Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam zakładam temat jeszcze raz bo w poprzednim wątku pojawił się spory offtop. Prosił bym o wypowiedzi osób które chcą pomóc a kłótnie i sprzeczki załatwiać gdzie indziej :-D. Z góry bardzo dziękuję. Ciągle niestety sromotnie przegrywam walkę chodź do końca nie wiem sam z czym walczę ( a prawdę mówiąc już w ogóle nie wiem) . Od miesiąca zaczął pojawiać mi się w akwarium brązowy nalot. Coś co przypomina pyłek wystarczy na to dmuchnąć i jest czysto. Problem jest tylko taki że przybywa tego coraz więcej i więcej. Dosłownie wszystko ( skała, szyby, piasek ) pokrywa brązowy nalot. Po zgaszeniu światła na noc ( totalna ciemnica ) rano nie ma tego prawie w ogóle ale jak tylko pojawi się światło zaraz w ciągu godziny jest znowu. Po zapaleniu białego jest dosłownie szaleństwo jedno wielkie brązowe 'gów..no'. Nawet jeśli nie będę palić żadnego światła i tak ( wystarczy dzienne ) aby to się zaczęło pojawiać. Tak to wygląda na chwilę obecną ( oświetlenie to led 100% - 300Wat)

27935652_1145434365593524_96290086_n.jpg.2976db1e661cfda81fb95e5eb6e5e472.jpg

( 2 diody czerwone, 2 diody UV, 32 diody białe 10K, reszta niebieski ROYAL BLUE )

:

5.jpg.afb09a7b23007538a416c65a1b873cfb.jpg4.jpg.744102080bc0ed2baa0de49eb0c7b9be.jpg3.jpg.87f4af603b0afaa5f57282107a92245d.jpg2.jpg.654393677e516b6065e5b19bf8bc9ea5.jpg1.jpg.1d3b242f75148eb0f35100a5ef87405b.jpg

 

Wszystko się w tym oblepia i wygląda wręcz okropnie. Ciekawe jest to że na środku centralnie pod lampą ( zresztą tak jak widać na zdjęciach ) jest w miarę czysto. Najgorzej wyglądają boki chodź i ten środek nie jest idealny. 

Pierwsza moja diagnoza była że to okrzemka. Wymieniłem żywice DI w filtrze a do komina w akwarium wrzuciłem Marin Silicate Clear. Dołożyłem też absorbent krzemianów przed DI w filtrze. Dokonałem też podmianki wody około 15%. Efekt żaden wręcz się pogorszyło. Zmierzyłem krzemiany po filtrze mamy 0. W akwarium 0.2 mgl/l. Próbowałem zaciemniać zmniejszać oświetlenie ale daje to prawie nic a przecież nie będę wiecznie trzymał akwarium zaciemnione. 

Druga diagnoza to dino. Chodź tak na siłę bo to prawie wcale nie bąbluje jak na dino by przystało.  Użyłem środka dinoX. 3 razy co dwa dni po 22 ml. Mam akwarium około 450 litrów ( z sumpem ). Środek podawałem zawsze po zgaszeniu światła -> nie pomogło. W zasadzie zero reakcji. W tym czasie co drugi dzień wielkie odsysanie i odkurzanie bo przecież wszystko zbrązowiało tak że aż żal patrzeć. 

Trzecia diagnoza już desperacka może to cyjano. Podałem chemiclean i tu również zero reakcji ( po nocy czysto, przy świetle nawet tylko dziennym reszta zgaszona wyłazi momentalnie ). 

Kupiłem bakterie MICROBE-LIFT SPECIAL BLEND zapodałem dawkę jak do startującego akwarium odpienianie na mokro i też nic. Ciągle jest jak było. 

Jeśli chodzi o geneze problemu to ciężko dokładnie sobie to mi w głowie poukładać ale wyglądało to tak że najpierw zaczęło pojawiać się lekko po bokach i jak ruszyłem piasek bo chciałem to odessać to się narobiła masakra. Można to bez problemu usunąć szczoteczką albo cyrkulatorem podmuchać. ( dosłownie to jest taki nalot na wszystkim nawet na szybach jak się je zostawi i nie czyści ) ale na drugi dzień jest znowu. Próbowałem dawać skarpete na spływ do sumpa i to wydmuchiwać z akwarium ale to niestety syzyfowa praca. Bo cały czas rośnie czy tam się pojawia bo nie wiem sam skont się to bierze. 

Co ciekawe w sumpie też to się gówno pojawia nie wiem czy przedostaje się z akwarium czy jak ale jest w sumpie. Wygląda on tak:

27782953_1145426432260984_2106244237_n.jpg.b3f6ec58dfa7c71564ba77788d67c909.jpg

Pierwsza komora to jest węgiel aktywny, grzałka i odpieniacz. Druga komora to pompa obiegowa, trochę żywej skały trochę ceramiki i biobale. Ciekawe jest to że od kont zacząłem to zdmuchiwać odpieniacz zaczoł pienić mocno jakiś brązowy syf bardzo upierdliwie śmierdzący. Po 24 godzinach kubełek jest pełny śmierdzącej cieczy. Zresztą widać na zdjęciu. 

Lampa UV na odpływie chodzi teraz prawie cały czas ale również nic nie pomaga. Zdaje sobie sprawę że może to potrwać zanim zniknie ale nie mogę na razie odkryć żadnych działań aby zastopować tę plagę. Używałem soli od aquaforest reef salt, ale stwierdziłem że może jest za bogata i teraz kilka podmianek dokonałem na aquaforest see salt. ( oczywiście bez pozytywnych skutków )

Parametry na dzień dzisiejszy wyglądają tak:

PH - 8.0 ( stabilnie )

No3 - 5

Po4 - 0

zasolenie - 1.026

temperatura - 26

si2 - 0.2 mg/l

mg - 1500

ca - 440 

 

 

Edytowane przez endi007 (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

 

10 minut temu, endi007 napisał:

 . Od miesiąca zaczął pojawiać mi się w akwarium brązowy nalot.

 

a zbiornik wystartowany kiedy ? może zamiast poczekać aż sobie zbiornik spokojnie sobie dojrzeje ... to nie dajesz mu szansy ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety ale zbiornik jest u mnie już od roku. Z mniejszymi większymi przygodami ale jest. Przez pewien czas było fajnie czysto stabilnie trochę z zielonymi glonami walczyłem a teraz raptem bum i to gówno. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem ze swojej strony, że jeżeli chodzi o skały to polecam ślimaki Trochusy i Turbo myślę,że nadadzą się na twój problem. Co do pisku to ślimaki Strombus i Nassarius. Na twój litraż dał bym po 3 sztuki każdego. Jeżeli akwarium jest na etapie dojrzewania to chemii nie lej  niech się samo przetrawi. Ślimaki (i może jakaś Babka kopiąca z Salariasem -lecz tego jeszcze nie sprawdziłem) pomogą na bank sam byłem zdziwiony ich ciężką pracą. U mnie akwarium jest nadal w stanie dojrzewania więc cierpliwie czekam.


98d537abf002fd3a1d80fb8ef41d7703u1677a15

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej

Widzę że sporo zbiorników atakuje tego typu glon raczej nie jest to dino. Miałem to swego czasu to samo mój ojciec wystarczy zachwiać troszkę biologie w baniaku typu ruszyć mocniej dnem, poprzestawiać skały itp. a to dziadostwo atakuje. ja lałem ostro bakterie i ReeFlowers RemAlgae i po pewnym czasie ustąpiło. Ostatni właśnie przestawiałem troszkę skały i znów lekko zaatakowało

pozdrawiam 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi. Problem jest jednak ciągle poważny gdyż pomimo moich działań plaga nawet nie chce zahamować. Rozwój trwa wręcz szalenie, z dnia na dzień pogarszając sprawę. Zaczynam zastanawiać się czy nie restartować. Nie mam niestety gdzie oddać życia na przechowanie na ten czas.. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli mamy to samo to możesz spróbować w ten sposób

wyłącz białe światło ,świeć tylko niebieskim, bardzo ważne aby na pompach cyrkulacyjnych owinąć watę i minimum 2x dziennie wymieniać , nie lej żadnych bakterii bo zauważyłem ,iż parametry bliżej zera chodzi mi o PO4 I NO3 tym plaga się rozwija lepiej. Przez pierwsze dwa dni zdmuchuj pyłek tak aby jak najwięcej wylapać , a następne dni powinno być dużo mniej syfu . Wysłałem Ci na PW numer telefonu jeżeli chcesz to zadzwoń dogadamy się czy walczymy z tym samym problemem. 


---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

http://nano-reef.pl/...-tam-trojkacik/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem jak za radą doświadczonego posiadacza kilku zbiorników pozbyłem się podobnego problemu na początku. Masz stanowczo za mało korali, uzupełnij najlepiej miękkimi. Kilka drzewek dużych kapneli, sinulari, sarcophytonów, kseni i innych powinno rozwiązać problem. Oświetlałem normalne, żadnych bakterii i innych wynalazków (silikat nie zaszkodzi). Masa koralowa załatwiła sprawę. U mnie praktycznie nie widać skały, wszystko zarośnięte i od kilku lat mimo że nie uzywam rodi kompletny spokój z plagami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, volf napisał:

Powiem jak za radą doświadczonego posiadacza kilku zbiorników pozbyłem się podobnego problemu na początku. Masz stanowczo za mało korali, uzupełnij najlepiej miękkimi. Kilka drzewek dużych kapneli, sinulari, sarcophytonów, kseni i innych powinno rozwiązać problem. Oświetlałem normalne, żadnych bakterii i innych wynalazków (silikat nie zaszkodzi). Masa koralowa załatwiła sprawę. U mnie praktycznie nie widać skały, wszystko zarośnięte i od kilku lat mimo że nie uzywam rodi kompletny spokój z plagami.

Volf wybacz ale śmiem się nie zgodzić. Wsadzenie większej ilośc korali w "palgę" spowoduje tylko pogorszenie sytuacji. Dopóki nie wyeliminuje problemu to brąz pokryje też nowe korale. 

Endi, tak jak radzą koledzy, ograniczyć na jakiś czas białe światło i pozostać tylko przy niebieskim, powiedzmy na 48-72 godziny, skoro jak sam twierdzisz po nocy ilość brunatnego mocno spada - to po pierwsze, po drugie sera silicate clear albo coś podobnego, nie zaszkodzi a usunie si które masz w wodzie, po trzy, nie podmieniaj wody przez jakiś czas bo sporo zbędnych ruchów już zrobiłeś i nie doprowadź do sytuacji gdzie jeszcze bardziej rozchwiejesz zbiornik, po cztery bakterie dalej dodawaj w dawkach jak dla dojrzewającego baniaka, po 5 usuwaj mechanicznie co się da z tego badziewia, po 6 ja dodałbym jeszcze węgiel do obiegu, usunie całą tą chemię którą dodałeś do baniaka (to co pisałeś w poprzednim temacie), po 7 nie pal uv'ki bo wyjałowi też to co jest potrzebne. Po 3 dniach efekty murowane.


88d3e180721d3e3cf82e042b1e240cc3u1718a15

Tu najłatwiej mnie łapać :P:P:P  https://www.facebook.com/aleksander.smigielski.5

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spoko, każdy ma inne doświadczenia, w moim przypadku pomogło wyjść na prostą w krótkim czasie bez strat. Zwycięstwa życzę :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

każda rada jest dobra tylko autor musi dokonywać pojedynczych zmian aby wiedział co zadziałało i w czym jest problem


---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

http://nano-reef.pl/...-tam-trojkacik/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Według mnie za duzo światła, ile twoje akwarium ma litrów ?

zrób jak alexw200 l napisał i możesz np dzisiaj około 18 zaciemnić całkiem akwarium na 36h powinno pomóc to tez napewno efekt będzie widoczny, a korala i ryba nic nie bedzie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widać że każdy ma jakieś swoje doświadczenia, ja spotkałem się z tym problemem u znajomego, poprawilismy tylko cyrkulację w zbiorniku i po jakimś czasie samo zniknęło 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość nanokaczor

To są dinofalgellata - czyli bruzdnice. Fotosyntetyzujące bruzdnice żyjące w koloniach. Zbiornik jest świeży. W akwarium nie ma niczego co by dość szybko zjadało bruzdnice a w dodatku w wodzie jest dużo mikroelementów i makroelementów. Bruzdnice rosną więc w postępie wykładniczym. Glony symbiotyczne, które żyją w symbiozie z koralami to też są bruzdnice. Bruzdnice najlepiej rosną pod niebieskim światłem :

84081680f09d5dfc6a75c5078c6c665d.png

Bruzdnice to jest objaw żyzności środowiska. To znaczy, że nie należy dozować nic łącznie z mikroelementami, bakteriami, które zawsze zawierają pożywkę. Podmiany trzeba robić na wodę o składzie takim jak woda morska - a nie na taką do podmian. Nie stosować żadnych magicznych preparatów o nie znanym składzie chemicznym, które są tak zwanymi likwidatorami różnej maści plag. 

Trzeba je usuwać - odsysać jak się zrobi kożuch. Bruzdnice podobnie jak cyjanobakterie mogą bowiem wytwarzać toksyny. Oczywiście nie dotyczy to wszystkich gatunków i nie w każdych warunkach może mieć to miejsce ale taka możliwość istnieje.

Usunięcie detrytusu [np dzięki poprawie cyrkulacji] ze zbiornika też może pomóc. Detrytus jest bowiem magazynem mikroelementów, azotanów, fosforanów. Tyle że to jest nowy zbiornik więc tu raczej nie ma detrytusu.

U ciebie jest o wiele za dużo magnezu [powinno być 1272 mg/l], wapnia [powinno być 400 mg/l]. Użyłeś wody do podmian a nie wody o składzie takim jak woda morska. Czyli generalnie środowisko jest zbyt bogate - wszystko się układa.

Bruzdnice są zjadane przez różne organizmy w tym przez te drobne - jak na przykład widłonogi albo równonogi i drobne ślimaki np collonista albo rózne wieksze slimaki jak turbo, trochus, tectus.  W dodatku jeśli dodasz do akwarium więcej korali to bruzdnice żyjące w symbiozie z koralami będą konkurowały o pożywkę z resztą obsady. Jak ekosystem sie ustabilizuje to wtedy między innymi bruzdnice zyjące w koloniach nie będą miały szans na wzrost. 

Stosowanie sorbentów krzemianów jest moim zdaniem szkodliwe. Sorbenty krzemianów które usuwają z wody tylko krzemiany [hipotetycznie tylko krzemiany] są zupełnie nie potrzebne. Sorbentem krzemianów jest też na przykład tlenek żelaza który adsorbuje zarówno krzemiany jak i fosforany usuwa z wody także szereg mikroelementów. I owszem ja stosuję tlenek zelaza jako sorbent fosforanów ale w niewielkiej ilości i przepływa przez niego stosunkowo niedużo wody i jednocześnie codziennie dozuję krzemiany. 

Krzemiany są potrzebne gąbkom do wzrostu a ich dozowanie zmienia całkowicie ekosystem akwarium. Na rafach koralowych jest gigantyczna ilość gąbek - rafy koralowe w dalekiej przeszłości były rafami gąbkowymi i w zasadzie do dzisiaj rafy koralowe są zdominowane przez gąbki. 

Krzemiany należy dozować a nie usuwać.

Edytowane przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, nanokaczor napisał:

Użyłeś wody do podmian a nie wody o składzie takim jak woda morska. Czyli generalnie środowisko jest zbyt bogate - wszystko się układa.

Co masz na myśli? Mam RO zasolić zwykłą solą NaCl i taką substancję podać zamiast podmianki? ( coś w stylu soli kuchennej ). Też zauważyłem zbyt wysokie stężenie magnezu ale niestety nie potrafię tego stanu obniżyć. Dopiszę bo nie wiem czy wszyscy doczytali aktualnie w sumpie moczy się węgiel. Zbiornik był zaciemniany na 38godzin pomogło tylko na jeden dzień bo przy próbie delikatnego palenia światła wyłaziło od razu. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość nanokaczor

Woda morska to jest głównie chlorek sodu ale ja nie wspomniałem nawet o tym żeby dodawać do zbiornika samego chlorku sodu - to była by totalna głupota. Woda we wszystkich oceanach świata ma średnio taki sam skład od miliardów lat i ta woda nie zawiera tylko chlorku sodu. Te mieszanki soli których używamy pozwalają na otrzymanie wody o podobnym składzie do wody morskiej. Najlepiej było by zwierzaki hodować w naturalnej wodzie morskiej ale do oceanu mamy dość daleko niestety a woda jest ciężka. 

Użyłeś moim zdaniem wody, w której jest dużo "składników" które są absorbowane przez morskie organizmy. Taka "bogata" sól nadaje się do podmian - tak żeby uzupełnić przy podmianie to czego brakuje. Na start się nie nadaje. W zbiorniku jest dużo pożywki i dlatego rosną ci dino. Jak nie świecisz to nie ma fotosyntezy i dlatego nic nie rośnie. 

Magnez, wapń itp możesz zbić tylko podmianami albo poczekać aż organizmy w zbiorniku zaabsorbują nadmiar tych pierwiastków.  Węgiel aktywny zaadsorbuje część mikroelementów. 

Mam nadzieję że wypłukałeś węgiel aktywny przed użyciem we wrzącej osmozie? 

Edytowane przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, nanokaczor napisał:

Mam nadzieję że wypłukałeś węgiel aktywny przed użyciem we wrzącej osmozie? 

Oczywiście. 

4 minuty temu, nanokaczor napisał:

Taka "bogata" sól nadaje się do podmian

Celowo używam teraz też jak pisałem soli seea salt od aquaforesta która jest rzekomo 'to fish' z racji swojej ubogości. Niestety nic to nie zmienia i mimo zaaplikowania już rawie 10 kg tej soli na przestrzeni miesiąca zawartość magnezu nie spadła. 

Dodam jeszcze że na spływie siedzi sera seli cler. Ale jak pisałem wcześniej nic nie zmienia. Skoro to dino to dziwi mnie że podanie środka DInoX nic nie poprawia. Przecież to silny środek na takie właśnie paskudztwo. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość nanokaczor
4 minuty temu, endi007 napisał:

Oczywiście. 

Celowo używam teraz też jak pisałem soli seea salt od aquaforesta która jest rzekomo 'to fish' z racji swojej ubogości. Niestety nic to nie zmienia i mimo zaaplikowania już rawie 10 kg tej soli na przestrzeni miesiąca zawartość magnezu nie spadła. 

Dodam jeszcze że na spływie siedzi sera seli cler. Ale jak pisałem wcześniej nic nie zmienia. Skoro to dino to dziwi mnie że podanie środka DInoX nic nie poprawia. Przecież to silny środek na takie właśnie paskudztwo. 

Ja proponuję spuścić w klozecie wszystkie te magiczne środki zwalczające plagi wszelkiej maści. Rafa koralowa to żyjący ekosystem a nie sterylny klozet. Za stabilność ekosystemu odpowiadają żywe organizmy a nie magiczne preparaty i kosmiczne cywilizacje.  Zadbaj o drobne życie w zbiorniku to nie będzie plag. 

Edytowane przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, endi007 napisał:

Oczywiście. 

Celowo używam teraz też jak pisałem soli seea salt od aquaforesta która jest rzekomo 'to fish' z racji swojej ubogości. Niestety nic to nie zmienia i mimo zaaplikowania już rawie 10 kg tej soli na przestrzeni miesiąca zawartość magnezu nie spadła. 

Dodam jeszcze że na spływie siedzi sera seli cler. Ale jak pisałem wcześniej nic nie zmienia. Skoro to dino to dziwi mnie że podanie środka DInoX nic nie poprawia. Przecież to silny środek na takie właśnie paskudztwo. 

Edi, 10 kilogramów to jakieś 300 litrów wody, w miesiąc? przy twoim litrażu? Hmmmm baniak od nowa dojrzewa. Zbyt wiele terapii na raz, zachwiana równowaga w baniaku. Cierpliwość plus to co radziłęm wcześniej i baniak dojdzie do siebie. 


88d3e180721d3e3cf82e042b1e240cc3u1718a15

Tu najłatwiej mnie łapać :P:P:P  https://www.facebook.com/aleksander.smigielski.5

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, nanokaczor napisał:

To są dinofalgellata - czyli bruzdnice. Fotosyntetyzujące bruzdnice żyjące w koloniach. Zbiornik jest świeży. W akwarium nie ma niczego co by dość szybko zjadało bruzdnice a w dodatku w wodzie jest dużo mikroelementów i makroelementów. Bruzdnice rosną więc w postępie wykładniczym. Glony symbiotyczne, które żyją w symbiozie z koralami to też są bruzdnice. Bruzdnice najlepiej rosną pod niebieskim światłem :

No to już wiem co mi z trzy tygodnie temu wyskoczyło na piasku :wacko:  U mnie wyglądało to tak ,że po około 8 miesiącach od przekładki zacząłem co sobotę wlewać na zmianę Prodibio

reefbooster z coral vits  1 ampułka na zmianę ,  dobrze ,że nie lałem jak każą 3 . Pojawiło się po jakimś czasie , ale lałem dalej myśląc ,że to okrzemki ,bo dołożyłem też grubszego aragonitu  w rogu co mi go podnosiło. Ale po czasie nie znikało i pomyślałem ,że nic nie będę dolewać .Już trzeci tydzień nic nie dolewam i tego badziewia zostało tylko troszkę. I tu nanokaczor może mieć w 100% racje. Takie dolewanie złotych środków może być zgubne .


8fdd9b9b7ef09de88ef75df31c7279e1u1318a12

Zbiornik 220x74x65, 2x OW , zaplecze 300ll ,

obieg Jebao DCP 18000, 2xVortech mp40,3xtunze6045,6025,6085,odpieniacz BK DC300 rdx,VSV,

skała RRR 50kg,lampa diy 279 t5 +led ok.280 W,dozownik H2Ocean

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może warto ograniczyć oświetlenie tylko do niebieskiego tak do 2-3 godzin dziennie przez tydzień, a białe wyłączyć całkowicie i zobaczyć efekty. Jak będzie pozytywny efekt, to potem zwiększaj stopniowo oświetlenie o godzinie co 2-3 dni aż do docelowego, a potem tak samo z białym. Mi tak pomogło w walce z dino.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, maciej01 napisał:

Może warto ograniczyć oświetlenie tylko do niebieskiego tak do 2-3 godzin dziennie przez tydzień, a białe wyłączyć całkowicie i zobaczyć efekty. Jak będzie pozytywny efekt, to potem zwiększaj stopniowo oświetlenie o godzinie co 2-3 dni aż do docelowego, a potem tak samo z białym. Mi tak pomogło w walce z dino.

Dino całkiem znikło? nie pojawiło się po jakimś czasie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W sumie z dino walczyłem dwa razy tym samym sposobem i za każdym razem znikło całkowicie bez nawrotu. Za pierwszym razem było to krótko po starcie jak zacząłem zasiedlać akwarium i szybko znikło. Za drugim razem było to jakieś 6 miesięcy później i pojawiło się ze znanych mi przyczyn. Dałem do akwarium ugotowane korale po transporcie kurierem bo wtedy były upały. Na drugi dzień korale zaczęły się rozkładać i zatruły mi wodę w akwarium. Tu już walczyłem trochę dłużej ale metoda okazała się ponownie skuteczna. Gdyby nie te ugotowane korale które padły to myślę, że  drugi raz by się nie pojawiło. Od 2,5 roku dino jak dotąd nie pojawiło się ponownie. U mnie taka metoda walki pomogła, ale nie znaczy to, że u kogoś innego też pomoże. Jak wiadomo każde akwarium jest inne.

5 godzin temu, stryniu napisał:

Dino całkiem znikło? nie pojawiło się po jakimś czasie?

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Możliwe że faktycznie zareagowałem za gwałtownie i przyjdzie mi za to pewnie zapłacić bo widzę po koralach że sps->tragedia, lps->słabo, miękie-> nic im nie jest ( prawie). 

Jeśli chodzi o zbiornik ciągle brązowe 'coś' utrzymuje się w wodzie. Nie jest ani lepiej ani gorzej. Po nocy znika rano jest z powrotem. Mam też dziwne wrażenie że szczególnie do wzrostu stymuluje to niebieskie światło. Bo wyłazi najwięcej przy niebieskim. Kiedy pali się białe w miejscach najsilniej oświetlonych znika. 

Baniak się zdestabilizował niestety. Parametry szlak trafił. 

Po4 - 0

No4 - 0

No2 - 0

NO3 - 20

KH - 11

ph - 8.0

Mg - 1500

Ca - 420

Si2 - 0.2 

zasolenie - 1.025

temperatura 25.0

Aktualnie nic nie grzebie nie dotykam podaje tylko bakterie special blend oraz stability. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.02.2018 o 13:35, endi007 napisał:

Możliwe że faktycznie zareagowałem za gwałtownie i przyjdzie mi za to pewnie zapłacić bo widzę po koralach że sps->tragedia, lps->słabo, miękie-> nic im nie jest ( prawie). 

Jeśli chodzi o zbiornik ciągle brązowe 'coś' utrzymuje się w wodzie. Nie jest ani lepiej ani gorzej. Po nocy znika rano jest z powrotem. Mam też dziwne wrażenie że szczególnie do wzrostu stymuluje to niebieskie światło. Bo wyłazi najwięcej przy niebieskim. Kiedy pali się białe w miejscach najsilniej oświetlonych znika. 

Baniak się zdestabilizował niestety. Parametry szlak trafił. 

Po4 - 0

No4 - 0

No2 - 0

NO3 - 20

KH - 11

ph - 8.0

Mg - 1500

Ca - 420

Si2 - 0.2 

zasolenie - 1.025

temperatura 25.0

Aktualnie nic nie grzebie nie dotykam podaje tylko bakterie special blend oraz stability. 

Endi jak tam walka z brązem? jakieś postępy? od 10 dni milczysz, pisz jak jest teraz.


88d3e180721d3e3cf82e042b1e240cc3u1718a15

Tu najłatwiej mnie łapać :P:P:P  https://www.facebook.com/aleksander.smigielski.5

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.