31 minut temu, okifaro napisał:Panoramix moje wyrazy współczucia i powodzenie w walce z Freyem, bo u niego chyba większość reklamacji Gyre kończy puenta, że ciało obce coś tam uszkodziło, bo przecież żadna z pomp Gyre nie może mieć wady fabrycznej a jedny prawdopodbny scenariusz to złe użytkowanie pompy: ślimaki czy coś wpadło do pompy, uszkodziły warstwy ochronne które spotęgowało złe czyszczenie w occie, przez co pompa zardzewiała czego użytkownik nie zauważył w porę zbyt rzadko weryfikując stan pomp.
Dzięki, ale ja na prawdę nie będę z Panem Mariuszem walczył. Osób jest dużo z podobnym problemem, może ktoś pójdzie na huki. Nie ciężko domyślić się czemu masz takie podejście I fajnie, że postanowiłeś sie tym podzielić. Takie rzeczy trzeba pisać. Dla mnie ważne przy przyszłych zakupach jest podejście dystrybucji do reklamacji i te info jest cenne. Czekam na wyniki. Jeśli wynik będzie pozytywny, poczekam na reakcję, wszyscy wiedzą, że ja jako konsument mam prawo o tym pisać i produkt jaki by nie był to ciężko mu się będzie samemu obronić. Suma sumarum albo zwrócę honor "lokówkom" albo dam wam info z labo akredytowanego, że pompy są bezpieczne koszt takiego badania to prawie cała moja wypłata więc na pewno nie zrobimy już kroku w tył.