Skocz do zawartości
luft

Czy warto odkupić cały zestaw z życiem?

Pierwsze morskie akwarium (ankieta anonimowa)  

54 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Pierwszą solniczkę ...

    • Założyłem krok po kroku akwarium
      42
    • Odkupiłem cały zestaw z życiem
      3
    • Odkupiłem cały zestaw, w którym nie było wiele życia
      4
    • Odkupiłem cały zestaw bez życia
      4
    • inne
      1


Rekomendowane odpowiedzi

Hej

Deszczowa pogoda sprzyja myśleniu :) Spoglądając na oferty sprzedaży kompletnego zestawu z życiem jakie pojawiają się zastanawiam się jak wielu hobbystów ma świadomość stopnia trudności takiej operacji by zakończyła się sukcesem - żeby sprzęt udało się przenieść bez utraty wartości i bezpieczeństwa użytkowania, ale przede wszystkim by zakupione z zestawem życie przeżyło "przeprowadzkę".

Dzielimy się wiedzą jak założyć akwarium, jakie wykonywać kroki w czasie. Mam nadzieję, że sami podzielimy się tutaj swoimi doświadczeniami, które mam nadzieję uchronią wielu zwłaszcza świeżo posolonych akwarystów przed "miłosnym zawodem" / zniechęceniem w przypadku falstartu.

temat jest Wasz

pozdrawiam

luft


LED Maxspect, Tematy lufta

Salarias allegro (sklep Salarias) baner NanoReef www.mariuszfrej.com Moje szkła: 80 l (105 w obiegu)- ReefMax, start 10 sierpnia 2010, 90% sucha skała, II) 360 l (ok. 470 l w obiegu) start VI 2012 - 100 % sucha skała, . Akcja Pajacyk - kliknij proszę!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość laszek

Ceny niektórych zestawów kompletnych z życiem są naprawde interesujące. Ale właśnie tego się obawiam myślac o wiekszej solniczce że po przeprowadzce coś pojdzie nie tak i bede sie bujaj żeby np to wszystko ustabilizować. Dlatego narazie kupiłbym nowy zestaw zaczynajac krok po kroku juz jakieś doświadczenie mając.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

a ja zacząłem własnie od zestawu gotowego odkupionego od jednego z forumowiczów. Dlaczego? Bo:

- zestaw był zestawem :-) (fakt, że mało rozbudowanym, ale zawsze) :-), co pozwoliło na natychmiastowe uruchomienie całości bez dojrzewania, bujania się w domysłach i tak dalej

- był idealny na start i próbę czy ta gałąź akwarystyki jest dla nas

- koszt - na pewno niższy niż kupowanie wszystkiego po kolei

- brak konieczności na początku biegania po sklepach

Z tą uwagą, że:

- zestaw jest mały

- przewożąc go wyjęliśmy skały, odlaliśmy wodę, wyciągnęliśmy koraliki

- resztka wody i piach zostały w akwarium

- w domu po prostu włożyłem skałki z powrotem, korale poustawiałem tak jak w oryginale, wlałem wodę

- i całość nawet się nie zorientowała, że była przenoszona

Pozdrawiam

mgr

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem za krok po kroku ale w przypadku jak ktoś ma cierpliwość. Czemu? Najlepiej uczyć się na własnych błędach. Po 3 latach błędów i jakiś tam sukcesów wiem już co zrobić aby moje nowe akwa, w nowym domu działało poprawnie bez większych wpadek. Przemyślana od początku elektryka, podmianki, miejsce na wiadra, węże, szczypce  i cała logistyka wokoło akwariowa pod mój styl prowadzenia :)

A jak ktoś mie ma cierpliwości to gotowy zestaw pozostaje :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heja...Gotowe zestawy dla mnie maja sens,jezeli mozna je przerobic,gdyz zazwyczaj ludzie odpowiedzialny za ich caloksztalt nie biora pod uwage wielu rzeczy,jak np. komora na odpieniacz...Owszem da sie wcisnac jakas zabawke,ale konkretnego skimmer'a juz nie i trzeba na nowo przerabiac i wklejac komory...Prawde mowiac nie widzialem jeszcze idealnego gotowca,ale jak wyzej,mozna przerabiac,jezeli zna sie rozmiary...


Zbiornik 75x80x29 cm. Deltec 600i DC, AI Hydra 26 HD, Maxspect Jump Gyre, polowka CP-25, Jecod 1200 DC...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja zawsze wolałem od zera stawiać baniaki.Gotowy zestaw można by polecić jeśli jest w miarę dopracowany i oczywiście atrakcyjna cena.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, mgr napisał:

Witam,

a ja zacząłem własnie od zestawu gotowego odkupionego od jednego z forumowiczów. Dlaczego? Bo:

- zestaw był zestawem :-) (fakt, że mało rozbudowanym, ale zawsze) :-), co pozwoliło na natychmiastowe uruchomienie całości bez dojrzewania, bujania się w domysłach i tak dalej

-

 

 

Zauważ, że taki full zestaw to może być niezła mina. Kupujesz x letnie akwarium. Przenosisz, odpalasz i masz mega bombę biologiczną, bo dojrzewanie, bo fosforany i azotany w kosmosie, część życia padło, a po tygodniu układ skały ci się nie podoba i w ogóle życie jakieś inne by dać...są plusy i są minusy.
:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że może to być niezła mina, ale na minę można wejść również samemu to składając. Mi tej miny udało się uniknąć - mogło być inaczej. 

Tak jak napisałem - na "posmakowanie" akwarium morskiego w moim przypadku takie podejście zdało egzamin - w dużej mierze to zasługa sprzedającego, u którego ten zestawik był prowadzony w najprostszy możliwy sposób i z głową. I druga sprawa - zestawik był prosty i mały.

Pozdrawiam

mgr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zaczyna się ;-) 

idę po colę i popcorn :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, mgr napisał:

Witam,

a ja zacząłem własnie od zestawu gotowego odkupionego od jednego z forumowiczów. Dlaczego? Bo:

- zestaw był zestawem :-) (fakt, że mało rozbudowanym, ale zawsze) :-), co pozwoliło na natychmiastowe uruchomienie całości bez dojrzewania, bujania się w domysłach i tak dalej

- był idealny na start i próbę czy ta gałąź akwarystyki jest dla nas

- koszt - na pewno niższy niż kupowanie wszystkiego po kolei

- brak konieczności na początku biegania po sklepach

Z tą uwagą, że:

- zestaw jest mały

- przewożąc go wyjęliśmy skały, odlaliśmy wodę, wyciągnęliśmy koraliki

- resztka wody i piach zostały w akwarium

- w domu po prostu włożyłem skałki z powrotem, korale poustawiałem tak jak w oryginale, wlałem wodę

- i całość nawet się nie zorientowała, że była przenoszona

Pozdrawiam

mgr

 

Witam

"i całość nawet się nie zorientowała, że była przenoszona" to loteria (straty).

Zwróć uwagę, jaką popularność mają tematy o przenosinach.

Pozdr

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Toteż opisałem mój przypadek. I napisałem, że może być inaczej. Kropka. Popcornu nie będzie :-)

Edytowane przez mgr (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lepiej założyć nowy zestaw od podstaw samemu, bo w takim używanym prędzej czy później i tak po przemyśleniach zaczniemy coś wymieniać, przerabiać. Dojrzewania i tak nie ominiemy, nie wiadomo jakiej jakości jest skała, nie wiadomo czy całe życie przetrwa przenosiny, a jak nie przetrwa to wtedy pojawią się pierwsze rozterki. Pierwsze założyłem, złożyłem samemu od podstaw( wymiary akwarium, cały osprzęt, skała nowa ze sklepu kształty i ilość taka jak mi pasowało, korale itd.) i kolejne też tak będzie założone.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też jestem zwolennikiem zakładania akwarium od podstaw samemu...mnóstwo frajdy, aczkolwiek kupowanie gotowca ma swoje walory. Nie każdy lubi dłubać przy sprzęcie, hydraulice itp. Uważam, że jeżeli jest to zrobione z głową i wie się  co się  robi, to zarówno jedna jak i druga opcja jest dobra. Ponadto dla jednego jedno rozwiązanie będzie dobre, a dla drugiego inne, ważne, żeby rozumieć konsekwencje każdego rozwiązania:o

Edytowane przez norbi2222 (wyświetl historię edycji)

Pozdrawiam,

Norbert

1d86b53c10113aeb103b8479a70f4e57u1540a1381.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzisz Mariusz poruszyłeś ciekawą kwestię... Zakładając solniczkę od podstaw, jeśli mamy wiedzę i doświadczenie możemy uniknąć wielu błędów. Możemy zrobić zestaw zoptymalizowany pod nasze wymagania i możliwości. Kupując, być może unikniemy błędów początkującego, ale z jakichś powodów zestaw znalazł się na giełdzie.

Ja brał bym jedynie te zestawy, gdzie sprzedający przesiada się na większe. W innych wypadkach, w większosci (powiedzmy 7 na 10 przypadków), jest to system złozony błędnie i coś nie wyszło, więc akwarysta rezygnuje.

Zdarzają się czasem setupy sprzedawane z życiem, widać na zdjęciach że wszystko kwitnie - tylko po prostu, albo hgobby się przejadło, albo sytuacja życiowa zmusza do sprzedaży, ja bym wtedy brał zestaw i o ile nie są to hi-endowe twardziele nie martwił bym się o przeniesienie. Sam mam za sobą kilka takich przenosin i choć były robione zwykle "na wariata" - wszystko kończyło się dobrze (co najmniej dwie osoby znane Ci osobiście mogą potwierdzić to :) )

 


125x55x55 ogólnej rafy+50x45x45 konikarium - wspólny obieg "Powered by Twistman" - Twistman OB-200-EXT,  Reaktor Wapnia Calc+ Reactor Medium + DI-500-60, 3x maxspect ethereal , bujane przez maxpect gyre, sterowane przez NEMO

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.