Skocz do zawartości
Ewa11

Kto w tym roku wybiera się do Marsa Alam?

Rekomendowane odpowiedzi

Dan kurs zdecydowanie lepiej w Polsce bo tam sie ani nic nie nauczysz ani nic nie poogladasz bo nie bedziesz wiedzial co sie dzieje nawet. Jezeli bedzie polskojezyczny instruktor to moze byc i Egipt.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodzi właśnie o to aby nauczyć się w mniej sprzyjających warunkach (temperatura , widoczność) by później przy jakiejś niepodziewance w Egipcie nie mieć żadnych problemów (prądy, awaria sprzętu itp). Nie bez znaczenia jest też bariera językowa - chyba , że władasz b. dobrze  j.ang . Powtórzy Ci to każda osoba nurkująca - na 1 raz w Egipcie to ewentualnie demo - na pseudo kurs raczej szkoda $.  Nie chciałbym reklamować konkretnych baz ale mogę polecić Dive-Top  http://www.dive-top.com/marsaalam_pl.html

Jednym z właścicieli jest polak - Marcin. Generalnie operują w Safadze ale kto wie może akurat będzie lub przybędzie w Twoim terminie do Marsy. Bu nurkować w Egipcie naprawdę nie trzeba mieć żadnych "dojść", "wejść" i innych znajomości . W każdym hotelu znajdziesz oferty i ludzi , którzy za odpowiednią ilość gotówki zabiorą Cię na żółwie, delfiny i jak się poszczęści nawet i rekiny :)


31d12c160dfff7f1ad40e4b6d3535483u1182a14

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Generalnie jeśli chodzi o nurkowanie ze sprzętem, to najważniejsze to oczywiście bezpieczeństwo. A bezpieczeństwo można sobie zapewnić tylko i wyłącznie przez pełną świadomość tego co się robi. 

Polecam zrobić PEŁNY kurs OWD u nas, z zajęciami praktycznymi na basenie, z zajęciami teoretycznymi, i dopiero zabierać się za nurkowanie. W Egipcie te całe wycieczki na nurkowania są nastawione tylko na kasę. 5 minut pogadanki łamanym angielskim nie zastąpi całego kursu.

Sam uczestniczyłem w kilkuosobowej wycieczce, gdzie nie wszyscy sprawnie operowali angielskim, ale dla „prowadzących” nie był to żaden kłopot, podpisz papier i no-problem. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem te argumenty, ale mnie nie kręci samo nurkowanie dla nurkowania. Nie chcę zostawać profesjonalnym nurkiem. Mnie kręci życie na rafach. Jak pisałem zależy mi głównie na snurkowaniu, nurkowanie przy okazji jakiś kurs do kilku metrów. A tak w ogóle to napisałem posta, bo szukam towarzystwa, więc jeżeli ktoś chętny to dajcie znać na priv. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się wybieram w czerwcu, przygarnęli mnie znajomi do swojej ekipy :strutin

Też by mi się przydało towarzystwo (damskie) do pokoju, ale tu prawie sami faceci, więc nawet nie pytam :D

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie, podpinam się do tematu bo wybieramy się z żoną w najbliższym czasie do Marsa Alam. Mam pytanie do znawców tematu - na jakie wycieczki z nurkowaniem warto pojechać ? Naliczyłem 6szt. :

Marsa Imbarak - wypłynięcie łodzią na żólwie i dugongi

SEASCOPE Submarine - podróż łodzią ze szklanym dnem i przystanki na snurkowanie

- Mega Nefertari - wycieczka łodzią, przystanki nasnurkowanie i zakupy w porcie Ghalib. 

Tutaj pytanie - jakie to zakupy w porcie - czego się spodziewać ? Co w tym "porcie" mozna kupić ? 

- Ogród koralowy - tutaj kuszą spotkaniem z delfinami.

- Rajska plaża - Sharm El Luli - rafa koralowa będąca częścią Parku Narodowego Wadi El Gamal

- Satayah - tutaj także kuszą spotkaniem z delfinami

Pomóżcie proszę wybrać, wiem że chcieli byśmy zobaczyć delfiny i zobaczyć ładne rafy.

Dzięki za pomoc,

Pozdrawiam 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wróciliśmy z Brayka Resort   temperatura  w dzień  32-  36 stopni   w nocy  30  :)   woda   29 stopni  wiatr cholernie mocny ,  rafa  w porównaniu do roku  ubiegłego  tragedia  setki metrów długości Millepora dichotoma   zbielała   akropory  niebieskie oraz różowe      zrobiły się szare   rafa  w tamtym roku  od strony  Breyka Bay  była kolorowa aż miło  teraz jak ktoś by światło zgasił    ryb jest dużo pokazuje się coraz więcej muren  ośmiornic   żółwi    i co parę dni  delfiny  ale ja tego szczęścia nie miałem  :(   wyjazd ogólne udany   ale gości ful obsadzenie   chcesz mieć miejsce w pierwszym rzędzie 5.00 na plaży musisz być 


4693_4699.png

45 odmian korali :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O, fajny temat :) Chcemy śmignąć ok 12-15 października do Egiptu. Chyba odgórnie odrzucam Hurgadę, zostaje Marsa Alam i Sharm El Sheik - co wybrać??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zależy czy na rafy czy na balangowanie. Nie byłem w Sharm, ale rafy w marsa moge polecić z czystym sumieniem.

Filmik masz na poprzedniej stronie.


Brutto: akwarium 550 + sump 260l, start 20.12.2017. Filtracja: rollermat + skała + refugium, bez odpieniacza. Sprzęt: Akwarium 120x70x65h OW, sump 119x50x45h. Pompa Jebao DCP 10000,  Cyrkulacja 2x maxspect  XF-350, Jebao MW-22, Oświetlenie: philips Coral Care gen 1 v2 x 3szt.. Oświetlenie refugium Chinka LED.

Sól Fauna Marin Professional, dodatki AF, balling AF/CZDA. 50kg suchej skały Marco Rock's, nieco pukani.

Ryby i inne biegająco-pełzające: Ctenochaetus binotatus, 6x Pseudanthias squamipinnis, Zebrasoma flavescens, Lysmata amboinensis x 3, L. debelius, 4x Lysmata Seticaudata, 1x Neopetrolisthes oshimai, 2 kraby pustelniki Clibanarius africanus, jeżowiec Mespilla globulus, setki  slimaków turbo i columbelli, 1x  tectus, 1x strombus luhanus... Oraz kilka kg kiełży, równonogów, wężowideł i innego drobnego życia.

ce5058cc16516a9e06285a07538a7eb3u1610a14

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie się zastanawiam, przeglądam jeszcze Hurghadę, bo lecimy na 14 dni (potrzebuję resetu) i obawiam się, że wyjazd będę musiał podzielić pół na pół (nurkowanie+balangowanie). Wszędzie fajnie, ale już nie wiem gdzie najlepiej :<

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość nanokaczor

A nie lepiej na rejs - na żaglowiec? Zero kontaktu ze światem.

 

W egipcie co zobaczysz - kawałek kamienia, piasek i basen - do tego zapłacisz mafii lokalnej, która finansuje wojnę przeciw tobie.

 

Ja jak bym mógł się wyrwać to bym poleciał na żaglowiec - i przez ocean na karaiby...

 

 

Edytowane przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie wystarczy zmiana fauny i flory :) Każdy ma swój sposób na reset, mi potrzeba innego miejsca na świecie, hałasu i ciszy, Słońca i Księżyca :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość nanokaczor

Wierz mi  lub nie... Ale jak o wschodzie słońca  w lipcu wejdziesz na reje przed wejściem do Kotki w Finlandii to tego obrazu nie zapomnisz...\\

 

 

Egipt jest przereklamowany - tylko basen i piasek. Każdy tam jedzie jak na targ z kasetami discopolo w latach 90...

Wszędzie tylko nie tam... Tak samo działają mazury, tatry, władkowo, itp... nie ma po co tam jechać,,, masakra... larwa zbytku z życia śmiech. Na mazurach wychodzisz na brzeg - papierzaki....  We władkowie idziesz na plaże --- parawanów 5 kilomerów.... jedziesz do egiptu - hotel, plaza, basen, pustynia i pływaj tam gdzie ci kwa kwa powie.... jak dla osła.

Ja znam fajne miejsca ale ich nie  ujawnię.

Moim zdaniem lepiej iść na piwo nad wisłę w okolicach wawra - więcej pięknych widoków i przygody....

Edytowane przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, nanokaczor napisał:

Egipt jest przereklamowany - tylko basen i piasek. Każdy tam jedzie jak na targ z kasetami discopolo w latach 90...

 

Aleś Ty negatyw :D Dużo opinii zebrałem i wiem, że tam "radość" nie buduje się sama, także nie oczekuję bóg wie czego :) Mimo wszystko chcę tam zajechać :) Mazury działają najlepiej i to potwierdzam - ale chciałbym jeszcze posiedzieć gdzieś wieczorem bez kurtki :)

No nic - jest coś ciekawego w Hurghadzie nieopodal linii brzegowej, bez łodzi?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość nanokaczor

Ja wolał bym pojechać do Gdyni. Nie dość że masz górki to jeszcze morze. W dodatku w tym morzu masa ciekawego życia. W dodatku są ciekawe miejsca w zatoce gdańskiej i puckiej.... nikt tego nie zna - bo mazurscy 'żeglarze" boją się....

Do tego każdy mówi o mazurach. Ile osób płynęło z mazur rzekami do Zegrza i dalej do Elbląga i dalej do Pucka?

Ba nawet sam spływ z mazur do Warszawy jest mega fajny....

tMazury są dla mnie mega nudne - ot to dlatego że je znam - od dzieciaka. Nawet na kaczym rajnie są papierzaki w lesie... A kiedyś tam nikogo nie było i wtedy było fajnie >>> jak miałem z 6 lat >> mogę sobie zobaczyć na zdjęciach

Edytowane przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak wnioskuję - każdy z nas ma inny sposób na wewnętrzną radość. I nie sposób tego kwestionować, nieprawdaż? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość nanokaczor

Tak - ja  temu nie zaprzeczam. 

Ja wolę być tam gdzie innych nie ma.

Choć żaglowce polecam - mimo że musisz stać się częścią załogi - jak tryb w maszynie - to jednak warto. Tylko nie jedź tam z żoną ani z dziewczyną - a dlaczego to się dowiesz jak spróbujesz.  No ale odmózgowienie najlepsze.  Nawet jak byś chciał to i tak nie ma telefonu i internetów

Edytowane przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Przekonuj dalej dobrze Ci idzie hehe

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Saiti napisał:

O, fajny temat :) Chcemy śmignąć ok 12-15 października do Egiptu. Chyba odgórnie odrzucam Hurgadę, zostaje Marsa Alam i Sharm El Sheik - co wybrać??

Myślę że z Marsa Alam będziesz Pan zadowolony,byłam w Maju tego roku rafa jest piękna,bodajże w tym samym hotelu co @katani

W Hurghadzie byłam w 2018r ale tam rafa kiepska szkoda kasy na hotele.

 


 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Godzinę temu, Tester napisał:

Ja tradycyjnie na safari nurkowe w listopadzie. Jak cos to mamy jeszcze miejsca:)

Tester jaki koszt takiej przygody? może na następny rok z żoną byśmy się podpięli. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 24.09.2019 o 22:15, nanokaczor napisał:

 

 

W egipcie co zobaczysz - kawałek kamienia, piasek i basen 

 

 

Rzadko się zdarza cos bardziej idiotycznego usłyszeć :):):)

 

Jak jedziesz na drinka i nad basen to oczywiście, ale w takiej sytuacji tak samo będzie wszędzie.

Marsa Alam i dalej na południe to jedne z najwspanialszych raf na Świecie! Nawet te przy samym brzegu, nie mówiąc już o rafach przy wyspach i atolach na morzu.

Egipt to też, choć te już zdecydowanie trudniej dostępne, wspaniałe góry, pustynie (bardzo zróżnicowane), oazy (też bardzo zróżnicowane).

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.