Skocz do zawartości
dadario

KLOC czyli pół tony solanki... nie masz problemów załóż se zbiornik

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Ten żółtek nie będzie miał za ciasno?

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@JerzyB Wiadomo, że nie jest to ocean, jednak na razie, żółtek zostanie jeszcze trochę u mnie.  Ma prawie 500L do pływania więc chyba nie może przy swoim rozmiarze (takie M) wybrzydzać.  Bardziej hepatus za chwilę będzie narzekał na przestrzeń, jednak on w maju zmieni lokum... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Poukładasz koralowce i znowu będzie mało miejsca, już jest [emoji14]

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajnie to poukladales, bedzie pięknie :)

musze się wprosić kiedyś, bo zdjęcia zwykle nie oddają nawet połowy uroku zbiornika.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@=Fresz= Nie jest tak źle jak się wydaje, masa miejsca na skale wolna, kilka rzeczy z dna musi znaleźć nowych właścicieli... Ale to za jakiś czas dopiero, aż będę miał pewność, że pójdą w świat w dobrej kondycji. 
@Nik@ zapraszam kiedy tylko chcesz... Martwię się tylko, że możesz poczuć delikatne rozczarowanie, bo na żywo "szału ni ma"... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, dadario napisał:

  Bardziej hepatus za chwilę będzie narzekał na przestrzeń, jednak on w maju zmieni lokum... 

Upsss...tutaj to nie byłbym tego już taki pewien. Zbiornik co prawda zostawiony trochę samopas, ale hula aż miło, ba, nawet ostatnio zostałem wujkiem bo jeden z quadri się podzielił (i to ten najładniejszy rainbow), ale są dwa inne czynniki które przyjęcie na pokoje hepatusa mocno ograniczają. 

Jeden to może by jakoś ominął, czyli trójka pokolcowatych kilerów, które mogłyby go jednak nie pokochać. Ale jest inny czynnik, którego nie można niestety zmienić. Dwa tygodnie temu, Istota Najwyższa, Pan Wszechświata i Wszechrzeczy, Jedyny i Niepowtarzalny Byt, Umiłowany i Ubóstwiany Stwórca Wszystkiego - czyli szef ekipy - zawyrokował - "No dobra, w Listopadzie wchodzimy do pana". Pana z małe litery, bo to ja, paproch i pył niegodny patrzeć w oczy Jedynego Majstra. Zbiornika nie będę przenosił do nowego lokum, tylko stawiam nowy i robię przekładkę. Natomiast jaki będzie litraż, to już będzie zależało od tego na ile skroi mnie Ekipa, i jak mój budżet to wytrzyma. Na chwilę obecną to będzie prędzej kostka podobna wymiarami do Twojej, no chyba że Najwyższy się ulituje, a inny z Olimpu (czyli szef szefa, mojego szefa) straci rozum na koniec roku i sypnie premią. Tak to wygląda niestety na chwilę obecną. Z Bytem Najwyższym nawet nie będę dyskutował o finansach, bo jak go czymś urażę, to przesunie mi termin remontu na kolejny rok, albo i dwa. Ale to w Maju, przy szklanicy pogadamy jeszcze. No chyba że spakujesz Hepcia w dobry box, ja będę w najbliższych miesiącach dwa razy w Lizbonie, a tam mamy największe w Europie oceanarium, to go jakoś niepostrzeżenie wrzucę do któregoś ze zbiorników.:D


I znowu zalewamy, i znowu i tak do usranej śmierci...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Ironista spokojnie, Twój nowy zbiornik omówimy dokładnie przy rudej, a dla Hepcia znajdziemy sposób na bezpieczną podróż na rodzinną rafę... W nowym szkle jakiś duży nie mi już nie wydaje, więc jeszcze jakoś pociągnie. A jak mu będzie ciasno to znajdę mu inny dom... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zbiornik na kilka dni zostawiony samopas. Przez 5dni jedyne co było robione to 2razy jedzenie i dolewka. 

Co zastałem po powrocie: zielono-brązowy osad na szybach, ryby "na głodzie" no i odpieniacz przygotował mi kawę, jedynie co zapomniał, że lubię z mlekiem :-P no i zadowolone korale... Widać poprawę kolorów, widać delikatne przyrosty...

Cały czas bawię się z cyrkulacją. Gyre daje duże możliwości, więc zabawy też sporo. Aktualnie testuję ustawienie przód/tył, tryb falowania z opcją "opóźniony", zobaczymy jak będzie działało.

Dzisiaj były lekkie porządki, a jutro dodajemy piasek...  

Zdjęcie po przetarciu szyb, sorki...

IMG_20200204_104930.jpg

IMG_20200204_104958.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
43 minuty temu, dadario napisał:

Co zastałem po powrocie: zielono-brązowy osad na szybach

Efekty dojrzewania. Zbiornikowi dobrze robi takie odseparowanie właściciela od akwarium:P


Pozdrawiam,

Norbert

1d86b53c10113aeb103b8479a70f4e57u1540a1381.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dopiero dzisiaj mogę powiedzieć, że akwarium jest pełne. 
Piasek to dla mnie jednak niezbędny element...

Teraz mogę powiedzieć, że zbiornik jest gotowy, pewnie jeszcze jakieś rzeczy będę zmieniał, ale to już wszystko na spokojnie i bez rewolucji. 

Szyby lekko zamglone, ale raczej to nie powinno dziwić, woda też daleka od kryształu... 

IMG_20200205_194457.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Ta pompa z przodu nie bardzo pasuje , podoba Ci się tak?

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@JerzyB No jasne, że wolałbym bez niej z przodu... Jednak akwarium jest widoczne z 3stron, a akurat od "przodu" jest najrzadziej oglądane. Niestety przy 90cm w tej perspektywie, coś musi tam dmuchać. Przy patrzeniu "z boków" (kanapa i jadalnia) pompy są w zasadzie niewidoczne. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 27.01.2020 o 22:48, dadario napisał:

@=Fresz=
@Nik@ zapraszam kiedy tylko chcesz... Martwię się tylko, że możesz poczuć delikatne rozczarowanie, bo na żywo "szału ni ma"... 

Ja bardzo lubię takie zbiorniki, w których podobno "szału nie ma". To ma cieszyć właściciela, zwierzaki mają się czuć dobrze i tak jest super. Tak trochę dziko, jak w naturze, a nie, jak na sklepowym regale z rodzynkami z Australii. Zwłaszcza podobają mi się właśnie takie świeże akwaria, gdzie jeszcze nie wiadomo, jak to będzie, kiedy wszystko urośnie i w sumpie czysto, jak na sali operacyjnej :)

moj zbiornik ma nie pamiętam, czy rok, czy dwa lata  i też "nie wygląda", ale rybki pływające krok w krok za mną, gapisce się prosto w oczy, , kontaktowe i jedzące z ręki... Bezcenne :)

Edit: sprawdziłam, dwa lata!  Po takim czasie powinien wymiatać, a wygląda licho. Szału nie ma, ale kocham całym sercem.

Edytowane przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i pomiary...
Zasolenie 1025
kH 7,5
Ca 395
Mg 1430
pH (w południe) 8,1

NO3 wg saliferta 0
Po4 wg saliferta 0

Czyli korale ruszyły. Ca, kH idą na razie po 72ml/dobę, ale z racji spadków parametrów (kH z 7,8 na 7,5 w ciągu 3 dni) trzeba będzie delikatnie zwiększyć dozowanie... Czas pokaże... 
Na pewno mam za mało ryb :-P 

A no i na szybach wysyp mikrożycia... 

Edytowane przez dadario (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że pewnie wszystko tym wpisem zniszczę, ale zbiornik ma się nadzwyczaj dobrze. Od początku zero problemów. Ryby bez kropek, korale bez strat, kolory wracają, przyrosty widać. Suplementacja podskoczyła do 112ml/dobę więc moim zdaniem dobrze. 
Ciągle coś tam jeszcze poprawiam, reguluję itp, ale w zasadzie nie było by problemów aby teraz zbiornik zostawić na 2tyg bez stresów. 

Parametry w normie, niestety trochę niskie PO4 i NO3, ale miękkie nie grymaszą, LPS też więc chyba nie głodują jakoś strasznie. Chciałem już w tym tyg dokupić ryb, ale niestety mój sklep trochę się wyprzedał no i nie ma tego co mi by odpowiadało. 

Obudowa powoli nabiera kształtu. Już jest korona i panele, jeszcze ostatnie poprawki i Żona też będzie zadowolona. Chociaż jakoś mi smutno zasłaniać sumpa z refugium... Przyzwyczaiłem się do tej lampki nocnej w salonie... 

A dla potomności i dla ciekawych wygląda to tak: 

IMG_20200221_112504.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zabudowa fajnie wyszła. Z czego ta korona?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@tomi1140 twarde PVC 2mm z zewnątrz i od środka 4mm spienione PVC jako usztywnienie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłem widziałem. Co mogę powiedzieć piękny kloc. Projekt przemyslony w każdym calu, jestem pod wrażeniem sumpa. Każdy centymetr powierzchni wykorzystany centralnie pompa i dwa spływy. Super i dziękują za sumpa już mi się kroi pomysł na jego przerobienie. Wielkie dzięki dużo mi to ułatwiło. Do zobaczenia na zlocie


Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Luigi polecam się na przyszłość. No i czekam na relację z zakładania zbiornika. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Postawić klocka w salonie nabrało nowego znaczenia ;)

Ale ta lokówka na froncie ... właśnie dlatego się bronię przed gyre. Teraz niektórzy mocują je na wzmocnieniach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@chwialek Piotrek, to nie klocek to KLOC... Zwykły klocek można postawić zawsze i wszędzie. KLOCA stawia się w pocie czoła... 

Niestety, próbowałem. Wzmocnienie mam za wysoko w stosunku do poziomu wody i przy pracy zasysa powietrze (mimo dyfuzorów).

Ale w ogólnym wyglądzie jakoś mi nie przeszkadza w odbiorze zbiornika. Jak na razie nie zamienił bym tych pomp na inne.  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, chwialek napisał:

Postawić klocka w salonie nabrało nowego znaczenia ;)
 

Niezależnie od tego, mimo że się spłakałem, to powiem słowami klasyka "nooo, piękne cacko"


I znowu zalewamy, i znowu i tak do usranej śmierci...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Ironista napisał:

Niezależnie od tego, mimo że się spłakałem, to powiem słowami klasyka "nooo, piękne cacko"

Z Twoich ust Jacku to najwyższy komplement. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
42 minuty temu, dadario napisał:

Niestety, próbowałem. Wzmocnienie mam za wysoko w stosunku do poziomu wody i przy pracy zasysa powietrze (mimo dyfuzorów).

Ale w ogólnym wyglądzie jakoś mi nie przeszkadza w odbiorze zbiornika. Jak na razie nie zamienił bym tych pomp na inne.  

Ja gdzieś około roku miałem Gyre na kominie , zewnętrzny magnez był przez ten okres w wodzie i nic się nie działo.   


8fdd9b9b7ef09de88ef75df31c7279e1u1318a12

Zbiornik 220x74x65, 2x OW , zaplecze 300ll ,

obieg Jebao DCP 18000, 2xVortech mp40,3xtunze6045,6025,6085,odpieniacz BK DC300 rdx,VSV,

skała RRR 50kg,lampa diy 279 t5 +led ok.280 W,dozownik H2Ocean

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zbiornik żyje własnym życiem... Ja tylko czyszczę odpieniacz i usuwam nadmiar glonów z refugium... 

Delikatnie muszę zejść z zasoleniem, bo 1,027 SG to troszkę za dużo oraz dodatkowo muszę podbić Ca ponieważ 350 to jednak dla mnie za mało... 
Najgorsze, że w okolicy nie mam ryb które by mnie interesowały... Trzeba się chyba będzie wybrać na zakupy gdzieś dalej... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.