Skocz do zawartości
dla syna

Prowadzenie zbiornika bez podmian

Rekomendowane odpowiedzi

9 minut temu, dla syna napisał:

Skrzydlica chyba już dwa lata nie istnieje. No chyba że jakieś przebudzenie. 

Piszą, że sklep stacjonarny przeniesiony do Leniwca na Stawową 29, ale sklep internetowy chyba działa, bo strona jest i można dodawać do koszyka.... odbiór osobisty też jest... :blink:

Edytowane przez klossowski (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, klossowski napisał:

Piszą, że sklep stacjonarny przeniesiony do Leniwca na Stawową 29, ale sklep internetowy chyba działa, bo strona jest i można dodawać do koszyka.... odbiór osobisty też jest... :blink:

Byłem ostatnio w Leniwcu u Sławka. Ale mówił mi że nie ma mitraxów. Dostawę ma mieć później bo jeszcze na urlop się szykuje. Zadzwonię jutro do Bartka współwłaściciela dawnej skrzydlicy, może się dowiem o co chodzi z tym sklepem :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skrzydlica jednak nie istnieje. Bartek będzie wyłączać sklep internetowy, a w Leniwcu nie mają. Do tego Sławek z Leniwca jest od dziś na urlopie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja walczyłem z tym glonem kilka miesięcy , tylko Tripneustes gratilla  jadła po za tym kompletnie nic nie chciało tego ruszyć ale tak naprawdę wygrałem dopiero jak wywaliłem z akwarium cały piach , poprawiłem filtrację i codziennie czyściłem dno z detrusu do tego fluco i codzienna wymiana waty 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
38 minut temu, Hoom napisał:

Ja walczyłem z tym glonem kilka miesięcy , tylko Tripneustes gratilla  jadła po za tym kompletnie nic nie chciało tego ruszyć ale tak naprawdę wygrałem dopiero jak wywaliłem z akwarium cały piach , poprawiłem filtrację i codziennie czyściłem dno z detrusu do tego fluco i codzienna wymiana waty 

No właśnie piach jest świeży, ma 3 miesiące. Wszystkie szczepki brane bez podstawiek moczone w dipie. Skała z mojego starego baniaka plus nowa fiji, która była wysuszona na wiór od ponad roku i nigdy nie pływała w żadnym baniaku. Praktycznie niby wszystko sprawdzone a i tak wyrosło. Wpuszczę jeszcze z 20 małych dzikich wężowideł żeby detrytus wyżerały, może to nieco osłabi ten glon i wkońcu pokolec sobie z nimi poradzi skoro próbuje je skubać. NO3 i po4 niewykrywalne a karmię jedną kostkę mrożonki na 6 ryb, 7 krabów, 4 krewetki więc nutrienty nie mają się z czego wziąć. A glon i tak jest bardzo mocny. Próba wyrwania kępki powoduje uniesienie skały o wadze ponad 7kg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Miałem podobne glony i podobnie wyglądający zbiornik po destabilizacji końską dawką chemicleanu. Zdjęcia są w temacie z moim zbiornikiem zamieszczone kilka miesięcy temu. Jak sobie poradziłem? Duże podmiany, węgiel, duże ilości bakterii i przy tym dużo mniejsza ilość światła oraz ograniczenie do zera aminokwasów ;)

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
58 minut temu, =Fresz= napisał:

Miałem podobne glony i podobnie wyglądający zbiornik po destabilizacji końską dawką chemicleanu. Zdjęcia są w temacie z moim zbiornikiem zamieszczone kilka miesięcy temu. Jak sobie poradziłem? Duże podmiany, węgiel, duże ilości bakterii i przy tym dużo mniejsza ilość światła oraz ograniczenie do zera aminokwasów ;)

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
 

Hmmm, podmian nie robię ale, glon rośnie w najbardziej zacienionym miejscu, amino nie używam (jedynie w nitraphos minus coś może być), węgiel stosuję, bakterii leję dużo gdyż to moja jedyna opcja na utrzymanie biologii i nakarmienie koralowców. 

Edytowane przez dla syna (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro glon rośnie, znaczy że masz nutrienty, choć może testy ich nie wykrywają. Pytanie, jak u Ciebie z filtracją mechaniczną? Bo wszelkie włosowate standardowo karmią się dytrytusem zbierającym i rozkładającym się w nich. Dobra cyrkulacja, dobra filtracja mechaniczna, regularne czyszczenie skały z osadów, warto też szorować glona (nie tyle, żeby go wyrwać, ale żeby usunąć dytrytus zalegający). Do tego zerowanie nutrientów np wódką. Glona trzeba po prostu zagłodzić, bo inaczej nie odpuści. Warto też zwiększyć masę koralową (np choćby tymczasowo wstawić jakiegoś dużego miękasa), raz ze względu na konkurencję o nutrienty, dwa - glony i korale non stop jakąś tam walkę chemiczną między sobą prowadzą, więc im więcej korali, tym mniej glonów i odwrotnie. Na zwierzaki, że zjedzą glona, bym nie liczył, chyba że jakieś zupełnie malutkie samomnożące się (kiełże, wieloszczety, małe ślimaczki typu columbella, colonista, turbo itp) które nie tyle zjedzą glona, co sprawnie posprzątają resztki, kiedy glon zacznie się rozpuszczać.

Podobno też podbicie pH do >=8.4 pomaga, ale nie próbowałem. U mnie włosowaty trzymał się wiele miesięcy, nic go nie żarło, nic nie dawało rwanie, a po poprawieniu filtracji, zwiększeniu masy koralowej i ogólnym rozkręceniu biologi (vsv i paradoksalnie właśnie obfitsze karmienie) glon można powiedzieć sam zniknął w tydzień czy dwa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Słony leszcz napisał:

Skoro glon rośnie, znaczy że masz nutrienty, choć może testy ich nie wykrywają. Pytanie, jak u Ciebie z filtracją mechaniczną? Bo wszelkie włosowate standardowo karmią się dytrytusem zbierającym i rozkładającym się w nich. Dobra cyrkulacja, dobra filtracja mechaniczna, regularne czyszczenie skały z osadów, warto też szorować glona (nie tyle, żeby go wyrwać, ale żeby usunąć dytrytus zalegający). Do tego zerowanie nutrientów np wódką. Glona trzeba po prostu zagłodzić, bo inaczej nie odpuści. Warto też zwiększyć masę koralową (np choćby tymczasowo wstawić jakiegoś dużego miękasa), raz ze względu na konkurencję o nutrienty, dwa - glony i korale non stop jakąś tam walkę chemiczną między sobą prowadzą, więc im więcej korali, tym mniej glonów i odwrotnie. Na zwierzaki, że zjedzą glona, bym nie liczył, chyba że jakieś zupełnie malutkie samomnożące się (kiełże, wieloszczety, małe ślimaczki typu columbella, colonista, turbo itp) które nie tyle zjedzą glona, co sprawnie posprzątają resztki, kiedy glon zacznie się rozpuszczać.

Podobno też podbicie pH do >=8.4 pomaga, ale nie próbowałem. U mnie włosowaty trzymał się wiele miesięcy, nic go nie żarło, nic nie dawało rwanie, a po poprawieniu filtracji, zwiększeniu masy koralowej i ogólnym rozkręceniu biologi (vsv i paradoksalnie właśnie obfitsze karmienie) glon można powiedzieć sam zniknął w tydzień czy dwa.

Nie mam mechanicznej filtracji. U mnie sama natura. pH mam średnio 8,35 w dzień i 8,1 w nocy. Skałę jak dmuchnę to nic nie wylatuje. Jedynie babka kopiąca przerzuca dno w akwarium to czasem coś w toń pójdzie a w sumpie czysto. Deteytus jedynie osadza się nieco na matrixie ale przynajmniej raz w tygodniu jest potrząsany. Co dwa dni czyszczę szyby i powstaje przy tym lekka mgiełka więc powiedzmy że dostarczam fito. Czekam aż upoluję 3 mitraxy, może będą żreć to zielsko. Zrobię małą krabownie w zbiorniku. Korali mam około 50 gatunków i widać że tydzień po szczepieniu zalewają skałę. Żyzną wodę mam napewno bo nie ma odpieniacza, co widać czasami po małych krewetkach że są w stanie przeżyć nawet 3 tygodnie aż je ryby nie zjedzą. Na woreczku z węgla mam setki kielzy i innych małych zjadaczy resztek. Do dwóch tygodni mam mieć małą Hankę na NO3 to może ona coś pokaże bo kropelki w ogóle się nie zabarwiają. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, dla syna napisał:

Nie mam mechanicznej filtracji

Może właśnie w tym rzecz. Nie masz mechanicznej filtracji, nie masz odpieniacza, który też by trochę dytrytusu wywalał, to przecież on nie wyparuje z akwarium, gdzieś się musi osadzać. Jeśli dobrze pamiętam, to Ty miałeś kiedyś rolermata od Paragona, który się zepsuł, tak? To może stąd te glony teraz? A zera na testach, jak masz glony w akwarium, nic nie znaczą. Sam miałem zera i łąki w stylu Ammano;-) W każdym razie, u mnie oceniam że 50% sukcesu w pozbyciu się glonów to był właśnie kawałek waty w kaskadzie wymieniany co drugi dzień. Reszta to vsv, biologia (masa koralowa i drobne życie skrobiące skałę) i bliżej nieokreślone "coś" (może baniak dojrzał wreszcie po prostu).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, Słony leszcz napisał:

Może właśnie w tym rzecz. Nie masz mechanicznej filtracji, nie masz odpieniacza, który też by trochę dytrytusu wywalał, to przecież on nie wyparuje z akwarium, gdzieś się musi osadzać. Jeśli dobrze pamiętam, to Ty miałeś kiedyś rolermata od Paragona, który się zepsuł, tak? To może stąd te glony teraz? A zera na testach, jak masz glony w akwarium, nic nie znaczą. 

Roller był pod mniejszy zbiornik, który zmieniłem. Do tego nie pasuje. W zasadzie od początku nie mam mechanicznej filtracji. Zaś z tymi zerami to u mnie powodem jest bardzo małe karmienie. Glonów musiał bym mieć dużo więcej aby one syf wyciągały z wody. Myślę że to przez żyzną wodę. Spróbuję rwać nadwyżkę glonów a jak korale podrosną to może staną się mocną konkurencją dla tego zielska. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masa koralowa rozwiąże problem. Kilka szybko rosnących talerzówek :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Laszek napisał:

Masa koralowa rozwiąże problem. Kilka szybko rosnących talerzówek :)

Właśnie też na to liczę :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Korale mocno konkurują z glonami o ile mają wszystko potrzebne do życia . W poprzednich zbiornikach gdzie regularnie podmieniałem wodę  rosły jak głupie - zero plag . W obecnym gdzie bez mała ( raz na 2  -3 tyg  10 L )  nie robię podmian korale stały  . Zlitowałem się i kupiłem dodatki do ballinga , W ciągu kilku dni musiałem podnieść ballinga prawie o 100% . Korale ruszyły jak głupie  . resztki valonia bielały i znikały w oczach  .Nagle zbiornik stał się  "ubogi"  , po pierwszym tygodniowym wystrzale wzrostu zwolniło  , podwoiłem karmienie i  zero wyskoków  dziwnych rzeczy  a i szyb już nie muszę czyścić codziennie .Czas na dodatkowe ryby lub /i karmę dla korali . 

ps: po "buteleczkach  "do ballinga korale znów wyglądają pięknie aż chce się patrzeć .


summary.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, SU1 napisał:

Korale mocno konkurują z glonami o ile mają wszystko potrzebne do życia . W poprzednich zbiornikach gdzie regularnie podmieniałem wodę  rosły jak głupie - zero plag . W obecnym gdzie bez mała ( raz na 2  -3 tyg  10 L )  nie robię podmian korale stały  . Zlitowałem się i kupiłem dodatki do ballinga , W ciągu kilku dni musiałem podnieść ballinga prawie o 100% . Korale ruszyły jak głupie  . resztki valonia bielały i znikały w oczach  .Nagle zbiornik stał się  "ubogi"  , po pierwszym tygodniowym wystrzale wzrostu zwolniło  , podwoiłem karmienie i  zero wyskoków  dziwnych rzeczy  a i szyb już nie muszę czyścić codziennie .Czas na dodatkowe ryby lub /i karmę dla korali . 

ps: po "buteleczkach  "do ballinga korale znów wyglądają pięknie aż chce się patrzeć .

Cieszy mnie to że już druga osoba mi pisze że masa koralowa jest ważna w tej walce i tym tropem chciałbym zmierzać. O wodę się nie martwię bo jest bardzo bogata w mikro i makro. Zużycie ballinga wzrasta z każdym tygodniem o 20%. A czytając poprzednie wątki o bryopsis, większość z nich właśnie świadczy że wraz z wzrostem masy koralowej problem zanikał. Niektórzy pisali że przy trzeciej próbie dozowaniu magnezem kenta nie było nawrotu, ale masa koralowa wzrastała. I to by się potwierdzało że korale stanowiły dużą konkurencję. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolejne icp 

 

Screenshot_20200814-150417.png

Zwiększam dozowanie jodu i strontu a obniżam bor. 

Dodatkowo walczę z bryopsis od wtorku podaję fluko. 

B86oAjp.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nowe icp

cxo50kN.png

Fotka z teraz (problem z acroporą tricolor) 

rlxd8fk.jpg

Bryopsis odeszło z pomocą fluco. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co jest nie tak z tricolorem???

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, dadario napisał:

A co jest nie tak z tricolorem???

 

Tkanka schodzi od samego poczatku od dołu z przodu. Polipuje normalnie i oblewa skałę na pozostałych stronach. Nie ma pasożytów, jest ze znanego zbiornika o zbliżonych parametrach i tak naprawdę nie wiadomo o co kaman. Przynajmniej ja nie wiem jak jej pomóc. Jest zbyt mała aby przyciąć i przykleić ponownie a tkanka zanika szybciej niż oblewa skałę. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
30 minut temu, dla syna napisał:

Tkanka schodzi od samego poczatku od dołu z przodu. Polipuje normalnie i oblewa skałę na pozostałych stronach. Nie ma pasożytów, jest ze znanego zbiornika o zbliżonych parametrach i tak naprawdę nie wiadomo o co kaman. Przynajmniej ja nie wiem jak jej pomóc. Jest zbyt mała aby przyciąć i przykleić ponownie a tkanka zanika szybciej niż oblewa skałę. 

Musiała mieć jakieś tąpnięcie... Jeżeli STN postępuje to jak nie zalejesz tego klejem cyjanoakrylowym lub nie odetniesz to stracisz całą kolonie.

Literatura:

https://9reef.com/blog/understanding-and-resolving-stn-and-rtn-on-sps-coral/

Edytowane przez sumka33 (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widok na teraz 

44MJURu.jpg

I jeszcze icp. 

uf1eyRS.png

cMxoyUI.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Od lipca tak jakby wszystko stało. Ile Ty masz tam światła?

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, Arek77 napisał:

@dla syna stosujesz mrożonki do karmienia zwierząt?

Tak, ale dodatkowo od trzech tygodni suchy dla korali bo woda była tak wyprana że korale zaczęły cierpieć. Zastosowałem karmienie 7x dawka producenta przez 2 tygodnie i jest poprawa. Teraz suchym zaczynam karmić wg instrukcji bo wkońcu po4 się pojawiło. 

40 minut temu, =Fresz= napisał:

Od lipca tak jakby wszystko stało. Ile Ty masz tam światła?

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
 

Są przyrosty. Najwięcej na acrach z przodu i z lewej po 3-4cm. Światła mam 2x rsx R5 100w. Telefon jest du...aty i widzi tylko ciemność i niebieskość... Ale taki urok obiektywów sony. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@=Fresz=wykrakaleś. Od miesiąca nic nie rośnie a seriatopory mocno tracą tkankę od dołu. Cyrkulacja, oświetlenie bez zmian. Icp wody wzorowe. O dziwo, najtrudniejsza acra mocno przyrasta a lpsy mają się świetnie. Większość twardzieli mocno się ślini. Uznałem że jakiś agresywny szczep bakteri się rozwinął i są tego skutki. Dlatego ponownie odpaliłem odpieniacz i chyba jest lekka poprawa. Co do innych przyczyn nie mam pomysłu, więc próbuje przetrwać kryzys. 

VCnJat8.jpg 

Fotka z teraz 

Edytowane przez dla syna (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.