Ile jeżowców? :)

[flcf]

Siema

Małe pytanie - ankieta   Ile - jeśli w ogóle - trzymacie w swoich baniaczkach jeżowców? i jeśli można to jakie mile widziane spostrzeżenia

Ja mam w akwarium ( red sea reefer 170 -  główny baniak ma 130l ) Globulusa ale zastanawiam się nad jeszcze jednym - no i tutaj również mile widziane rady i spostrzeżenia  

Miłego wieczorku wszystkim!

[Pawelo2222]

Cześć, ja mam jednego globulusa RSR 250 i myślę, że jeden mi spokojnie wystarczy. Skała wygryziona do białości, tak samo jak szyba. 2 raczej by u mnie głodowały. Tylko pamiętaj, że jeżyk lubi zrzucać szczepki i wyrywać i przyklejać do siebie niektóre korale. 

[erem90]

Miałem dwa swojego czasu w 250L.... koszmar co one wyprawiały...  dostały przydział w innym zbiorniku....

Salarias też fajnie skubie skałe.. a nie szkudzi tak

[LordMatthew]

Ja mam globulusa w 30l i myślę nad znalezieniem mu nowego domu bo już wszystko wyczyścił. Co nie jest przyklejone to nosi na sobie. Ostatnio kraba próbował wziąć że sobą ale tamten się nie dał

[gryadam]

Ja u siebie w 160l miałem jednego globulusa, teraz przeniesiony do 250l i świetnie glony gryzie, ale 2 bym chyba nie wrzucił, bo jak pisali koledzy - głodowałby. I fakt faktem, że potrafi zirytować z tym dekorowaniem się, ale z drugiej strony można się nieźle ubawić, jak widzi się jeżowca z czapką Zoanthusów na głowie. Jak je zrzucił to walały się po zbiorniku, więc przykleiłem do podstawki. Tego samego dnia postanowił znowu je założyć i nie powstrzymał go ani klej cyjanoakrylowy, ani żyłka wędkarska, którą dodatkowo szczepka była chwycona. Ale bardzo sympatyczne stworzonko, nie zamieniłbym i polecam.

[Słony leszcz]

Jeden mały Mespilia Globulus w 49L brutto (~40L netto, ~5kg żywej skały zarośniętej glonem włosowatym doszczętnie). Jeżowiec gryzie wytrwale, nawet widać jakieś efekty już, ale jeszcze długo będzie miał co jeść. Co ciekawe (i pozytywne)  - nie widać, żeby stałe jedzenie tego samego glona jakoś negatywnie na niego działało, w przeciwieństwie do ślimaków roślinożernych, które dość szybko przestają jeść glony i głodują (kumulacja żertoksyny jakiejś pewnie).

Co do zbierania na igłach co popadnie. U mnie oblepił się jakimiś starymi muszelkami z podłoża i krzaczkami glonów, i o dziwo jest spokój. Podstawa, to nie usuwać tego śmietnika z jeżowca, pozwolić mu się w ten sposób maskować. Jak początkowo próbowałem ściągać z niego cały ten nazbierany badziew (ze względów estetycznych, szczególnie glony włosowate wyglądają marnie), to efekt był taki, że jeżowiec przestawał zjadać glony i zaczynał łazić po całym akwarium szukając nowych śmieci do kamuflażu, aż znów zaczynał wyglądać jak kępka glonów. I wtedy co chwilę się na nim znajdował kolejny żywy ślimak (szczególnie trochusy sobie upodobał, co im nie bardzo służyło). Jak przestałem go czyścić - przestał łazić i łapać żywe zwierzaki.

[calak]

Zakamuflowany też ładnie wygląda u mnie czepiał się głównie Briareum, które nie zdążyło się przyczepić do szyby oraz pojedyńcze polipy zoa jak widać na obrazku. Ogólnie Mespilia Globulus to godny polecenia zwierzak. Gdy szukałem informacji o "ekipie sprzątającej" nawet nie było wzmianki o jeżowcach co jest moim zdaniem błędem ponieważ robią lepszą robotę niż krewetki i kraby, o których wszędzie jest napisane.

[muniek1997]

Ja w swoich 180l mam jednego powiem ze skale wyczyscil do zera ,ale nosil za soba wszystko potrafil korale z podstawkami wydrzec a o szczepkach nie mowiac...myslalem zeby go sie nawet pozbyc ….,teraz sie troche uspokoil i tylko po szybach chodzi...nie wiem jak u innych ale moj jak na sterydach szybko urosl po pol roku jest 2 razy Taki jak go kupilem 

[NAP]

u mnie w 300l grasują dwa globulusy. Nie wyrzadzają żadnych szkód, faktycznie jak się ubraly w muszelki to nie ma co im tego ściągać, wtedy nie szukają nowych strojów.

[Gość]

u mnie na 500l jest jeden. Spokojnie daje radę, głodny nie jest   

[Gato]

W moim 500+ mam 2.

Diadema oraz "ołówek"

[zielony mintaj]

350 litrów i są: Diadema setosum, Mespilia globulus, Echinometra mathaei, Echinotrix calamaris

[flcf]

Widzę że każdy ma inne doświadczenia Pytałem o drugiego bo właśnie mam problem z glonami - mam tego Globulusa nie za długo bo koło dwóch tygodni czy jakoś tak i pewnie że łazi wszędzie i coś tam czyści, ale w tym tempie to trochę by mu zajęło  żeby wszystko wyczyścić Zwłaszcza, że się co chwile robią nowe glony

Czy u Was jeżowce jedzą długie glony? czy tylko te placki?

[LordMatthew]

U mnie jadł wszytko.  I tam gdzie wyczyścił to już glon nie odrastał. Wyskrobal do gołej skały.

[NAP]

u mnie podobnie nie wybrzydzał, jadł jak leci nawet glony wapienne:)

[Słony leszcz]

Dokładnie. Jeżowiec idzie jak kosiarka, tam gdzie przejdzie, zostaje goła skała i długo tam nic nie odrasta. Długie, krótkie, nie robi mu różnicy. No wiadomo, że długie to więcej biomasy do zjedzenia, więc i jeżowiec posuwa się wtedy trochę wolniej. U mnie to najlepiej gryzie, jak mu nie przeszkadzam. Czasem nie mogę już patrzeć na bure kępy glonów na nim, to coś tam ściągnę. Albo tylko go przypadkiem pipetą trącę... i zaraz zaczynają się spacery po szybie, po skale itd. Grunt to mu nie przeszkadzać. U mnie chaszcze są straszne, że czasem też mam wątpliwości, czy jeżowiec da radę. Ale jak obserwujesz w dłuższej perspektywie, to widać efekty, pola gołej skały się powiększają.

Podobno dolabella to broń masowego rażenia na glony, dużo bardziej żarłoczna od jeżowca. Ale też potem problem, bo jak zje wszystko to zaczyna głodować i albo jej znajdziesz inny zagloniony dom, albo padnie z głodu. Więc trzeba zawczasu pomyśleć o tym, co z nią zrobić. A jeżowiec to zawsze coś tam sobie ze skały czy szybek zeskrobie i przeżyje na diecie.

[c-sys]

u mne jeden globulus i jeden gratilla ktory jest bardziej pracowity nie czyszcze bocznych i tylnej szyby wiec maja co robic planuje jeszce z jednego dokupic

[Steron]

Miałem jednego globulusa w 200l i miałem jednego w 360l. Napewno można go polecić do małych 100l  i średnich zbiorników. Odradzam natomiast kupowanie Diademy setosum ponizej 500l bo rosną duże czołgi. Obecnie nie mam jeżowca  bo skoczyło mi Kh, co pewnie wpłynęło na jego zgon. Przynajmniej tak podejrzewam. Jeżyki są wrażliwe na wahania parametrów wody. Albo był stary. Ktoś wie w ogóle ile takie jeżowce żyją? Jeść to on miał co. Niedługo załatwię sobie  Tripneustes gratilla - tego jeszcze nie miałem. Zastanawia mnie czy ktoś trzyma jeżowca w oświetlanym sumpie. W każdym razie nie trzymałbym 2ch w akwarium mniejszym niż 300l. Chyba że macie dużo glonów.

[Słony leszcz]

Trzeba jeszcze mieć świadomość, że o ile jeżowce świetnie czyszczą skałę i zgryzają duże ilości glonów, to te glony nie są przez nie zbyt dobrze przetrawiane. Często to co wypada z górnego otworu jeżowca jest jeszcze zielone i nie wiele się różni od świeżych glonów. Dlatego oprócz jeżowców trzeba też mieć odpowiednią obsadę dytrytusożerców, które się tymi na wpół przetrawionymi glonami zajmą i nie będą one zalegać na dnie. Bo inaczej to może powstać bagienko. Z jednej strony zmniejszamy populację glonów, które wcześniej pochłaniały nutrienty intensywnie. Z drugiej - powstają nam zwały rozkładających się resztek, zbyt jeszcze grubych żeby je odfiltrować mechanicznie w wody, zalegających na dnie i zakamarkach. A bagienko = nowe glony, albo i gorzej. Tak więc, nie wystarczy nawsadzać jeżowców do akwarium, żeby się problemu z glonami pozbyć.