Skocz do zawartości
Słony leszcz

węgiel aktywny i jego działanie plusy i minusy :)

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, Arek77 napisał:

Stosowanie węgla na stałe, wg mnie przynosi, więcej negatywów niż pozytywów tzn więcej szkód czyni pochłaniac sporo potrzebnych substancji niż mamy korzyści z usunięcia ewentualnych szkodliwych. I mówię tu szczególnie o akwariach w których dokonuje się podmian wody.

O ciekawe to, możesz rozwinąć myśli i podać choć jeden argument sprawdzony naukowo że używanie węgla na stałe przynosi  więcej negatywów?

Co takiego zauważyłeś czego ja np nie widziałam od 3lat, pytam serio i Ci odp. 

Może nie wszystko widziałam i chętnie posłucham ;)

Zaznaczamy że mówimy o dobrym węglu aktywnym o dobrej jakości przygotowany zgodnie z zaleceniami i czasem jego pobytu w zbiorniku do jego ponownej wymiany.


 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jako że wznieciłem ten mały pożar fajnie by więcej osób się wypowiedziało :) z małym i dużym doświadczeniem.
  • plusy, minusy
  • czy musicie coś uzupełniać mikro makro itp.
  • jak długo
  • jak często wymieniacie
  • jakie ilości węgla
  • sposób w jaki przygotowujecie
Było sporo takich tematów ale może też coś się pozmieniało o czym warto napisać jakieś nowinki ze świata węgla :D
 
No właśnie, jak właściwie przygotować węgiel?
Sporo osób pewnie "sypie bezpośrednio do akwarium", bez wcześniejszego przygotowania.
Gdzie go najlepiej umieścić?
-filtr przepływowy?
-komin?


Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

@Beti jak możesz to opisz jak ty przygotowujesz węgiel.

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nowy węgiel zalewam 2-3 razy wrzącą rodi i co pewien czas powtarzam procedure tyle że już jeden raz - z reguły co parę tygodni jak zmieniam wegiel


425L  - Maxspect Recurve R6 120, Twistman 150 Integra, Komputer od AquaTrend i takie tam... Stary projekt [600L] Nowy projekt [425L]

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie mnie @Testerwyprzedził, bardzo podobnie tylko ja to robię  raz, a temperatura  wody około 90st-95 wiec prawie wrzącą, czyli proces bardzo podobny :)

Czekam do ostudzenia następnie przez sitko i do filtra przeplywowego.Przeplyw nie większy jak 600 do 800L /h

Można i tak jak pisze Bartek, ważne aby to sparzyć, czy raz czy dwa no to już od nas zależy. 


 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Który to węgiel ,  makro czy mikro porowy ? - piszemy ? 

p.s

taki test przez Adama , Bartek pewnie pamiętasz ;) 

 


... I to by było na tyle.  ...

.... Problemem nie jest technologia.
Problemem jest osoba lub osoby , które jej używają.    .... 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Beti napisał:

O ciekawe to, możesz rozwinąć myśli i podać choć jeden argument sprawdzony naukowo że używanie węgla na stałe przynosi  więcej negatywów?

Tak mogę rozwinąć ....

Zacznę od tego, że nie znalazłem żadnych badań naukowych dot. stałego stosowania węgla w akwarium morskim. I pisząc o negatywnych i pozytywnych skutkach zaznaczyłem, że to jest "Moje zdanie" 

Ale jeśli istnieją naukowe dowody na to, że stała obecność węgla aktywowanego w wodzie pomaga utrzymać stabilne warunki w akwarium to z chęcią przyłączę się do zwolenników jego stosowania. 

Dla  mnie za stosowaniem węgla przemawia fakt przede wszystkim zabezpieczenia się przed ewentualnymi toksynami produkowanym przez mieszkańców akwarium. Przeciw - niekontrolowane wyłapywanie przez węgiel porządanych związków i pierwiastków w tym śladowych oraz możliwość uwolnienia się z węgla skumulowanych substancji podczas manipulacji woreczkiem z tym medium np przestawienie w inne miejsce lub awarii pompy. 

Z biegiem czasu, obserwując moje morskie akwarium może przekonam się do stosowania węgla jako stałego medium filtracyjnego.... jeżeli zauważę pozytywną reakcję mieszkańców akwa na jego obecność w wodzie to jak najbardziej. 

Edytowane przez Arek77 (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Tester napisał:

Ja nowy węgiel zalewam 2-3 razy wrzącą rodi

Czemu to służy?

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja tylko płuczę woda ro di  i do filtra . tez jestem ciekawy czemu służy zalewanie węgla wrzątkiem .

 

Edytowane przez tedeus63 (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podobno musza zaistnieć pewne określone warunki aby węgiel oddal cos do wody i jest to mit. Tak wyczytałem w jednym z tematów na tym forum ktos potwierdzi zaprzeczy? :)

Edytowane przez fannadil (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To wiedza kolokwialna i nie znam naukowych podstaw ku temu ale jest wiele przesłanek że takie coś poprawia pracę węgla.

Na pewno  zalanie wrzątkiem usuwa PO4. Sprawdźcie poziom fosforanów w takiej wodzie. Licznik na Hance zamknięcie.

Po drugie zwiększa powierzchnię użytkową węgla przez usunięcie powietrza i pyłu weglowego. Wystarczy zalać węgiel wrzątkiem i posłuchać jak szumi przez kilkanaście sekund. Woda robi się szara właśnie przez ten mikro pyłek węglowy.

Jak zalejesz zimną wodą to tak się nie robi.

Jeszcze raz podkreślam że to nie jest żaden naukowy wywód. Dawno temu tak mi ktoś poradził i tak do tej pory robię. Zresztą wydaje mi się że to całkiem sensowne wytłumaczenie

 

 


425L  - Maxspect Recurve R6 120, Twistman 150 Integra, Komputer od AquaTrend i takie tam... Stary projekt [600L] Nowy projekt [425L]

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poziomu fosforanów nie sprawdzałem  ,  lecz u mnie  zalanie zimna wodą tez się burzy i szumi .    :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, fannadil napisał:

Podobno musza zaistnieć pewne określone warunki aby węgiel oddal cos do wody i jest to mit. Tak wyczytałem w jednym z tematów na tym forum ktos potwierdzi zaprzeczy? :)

Ja to kiedyś już tłumaczyłem ale być może ktoś inny też to napisał.

Węgiel nie oddaje samoistnie tego co związał na powierzchni swoich porów. W węglu działają siły przyciągania i żeby poderwać zwiazane cząsteczki musiałaby się pojawić większa siła żeby oderwała je od węgla.

Wystarczy wyobrazić sobie magnes i opiłki żelaza. 

1 minutę temu, tedeus63 napisał:

Poziomu fosforanów nie sprawdzałem  ,  lecz u mnie  zalanie zimna wodą tez się burzy i szumi .    :)

To zalej wrzątkiem i zobacz czy jest różnica.

Być może dzisiejsze węgle aktywne są dużo lepsze niż te sprzed 10 czy 15 lat. Ja podzieliłem się swoim doświadczeniem w tym temacie.


425L  - Maxspect Recurve R6 120, Twistman 150 Integra, Komputer od AquaTrend i takie tam... Stary projekt [600L] Nowy projekt [425L]

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ile podajecie węgiel na 100 L wody ? 

 

Edytowane przez AnT (wyświetl historię edycji)

... I to by było na tyle.  ...

.... Problemem nie jest technologia.
Problemem jest osoba lub osoby , które jej używają.    .... 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Tester napisał:

Jak zalejesz zimną wodą to tak się nie robi.

Można przyjąć, że pod wpływem temperatury węgiel zwiększa swoją objętość, pęka i stąd ten pył, którego nie byłoby lub było mniej przy płukaniu w niskiej temperaturze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tester   nie neguje tego ze lepiej zalać wrzątkiem , zaleje teraz wrzątkiem i zobaczę .  ogladam tez filmiki na yutube który jest podany w poście powyżej . A weglech zalanych wrzatkie i zimna wodą . zresztą ciekawy  temat.

 

Edytowane przez tedeus63 (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To zależy czy w aktywnym przepływie czy w skarpecie. Ogólnie daje sporo węgla jeśli ma działać efektywnie. W moim przypadku na jakieś 500 l wody daje około 500-700 ml węgla w filtrze przepływowym


425L  - Maxspect Recurve R6 120, Twistman 150 Integra, Komputer od AquaTrend i takie tam... Stary projekt [600L] Nowy projekt [425L]

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Tester napisał:

To zależy czy w aktywnym przepływie czy w skarpecie. Ogólnie daje sporo węgla jeśli ma działać efektywnie. W moim przypadku na jakieś 500 l wody daje około 500-700 ml węgla w filtrze przepływowym

Hmmm   od razu czy stopniowo ?  Najpierw mniej i stopniowo dodajemy więcej ? 

 

 


... I to by było na tyle.  ...

.... Problemem nie jest technologia.
Problemem jest osoba lub osoby , które jej używają.    .... 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdzieś (chyba na N-R) czytałem, że tylko jeden producent węgla do akwa zaleca płukanie go gorącą wodą. Ten jeden ma rację, czy jego produkt z jakichś powodów jest specyficzny, inny od wszystkich i dlatego tego wymaga?

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Daniel, to jest tak jak ja podaję i wcale nie oznacza że tak jest najlepiej. Po prostu wsypuje przygotowany wcześniej węgiel a po miesiącu wymieniam na nową porcję


425L  - Maxspect Recurve R6 120, Twistman 150 Integra, Komputer od AquaTrend i takie tam... Stary projekt [600L] Nowy projekt [425L]

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bartek ,  z tego co gdzieś wyczytałem - nowy węgiel aktywowany zredukuje także poziom rozpuszczonego w wodzie tlenu, co na krótki czas spowoduje niedobór tego gazu w akwarium.


... I to by było na tyle.  ...

.... Problemem nie jest technologia.
Problemem jest osoba lub osoby , które jej używają.    .... 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Reefbos napisał:

Gdzieś (chyba na N-R) czytałem, że tylko jeden producent węgla do akwa zaleca płukanie go gorącą wodą. Ten jeden ma rację, czy jego produkt z jakichś powodów jest specyficzny, inny od wszystkich i dlatego tego wymaga?

 

Być może właśnie to jest ta stara dobra technika. Nie zaszkodzi a może pomóc

Teraz, AnT napisał:

Bartek ,  z tego co gdzieś wyczytałem - nowy węgiel aktywowany zredukuje także poziom rozpuszczonego w wodzie tlenu, co na krótki czas spowoduje niedobór tego gazu w akwarium. 

Pierwsze słyszę i przyznam że nie bardzo mi się chce w to wierzyć. Elektrony w cząsteczce tlenu O=O są rozłożone jednorodnie więc cząsteczka nie jest spolaryzowana i nie może być przeciągnięta do węgla. 

Ale być może o czymś nie wiem i nie będę się upierał choć tak jak powiedziałem wątpię w to


425L  - Maxspect Recurve R6 120, Twistman 150 Integra, Komputer od AquaTrend i takie tam... Stary projekt [600L] Nowy projekt [425L]

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego co zobaczyłem w tym materiale   ,dobre jest plukanie  w goracej a na koniec w zimnej wodzie . w takim układzie są najlepsze wyniki. :) wtedy są  najmniejsze  wyniki fosforanów.

i znowu się czegoś  dobrego  dowiedziałem    :)

 

Edytowane przez tedeus63 (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Ja korzystam z RedSea  REEF-SPEC Carbon, i w instrukcji użytkowania czytamy

Wskazówki dotyczące korzystania z REEF-SPEC Carbon:

Opłucz wszelkie drobiny pod bieżącą wodą, aż będą czyste

Zalecany przepływ około 250 - 400 GPH na 50 g węgla REEF-SPEC

Wymieniaj co 1,5 - 2 miesiące

Obciążenie organiczne i usuwanie żółtego zabarwienia : 

Zalecana dawka REEF-SPEC Carbon  wynosi około 50 g (100 ml) na 200 l przez okres 1-2 miesięcy w przypadku umiarkowanie zaopatrzonego akwarium rafowego.

Leczenie po leczeniu:

Zalecana dawka REEF-SPEC Carbon w celu wchłonięcia resztek leku wynosi około 100 g (200 ml) na 200 l  przez okres tygodnia.

 

Więc chyba ma to jakieś uzasadnienie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tu jest też o węglu 

Link - Węgiel    


... I to by było na tyle.  ...

.... Problemem nie jest technologia.
Problemem jest osoba lub osoby , które jej używają.    .... 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.