Skocz do zawartości
Słony leszcz

Akwarystyka morska a przepisy

Rekomendowane odpowiedzi

To może z innej strony temat ugryźć...

CITES na importowany matecznik sps nie obejmuje szczepek z tego matecznika otrzymanych. Na szczepki nie uzyskamy też świadectwa od weterynarza, bo to by osobnik macierzysty musiał być wcześniej zarejestrowany, a przepisy rejestracji korali nie przewidują (tak przynajmniej wynika z wypowiedzi powyżej). Czyli nie mamy żadnej możliwości zalegalizowania pochodzenia takiej szczepki, a co za tym idzie, nie mogą one być przedmiotem handlu (to już znów CITES, który nie tylko reguluje import/export, ale ogólnie wykorzystanie chronionych gatunków inne niż "posiadanie", czyli np sprzedaż, komercyjne eksponowanie itd itp...). Przynajmniej legalnie, oficjalnie, komercyjnie, jednym słowem - przez sklep. A przecież sklepy sprzedają szczepki. To jak to jest? Może by któryś profesjonalista jednak uchylił rąbka tajemnicy?

A o to taka spekulacja, kompletnie nie potwierdzona (bo też i nie mam żadnej możliwości weryfikacji), czyste "gdybanie". Sklep regularnie importuje spsy, więc ma sporą pulę świadectw CITES, jakie otrzymuje dla importowanych korali. Szczególnie, że nie wydaje tych kwitów kupującym (tu chyba jest zgodność co do tego, że sklepy raczej nie wydają papierów CITES do korali). Po jakimś czasie sytuacja wyglądać może następująco. Sklep ma aktualnie 5 mateczników danego gatunku sps z importu, a papierów CITES "nazbieranych" ma na 100 sztuk. Czyli "prawie legalnie" sklep może wystawić na sprzedaż 95 szczepek. "Prawie legalnie", bo co prawda nie ma papierów na szczepki, ale są "dyżurne" papiery CITES na ilość sztuk, a wiadomo, korale tatuaży identyfikacyjnych nie mają:-) W ten sposób sklep miałby jakąś tam tzw dupokrywkę w razie spotkania z nadgorliwą władzą lub zbyt dociekliwym klientem.

Ma to ręce i nogi, czy bzdura totalna? No i wiadomo, zachęcam do dyskusji i dzielenia się wiedzą posiadaną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawy temat ;-)

Nie wiem, czy ktoś pobrał sobie dla przykłdu wniosek o wydane zezwolenia na przywóz okazów CITES ze strony ministerestwa środowiska... ale należy zauważyć, że już na CITES trzeba podać informację w jakim celu sprowadzamy dany okaz. Do wybory mamy 12 możliwości:

Cytat

 

B Hodowla w niewoli lub sztuczne rozmnażanie

E Cele edukacyjne

G Ogrody botaniczne

H Trofea myśliwskie

L Cele związane z egzekwowaniem prawa/sądownictwem/analizami sądowymi

M Cele medyczne (w tym badania biomedyczne)

N Reintrodukcja lub introdukcja do środowiska naturalnego

P Cele osobiste

Q Cyrki lub wystawy objazdowe

S Cele naukowe

T Cele komercyjne

Z Ogrody zoologiczne

 

 

Zakładam, że wszystkie sklepy wybierają literkę T. Zatem Ministerstwo wydając zgodę, zna nasz cel i go akceptuje. Czy zatem sam CITES nie uprawnia sklepy do handlu i tyle?

Dodatkowo, jeśli sklep wpisze dwie literki: B oraz T (bo tak można).. to z automatu może hodować, rozmnażać i sprzedawać. Tak z tego wynika. Czy nie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A wy dalej grzejecie ten bezsensowny temat szczepkowac i sprzedawać a nie pierd.... o przepisach ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma bezsensownych tematów, tylko czasami odpowiedzi są nie na temat!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

To co trafiło na rynek EU legalnie przechodząc przez CITES i nielegalnie na łodziach może być na własnym terenie hodowane, rozmnażane i sprzedawane :P 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, =Fresz= napisał:

To co trafiło na rynek EU legalnie przechodząc przez CITES i nielegalnie na łodziach może być na własnym terenie hodowane, rozmnażane i sprzedawane :P 

Nie jestem prawnikiem, ale (na ile rozumiem ten urzędniczy bełkot) wydaje mi się, że jednak się mylisz.

1. Nawet jak dostaniesz w sklepie odpis CITES, to ten CITES jest dla importera wystawiony, nie dla Ciebie. To importer może sprzedawać, rozmnażać itd..., a nie Ty. Kupujący w zasadzie nie może nic poza "posiadaniem", czyli wsadzeniem korala do akwarium i cieszeniem się jego widokiem. Generalnie, w konwencji właśnie to się często powtarza, że możesz "posiadać" osobniki chronione, ale wszystko ponadto (import, eksport, sprzedaż, rozmnażanie, komercyjne eksponowanie...) wymaga już zezwolenia.

2. Konwencja waszyngtońska nic nie wie o ue, to Polska, nie unia, jest stroną konwencji. Tak więc, jeśli mowa o zakazie importu/eksportu bez zezwolenia, to chodzi tu o granice kraju, nie granice ue (W świelte prawa międzynarodowego to chyba nie ma w ogóle czegoś takiego jak "granice ue". Unia jest stowarzyszeniem grupy krajów, ale na arenie międzynarodowej te kraje pozostają w pełni niezależne i samodzielne). Inna sprawa, że wewnątrz unii nikt tego nie kontroluje. Ale, wg mnie, przywiezienie korala np z Niemiec, bez jakich tam zezwoleń specjalnych (być może też CITES), nie jest literalnie zgodne z prawem.

Właśnie w tym rzecz, że przepisy (dosłownie traktowane) sobie, a praktyka - sobie. Wszyscy szczepkują i sprzedają nadwyżki, sklepy szczepkują, ludzie kupują korale w niemieckich sklepach albo przewożą akwaria przez granicę... i nikt się tym nie interesuje. Co nie znaczy, że to jest w 100% zgodne z prawem. Mnie zastanawia, że taki np Konrad, generalnie pilnujący legalności swojej hodowli, nie sprzedaje szczepek lps, sps. A co by mu szkodziło narobić szczepek montipor, seriatopor, caulastrei różnych? Przecież lepiej by mu to szło niż oklepane miękasy, i w zasadzie prościej takie szczepki sps robić niż z miękkich. A jednak nie ma spsów u Konrada. Na forum też niby "nie przejmuj się i szczepkuj", ale też co raz komuś się wyrwie, że lepiej cicho siedzieć i nie ruszać tematu. Czemu, jeśli to takie legalne wszystko w 100%?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
17 godzin temu, =Fresz= napisał:

To co trafiło na rynek EU legalnie przechodząc przez CITES i nielegalnie na łodziach może być na własnym terenie hodowane, rozmnażane i sprzedawane :P 

Mniej - więcej :)

CITES interesuje nas jedynie na poziomie ruchu transgranicznego (nas - morszczaków). Sklepy czy podmioty muszą z innych przyczyn wykazać się legalnym pochodzeniem (podatki), więc w konsekwencji można prześledzić drogę do wejścia na obszar celny takiego organizmu (jego rodzica). Sprawa się komplikuje natomiast przy zakupie takiego korala od klienta. Pomijając fakt że nigdy nie spotkałem się by sklep kupował coś takiego "na fakturę/umowę" - czy po prostu inaczej wprowadzał na stan poprzez zakup od osoby prywatnej,  to biorąc pod uwagę fakt braku wymogu rejestracji nie widzę możliwości wykazania pochodzenia.

Dlatego, o  CITES musimy się martwić jedynie jeśli chcemy przewieźć takie zwierzę przez granicę. Natomiast inna sprawa to handel, pamiętajmy że państwo potrzebuje środków na +500 (przysłowiowe), systemy informatyczne są coraz sprawniejsze, anonimowość jest mocno iluzoryczna - np. wielu cwaniaków współpracujących z "myfriendami z alliexpress" już się o tym przekonało. Trudno będzie się komuś, komu udowodnią  obrót na poziomie kilkudziesięciu szczepek miesięcznie wytłumaczyć czemu nie oddał cesarzowi - co cesarskie.

Samo życie.


125x55x55 ogólnej rafy+50x45x45 konikarium - wspólny obieg "Powered by Twistman" - Twistman OB-200-EXT,  Reaktor Wapnia Calc+ Reactor Medium + DI-500-60, 3x maxspect ethereal , bujane przez maxpect gyre, sterowane przez NEMO

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Cytat

Przy analizie legalności pochodzenia poszczególnych okazów często istotne jest sprawdzenie, czy, a jeśli tak to kiedy i na podstawie jakich przepisów, były one wcześniej zarejestrowane. Dlatego warto znać historię wprowadzania i modyfikowania tych zasad.

 


Obowiązek rejestracji przetrzymywania, uprawy i hodowli wszystkich roślin i zwierząt, których przewożenie przez granicę państwową podlegało ograniczeniom na podstawie umów międzynarodowych, których Rzeczpospolita Polska jest stroną (czyli gatunków wymienionych z Załącznikach I, II i III CITES), wprowadziła Ustawa z dnia 7 grudnia 2000 r. o zmianie ustawy o ochronie przyrody

 

www.salamandra.org.pl    - bez źródła naruszał bym prawa autorskie :) cóż prawo ogólnie panujące jest chyba ponad tym forumowym więc jest link źródłowy.

@dale do twojej wypowiedzi wypadało by dopisać cd.

....

Tu nie ma świętych więc czy temat wniesie coś dobrego do tego hobby? 


Wywlekajcie dalej rozprawiajcie o CITES który jest niezbędny do wwiezienia, ale są dalsze przepisy... to nie działa tak że wjechało i dalej to już hulaj dusza... tak jak napisał dale podsuwajcie miejsca gdzie leżą środki... Powodzenia w dalszym drążeniu tematu.

Edytowane przez chwialek (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
38 minut temu, chwialek napisał:

Wywlekajcie dalej rozprawiajcie o CITES który jest niezbędny do wwiezienia, ale są dalsze przepisy... to nie działa tak że wjechało i dalej to już hulaj dusza... tak jak napisał dale podsuwajcie miejsca gdzie leżą środki... Powodzenia w dalszym drążeniu tematu. 

Super podejście. Ci co wiedzą jak to w praktyce wygląda, to wiedzą, i niech siedzą cicho. Ewentualnie czasem uciszą tych co nie wiedzą, żeby niepotrzebnie "nie drążyli tematu" i żeby przypadkiem żaden urząd się tym nie zainteresował. Po mojemu, jakby jakiś urząd miał się zainteresować koralami, to by już dawno to zrobił. Więc albo stosowni urzędnicy mają to gdzieś, albo celowo przymykają oko, albo po prostu nie czytają tego forum.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.