Skocz do zawartości
brawos

Morskie wynurzenie 2.0 [350]

Rekomendowane odpowiedzi

Witam po dłuższej przerwie. Nadszedł czas nowego rozdania. Stare akwarium zostało zlikwidowane i sprzedane w przeciągu 2 dni, a w jego miejsce trafia zestaw Red Sea Reefer 350 w wersji deluxe. Na nowy zestaw, który "szedł" z Francji czekałem tylko 1,5 tygodnia (brawo dla sklepu!). Rzeźbienie w poprzednim zbiorniku stało się w pewnym momencie mordęgą. Litraż był zbyt mały, miejsca w szafce też jak na lekarstwo, ciągłe wahania parametrów oraz grzanie wody w upały. Pomimo wielu ograniczeń zbiornik funkcjonował przez 4,5 roku w praktycznie niezmienionym kształcie (foto poniżej) z jednym jednak restartem. Dzięki niemu nauczyłem się podstaw akwarystyki morskiej. Teraz przyszedł czas na coś nowego i bardziej przemyślanego. Nowy zbiornik ma być w założeniu prostszy w obsłudze. To co mnie czeka w najbliższym czasie to automatyzacja dolewki (rezygnacja z pojemnika na RO i podłączenie dolewki bezpośrednio pod filtr RO przy użyciu elektrozaworu), wyrzucenie stockowej hydrauliki i budowa własnej z kilkoma bypasami, wyciszenie szafki no i oczywiście uruchomienie wszystkich "bambetów". System ma być prowadzony w prosty sposób i bez zbędnych udziwnień. Pomimo wcześniejszych pozytywnych doświadczeń z zeovitem (metoda bardzo przyjemna w obsłudze) tym razem filtracja ma być oparta o pellety (do których wracam po dłuższej przerwie). Dodatkowo system ma posiadać małe refugium (skoro Red Sea przystosowało już do tego sump), ale bardziej patrzę na nie, jako na miejsce namnażania mikrożycia niż wspomożenie filtracji. Nie wykluczam jednak, że refugium będzie się znajdować w zbiorniku na RO, co z powodzeniem stosują np.  "amerykańcy" w tych nowych wersjach sumpów. W samym sumpie zostało by więc sporo dodatkowego miejsca. Po bardzo dobrych doświadczeniach z odpieniaczami Delteca tym razem do sumpa również trafi sprzęt tej marki a dokładnie model 1000i. Za obieg będzie robiła dotychczasowa pompa czyli Jebao DCP 6500. Bardzo lubię tą chińszczyznę i nigdy w przeciwieństwie do części osób nie miałem ze sprzętem tego producenta żadnych problemów - powiem więcej: gdy np. padały mi cyrkulatory Tunze, gdzie po roku parciały przewody na wejściu do pompy to stara poczciwa Jebałka w wersji RW służy mi nieprzerwanie od 4 lat i nie widać po niej żadnego zużycia. Rolę cyrkulacji w nowym systemie będą pełnić dwie sztuki Tunze 6095 (być może dokupię wavecontroller). Jako dozownik wykorzystam również obecny sprzęt czyli bardzo fajną czterokanałową pompkę Coral Box z wifi i dokładnością 0,1ml. Oświetlenie to dwie sztuki nowej lampy Red Sea Reef Led 90 (łącznie 180W). Powinno wystarczyć na obsadę mieszaną. O ile nowe odpieniacze Red Sea to wg mnie prawdziwy crapp, gdzie plastikowe body nijak ma się do sprzętu z akrylu to już lampy Reef Led to bardzo fajna opcja. Po przejechaniu pół Polski (dokładnie 480 km w jedną stronę) w celu przetestowania światła w jedynym sklepie, który się na to zgodził i to bardzo chętnie (jestem pod wrażeniem kultury osobistej, klasy oraz ogólnego podejścia właściciela tego sklepu do Klienta - dla zainteresowanych co to za sklep info na priv), muszę powiedzieć, że lampy pod względem nasycenia barw biją na łeb starego Kessila 360WE oraz Radiona G4, z którymi to lampami porównywałem nowe światło Red Sea. Do sklepu pojechałem z założeniem kupna Radiona G4 albo Hydry 26 HD po uprzednim porównaniu ich ze wspominaną Red Sea Reef Led 90, ale ostatecznie zmieniłem zdanie. Co z tego ostatecznie wyjdzie czas pokaże. Do systemu trafi nowa sucha skała Marco Rocks, której zakupiłem 34 kg, i która to po 1,5 tygodnia kręcenia w RO ostatecznie wyrzuciła jedynie 0,012 ppm fosforanów. Dodatkowo chciałem użyć kilka kawałków w formie talerzy starej skały ze zlikwidowanego baniaka (jest tego ok. 10kg). By nie zrobić jakiejś hecy z późniejszym dymieniem PO4, talerze te zostały wstępnie potraktowane karcherem, a następnie wrzucone na tydzień do wiadra z podchlorynem sodu w stężeniu 1,5% (foto poniżej) . Po wybielaczu talerze przejdą jeszcze kąpiel w 3% HCl. Zdając sobie sprawę z zagrożenia, jakie niesie ze sobą łączenie wybielacza z kwasem solnym, zakupiłem na tą okoliczność basenowy test na chlor całkowity oraz wolny, jak również uzdatniacz Seachem Prime. Po pierwszym pomiarze na zawartość chloru w wiadrze z kilkukrotnie wypłukaną już z wybielacza skałą wyniki wystrzeliły w kosmos. Seachem Prime to bardzo dobry środek - po zaaplikowaniu 2ml na ok. 20 litów wody ten sam test pokazał po kliku godzinach równe 0. To samo po kilku kolejnych dniach siedzenia skały w wiadrze. Przed kąpielą w HCl talerze zostaną jeszcze dodatkowo wysuszone by nie mieć żadnych wątpliwości, co do wspomnianego wybielacza. To co zapożyczę w nowym systemie z metody zeovit to z pewnością podłoże czyli grysik aragonitowy, czy jak to tam się nazywa, który sprawdzał się wcześniej bardzo dobrze i nie łapał tyle zanieczyszczeń, co typowy piach. Praktycznie od początku przygody używałem soli FM i nigdy się na niej nie zawiodłem - ta sama sól będzie również teraz. Skoro szafka teraz pozwala, to po zimie będą się starał w niej upchnąć jeszcze chłodziarkę Teco 500. Ze wstępnych założeń to chyba z grubsza tyle, jeżeli będzie zainteresowanie to będę kontynuował wątek (mam jednak wątpliwości oraz wrażenie, że forum lata świetności ma już chyba za sobą). Tak, czy inaczej zobaczymy. Na koniec kilka fotek.

0c3whrl6u0hu.jpg

nnjxdvz8k2l5.jpg

3wzo0hisplnz.jpg

m32tzz0m54qc.jpg

rpa30xa9ii62.jpg

j2lwusvbijbm.jpg

d7boigv6kz9f.jpg

i5aiakuou480.jpg

glepnnemgbol.jpg

Edytowane przez brawos (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajny baniaczek. Czy po użyciu kwasu nie zauważyłeś aby skała dostała trochę po d*pie? Chodzi mi ,czy nie stała się bardziej krucha,bo jednak kwas to kwas. Ogólnie popieram minimalizm w sumie. Im mniej tym lepiej. Powodzenia z nowym baniakiem.Będę obserwował temat z zaciekawieniem.

Wysłane z mojego BV9000Pro-F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też przeczytam każdy wpis.

Przy panującej u nas manii wzmacniania każdego elementu szafki ciężko nie zauważyć jak mało wystarczy do stabilnego postawienia niemal 300l szkła. Ten lub Peninsula to dla mnie zestawy marzenie. 

Może kiedyś się ziści.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na razie poszedł sam wybielacz. Kąpiel w kwasie przeprowadzę po weekendzie, z czego zdam relację. Pewne jest, że trochę skały się rozpuści, ale w sumie o to chodzi, by zedrzeć tą pierwszą  zewnętrzną warstwę, w której gromadzi się PO4. Głębiej skała nie powinna skruszeć bo kwas tam już nie dotrze. Wg szacunków przy 3% HCl i ok. 10 minutowej kąpieli nie powinno rozpuścić się więcej niż 10-15% skały.

28 minut temu, Sagerrak1 napisał:

Też przeczytam każdy wpis.

Przy panującej u nas manii wzmacniania każdego elementu szafki ciężko nie zauważyć jak mało wystarczy do stabilnego postawienia niemal 300l szkła. Ten lub Peninsula to dla mnie zestawy marzenie. 

Może kiedyś się ziści.

Ja w tym zestawie zakochałem się parę lat temu, gdy pierwszy raz zobaczyłem go na żywo w korale.pl akurat jak montowali. Niestety tamten zestaw był nieco lepszy, bo poprzednia wersja sumpa łatwiej dała się customizować. Teraz ze względu na układ komór i i rur, gdy będę robił hydraulikę to kolektor z bypasami musi być ślepy i kończyć się właśnie na ostatnim bypassie. Nie wiem, czy nie wpłynie to na spadki ciśnienia na samych bypassach. Gdyby komora pompy była po lewej stronie byłoby ok, a tutaj jest skrajnie po prawej stronie w kącie i centralnie pod kominem.Wcześniej woda przelatywała przez bypassy i dalej wędrowała do głównego zbiornika, ale w sumie nie jest to technologia kosmiczna tylko hobby więc myślę, że będzie w miarę ok.

11.jpg

Edytowane przez brawos (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napisz coś o tych lampach. Jak twoim zdaniem świecą, sam się do nich przymierzam. Bardziej  w kolor fioletowy czy niebieski?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego przesiadka na ledy? Przeczytałem wątek i podoba mi się Twoje podejście do prowadzenia zbiornika. Facts & figures. Będę z zaciekawieniem obserwował. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo lubię oglądać takie nowe zestawy :)

a zatem powodzenia na starcie,doświadczenie masz duże więc będzie Ci łatwiej.

 


 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
23 godziny temu, berciak napisał:

Napisz coś o tych lampach. Jak twoim zdaniem świecą, sam się do nich przymierzam. Bardziej  w kolor fioletowy czy niebieski?

Światło z tych lamp wg mojego subiektywnego odczucia jest naprawdę świetne. Chęć zobaczenia lampy na własne oczy wynikała głównie z tego, że praktycznie wszystkie filmiki na yt (a jest ich jeszcze bardzo mało) wyglądają jakby lampa nie posiadała żadnej innej barwy prócz mocnego royal blue. Dodatkowo jedynie 10W białego też może budzić obawy. Do tej pory byłem przyzwyczajony do do klasycznej barwy świetlówkowej jaką jest blue plus podrasowane lekko świetlówką purple plus. Obawiałem się więc, że może i będzie ładne fluo, ale nic poza barwą niebieską nie zobaczę. W rzeczywistości okazało się, że lampa w ustawieniach obydwu kanałów (niebieski i biały) na 100% świeci podobnie jasno i "biało" co np. Radion G4. Jeśli ktoś więc lubi biały to w żadnym wypadku go nie brakuje. Filmiki na yt całkowicie przekłamują barwę - a może wszystkie prezentują po prostu tylko kanał niebieski. Dodatkowo przy zmniejszeniu białego do 50% i pozostawieniu niebieskiego na 100% lampa wyjątkowo mocno podkreśla fluo każdego koloru z czerwonym włącznie. Oddzielnego kanału czerwonego więc nie brakuje. Widać również nieco fioletu, ale dominujący jest jednak soczysty i mocno nasycony niebieski (dużo mocniejszy niż z wiszącego obok Kessila oraz trzymanego dodatkowo w ręce Radiona G4; cały czas mam oczywiście na myśli opcję ze skręconym o połowę białym). Faktem jest, że tamte lampy wg właściciela sklepu świecą ok. 4 lata więc mogły być już trochę wypalone. Nie zmienia to jednak faktu, że barwa lampy Red Sea jest mocna i konkretna. W tym kanale niebieskim z tego co wyczytałem jest zaszyte również sporo UV i stąd pewnie lekka poświata fioletowa i mocne fluo (w tym czerwone). Nie jest to jednak nawet w połowie ten drażniący fiolet co np. w Razorze. Wg mnie światło jest naprawdę dopracowane z każdej strony. Jeśli ktoś się zastanawia i waha to uważam, że można brać w ciemno, na pewno będzie zadowolony. Dodatkowo lampa ma rewelacyjny kanał nocny, który nie jest za mocny i można go z powodzeniem używać całe noce. Kanał ten ma bardzo ładne nocne bliki . Porównując kanał ten do kanału nocnego posiadanej kiedyś przeze mnie lampy Zetlight Qmaven 6600 mogę powiedzieć, że tamto to był tylko bezużyteczny bajer i chwyt marketingowy, tutaj jest to naprawdę wyważone i użyteczne oświetlenie nocne. Dla właściciela sklepu był to również pierwszy test lampy na żywo i po obejrzeniu polecił pracownikowi ściągnięcie dodatkowych 10 sztuk na sklep. Musiało się więc również i jemu spodobać. Lampa ma jeszcze jedną zaletę i przewagę w stosunku do podobnych konstrukcji na wysięgnikach mianowicie schowaną głęboko soczewkę przez co zupełnie nie wali po oczach, gdy stoi się lub siedzi przed zbiornikiem. Nie można tego samego powiedzieć ani o Radionach, ani o Kessilu, a ni tym bardziej o Hydrze. Jeśli tylko lampa nie będzie awaryjna to będę super zadowolony. Za kilka dni wrzucę fotki ze świecenia.

21 godzin temu, cherrybloss napisał:

Dlaczego przesiadka na ledy? Przeczytałem wątek i podoba mi się Twoje podejście do prowadzenia zbiornika. Facts & figures. Będę z zaciekawieniem obserwował. 

Trochę wyleczyłem się z acropor i planuję obsadę mieszaną. Nie widzę więc specjalnie powodu by dalej wyrzucać co kilka miesięcy po 400 zł na świetlówki. To jest chyba powód. Ponadto zawsze podobało mi się uwydatnianie kolorów przez ledy. Sunpowerem zawsze świeciłem tylko przez wzgląd na acry.

16 godzin temu, @Beti napisał:

Bardzo lubię oglądać takie nowe zestawy :)

a zatem powodzenia na starcie,doświadczenie masz duże więc będzie Ci łatwiej.

 

Podziękował! :czapkizgłów:)

Edytowane przez brawos (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj wstawiam obiecaną wcześniej relację z kąpania skały w kwasie. Cała operacja zakończyła się powodzeniem. Z 19 kg skały po kąpieli zostało...15 z kawałkiem. Cały depozyt syfu, w tym PO4 odkładany na skale przez lata ładnie się rozpuścił. To co nie chciało się rozpuścić na kilku najbardziej zawziętych kawałkach potraktowałem szczotką drucianą. Było na tyle naruszone, że po kilku pociągnięciach szczotki zamieniło się w pył. Oczywiście odeszłoby samo w kąpieli, ale szkoda było mi przy okazji dalej rozpuszczać skałę. Cały zabieg trwał 7-8 minut. W międzyczasie kilkukrotnie wyjmowałem kawałki w celu oceny, czy zbyt mocno się już nie rozpuściły. Zabawę rozpocząłem od stężenia 5% i stopniowo dolewałem kwasu, gdy tylko widziałem, że rozpuszczany węglan wapnia neutralizuje kwas i zupa przestaje bulgotać. Łącznie zużyłem 1,4 litra 35% HCl na 18 litrów wody i 19 kg skały. Porównując wcześniejszą kąpiel w wybielaczu z obecną w kwasie muszę powiedzieć, że to drugie to overkill, ale jednak bardzo skuteczny. Pięknie otwiera wszystkie pory i kanaliki na skale zaklajstrowane przez lata (ostatnie zdjęcie). Jeżeli ktoś chciałby rzeczywiście zregenerować skałę i zedrzeć z niej cały zewnętrzny syf z odłożonym przez lata PO4 to warto. Operacja jest bardzo prosta, wystarczą rękawice gumowe do chemii domowej, na wszelki wypadek okulary ochronne i pojemne płuca do wstrzymywania oddechu przy kilkukrotnym podchodzeniu do zupy z kwasem. Na koniec poprzekładałem wytrawioną skałę do wiadra z rozpuszczoną sodą oczyszczoną (ok. pół torebki zwykłej sody ze sklepu czyli ok. 35g) na wiadro wody (ok. 18 l) w celu neutralizacji kwasu. Kwas się ładnie neutralizuje - z wiadra tego skałę po kilku minutach wyciągałem już gołą ręką. Po kilku godzinach moczenia skały w RO mała hanka niskozakresowa pokazała 2 co po przeliczeniu  oznacza 0,006 ppm PO4. Przed kąpielą w kwasie było to 0,8 ppm PO4. Skała pomoczy się jeszcze ze dwa dni w RO, ostatni raz dla pewności zmierzę PO4 i na tym operacja się zakończy. Test na chlor wolny oraz całkowity pokazuje oczywiście 0. Ostatni film jako mały bonus dla ludzi o mocnych nerwach :lol:

6ftlbglwuacz.jpg

52nsol2oftlv.jpg

e97uaj17q8ss.jpg

mdckhutygktt.jpg

 

 

Edytowane przez brawos (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powoli do przodu. Dzisiaj zrobiłem wyciszenie szafki. Poprzedni zbiornik był bezgłośny i ten też taki będzie. Zastosowałem ten sam schemat co w poprzednim akwa czyli dwie warstwy: jedna z maty kauczukowej do izolacji wibracji i wszelkich rezonansów, buczeń etc. oraz druga z pianki poliuretanowej z warstwą wodoodporną celem pochłaniania dźwięków nie zlikwidowanych przez pierwszą warstwę. Na później zostawiłem tylko tylną ścianę w przedziale pomocniczym bo ciągle zastanawiam się nad chłodziarką więc trzeba by coś tam wentylacji zostawić. Dodatkowo doszedł jeszcze odpieniacz Deltec 1000i. Poprzednim razem byłem bardzo zadowolony z modelu SC 1350, mam nadzieję, że tym razem też tak będzie. Pozostało zrobić po swojemu hydraulikę, polepić skałę, poustawiać w szafce wszystkie bambety i można zalewać.

ztwtnehzakrm.jpg

fsn2p7rg38ac.jpg

o7g1yebq1ijm.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Udało mi się dzisiaj wyrzeźbić hydraulikę. Stockowy zawór membranowy zamieniłem na zawór bramowy, dodałem kolektor z 4 bypassami, z czego dwa są zakorkowane, by zaworki póki nie potrzebne nie zajmowały miejsca. Kolektor oczywiście odcinany zaworem. Pomimo cięcia oryginalnych rur udało mi się ocalić wyjście na pompę obiegową, w którym wymieniłem samą końcówkę węża na średnicę fi 25 by nie było wątpliwości, że rury dadzą radę obsłużyć bypassy. Oryginalne wyjście wraz z wężem jest jakieś mizerne (chyba śr. 16mm). Czekam na wąż silikonowy by podłączyć pompę i to już będzie komplet. W przedziale pomocniczym tylną ściankę zaślepiłem płytą meblową z opcją szybkiego demontażu np. na wypadek gdybym chciał do szafki władować chłodziarkę i potrzebna była lepsza wentylacja. Pozostało zrobić najprostszą z możliwych elektrykę opartą na dwóch listwach przeciwprzepięciowych, z czego jedna obejmująca pompę obiegową, odpieniacz i jeden cyrkulator będzie podpięta pod UPS z dużym akumulatorem oraz dodać oświetlenie szafki. Później klejenie skały i zalewanie. Czy kleił ktoś skałę ceresitem CX5 i może ten klej polecić? Nic się nie będzie wydzielać do wody?

4jptowxbisih.jpg

hswa0285y1ea.jpg

 

Edytowane przez brawos (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wspomnień czar poniżej: poprzedni baniaczek świeżo na zeovicie. Kusi jednak cały czas start tą metodą i niezawracanie sobie głowy dojrzewaniem, przesadnie powolnym wpuszczaniem życia etc. Kusi też czystością skały i brakiem glonów. Część preparatów to placebo, druga część bardzo mocna i efektywna. Metoda chyba jednak zbyt agresywna. Po rozbujaniu systemu niezależnie od ilości kamieni oraz pożywki musiałem sztucznie dolewać fosforany i azotany w dużych ilościach. Im starszy system, tym trudniej było nad tym zapanować. Może innym razem.

 

Edytowane przez brawos (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skała poklejona. Poszło 34 kg Marco Rocks i 6 kg starych kawałków. Do tego 4 kg ceresitu cx5. Ze względu na ten cement i dla świętego spokoju zaleję teraz akwa osmozą i popyrka to się tak kilka dni. Następnie spuszczę tą zupę, dam nową wodę i będę powoli odpalał ten interes.

x68r37yj6tu1.jpg

xdi2iyias0k1.jpg

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Nie martwi Cię tak szczelna szafka, a może sump  będziesz miał przykryty?

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja z trochę innej beczki...

Co na dzień dzisiejszy możesz powiedzieć na temat zestawu Z Red Sea który posiadasz.Jakie wykonanie?Jak od strony praktycznej/technicznej?Pieniądze warte wydania?Zastanawiam się nad zmianą zbiornika na troszkę większy,biorę pod uwagę również taki zestaw.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, JerzyB napisał:

Witam

Nie martwi Cię tak szczelna szafka, a może sump  będziesz miał przykryty?

Pozdrawiam

Szafka nie jest szczelna. Poprzednią szafkę miałem całkowicie szczelną i było w porządku. Szafka jest tak skonstruowana, że od spodu pomiędzy wewnętrzną częścią drzwiczek, a podłogą szafki jest kilkucentymetrowa szczelina przez którą powietrze ma swobodny dostęp, ponadto pod kominem jest wielki otwór na wszystkie przewody. Dodatkowo dziura również na przewody pomiędzy sumpownią, a przedziałem pomocniczym oraz w samym przedziale pomocniczym zrobiony przeze mnie otwór na kable. Tak więc pełny przewiew. Sprawdzone w boju.

ooxh6aymrycl.jpg

wgkrs2dn31z6.jpg

z79tw8qj1kpv.jpg

pkzqs55k6534.jpg

 

6 godzin temu, Sebastiano napisał:

A ja z trochę innej beczki...

Co na dzień dzisiejszy możesz powiedzieć na temat zestawu Z Red Sea który posiadasz.Jakie wykonanie?Jak od strony praktycznej/technicznej?Pieniądze warte wydania?Zastanawiam się nad zmianą zbiornika na troszkę większy,biorę pod uwagę również taki zestaw.

O wykonaniu nie ma co wspominać. Jakość reeferów jest powszechnie znana. Wszystko spasowane co do milimetra, piękne grube szkło, piękne szkło barwione w masie na tylnej ścianie i kominie, fajne czarne klejenie. W końcu to żydowska robota :) Sama szafka waży chyba ze 100 kg. Wszystko bardzo fajnie przemyślane włącznie z sumpem. Takie plug&play, no chyba, że ktoś lubi tak jak ja jakieś tam małe modyfikacje to trzeba coś tam dołożyć. Oryginalna dolewka w mojej ocenie niefunkcjonalna z uwagi na niezbyt duży zbiornik zajmujący cenne miejsce nad sumpem no i sam jej typ czyli najprostsza grawitacyjna. Ja wymieniłem na zestawik Blaua z dwoma pływakami, który miałem już we wcześniejszym zbiorniku i nigdy mnie nie zawiódł. Szafka jest z bardzo twardej płyty - miałem problem z wkręceniem drewnowkrętów bez wcześniejszego nawiercenia małym wiertełkiem. Sam sump również ciekawie zaprojektowany - jest i refugium, które można zdemontować powiększając w ten sposób komorę odpieniacza, jest regulowana przegroda, ciekawy przedział z filtracją mechaniczną, no i to co mi się najbardziej podoba czyli bardzo duża komora pompy obiegowej (zmieści się tam obok pompy nawet odpieniacz). Zestaw sprawdzony przez masę osób dzięki czemu bardzo dużo ciekawych customizacji dostępnych w sieci. Samo RedSea ma też sporo ciekawych dodatków typu pomysłowo zaprojektowana siatka chroniąca ryby przed wyskoczeniem. Gadżety typu loc line etc. też łatwo się dostosowuje (właśnie zamówiłem i jutro założę). Warto wspomnieć o oryginalnych lampach reefled 90, które w mojej ocenie świecą naprawdę pięknie (jutro montuje). Jeżeli zależ ci na cieszeniu oka, estetyce, ale i przemyślanym projekcie to jest to chyba najfajniejsza opcja. Ja osobiście jestem mega zadowolony.

k3tgsgu1vtkv.jpg

lrhgdouwu42j.jpg

m2u64t4nvcu0.jpg

Edytowane przez brawos (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

A jaka cena takiego zestawu?

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, JerzyB napisał:

Witam

A jaka cena takiego zestawu?

Pozdrawiam

Ceny widnieją na stronach wszystkich sklepów oferujących Reefery.

Edytowane przez brawos (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akwarium odpalone testowo na osmozie, dodatkowo w celu przepłukania skał z całego zła po klejeniu ceresitem. Za dzień lub dwa spuszczę wodę, zaleję na nowo i będę solił. System udało się zrobić całkowicie bezgłośny. Nie ma żadnego chlupania. Jestem bardzo zadowolony z bezgłośnego odpieniacza oraz z lamp. Pomysł z głęboko umieszczoną soczewką jest naprawdę ciekawy. Siedząc na podłodze 5-6 metrów od akwa nie da się zauważyć niczego poza czarną obudową lamp.  Jedyna negatywna kwestia, która rzuca mi się w oczy to jak dla mnie zbyt mała szerokość (a raczej głębokość) zbiornika. Przy 120 cm długości powinno być ok. 60-65 cm szerokości i byłoby idealnie. Tak to wg mnie robi się lekki jamniczek, ale to pewnie sprawa indywidualna (a może po prostu narzuciłem zbyt dużo skały i lekko przytłacza, ale mam nadzieję, że jak pojawi się życie to trochę się to poprawi bo zmieni się perspektywa, będzie jakiś punkt odniesienia). Porobiłem elektrykę i ogarnąłem wszystko w szafce. Pozostało dodać jakieś oświetlenie i podczepić pompę dozującą. Póki co nie ma jednak pośpiechu. Poniżej krótki filmik, na którym zbiornik sprawia wrażenie mniejszego niż moje poprzednie akwa, które było o połowę mniejsze. W rzeczywistości jest lepiej. Jak dojdzie podłoże to jeszcze się trochę zmieni.

 

 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego bajeczny robi się zbiornik. Wszystko na swoim miejscu. Lampy super, jednak miałem rajcie że te czerwone i zielony diody są zbyteczne.

A powiedz,ile kelwinów masz ustawione? Pozdrawiam będzie bomba zbiornik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To co widać na filmie to sam biały, zero niebieskiego. Ładnie dla oka wygląda natomiast wszystko do 15 000 K (czyli tyle samo niebieskiego, co białego), powyżej już zbyt niebieskio. Nie ma natomiast żadnego tintu fioletowego jak np. w Razorze. Kanał nocny to bardzo mocne UV (fajnie to wygląda). Niestety zdjęcia wychodzą bardzo przekłamane i  mocno niebieskie. Nagram jednak jutro lub pojutrze film z prezentacją możliwości lampy może coś wyjdzie.

Edytowane przez brawos (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do szafeczki dołożyłem oświetlenie. Wyszło trochę za chłodno bo pomyliłem barwy - zamiast 4000K, wziąłem 6500K. Trudno. Lepsze to niż nic :lol:

6bzsdn100hpt.jpg

Edytowane przez brawos (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 23.08.2019 o 17:50, brawos napisał:

Udało mi się dzisiaj wyrzeźbić hydraulikę. Stockowy zawór membranowy zamieniłem na zawór bramowy, dodałem kolektor z 4 bypassami, z czego dwa są zakorkowane, by zaworki póki nie potrzebne nie zajmowały miejsca. Kolektor oczywiście odcinany zaworem. Pomimo cięcia oryginalnych rur udało mi się ocalić wyjście na pompę obiegową, w którym wymieniłem samą końcówkę węża na średnicę fi 25 by nie było wątpliwości, że rury dadzą radę obsłużyć bypassy. Oryginalne wyjście wraz z wężem jest jakieś mizerne (chyba śr. 16mm). Czekam na wąż silikonowy by podłączyć pompę i to już będzie komplet. W przedziale pomocniczym tylną ściankę zaślepiłem płytą meblową z opcją szybkiego demontażu np. na wypadek gdybym chciał do szafki władować chłodziarkę i potrzebna była lepsza wentylacja. Pozostało zrobić najprostszą z możliwych elektrykę opartą na dwóch listwach przeciwprzepięciowych, z czego jedna obejmująca pompę obiegową, odpieniacz i jeden cyrkulator będzie podpięta pod UPS z dużym akumulatorem oraz dodać oświetlenie szafki. Później klejenie skały i zalewanie. Czy kleił ktoś skałę ceresitem CX5 i może ten klej polecić? Nic się nie będzie wydzielać do wody?

4jptowxbisih.jpg

hswa0285y1ea.jpg

 

A jaki powód wymiany zaworu z kompletu na bramowy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powód ogólnie znany, a problem wielokrotnie podnoszony na wielu forach: oryginalny zawór membranowy bardzo szybko się przytyka, często ludzie muszą regulować kilka razy dziennie by nie było bulgotania. Regulacja też nie jest tak łatwa, jak przy bramowym. Ja bramowego przy poprzednim zbiorniku nie dotykałem tygodniami jeśli nie miesiącami. Gdyby ktoś chciał mam ten membranowy oryginał (razem z rurą 32) na sprzedaż za jakąś symboliczną kwotę. Nowiutki prosto z fabryki :lol:

qtknmz0oyjyx.jpg

Edytowane przez brawos (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdyby ktoś był zainteresowany kompletem 2 nowych lamp Red Sea Reef Led 90 wraz z uchwytami montażowymi w cenie praktycznie jednej sztuki to zapraszam:

Po chwili testów doszedłem do wniosku, że lampy zdecydowanie nie w moim stylu (zbyt intensywne, nasycone etc.). Chcę jak najszybciej sprzedać i wrócić do klasyki czyli T5, tak by wystartować już na T5, stąd pośpiech i okazyjna cena. Ktoś, kto lubi ledy będzie zadowolony i zrobi bardzo dobry interes.

Edytowane przez brawos (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.