AI Hydra 26 HD, Maxspect Jump Gyre, polowka CP-25, Jecod 1200 DC...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no mam nadzieje, że uda Ci się te kiełże opanować. Ja to je nawet lubię, lubię je obserwować. No ale u mnie są grzeczne, nic nie podgryzają, a są chyba najlepszą ekipą czyszczącą, 100x lepszą niż ślimaki czy kraby leniuchy.

Co do rybek, to wg mnie nie ma opcji, żeby się dwa samczyki w małym akwarium dogadały i coś z jednym "chłopakiem" będziesz musiał zrobić. Im wcześniej, tym lepiej, bo szkoda rybek. Nie masz tam jakiegoś forum podobnego do tego, gdzie byś mógł się ogłosić, że masz rybkę na zbyciu? Czy nawet ogłoszenie wydrukować i w jakimś sklepie lokalnym powiesić... Morszczak jakiś tam na pewno jest, tylko ten typ tak już ma, że się nie rzuca w oczy. U nas przecież tak samo to wygląda. Początkowo człowiekowi wydaje się, że jest jedyny w okolicy, a z czasem okazuje się, że jest całkiem sporo solniczek w pobliżu. Tylko większość osób się jakoś specjalnie tym nie chwali.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej...

Juz minelo troche czasu od kiedy moje mandarynowate, jak udalo sie ustalic S.Sycorax'y a nie jak wprowadzajacy w blad tytul, chociaz ryby z tej samej rodziny i pewnie z podobnym usposobieniem, choc tego ostatniego pewny nie jestem, rozgoscily sie w zbiorniku na dobre...

Przez pierwszy tydzien ostro sie tlukly i myslalem ze ktorys musi pasc, jednak teraz dziobia skaly i wyglada na to ze sie ignoruja i jak jeden zblizy sie do drugiego na jakies 15-scie centymetrow, to albo zawraca, albo drugi bez pospiechu odplywa...

Wyglada na to ze podzielily sie skala na pol, chociaz trudno powiedziec, gdyz sa identyczne i ich nie rozrozniam...

Niedawno wrocilem pozno do domu, juz dlugo po zgaszeniu swiatel i patrze a one sobie spia pare milimetrow od siebie, czego zrozumiec nie potrafie, gdyz za dnia musza trzymac dystans, czasem sie dziobna, lecz nie przypomina to juz wczesniejszych walk...

Rybki sa naprawde super do obserwowania, szczegolnie jak ktoras wisi na kikucie ze skaly...

Caly czas dziobia te skaly a to co jedza jest dla oka mojego niewidoczne, choc widzialem jak jeden zlapal malego kielza i zabawnie krecil pyskiem z ktorego kielz mu uciekl, lecz udalo go sie mu ponownie zlapac...

Widze tez roznice w zachowaniu zooplanktonu, te wszystkie male stworki a szczegolnie te wredne, czarne kielze juz nie sa na widoku...

Tyle z moich obserwacji, zobaczymy jak to sie dalej bedzie rozwijalo i zmienialo...

IMG_E0974_469x600.JPG

IMG_E0977_444x600.JPG


Zbiornik 75x80x29 cm. Deltec 600i DC, AI Hydra 26 HD, Maxspect Jump Gyre, polowka CP-25, Jecod 1200 DC...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.