Achilles i białobrody

[MarcinM]

Dzień dobry. Trzyma może ktoś te dwie ryby razem?

[rako1]

Miałem  kiedyś    japonicusa  i   bialobrodego   w   jednym   akwarium       2   dni    walki    i   po   rybkach       Pozd.

[MarcinM]

2 godziny temu, rako1 napisał:

Miałem  kiedyś    japonicusa  i   bialobrodego   w   jednym   akwarium       2   dni    walki    i   po   rybkach       Pozd.

Jednocześnie były wpuszczone?

 

[rako1]

Tak          Pozd.

[sir_rolu]

Sam przechodziłem wpuszczanie pokolcy osobno jako słabo doświadczony zapytałem doświadczonej osoby która ma Japonicusa i doradziła wpuszczanie osobno . Wpusciłem Japonicusa tydzień później Nigricansa mimo ze Nigricans większy zebrał baty cały pocięty w 30 minut . Pomyślałem odłowie Japonicusa , Nigricans się oswoi i wpuszczę Japonicusa ale sytuacja się odwróciła mimo że Japonicus na jedna dobę poleciał do sumpa. Jedyna recepta jaka była w moim przypadku : odłowiłem oba do sumpa na tydzień , każdy w innej przegrodzie . Po tygodniu oba z sumpa wyłowiłem i w tej samej sekundzie do głównego zbiornika . Do dziś pływają razem mimo ze od czasu do czasu im coś nie przypasuje to się poganiają i spokój . Dzisiaj Hepatus , Japonicus i Nigricans pływają razem. W planach mam wpuszczenie jeszcze 3-4 pokolcy i oczywiście wpuszczę wszystkie w tym samym czasie.

[montymick]

Dobrą techniką jest również wpuszczanie nowych pokolców za przegrodą do akwarium aby się poznały i zaczęły tolerować.

Maksymalnie po tygodniu powinno być wszystko w porządku i można przegrodę usunąć ze zbiornika.

[sir_rolu]

Słyszałem też ze ludzie stawiają lustro , wydaje mi się , że jak dokładać pokolce to 2-3 na raz dokładać wtedy agresja pokolcy, które są już w zbiorniku rozłoży się na nowe a nie wszystkie zaczną gnębić nowicjusza w akwa .

[sumka33]

W dniu 24.09.2019 o 01:17, sir_rolu napisał:

Słyszałem też ze ludzie stawiają lustro , wydaje mi się , że jak dokładać pokolce to 2-3 na raz dokładać wtedy agresja pokolcy, które są już w zbiorniku rozłoży się na nowe a nie wszystkie zaczną gnębić nowicjusza w akwa .

Sam to teraz przerabiam i mimo dołożenia do hepatusa i zebrasomy flavescens Siganusa vulpinusa i zebrasomy desjardinii to te dwa pierwsze jakby oszalały. Desjardinii po 2h z pociętą płetwę grzbietową skończyła. Borsuk też strasznie baty zbierał (pewnie bo jest żółty ). Obłożyłem baniak dużymi lustrami i problem w jednej sekundzie się skończył. Żółtek stroszy się praktycznie do każdego odbicia w ogóle nie zwracając uwagi na Desjardinii. Co ciekawe Desjardinii też się do siebie stroszy. Jedynie Hepcio jakby się zawstydził i w skały schował (za dużo mu hepatusów do bicia ). Lustra to naprawdę super sprawa. 

Edytowane 3 Października 2019 przez sumka33 (wyświetl historię edycji)

[sir_rolu]

Ja u siebie mam hepatusa od wielkości chyba XS byl wielkości odcisku kciuka Japonicusa i Nigricansa z pokolcy chciał bym jeszcze z 3-4 pokolce dodać ale pewnie wszystkie razem wpuszczę tylko będę chciał najpierw dołożyć trochę skały dla większej ilości kryjówek.