Skocz do zawartości
Sagerrak1

Płciowe rozmnażanie - coral spawn / spawning efekty

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, 

może zachęceni moją fotką podzielicie się efektami u Was. Czy udało Wam się odchodować koralowca powstałego w wyniku rozmnażania płciowego?

U mnie na szybie komina pojawiła się tarczka ok 2mm z jednym polipem. Już byłem o włos od usunięcia Aiptasii... Coś jednak odsunęło mnie od mordu na zwierzęciu. Owa "aiptasia" ma obecnie podstawę w postaci 4mm wypukłej tarczki, 1 większy polip i 4małe okalające. Łapie drobne mrożonki, które wciąga do polipów i wykazuje niezwykłą wolę życia. Niezwykle cieszy mnie spawn właśnie na szybie blisko ścianki bocznej, być może przy odrobinie zapału pozwoli to na prowadzenie jakiejś relacji.

Podejrzanych nie ma wielu, polipy póki co najbardziej przypominają Milkę, ale ta u mnie jest 4cm ogryzkiem. Reszta to pocillopora i 2 seriatopory.

PhotoPictureResizer_191009_212435435_crop_2765x3686.jpg

Edytowane przez Sagerrak1 (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzymam kciuki. Przy rozmnażaniu płciowym jest szansa otrzymania nowej odmiany kolorystycznej, jeśli doszło do krzyżówki dwóch różnych kolorów korala tego samego gatunku.


Brutto: akwarium 550 + sump 260l, start 20.12.2017. Filtracja: rollermat + skała + refugium, bez odpieniacza. Sprzęt: Akwarium 120x70x65h OW, sump 119x50x45h. Pompa Jebao DCP 10000,  Cyrkulacja 2x maxspect  XF-350, Jebao MW-22, Oświetlenie: philips Coral Care gen 1 v2 x 3szt.. Oświetlenie refugium Chinka LED.

Sól Fauna Marin Professional, dodatki AF, balling AF/CZDA. 50kg suchej skały Marco Rock's, nieco pukani.

Ryby i inne biegająco-pełzające: Ctenochaetus binotatus, 6x Pseudanthias squamipinnis, Zebrasoma flavescens, Lysmata amboinensis x 3, L. debelius, 4x Lysmata Seticaudata, 1x Neopetrolisthes oshimai, 2 kraby pustelniki Clibanarius africanus, jeżowiec Mespilla globulus, setki  slimaków turbo i columbelli, 1x  tectus, 1x strombus luhanus... Oraz kilka kg kiełży, równonogów, wężowideł i innego drobnego życia.

ce5058cc16516a9e06285a07538a7eb3u1610a14

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak masz pocilloporę damicornis to zapewne ona. Mi się strasznie po akwarium rozsiewa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
45 minut temu, katani napisał:

Trzymam kciuki. Przy rozmnażaniu płciowym jest szansa otrzymania nowej odmiany kolorystycznej, jeśli doszło do krzyżówki dwóch różnych kolorów korala tego samego gatunku.

To by było najciekawsze :)

Wrzucę jutro zdjęcia ogryzków i jedynego większego SPS i będziemy obstawiać komu się na igraszki zebrało.

Ktoś coś odchodował i zdjęcie ma?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem zaskoczony, że takie rzeczy udają się w akwarium.

 

Pewnie czytaliście ten artykuł z sierpnia 2019, gdzie akwarium na Florydzie chwali się, że poraz pierwszy w historii udało im się wychodować płciowo koralowce atlantycke w akwarium. Ogłosili to wielką sensacją... Zastanawiam się teraz w czym tkwi zatem niezwykłość ich dokonań... skoro wam się  strasznie w akwarium rozsiewają poclipory płciowo.

Link do oryginalnego oświadczenia The Florida Aquarium

Link do jednego z polskich artykułów na podstawie oświadczenia The Florida Aquarium

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, human_87 napisał:

 Zastanawiam się teraz w czym tkwi zatem niezwykłość ich dokonań... skoro wam się  strasznie w akwarium rozsiewają poclipory płciowo.

Pomijając fakt, że w akwarystyce morskiej artykuły lubią być przepompowane "niezwykłymi odkryciami", które dla hobbystów są standardem (mówili o tym na MACNA w tym roku)... To niezwykłość ich dokonań tkwi w celowym indukowaniu tego zjawiska. Ustawiają APEX na odtwarzanie warunków w których dany gatunek rozmnaża się płciowo w naturze (temperatury zmiennej w ciągu doby, długości dnia, fazy księżyca różnic przepływu etc)... danej "nocy" w akwarium mają niemal 100% pewność, że będzie spawn.

To co się dzieje u nas to fart/przypadek lub wręcz przeciwnie - stres dla koralowców, bo to też może indukować uwalnianie gamet.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Była 3 w nocy prawie, jak czytałem ten artykuł na stronie Florida Aquarium, chyba przeoczyłem tam jedno ważne zdanie. Pośpiesznie donoszę:  Pierwszy raz udało się płciowo rozmnożyć koralowce atlantyckie, stosując już sprawdzoną metodę rozmnażania koralowców pochodzących z pacyfiku. To jest ten szczegół, którego wcześniej nie wyłapałem. Jak widać, żaden portal piszący artykuły również. Kolejny raz widać, że słowa mają znaczenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W pierwszej chwili pomyślałam, ze to corynactis... Ale trzeba poczekać, aż urośnie.

A z ciekawostek, kiedyś w sklepie erybka w Zabrzu na kominie jednego ze zbiornikow widziałam "samosiejkę" tubastrea. 

Edytowane przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podbije temat bo znalazłem dosc ciekawy materiał :) 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, sith114 napisał:

Podbije temat bo znalazłem dosc ciekawy materiał :) 

 

 

O to to ! o czym pisałem wcześniej. 

Ja niestety naobiecywałem up'ów, a na własne życzenie narobiłem bigosu z koralowcem. Wysyp alg na kominie gdzie siedział i jeszcze by żył. Niestety podskrobując algi by miał światło musnąłem go, popłynął z prądem i tyle go widziałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam u siebie  dwie nowe pocillopora damicornis w miejscu w których ich nigdy nie szczepiłem ;)


110x50x50 ,sump 62.5x38x40, 3x Tunze 6045, nj4500, H&S 150-F2001

Dariusz 'VDR' Rubinkiewicz

http://nano-reef.pl/topic/35493-275l-radomskie-malenstwo/

http://art.debesciak.net http://www.klub-malawi.pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, VDR napisał:

Mam u siebie  dwie nowe pocillopora damicornis w miejscu w których ich nigdy nie szczepiłem ;)

U mnie pocillopora damicornis purple jest rozsiana po całym zbiorniku, w kilkunastu miejscach, ale czytałem gdzieś że z nią tak jest...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To sytuacja u kolegi była taka ze pocillopora pojawiła mu się w akwarium na podstawce korala którego kupił u innego akwarysty. Po paru ładnych miesiącach od zakupu. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.