Chaetodon auriga vs. aiptasia

[Mycha]

Witam,

Tydzień temu wpuściłam do baniaka Chaetodona aurigę. Miałam nadzieję, że rozprawi się z plagą aiptasii. Niestety, aiptasii nie tyka . Próbowałam sugestii, próśb, cytowania reeflexa (bo tam jako pierwsza w jego diecie jest aiptasia), ale jest nieczuły na moje błagania. Czy jest szansa, że jeszcze się nawróci, czy tydzień determinuje go jako rybę, która aiptasii nie lubi?

Będę wdzięczna za opinie osób, które mają doświadczenie z tą rybą. Większość tematów jakie znalazłam opisują, że zaraz po wpuszczeniu do baniaka ryba dorywała się do różyczek, a moja nie jest nimi zainteresowana. Na moje szczęście - w nieszczęściu (odpukać) koralami też się nie interesuje. Jak inne ryby czeka aż rzucę coś do żarcia, czasem skubnie sobie skałę i to wszystko...

Pozdrawiam.

Edytowane 11 Sierpnia 2013 przez Mycha (wyświetl historię edycji)

[Raffy14]

Jeśli koralami się nie interesuje narazie, to nie ma czym się przejmować i dalej ją trzymaj - może skusi się na aiptasie.

[Ironista]

Jeśli był nauczony zjadać mrożonki i suchą a karmisz inne ryby to po co ma się wysilać jak mu papu z nieba leci.

Nie karm ze dwa dni to może się nawróci. Innym rybom taka dieta nie zaszkodzi.

[Mycha]

Jeśli był nauczony zjadać mrożonki i suchą a karmisz inne ryby to po co ma się wysilać jak mu papu z nieba leci.

Nie karm ze dwa dni to może się nawróci. Innym rybom taka dieta nie zaszkodzi.

Zrobiłam im wczoraj jednodniową głodówkę (chociaż to za dużo powiedziane, bo teoretycznie mają co jeść, w akwarium jest trochę niepożądanych mieszkańców w postaci glonów, aiptasii, a i robaczków łazi cała masa), dzisiaj nakarmiłam, bo widziałam, że głodne. Jednak dziady, same się żywić "dobrodziejstwem" akwariowego życia nie chcą. Leniwce jedne... Piszesz, żeby nie dać im jeść dwa dni? Czytałam o przegładzaniu, ale nie wiem jaki czas jest bezpieczny dla zwierząt.

[R@F@L]

U mnie zajeło jej to jakieś 3-4dni zanim zaczeła skubać aiptazie ,na początku wykosiła wszystkie najmniejsze jakie znalazła te duze zostawiła sobie na koniec .

Obecnie zostały mi w zbiorniku 3 naprawdę duże aiptazie ktore omija z daleka ale dobrze nie karmic ryb wtedy nabiera ochoty na aiptazie.

[Ironista]

Mycha - kiedyś wyjechałem na 3 dni, zapomniałem zasypać karmnik suchym. Ponieważ nikt w tym czasie nie podawał im mrożonek to była ścisła dieta.

Po powrocie żadnych zmian u ryb. Nie mówię już tutaj o pokolcach czy manadrynach, ale anthiasy i chromisy które raczej skał nie skubią też miały się dobrze. Jedyne co, to przy pierwszym karmieniu po powrocie bardziej agresywnie żerowały, w przeciwieństwie do "normalnego" dnia, kiedy dostawały regularnie pokarm i snuły się za nim leniwie. To mnie wtedy ostatecznie utwierdziło w przekonaniu, że po prostu przekarmiam ryby.

[Mycha]

U mnie zajeło jej to jakieś 3-4dni zanim zaczeła skubać aiptazie ,na początku wykosiła wszystkie najmniejsze jakie znalazła te duze zostawiła sobie na koniec .

Obecnie zostały mi w zbiorniku 3 naprawdę duże aiptazie ktore omija z daleka ale dobrze nie karmic ryb wtedy nabiera ochoty na aiptazie.

R@F@L, ale 3-4 dni od wpuszczenia czy głodzenia?

Ironista, spróbuję teraz ze 2 dni przerwy.

Najlepszy komentarz rzuciła ostatnio moja córka. Kiedy dowiedziała się, że w zasadzie rybki mają czym się żywić same, a dzięki temu my mielibyśmy szansę pozbyć się plag - zapytała z dziecięcą naiwnością: to po co wy je karmicie? Może to wcale nie jest takie głupie? :-)

[pablus]

Ze swojego doświadczenia mogę dodać, że 3 dni na diecie z aipazji nie jest problemem dla tej rybci. Ja zacząłem ją karmić dopiero jak skończyła się jej plaga ( kupiłem jako pierwszą rybkę więc nie było problemu z konkurencją).

[Mycha]

Ze swojego doświadczenia mogę dodać, że 3 dni na diecie z aipazji nie jest problemem dla tej rybci. Ja zacząłem ją karmić dopiero jak skończyła się jej plaga ( kupiłem jako pierwszą rybkę więc nie było problemu z konkurencją).

pablus, to miałeś łatwiej o to, że była jedyna i nie musiałeś się martwić o inne rybki .

Trochę dziwnie mając aurigę w baniaku zamawiać Aiptasia-X .

[R@F@L]

R@F@L, ale 3-4 dni od wpuszczenia czy głodzenia?

Ironista, spróbuję teraz ze 2 dni przerwy.

Najlepszy komentarz rzuciła ostatnio moja córka. Kiedy dowiedziała się, że w zasadzie rybki mają czym się żywić same, a dzięki temu my mielibyśmy szansę pozbyć się plag - zapytała z dziecięcą naiwnością: to po co wy je karmicie? Może to wcale nie jest takie głupie? :-)

3-4 dni zanim zaczeła interesowac się aiptazią w tym samym czasie zaczołem mniej karmic rybcie

[Yarcio]

Aiptasia niestety nie jest przysmakiem i jeżeli rybka czy to chelmon, czy Auriga, czy ślimak lub krewetki jeżeli mają do jedzenia co innego to za Aiptasie niestety nie będą się łapać. Jeżeli karmimy inne rybki w baniaku to nasi tępiciele szklanych różyczek przy tej okazji się tak najedzą że nie mają ochoty na Aiptasie. W końcu takie lasonogi czy kryl jest dużo smaczniejszy

[Mycha]

Czyli jedyne wyjście to przegłodzić?

[Mycha]

Po dwóch dniach głodówki auriga zainteresowała się aiptasią. Niestety, nie gardzi również Euphyllią, Caulastreą...

[kamil_k12]

u mnie auriga wykosiła aiptasie(było jej bardzo duzo) podczas urlopu.nie było mnie 2tyg, ryby dostawały wprawdzie mrożonki ale mało.miałem cały las aiptasi a teraz czysto.kupiłem ja 2tyg przed urlopem i w tym czasie nie widziałem zeby chociaż jedna zjadła.teraz niestety chwyta sie korali wiec idzie na targowisko.

[Podwodny Świat]

@kamil_k12 "Twoja" (a raczej już nie) Auriga jest prześliczna, z temperamentem i ... nadal nie trafiła w miejsce przeznaczenia. Pociąg był wcześnie a kolega który odebrał przesyłkę był chory i puścił rybcię do swojej bańki. W dwa dni wykosiła mu drobne rurówki których miał zatrzęsienie, je chętnie i wszystko ale... nie możemy jej złapać - a chcemy to zrobić delikatnie bez rozwalenia baniaka A koleżanka do której ma rybcia trafić psy na nas wiesza

Z moich obserwacji dwie różne aurigi w dwu różnych baniakach w ciągu ostatniego 1,5 roku czyściły aiptasie znakomicie, do tego stopnia, ze gdy plaga pojawiła się ponownie, bez wahania sięgnąłem po skuteczną broń

[adam1203]

Spokojnie, zacznie się interesować, u mnie chetoniki i chelmon hodowały sobie szklaną różyczkę i trzymały populację w ryzach. Czasami zanim zakumają o co kaman zajmie kilka tygodni.

[rekin]

u mnie brzydal zaczął skubać różyczkę dopiero po tygodniu myślę ze musisz dać jej trochę czasu

[dyzio]

Auriga wykosiła mi rurówki, las różyczek nie wiem kiedy zjadła,

ale to żarłoczna rybka i trzeba bacznie patrzeć co zjada.

Potrafi zjeść każdy wystający polip z każdego korala,

do tego pasjami wyjadała luźno falujace miękasy clavularie,xenie,polipy sacro czy pseudogorgonii

a i nie pogardzi wielkimi ukwiałami nawet tymi, które mogą jej zaszkodzić

Moja auriga źle skończyła po spotkaniu z jednym z ukwiałów,

okazał sie być niejadalny, a raczej jadalny tylko raz.

Poza korzyścią ze znikający różyczek rybka poczyniła spore szkody w koralach

i pomimo powrotu rózyczek zastanowie sie kilka razy zanim zaproszę tą rybe do mojej obsady.

Edytowane 11 Listopada 2013 przez dyzio (wyświetl historię edycji)