Skocz do zawartości
MarcinKoz

Poczatek lepiej na wiekszym czy małym ?

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie/Panie odważyłem się napisać pierwszego posta , czytam neta, forum, troszkę fejsa i chciałbym zadać kilka pytań pewnie dla niektórych głupich ale dla mnie są ciągle bez odpowiedzi.

Po pierwsze lepiej na małym powiedzmy 200-250 L baniaczku czy coś koło 600L , na dużym łatwiej zapewne o utrzymanie stałych parametrów, znowu mały to taki poligon doświadczalny i w razie porażki koszta zdecydowanie mniejsze .

Drugie pytanie mały startował by od zera w sensie szkła i zapewne jako filtracja sump, duży stoi już w domu i ma rok czasu bo to jeden z kilku baniaków jakie mam z Malawi i Tanganiką jednak w tym wypadku nie ma miejsca na sump i musiał bym wkleić do baniaka panel w związku z tym co myślicie o takiej filtracji w morskim przy takim litrażu zbiornika.

Ciągnąc dalej temat filtracji ....... odpieniacz białek jako podstawa czy startuje od razu po zalaniu baniaka czy później po jakimś czasie ?

Jeżeli chodzi o to co chciałbym mieć w baniaku to na pewno nic trudnego na początek ,chciałbym nauczyć się utrzymywać dobre stałe parametry w zbiorniku i opieki nad życiem w akwarium ,troszkę prostych korali jakieś podstawowe rybki wprowadzone pomału do baniaka nic bardzo wymagającego.

Jak napisałem jakieś bzdury proszę mnie skorygować , wysłucham wszelkich rad i udzielonej pomocy za którą z góry bardzo dziękuję wszystkim.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
30 minut temu, MarcinKoz napisał:

odpieniacz białek jako podstawa czy startuje od razu po zalaniu baniaka czy później po jakimś czasie ?

zależy co rozumiesz przez "zalanie" sama solanka ? czy już ze skałą i piaskiem :)   start na żywej skale ? to lepiej od razu bo będzie miał co robić ... i przypomnę że odpieniacz napowietrza wodę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak chcesz docelowo duży baniak to startuj na dużym. Start na małym a następnie przenoszenie do większego to niepotrzebne koszty i stres dla zwierząt.

Sump by się przydał. Dobrze maskuje wszystkie sprzęty a jest tego niemało. 

Koszt akwarium przy koszcie sprzętu i życie to nic :)

Odpieniacz uruchom od początku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Popieram Pawła, jeżeli masz możliwość to startuj od razu z dużym. Ja sam wystartowałem z 63L i po krótkim czasie wiem że był to błąd bo mogłem od razu zalać docelowe 240L.

Akwarium mam bez sumpa i dzisiaj jakbym od nowa kompletował to bym z niego nie zrezygnował.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze kwestia PLN zależy co chcesz mieć docelowo jak cie nie przerosną koszta to dawaj duże ale czasem lepiej mniejsze ale zadbane niż duże i później sie skrobać. Takie moje zdanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
34 minuty temu, silvia napisał:

zależy co rozumiesz przez "zalanie" sama solanka ? czy już ze skałą i piaskiem :)   start na żywej skale ? to lepiej od razu bo będzie miał co robić ... i przypomnę że odpieniacz napowietrza wodę

Oczywiście już ze skałą i piaskiem ale suchą skalą i tutaj właśnie się zastanawiam czy od razu odpieniacz włączać bo jak wiadomo z tego co wyczytałem to ma on również negatywny wpływ na życie w zbiorniku .

20 minut temu, Pawel_Q napisał:

Jak chcesz docelowo duży baniak to startuj na dużym. Start na małym a następnie przenoszenie do większego to niepotrzebne koszty i stres dla zwierząt.

Sump by się przydał. Dobrze maskuje wszystkie sprzęty a jest tego niemało

 

Sump super sprawa , niestety pojawia się problem miejsca , dlatego pomyślałem o panelu wklejonym w akwarium wymiar mniej więcej 158x12x57h dwa grzebienie po bokach wlot wody przez skarpety i dalej kolejne komory na środku komora z pompami ,nie wiem jeszcze o jakiej mocy na 600l baniak , oczywiscie panel wklejony z niebieskiego lacobela więc zasłoni wszystko co w środku będzie, dodatkowo jedynie pod baniakiem zbiornik na dolewkę.

14 minut temu, cimek napisał:

Jest jeszcze kwestia PLN zależy co chcesz mieć docelowo jak cie nie przerosną koszta to dawaj duże ale czasem lepiej mniejsze ale zadbane niż duże i później sie skrobać. Takie moje zdanie.

Koszty utrzymania mnie nie przerosną jedynie martwi mnie fakt trudności z wystartowaniem prawidłowym takiego dużego baniaka morskiego .

Co mogli byście dodatkowo podpowiedzieć odnosnie oświetlenia do akwarium 160x60x60 raczej szedł bym w gotowe lampy.

Myślałem o trzech takich sztukach , wystarczy czy za mało ?

https://erybka.pl/product-pol-13741-Jebao-Matrix-LED-AK-60.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, MarcinKoz napisał:

Oczywiście już ze skałą i piaskiem ale suchą skalą i tutaj właśnie się zastanawiam czy od razu odpieniacz włączać bo jak wiadomo z tego co wyczytałem to ma on również negatywny wpływ na życie w zbiorniku .

Sump super sprawa , niestety pojawia się problem miejsca , dlatego pomyślałem o panelu wklejonym w akwarium wymiar mniej więcej 158x12x57h dwa grzebienie po bokach wlot wody przez skarpety i dalej kolejne komory na środku komora z pompami ,nie wiem jeszcze o jakiej mocy na 600l baniak , oczywiscie panel wklejony z niebieskiego lacobela więc zasłoni wszystko co w środku będzie, dodatkowo jedynie pod baniakiem zbiornik na dolewkę.

Koszty utrzymania mnie nie przerosną jedynie martwi mnie fakt trudności z wystartowaniem prawidłowym takiego dużego baniaka morskiego .

Co mogli byście dodatkowo podpowiedzieć odnosnie oświetlenia do akwarium 160x60x60 raczej szedł bym w gotowe lampy.

Myślałem o trzech takich sztukach , wystarczy czy za mało ?

https://erybka.pl/product-pol-13741-Jebao-Matrix-LED-AK-60.html

idziesz w podobny litraż jak ja ,więc jeśli chcesz utrzymać takie akwarium i chcesz mieć fajne a później nie kombinować z wymianami sprzętu  to warto wydać na początek trochę grosza i mieć spokój i cieszyć oko.

Mianowicie jeśli masz zamiar kupić akwarium tych wymiarów co podajesz 160x60x60 to ja bym tych lamp nie kupiła co wkleiłeś, albo coś w całości T5 lub Led + T5 ja mam Maxpecta R320w + 2 x 54w T5 do tego jakiś dobry odpieniacz i tu nie żałuj kasy coś co będzie dawało radę reszta w skrócie to dość duży wydatek,ale tak na start z dobrym sprzętem około 15-17 tyś:)(bez ryb i korali) mam na myśli sprzęt nowy!

miesięczne utrzymanie baniaka 600-700l dojrzałego od A do Z około 500-700zł (oficjalnie) 


 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
36 minut temu, MarcinKoz napisał:

Sump super sprawa , niestety pojawia się problem miejsca , dlatego pomyślałem o panelu wklejonym w akwarium wymiar mniej więcej 158x12x57h dwa grzebienie po bokach wlot wody przez skarpety i dalej kolejne komory na środku komora z pompami ,nie wiem jeszcze o jakiej mocy na 600l baniak , oczywiscie panel wklejony z niebieskiego lacobela więc zasłoni wszystko co w środku będzie, dodatkowo jedynie pod baniakiem zbiornik na dolewkę. 

12cm szerokości panel to raczej będzie mało jak tam chcesz zmieścić odpieniacz odpowiedni na 600l ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Startował bym na większym zbiorniku tylko z mniej wymagającymi koralowcami. W miarę ogarnięcia tematu przejdziesz na bardziej wymagające jak Ci się zachce spsów ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja pozwole sobie nie zgodzic się z przedmówcami. Moim zdaniem lepiej zaczynać z małym akwarium. Dlaczego? Bo jak nie masz doświadczenia to na początku bardzo łatwo popełnić błędy. W małym akwarium łatwiej i taniej można te błędy naprawić. Jak nabierzesz doświadczenia i będziesz wiedział co i jak wtedy sam będziesz wiedział jak wystartować duże akwarium.

W małym zbiorniku wszystko łątwiej zrobić - podmianę wody, wymienić sprzęt, usunąć glony itp. Fakt że duży zbiornik jest zazwyczaj stabilniejszy, ale jest też trudniejszy do osiągnięcia w nim stabilności. Przykładowo jeśli przedawkujesz jakiś preparat to łatwiej zrobić 3 duże podmianki w 200 litrach niż w 600. No i jak wysadzisz duży zbiornik to będzie większa strata niż jak wysadzisz mały.

Z własnego doświadczenia wiem że jako pczątkujący nie wiesz czego tak na prawdę potrzebujesz, łatwo popełnic błędy - jak kupisz zły sprzęt do małego akwarium to stracisz mniej pieniędzy niż w przypadku dużego akwarium w którym sprzęt będzie dużo droższy. No chyba że masz doświadczonego znajomego który poprowadzi cię za rękę.

Jest jeszcze jeden aspekt o którym ludzie zapominają, żeby akwarium morskie dobrze działało i ładnie wyglądało musi w nim tętnić życie. Do dużego akwarium musisz zakupić kilka razy więcej stworzeń niż do małego. A kto na dzień dobry kupi zwierzaków za 5 tysięcy żeby zasiedlić zbiornik?

 

Moim skromnym zdaniem 200 litrów to optymalny zbiornik na start. A za rok albo 2 będziesz wiedział czy chcesz większy i co ma w nim być.

Edytowane przez rysio2000 (wyświetl historię edycji)

było 450 l. (180x50x50).
jest 100 l. z panelem (80x50x35) - Setka ze śledzikiem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przypomina mi to moje dewagacje na temat kupna motocykla . Chciałem coś dużego a wszyscy namawiali mnie by na początku kupić mniejszy . Skończyło sie na tym ze w ciągu roku trzy razy zmieniałem motocykl i straciłem masę kasy . 

Wracajac do akwarium , jezeli wytrwasz długo przy małym zaczynaj od mniejszego jezeli nie to odrazu inwestuje większe . Zaoszczędzisz masę kasy 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej...

Ja w przeciwienstwie od wiekszosci wole panel od sump'a, ale tylko i wylacznie, kiedy jest wystarczajaco duzy, gdyz 12 cm to proszenie sie o klopoty a do tego jezeli zbiornik bedzie wysoki, bedziesz sie szarpal i wsciekal za kazdym razem, kiedy bedziesz chcial tam siegac...

Na tym forum jest chyba tylko jeden akwarysta Ura, ktorego panel ma sens i jest wystarczajaco duzy by w nim manipulowac, sprzatac i wesolo sobie pogwizdywac, zamiast w kleczaco stojacej i pokurczonej pozycji, szukac jakiegos wezyka czy kabelka w sump'ie...

Oczywiscie w to wchodza wlasne preferencje i pojmowanie estetyki. Mnie caly osprzet na wierzchu cieszy, pod warunkiem ze nie jest on w akwarium, gdyz tam wszystkie "ciala obce" mnie draznia i tu ide w minimalizm...

Oczywiscie wielkosc zbiornika jest bardzo uzalezniona od ceny, ktora jestesmy w stanie zaplacic a placenie dotyczy nie tyle zakupowi calego sprzetu i zycia, ale budzetu, ktory jest potrzebny na miesieczne utrzymanie a tutaj mozna sie naprawde niezle zdziwic jak bardzo nasze wydatki sie roznia od tych, ktore sobie wczesniej policzylismy...

Zepsuje Ci sie pompa obiegowa , pompa od odpieniacza czy padnie swiatlo to fajnie jest miec na tyle gotowki by to wymienic...

Pozdrawiam...

 

 

 

 

 

 

 

 


Zbiornik 75x80x29 cm. Deltec 600i DC, AI Hydra 26 HD, Maxspect Jump Gyre, polowka CP-25, Jecod 1200 DC...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podobnie jak rysio2000 uważam że lepiej zacząć od mniejszego,może poza tym o czym wspomniał kolega przekonasz się czy masz tzw."rękę do prowadzenia morszczaka". I jak wspomniał przedmówca początkujący sam nie wie czego chce w tym baniaku,większość pisze że nadzień dobry to jakieś miękasy,potem jakieś lpsy a potem może spsy o dziwo też jakieś.Z czasem wyrobisz sobie własny gust i preferencję co do życia w akwarium o doświadczeniu to nie wspominając,a łatwiej  i taniej osiągnąć to na mniejszym zbiorniku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
28 minut temu, rysio2000 napisał:

A kto na dzień dobry kupi zwierzaków za 5 tysięcy żeby zasiedlić zbiornik?

a kto mu każe od razu dawać życie za 5 tyś? przecież jak odpali 600L czy 100l pierw jest dojrzewanie i chyba nie będzie głupi aby od razu full spsy dawać życie się stopniowo wdraża 


 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Musisz jeszcze jedna rzecz przemyśleć co chcesz w nim trzymać . Ja uruchomiłem sobie najpierw 160 litrów po dojrzewaniu poszedłem z żoną do sklepy by kupić jakieś ryby i ona uparła sie na pokolca . Godzinę jej tłumaczyłem ze to nie ryba na 160 litrów . I na koniec dostałem opr. czemu nie mam większego akwarium bo ona chce niebieska rybkę z filmu gdzie jest  nemo :) . I właśnie kompletuje 700 litrów . Ile kasy straciłem nawet nie liczę 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej to jak byś znalazł morszczaka z okolicy, który by pomógł przy starcie.

Musisz obrać metodę prowadzenia zbiornika, jest ich kilka. Mieszanie i kombinowani nigdy nie przynosi dobrych rezultatów.

Odpieniacz nie jest koniecznie potrzebny można bez prowadzić z sukcesami. A kasę można przeznaczyć na zapasowy sprzęt lub życie.

Startuj z większym, lecz musisz tak przerobić abyś miał sumpa. I do sumpa żywa skała, najlepsza filtracja. 

Co do lampy to jakąś hybrydę lub świetlówki. Nie bierz samych ledów. Z ATI Sunpower dobrze się spisują. Ja kupiłem używkę i nie mogę na razie złego słowa powiedzieć.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli już piszemy o traceniu kasy przez złe decyzje (chociaż autor wspominał że koszty go nie przerażają) to policzmy tak:
koszt założenia akwarium 200l to powiedzmy 10K, dla 600l to zapewne 30K (tak troche strzelam). Jeśli założysz najpierw 200l a później je zamienisz na 600 to stracisz około 3K (bo wiele z tego co kupiłeś wykorzystasz  w większym baniaku, a resztę odsprzedasz za pół ceny). Jeśli założysz 600l i okaże się że z jakiegoś powodu jednak nie wyszło to stracisz 15K.

Co do trudności utrzymania to jeszcze bym dodał że małe akwarium można utrzymać przy słabszej filtracji, posiłkując się podmianami wody. Większe wymaga lepszej filtracji i odpowiedniej suplementacji (np. balling) ponieważ podmiany stają się bardziej uciążliwe, szczególnie że mówimy tu o zaadaptowaniu istniejącego zbiornika co raczej wyklucza zastosowanie automatyki.

Co do paneli to mam podobne zdanie jak @Iceberg (zresztą sam mam panel i sobie chwalę).

 

 


było 450 l. (180x50x50).
jest 100 l. z panelem (80x50x35) - Setka ze śledzikiem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dam Ci mój przykład. W ubiegłym roku postawiłem 240l. Oczywiście po po kilku miesiącach zrobiło się małe. W maju wystartowałem z 536 litrów. Ile kasy straciłem? Wolę nie liczyć, akwarium, sprzęty poszły za połowę ceny sklepowej. Kilku koralom nie spodobalo się i zeszly, a jeden anthias spanikowal i zabił się na szybie. Żałuję że nie stawiałem większego. Taka moja opinia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, Pawel_Q napisał:

Dam Ci mój przykład. W ubiegłym roku postawiłem 240l. Oczywiście po po kilku miesiącach zrobiło się małe. W maju wystartowałem z 536 litrów. Ile kasy straciłem? Wolę nie liczyć, akwarium, sprzęty poszły za połowę ceny sklepowej. Kilku koralom nie spodobalo się i zeszly, a jeden anthias spanikowal i zabił się na szybie. Żałuję że nie stawiałem większego. Taka moja opinia.

:thumbup:

 

 

dodam tylko co Paweł napisał że jeśli jest możliwość  to bym zrobiła jednak sumpa i to max ile puści rozmiar na 130-160 l netto:waving

 

 

Ps 90% forumowiczów przechodziło z mniejszego na większy bo zawsze jest mało:googleye


 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli jesteś wytrwały i chcesz się nauczyć i nie masz słomianego zapału ($ nie bierzesz pod uwagę) to stawiaj wiekszy zbiornik z sumpem. Jeśli chcesz mieć dobre oświetlenie i średnio wydać kasę to kup maxpect rsx oraz dwie rurki t5, albo odrazu iść w większą kasę i kupić maxpect curve r6 (wtedy oświetlenie dodatkowe jak i hybrydy  będą zbędne). Koszt uruchomienia baniaka 200l na sprzęcie w miarę dobrym to koszt ok 10k.natomiast 600l też z dobrym sprzętem to koszt ok 18k. Jeśli zdecudujesz się na mniejsze a później większe, stracisz ok 70-80% wydatków pochłoniętych na uruchomienie mniejszego zbiornika. Wybór należy do Ciebie. Dodatkowo nie będziesz musiał przechodzić dwa razy przez prace "budowlane". Zawsze możesz postawić na kompromis i wybrać docelowy zbiornik po środku (400l) oczywiście z sumpem. Życzę powodzenia i oczekuję dalszej relacji. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie im większy start tym lepiej:). Łatwiej zapanować nad równowagą biologiczną w większym zbiorniku ze względu na mimo wszystko mniejsze wahania parametrów przy zabiegach. Koszta są fakt faktem większe ale nie ma takiej delirki jak z małymi nano rafkami przy każdej podmianeczce albo co gorsza jej braku.

 

W kwestii przesiadki na większe w przyszłości to fakt, zgodzę się, że sprzedajesz za półdarmo. Tak to już jest z używanymi sprzętami. Jednak nie bacząc na wszystko, zdecydowanie polecam Tobie w miarę Twoich możliwości na start z jak największym baniakiem. Upewnij się tylko, że na pewno tego chcesz:).

Edytowane przez marinefreak (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję wszystkim za wskazówki odpowiedzi, podpowiedzi itp, widzę że sump jest najbardziej popularny i polecany ale przeraża mnie trochę ilość tych wszystkich rurek, pomp, bajerów itp, najbardziej fajnie  wygladaja zbiorniki kolegów z panelem ale faktycznie są to małe baniaczki .

A co powiecie na temat zastosowania pudełka przelewowego tak by wykorzystać stary baniak (ma w sumie 10mc) jest z przodem z opti i w zasadzie szkoda mi go sprzedawać za pół ceny . Troszkę dzisiaj pooglądałem sprzętu do morszczaka i taanio nie jest ale wydaje mi się że 15k to mocno przesadzone , tak w skrucie:

Akwarium nowe u szklarza troszkę mniejsze bo ok 400L plus samp do niego i szafka i korona ok 2500

Odpieniacz Twinsmann (mogłem przekręcić nazwę pisownię ) 1500

Pompa jecod 6500 ok 350

Dwa falownik jebao dc-8 600

Daje to ok 5 tyś , zostaje w zasadzie skała, piasek i lampa , sól i pierdółki jak testy, itp.

Coś pominąłem istotnego ? życia nie liczę bo to wydatek mocno rozciągnięty w czasie i daje kwotę od 50 do 200 zł co kilka tygodni na zakup szczepek 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja do startu przygotowywałem się rok, i gdybym nie pokpił sprawy z oświetleniem pewnie miałbym w miarę fajne akwarium.

Jeśli chcesz w długim terminie mieć większe, masz miejsce, uważasz, że dasz radę je utrzymać, to stawiaj większe od razu. Nie czaj się czy użyć obecnego szkła tylko zamów normalne akwarium z sumpem. sump daj max jaki wejdzie. Zainwestuj w dobrą lampę i dobrą cyrkulację, na reszcie można oszczędzić. Nie ciśnij sam sobie kitów, że chcesz miękkie lub LPS, bo potem i tak kończy się na SPS i pod SPS rób system. Zaoszczędzisz na sprzęcie. A jeśli potem będziesz chciał rzeczywiście miękkie i LPS to ten sam sprzęt da radę. Długość dobierz pod lampę, jeśli +- 10-20cm nie robi ci różnicy. Lampy T5 80W mają ok. 155cm, 54W 122cm.


Brutto: akwarium 550 + sump 260l, start 20.12.2017. Filtracja: rollermat + skała + refugium, bez odpieniacza. Sprzęt: Akwarium 120x70x65h OW, sump 119x50x45h. Pompa Jebao DCP 10000,  Cyrkulacja 2x maxspect  XF-350, Jebao MW-22, Oświetlenie: philips Coral Care gen 1 v2 x 3szt.. Oświetlenie refugium Chinka LED.

Sól Fauna Marin Professional, dodatki AF, balling AF/CZDA. 50kg suchej skały Marco Rock's, nieco pukani.

Ryby i inne biegająco-pełzające: Ctenochaetus binotatus, 6x Pseudanthias squamipinnis, Zebrasoma flavescens, Lysmata amboinensis x 3, L. debelius, 4x Lysmata Seticaudata, 1x Neopetrolisthes oshimai, 2 kraby pustelniki Clibanarius africanus, jeżowiec Mespilla globulus, setki  slimaków turbo i columbelli, 1x  tectus, 1x strombus luhanus... Oraz kilka kg kiełży, równonogów, wężowideł i innego drobnego życia.

ce5058cc16516a9e06285a07538a7eb3u1610a14

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
50 minut temu, MarcinKoz napisał:

\Troszkę dzisiaj pooglądałem sprzętu do morszczaka i taanio nie jest ale wydaje mi się że 15k to mocno przesadzone , tak w skrucie:

Akwarium nowe u szklarza troszkę mniejsze bo ok 400L plus samp do niego i szafka i korona ok 2500

Odpieniacz Twinsmann (mogłem przekręcić nazwę pisownię ) 1500

Pompa jecod 6500 ok 350

Dwa falownik jebao dc-8 600

Daje to ok 5 tyś , zostaje w zasadzie skała, piasek i lampa , sól i pierdółki jak testy, itp.

Coś pominąłem istotnego ? życia nie liczę bo to wydatek mocno rozciągnięty w czasie i daje kwotę od 50 do 200 zł co kilka tygodni na zakup szczepek 

15k nie jest przesadzone. Uwierz tym którzy już założyli :)

Sprzęt to jedno, życie to drugie tyle.

Twistman 200 ex to wydatek około 2200 złotych, ewentualnie integra 2000 zł.

Lampa to też duży wydatek, Maxspect rsx 300 bo taki by u Ciebie pasował to 3500 zł. Na rynku wtórnym trudny do dostania. Kessile wyjdą drożej, o Pacific Sun nie wspomnę. Trochę taniej lampa na T5, ale do tego dochodzą świetlówki i ich wymiana co 6-9 miesięcy. 

Cyrkulatory to jak już RW a nie DC. SOW albo OW to nowsze modele ze stajni jebao.

Skała to koszt w granicach 500-1000 złotych jeżeli zdecydujesz się na suchą (25 zł/kg). Piasek 100 zł, sól 200 zł aquaforest za 25 kg - na zalanie ok, testy 200 zł, warto kupić hankę na PO4 - 250 zł, media filtracyjne 200-500 zł, hydraulika +/- 200 zł, awaryjne zasilanie 800 zł (sinus pro + akumulator żelowy), grzałka 100 zł, kable itp min. 100 zł, dolewka 100-200 zł, filtr ro 150 zł, balling (pompa + prochy) 600 zł.

Do tego pewnie kilkanaście innych rzeczy i "pierdółek" :)

 Zsumuj sobie to co napisałem wyżej i teraz dodaj życie. Ryby pewnie z 3 tysiące, korale 5k? Może być mało :) 

Do tego dochodzą koszty bieżącego utrzymania. Prąd ok. 70 zł miesięcznie, woda to grosze, jedzenie dla ryb, suplementacja i jedzenie dla korali, prochy do ballinga, bakterie, suplementy do rybek, żyletki, wkłady ro, testy i inne :) 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

akwarium z sumpem 600l 2500,

stelaż z szafką - zrobisz sam lub ktoś po znajomości? wyniesie cię od 500 do x tysięcy.

Lampa 2-6 tysięcy, za 2 kupisz przyzwoitą używkę, za 4 dobrą nową, za 6 jakąś hybrydę.

cyrkulacja 1-2 tysiące, na początku może być 1-2 tańsze pompy z czasem pewnie będzie trzeba dołożyć.

Odpieniacz, zależy jaki, za 1000-1500 kupisz porządną używkę.

obieg chińczyk Jebao 500-600.

Skała - 50 kg, sucha ok 30zł, żywa 40-70zł/kg

piasek

500zł na hydraulikę

200-600 na filtr osmozy i akcesoria

pompa dozująca do ballinga -400-500zł za tańszą chinkę, pojemniki do balinga - można zrobić z butelek - za darmo, lub kupić - do 500zł. 

wężyki, sól, bakterie, pożywki, preparaty na start, testy, prochy do ballinga, wata lub skarpety filtracyjne, dodatki typu mikroelementy itd. zeżrą ze 2000 na start.

Kolejne 2000 na rzeczy, które nie przyjdą ci do głowy.

Życie - od kilku tysięcy do no limit.

Do 600l wpuścisz 15 rybek, po 100-300zł, kilka krewetek, krabów, wężowideł, jeżowców, jakieś rozgwiazdy, ślimaki to bez korali wydasz 2000-3000zł. Ale można równocześnie na same rybki dać 20-30 tysięcy.

Korale - hulaj dusza, piekła nie ma, wir na koncie, można kupić 50 szczepek po 50zł, można dostać od znajomych za darmo, można kupić 10 LPS po 500zl sztuka. A można wydać 200 tysięcy na wyjątkowe okazy.

Ja wydałem ponad 19000 od pierwszych zakupów do dzisiaj. Wydałbym 18 gdybym od razu zakupił dobrą lampę, i pewnie nie padłaby mi częśc korali latem, gdybym lepiej poinstruował szwagra jak obsługiwać klimę. A potrzebuję jeszcze z 50-70 szczepek korali żeby zasiedlić do końca i z 5 rybek jeszcze.

I nie mam komputera i chłodziarki, bo na te dwie rzeczy lekko można wydać kilka tysięcy, oraz nie mam reaktora, kolejnych kilka.

 

Edytowane przez katani (wyświetl historię edycji)

Brutto: akwarium 550 + sump 260l, start 20.12.2017. Filtracja: rollermat + skała + refugium, bez odpieniacza. Sprzęt: Akwarium 120x70x65h OW, sump 119x50x45h. Pompa Jebao DCP 10000,  Cyrkulacja 2x maxspect  XF-350, Jebao MW-22, Oświetlenie: philips Coral Care gen 1 v2 x 3szt.. Oświetlenie refugium Chinka LED.

Sól Fauna Marin Professional, dodatki AF, balling AF/CZDA. 50kg suchej skały Marco Rock's, nieco pukani.

Ryby i inne biegająco-pełzające: Ctenochaetus binotatus, 6x Pseudanthias squamipinnis, Zebrasoma flavescens, Lysmata amboinensis x 3, L. debelius, 4x Lysmata Seticaudata, 1x Neopetrolisthes oshimai, 2 kraby pustelniki Clibanarius africanus, jeżowiec Mespilla globulus, setki  slimaków turbo i columbelli, 1x  tectus, 1x strombus luhanus... Oraz kilka kg kiełży, równonogów, wężowideł i innego drobnego życia.

ce5058cc16516a9e06285a07538a7eb3u1610a14

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.