Ja tam też już się nastawiłem i nie ma szans, że mnie coś zatrzyma. Wkrótce zakładam i mam nadzieję, że będzie skuteczne bo zawsze zima miałem problemy. Od wiosny do jesieni akwa zawsze jest ok.
Też w to idę, nie ma co. Kto nie rzyykuje ten nie pije szampana. Co drugi mój kumpel to zaklada. Myślę, że już wiem dlaczego akwarium zawsze zimą dostaje w d, a na wiosnę kwitnie.