Skocz do zawartości

Historia edycji

wiktor92ldz

wiktor92ldz

15 minut temu, katani napisał:

parametry wody masz dobre, i na pewno nie takie, żeby ryby od nich padały. Jeśli na ICP nie wyszło nic, to też od pozostałych pierwiastków, zresztą od rtęci, cyny, czy innych metali ciężkich najpierw poleciałyby korale i inne bezkręgowce. Jeśli rosną korale to masz na pewno dobrą biologię. Ryby jeśli nie widać objawów zewnętrznych może padają od pasożytów? Jakie rybki ci padły?

Daj fotkę zbiornika.

I jeszcze gdzie kupowałeś ryby? Może warto rozpatrzyć zmianę dostawcy.

zmieniłem telefon i na nowym aktualnie nawet nie mam fotek :/ wieczorem jak wróce coś cykne.
Ryby miałem z różnych źródeł (lokalny sklep o dziwo najmniejsza padliwość bo wiekszość z niego żyje mimo że brak w nim jakiejkolwiek kwarantanny / erybka sam wybierałem ryby prosiłem o karmienie etc więc celowałem na naprawde ryby z pełnymi brzuchami i apetytem podobno po kwarantannie)
 

Z ryb raz sytuacja padły same anthiasy z dwóch dostaw jeden po drugim  sześć sztuk w odstępie co godzina bez objaw płynęły na dno i tam zdychały / strigosus jedzący ładnie pływał zero objaw z dnia na dzień padł / borsuk z erybki ten wydawał mi sie pierwsze dni jak wleciał do akwarium zestresowany raczej pływał w rogu i był ciemny po dwóch dniach całe akwarium jego jadł etc  po półtora tygodnia padł / naso elegans podobnie jak borsuk tyle że po 2 tygodniach kupione razem z erybki  miałem próbę do białobrodego kiedyś ale niestety stres i ospa go zjadły więc tu znałem przyczynę to tylko kilka przypadków które na szybko pamiętam. 
Reszta ryb pada totalnie bez objaw ładnie pływa jje i po pewnym czasie rano znajduje je na dnie. 
Już mi brakuje pomysłów co jest nie halo

wiktor92ldz

wiktor92ldz

9 minut temu, katani napisał:

parametry wody masz dobre, i na pewno nie takie, żeby ryby od nich padały. Jeśli na ICP nie wyszło nic, to też od pozostałych pierwiastków, zresztą od rtęci, cyny, czy innych metali ciężkich najpierw poleciałyby korale i inne bezkręgowce. Jeśli rosną korale to masz na pewno dobrą biologię. Ryby jeśli nie widać objawów zewnętrznych może padają od pasożytów? Jakie rybki ci padły?

Daj fotkę zbiornika.

I jeszcze gdzie kupowałeś ryby? Może warto rozpatrzyć zmianę dostawcy.

zmieniłem telefon i na nowym aktualnie nawet nie mam fotek :/ wieczorem jak wróce coś cykne.
Ryby miałem z różnych źródeł (lokalny sklep o dziwo najmniejsza padliwość bo wiekszość z niego żyje / erybka sam wybierałem ryby prosiłem o karmienie etc więc celowałem na naprawde ryby z pełnymi brzuchami i apetytem)
 

Z ryb raz sytuacja padły same anthiasy z dwoch dostaw jeden po drugim w odstepie co godzina bez objaw płyneły na dno i tam zdychały / strigosus jedzący ładnie pływał zero objaw z dnia na dzień padł / borsuk z erybki ten wydawał mi sie pierwsze dni jak wleciał do akwarium zestresowany raczej pływał w rogu i był ciemny po dwoch dniach całe akwarium jego jadł etc  po półtora tygodnia padł / naso elegans podobnie jak borsuk tyle że po 2 tygodniach kupione razem z erybki  miałem próbę do białobrodego kiedyś ale niestety stres i ospa go zjadły więc tu znałem przyczynę. 
Reszta ryb pada totalnie bez objaw ładnie pływa jje i po pewnym czasie rano znajduje je na dnie. 
Już mi brakuje pomysłów co jest nie halo

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.