Skocz do zawartości
pdz

Błazenki - zachowanie

Rekomendowane odpowiedzi

Hej

Mam błazenki , które są jednymi z pierwszych mieszkańców, więc to nie wina ryb, które mogłyby je gonić, upatrzyły sobie jedno miejsce w akwarium i cały czas krążą w rogu akwarium na bardzo małej powierzchni.

Inne ryby mają swoje rewiry, wiem gdzie można się ich spodziewać ale pływają też po całym akwarium , nie gonią się.

Planowałem ukwiał , podoba mi się quadri krwistoczerwony ;-) ale się poniekąd wyleczyłem z obawy przed wędrówką.

Czy to normalne zachowanie błazenków ,  czy oznaka tego, że im źle ? Innych korali nie tykają , nawet nie widziałem aby się do nich zbliżały , czy jednak to wina "braku mieszkania" ?

Przede wszystkim zastanawia mnie to, że pływają na małej powierzchni a w drugiej kolejności nie próbują zamieszkać innego korala, choć to drugie to wiem, że nie jest konieczne.

Edytowane przez pdz (wyświetl historię edycji)

.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się że to jest typowe zachowanie błazenków zwłaszcza jeśli są to sztuki rozmnażane w niewoli. One potrzebują po prostu więcej czasu żeby się odezwały w nich instynkty. Błazenki mogą mieszkać w wielu koralach i chociaż ukwiał wydaje się być dla nich naturalnym miejscem to bez problemu potrafią mieszkać w LPSach, rhodactisach  i innych koralach.


425L  - Maxspect Recurve R6 120, Twistman 150 Integra, Komputer od AquaTrend i takie tam... Stary projekt [600L] Nowy projekt [425L]

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie martwi mnie to mieszkanie w koralu aż tak bardzo ale fakt, że są u mnie ok. 10-11 miesięcy i cały czas pływają w akwarium 90x55x55 na powierzchni 25x15x15 , w jednym rogu ?

Inne ryby pływają po całym akwarium lub w rewirze ale na znacznie większym obszarze , jednak np. podczas karmienia są znacznie bardziej aktywne, podczas gdy błazenki raczej czekają aż coś im w ich malutki rejon podpłynie.

Mam cinctusa i krewetkę, mieszkają w norce, którą usypała im babka, wiem, że taką mają naturę i się tym nie martwię, mimo, ze cinctusa widzę tylko przy karmieniu a krewetkę raz na 3 miesiące.

Edytowane przez pdz (wyświetl historię edycji)

.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To normalne u blazenkow. Moje od ponad roku siedzą w xeni i nie mają zamiaru zmieniać mieszkania, a jest wielkości 15x15 czasem któryś się wyrwie na 20cm dalej :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam błazna prawie 3 lata i do dziś śpi w lewym tylnym narożniku zbiornika głową do góry. Mam kilka korali które mógłby zagospodarować, ale jakoś nie ma na to ochoty. Błazenki z hodowli mają parcie na szkło i nie każdy będzie mieszkać w ukwiale. Możesz spróbować odłowić go do małego zbiornika i dać mu ukwiał. Może wtedy się przełamie.


Akwarium 2020.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kup sobie sarcophytona i wpuść do niego swoje błazenki postępując zgodnie z instrukcją którą opisałem w tym temacie:

 

Ja tak zrobiłem a efekty zobaczysz na filmie i w moim temacie:

 


 

48a8a9a6b8f4f4ee866d96cfdef63c4cu1641a14

6953777_Sygnaturarybki1.jpg

56_1245071123.gif

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na siłę nie chcę ich uszczęśliwiać, co chcą to robią, tylko martwiło mnie ich zachowanie a skoro u innych jest podobnie to niech tak będzie. Może skuszę się na ukwiała ale bardziej dlatego , że mi się podoba , zawsze jak jestem w sklepie to oglądam quadri.


.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Proces wpuszczenia błazenków do sarco opisałem poniżej od 5 listopada 2019r.

 


 

48a8a9a6b8f4f4ee866d96cfdef63c4cu1641a14

6953777_Sygnaturarybki1.jpg

56_1245071123.gif

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Blasenki tak mają, że raczej siedzą w jednym miejscu, które uznają za dom  One w naturze praktycznie cały czas nie opuszczają ukwiału. U mnie samiczka czasem wypłynie za żarciem nieco poza ukwiał, ale nigdy daleko, samiec natomiast nosa nie wysciubi nawet centymetr poza ukwiał. Choćby był głodny, bo pokarm akurat nie doleciał do niego. Moje są z hodowli, rodzeństwo, tylko z dwóch różnych miotów. Akurat miałam ukwiał, kiedy wpuszczalam je, jako mikrusy. Od razu do niego weszły, choć wychowały się praktycznie w pustym szkle, chyba na drugi dzień poszły mieszkać przy szybie, po jakimś czasie wróciły do ukwiału i już w nim zostały.

Ale kilka razy widziałam blazenki, które pływały w toni, choć nie wiem, od czego to zależy. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moje mieszkają w narożniku akwarium. Nie mam ukwiałów. Posadziłem im 10 cm obok sarco, ale nie przeprowadziły się do niego. Co jakiś czas wypływają na środek akwarium, ale nie wiem od czego jest to zależne. Zdarza się że za jedzeniem rusza tyłki i popływają trochę. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moje błazny też okupują jedną cześć akwa i ani myślą przenosić się do innej. Nieważne, czy jest w okolicy ukwiał, czy nie ma, jedna rybka stoi w nocy pionowo głową w dół w jednym narożniku akwarium, druga w drugim, trzecia próbuje zaprzyjaźnić się z koralami. Moje największe nieszczęście, czyli żółtek, którego kiedyś dałem sobie wcisnąć w sklepie i ciągle jeszcze żyje (albo męczy się) w 112 litrach okazał się być najbardziej terytorialną rybą ze wszystkich. Mało kiedy wypływa dalej niż 20-30 cm od swojej upatrzonej kryjówki.  I tak już od 3 lat. Sam nie wiem co o nim myśleć. Może jak zmienię zbiornik na większy, to mu się poprawi.


112l + 15l

fac1ab0ac77db15f12d87fe3e6388d73u1563a17

abf9697d0117cec6d88d94d4a6b75e8du1563a14

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pływały ciągle w jednym rogu, ostatnio zaczęły wypływać po papu nawet na drugi koniec akwarium i zaczęły się ocierać o koral, który jest od kilku tygodni w rogu pod nimi ale obawiam się, że on tego nie lubi i nie wychodzi mu na zdrowie, siedzą w nim na zmianę lub razem.

Bardzo podoba mi się  quadri krwistoczerwone ;-) ale cały czas mam obawy  , żeby nie powędrował.

Co im dać w zamian , czytałem , że czasami lubią Euphylię , Gonioporę ? Mam 2 Euphylie i mam zamiar dokupić 1 lub 2 w innych kolorach, Gonioporę także 1 lub 2.

Co ewentualnie innego poza quadri , euphyllia i gonioporą jest dla nich najlepsze, co ewentualnie chętnie zasiedlają w zamian za ukwiał ?

Edytowane przez pdz (wyświetl historię edycji)

.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.