Skocz do zawartości
Arek77

Obieg fosforu w akwarium

Rekomendowane odpowiedzi

Obserwując ten portal widzę, że duża część z Was forumowiczów ze względu na  zawód i z zamiłowania posiada szeroką wiedzę dot. tego co się dzieje w naszych zbiornikach.

Przeglądając portal nie znalazłem dokładnej odpowiedzi na moje pytanie dotyczące obiegu  fosforu w moim akwa  i chciałbym skorzystać z waszej wiedzy i doświadczenia.

Mianowicie posiadam niewielkie akwa 64l zalane ok 3 mies. temu. Ma małą obsadę: krewetkę, dwa kraby, dwie rybki, kilka korali różnej maści i kilka ślimaków. Od dwóch miesięcy zauważam wzrost azotanów przy niewykrywalnej ilości amoniaku i azotynów  (co jest normalne  i świadczy o tym, że cykl azotowy się zamknął, ale akwa jeszcze nie dojrzało na tyle aby dochodziło do redukcji azotanów w procesie denitryfikacji). Natomiast nie mogę zrozumieć dlaczego nie mogę wykryć testami fosforanów. Od dwóch tygodni wrzucam więcej pokarmu niż powinienem (wiem, że ryzykuję załamaniem systemu) , a fosforany ani drgną. Dla porównania (i upewnienia się, że testy są ok, zrobiłem testy wody w akwariach słodkowodnych, które mam na stanie .

Jedno mocno przerybione  - test zrobiony przed podmianą (ok 1)

20200217_194155.thumb.jpeg.9509924e6931a28c1499e6c6712f161c.jpeg

Drugie roślinne z dodatkiem fosforu w nadwozie (ok 0,5)

20200217_194240.thumb.jpeg.1af1b1e0cf35401beee245f75038fd92.jpeg

No i woda z solniczki

20200217_194830.thumb.jpeg.44a636691196d387cec4a821b052db57.jpeg

Proszę o pomoc w zrozumieniu co się dzieje z fosforem w moim akwa. Gdzie on się podziewa lub gdzie się kumuluje (bo gdzieś musi), bo na pewno się nie ulatnia - nie sądzę aby był na bieżąco wykorzystywany przez korale bo ich jest za mało i jeszcze nie rozpotrzęły intensywnego wzrostu (aklimatyzacja). Przed pobraniem próbek intensywnie przedmuchałem piasek i nic - zero (no na pewno nie totalne zero, ale niewykrywalne dla mojego testu (salifert))

Chodzi mi po głowie derosfatacja ... Ale gdzie i w którym miejscu i... jakie bakterie... I jeśli faktycznie to czy czeka mnie katastrofa gdy bakterie padną i to wszystko się uwolni?

Czy ktoś jest mi w stanie wytłumaczyć jak to jest z tym fosforem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza sprawa, zmień test i wróć tu z powrotem z wynikiem np od hanki.

Ja tak na początku też miałam,  test Salifart pokazywał  zawsze zero a po zakupie  hanki 0.16 pamiętam do dziś moje zdziwienie :)

 

Wniosek ?

 


 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok poszukam w okolicy kto ma Hannę (będzie ciężko ale poszukam) i zmierzę. Ale robilem doświadczenia z wodą ze słodkiego - wodę soliłem, rozcieńczałem 2 i 4x i fosforany były wykrywanie w dawkach zgodnych z rozcieńczeniem. Ale z tego co można znaleść na forum też były przypadki, że przy zerowych fosforanach były wykrywanie azotany w różnych stężeniach... o akwa raczej jestem spokojny (w razie co wiem jak pozbyć się azotanów, a zerowe fosforany mnie nie martwią), tylko nurtuje mnie pytanie co się dzieje z fosforem. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też zawwse 0 na salifercie. Kupiłem hanne A tam praktycznie też 0 dokładnie 0.01. Pewnie Dla tego mię mogę zbic no3 ktore podskoczylo do 20


Zbiornik 150x50x60 450l sump 211l.obieg maxspect 10000 l/h, cyrkulacja 2x sow8 8000l/h, maxspect mjk4 15000l/h. Lampa 300w led 2x t5 54w 2x orphek blue sky. Filtracja: 40kg mixu suchych skał, 10kg żywej w sumpie, 4kg Kulek maxspect i 3l life bio fil w reaktorze, buble King 250. Balling ati pro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
13 godzin temu, Beti napisał:

Pierwsza sprawa, zmień test i wróć tu z powrotem z wynikiem np od hanki.

Ja tak na początku też miałam,  test Salifart pokazywał  zawsze zero a po zakupie  hanki 0.16 pamiętam do dziś moje zdziwienie :)

 

Wniosek ?

 

Kiedyś sprawdzałem ze znajomym który ma Hankę i wynik się pokrywał z salifertem ;) może miałaś stary albo "zwietrzały" test?

 

11 godzin temu, Rezus napisał:

Ja też zawwse 0 na salifercie. Kupiłem hanne A tam praktycznie też 0 dokładnie 0.01. Pewnie Dla tego mię mogę zbic no3 ktore podskoczylo do 20

A próbowałeś sypać suchy pokarm? Ponoć JBL coral fluid też ma sporo fosforanów i trzeba ostrożnie nim karmić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, =Fresz= napisał:

 

 

A próbowałeś sypać suchy pokarm? Ponoć JBL coral fluid też ma sporo fosforanów i trzeba ostrożnie nim karmić.

Dziś zaczynam zabawę z suchym. Mam ocean nutrition marine pellet i jakiś tam z tropikala dla lps i małych rybek. Naprawdę rzadko używam suchuch, powiem szczerze że nawet mrożonki z tydzień temu zacząłem plukac bo wcześniej nie miałem problemów z no3. Zrobiłem koszyki na ceramike w sumpie, dołożyłem 2.4L life bio fil. Jestem pełen nadzieję że uda się ogarnąć te no3


Zbiornik 150x50x60 450l sump 211l.obieg maxspect 10000 l/h, cyrkulacja 2x sow8 8000l/h, maxspect mjk4 15000l/h. Lampa 300w led 2x t5 54w 2x orphek blue sky. Filtracja: 40kg mixu suchych skał, 10kg żywej w sumpie, 4kg Kulek maxspect i 3l life bio fil w reaktorze, buble King 250. Balling ati pro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Każdy pokarm ma więcej lub mniej fosforanów. 

Artykuł trochę leciwy, i być może pewne rzeczy się pozmieniały, ale myślę że idea pozostała niezmienna:

https://reefhub.pl/fosforany-ich-zawartosc-w-popularnych-pokarmach-stosowanych-w-akwarystyce-morskiej/


425L  - Maxspect Recurve R6 120, Twistman 150 Integra, Komputer od AquaTrend i takie tam... Stary projekt [600L] Nowy projekt [425L]

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

https://esajournals.onlinelibrary.wiley.com/doi/pdf/10.1002/ecm.1217

ciekawy artykuł na temat obiegu fosforu w morskich ekosystemach, nie jestem tylko pewien czy każdy będzie miał do niego dostęp

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, =Fresz= napisał:
13 godzin temu, Beti napisał:

Wniosek ?

 

Kiedyś sprawdzałem ze znajomym który ma Hankę i wynik się pokrywał z salifertem ;) może miałaś stary albo "zwietrzały" test?

Ja też nie wierzyłem, poszedłem nawet dalej i kupiłem sobie własną hankę, nawet tę niby bardziej czułą, 736. I co? Zero:-)

Nie żebym twierdził, że testy kropelkowe są jakieś super dokładne, ale zerowe fosforany się zdarzają wcale nie tak rzadko. Szczególnie w młodych akwariach gdzie namnażające się dopiero życie chętnie pochłania dostępny fosfor. Pewnie z czasem, jak się ekosystem już nasyci i więcej fosforu już się nie zmieści w masie organizmów żywych, to i wyniki pomiarów drgną. W końcu nie przypadkiem tyle się o tym dojrzewaniu gada;-)

No, Twój przypadek Freszu jest szczególny, że ciągle masz zera, ale to podobno kwestia wody święconej;-)

Co do eksportu fosforu - głównie odpowiada za to odpieniacz. Do tego dochodzi wiązanie fosforu przez organizmy żywe oraz (niestety) szkielety koralowców. Część fosforu usuwana jest przy okazji podmian, odsysania osadów i filtracje mechaniczną (np wata). W pewnych sytuacjach także skała i piach może pochłaniać fosfor (tzn depozyty fosforanów się tworzą).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
1 minutę temu, Słony leszcz napisał:

No, Twój przypadek Freszu jest szczególny, że ciągle masz zera, ale to podobno kwestia wody święconej;-)

Mało tego nie płuczę mrożonek i daje zamrożone bezpośrednio pod cyrkulator żeby ładnie wsio rozprowadzał po zbiorniku, daję raz dziennie solowca i kryla i kilka szczypt pokarmu suchego dla rybek do tego fitoplankton i fm lps. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, fannadil napisał:

https://esajournals.onlinelibrary.wiley.com/doi/pdf/10.1002/ecm.1217

ciekawy artykuł na temat obiegu fosforu w morskich ekosystemach, nie jestem tylko pewien czy każdy będzie miał do niego dostęp

No niestety:-( A z samego streszczenia nic nie wynika

Doklej do tego swojego tematu z artykułami, żeby zostało "dla potomności"

 

Teraz, =Fresz= napisał:

Mało tego nie płuczę mrożonek i daje zamrożone bezpośrednio pod cyrkulator żeby ładnie wsio rozprowadzał po zbiorniku, daję raz dziennie solowca i kryla i kilka szczypt pokarmu suchego dla rybek do tego fitoplankton i fm lps. 

No widzisz, to inaczej niż ja, bo ja rozmrażam w kubeczku z odrobiną wody z akwa... ale potem, po skarmieniu robaczków, i tak tę wodę chlup do akwa, dla korali;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
5 minut temu, Słony leszcz napisał:

No widzisz, to inaczej niż ja, bo ja rozmrażam w kubeczku z odrobiną wody z akwa... ale potem, po skarmieniu robaczków, i tak tę wodę chlup do akwa, dla korali;-)

Żółtka muszę jedynie pipetą odpychać bo ten jak widzi kostkę to od razu próbuje ją skubać. Tak się kiedyś zastanawiałem nad płukaniem ale takie płukanie kurcze wszystkie wartości wypłukują z pokarmu i zostaje sam "flak" :P a tak nie wypłukaną kostką i koralowce się najedzą. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, =Fresz= napisał:

Żółtka muszę jedynie pipetą odpychać bo ten jak widzi kostkę to od razu próbuje ją skubać. Tak się kiedyś zastanawiałem nad płukaniem ale takie płukanie kurcze wszystkie wartości wypłukują z pokarmu i zostaje sam "flak" :P a tak nie wypłukaną kostką i koralowce się najedzą. 

Wiesz, ta moja kosteczka to mikrus, dwie małe rybki, więc jak bym im od razu zmrożony kawałek wrzucił, to by większości nie zdążyły wyłapać. Do tego LPSom też głodne mordki robaczkami zapycham, więc potrzebuję rozmrożonego. Ale tak jak pisałem, na koniec woda z kubeczka i tak trafia do akwarium.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
22 minuty temu, Słony leszcz napisał:

No niestety:-( A z samego streszczenia nic nie wynika

Doklej do tego swojego tematu z artykułami, żeby zostało "dla potomności"

jeżeli ktoś chce to mogę dać artykuł na pw

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, =Fresz= napisał:

Kiedyś sprawdzałem ze znajomym który ma Hankę i wynik się pokrywał z salifertem ;) może miałaś stary albo "zwietrzały" test?

Fresz,  napisałam tylko by sprawdził np. na hance dla potwierdzenia, dla pewności.

Test miałam sprawny tz ważny, a widzisz jaki  przeskok, następnie sam wiesz że testy kropelkowe nie są do końca wiarygodne, są różne przypadki, czy to źle że zaproponowałam sprawdzenie u innego źródła? 

 


 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
2 minuty temu, Beti napisał:

Fresz,  napisałam tylko by sprawdził np. na hance dla potwierdzenia, dla pewności.

Test miałam sprawny tz ważny, a widzisz jaki  przeskok, następnie sam wiesz że testy kropelkowe nie są do końca wiarygodne, są różne przypadki, czy to źle że zaproponowałam sprawdzenie u innego źródła? 

Napisałaś tak jakby miał zmienić test bo ten się do niczego nie nadaje :P Twoja propozycja jest jak najbardziej spoko, nie neguję i rzeczywiście warto to jeszcze sprawdzić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten test kropelkowy jest bardzo bardzo orientacyjny jest duże prawdopodobieństwo pomyłki, choćby przy nabieraniu proszka magiczną czerwoną miarką a kończąc na nabieraniu wody strzykawką. W sumie to można odnieść do każdego takiego testu. Do tego dochodzi jeszcze rozróżnienie barwy dlatego kolorymetr jak hanna będzie zawsze lepszy, a przynajmniej takie jest moje zdanie.

Edytowane przez fannadil (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, fannadil napisał:

Ten test kropelkowy jest bardzo bardzo orientacyjny jest duże prawdopodobieństwo pomyłki, choćby przy nabieraniu proszka magiczną czerwoną miarką a kończąc na nabieraniu wody strzykawką. W sumie to można odnieść do każdego takiego testu. Do tego dochodzi jeszcze rozróżnienie barwy dlatego kolorymetr jak hanna będzie zawsze lepszy, a przynajmniej takie jest moje zdanie.

No, tylko jeden minus ma hanka, prawie 3 stówki za urządzenie i potem ze 2 zł za każdy test (odczynniki). A jakby nie patrzeć, też się w tym teście wody nabiera strzykawką (bo jak inaczej, łyżką:-) i też można nie cały proszek z saszetki wsypać do próbki. Nie to, żebym odradzał, sam kupiłem, ale bym był ostrożny z polecaniem hanki innym jako jakiś "must have" i jedyną słuszną opcję. Gdyby kolega miał faktycznie jakiś podwyższony poziom fosforanów, to i test saliferta prawdopodobnie by go wykrył. Dla jednorazowej weryfikacji testu kropelkowego to lepiej poszukać kogoś z hanką w pobliżu, sprawdzić wodę w sklepie akwarystycznym, w ostateczności ICP zamówić, nie koniecznie zaraz kupować hankę.

Ale... temat jest nie tyle o wyższości hanki nad salifertem, co o tym, co się dzieje z fosforem w akwarium, że pomimo kilkumiesięcznego karmienia test pokazuje 0. Moim zdaniem bardzo ciekawa kwestia. Ktoś coś? Mamy jak na razie artykuł od @fannadil

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, =Fresz= napisał:

Napisałaś tak jakby miał zmienić test bo ten się do niczego nie nadaje

Nie

Najpierw należy dobrze zdiagnozować problem zaczynając o wiarygodnych wyników:)

Nastepnie można  dodać jako dedykowany nawóz fosforowy lub wraz z nawozem makroelementowym, lub wraz z nawozem typu all in one, czyli zawierającym mikro i makroelementy, a z tego co wiem i forum też nie raz pisało zalecana ilość fosforu jest ściśle powiązana z twardością wody i ilością innych makroelementów jak i mikroelementów w wodzie.

Niedobór powoduje po4 0 

Więc u kolegi może powodować takie objawy.

Jeśli się mylę proszę mnie poprawić ;) też nie wszystko wiem Fresz, też się uczę jak Ty:)

 


 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
44 minuty temu, Beti napisał:

z tego co wiem i forum też nie raz pisało zalecana ilość fosforu jest ściśle powiązana z twardością wody i ilością innych makroelementów jak i mikroelementów w wodzie.

Niedobór powoduje po4 0

A czy mogłabyś o tym (tzn że PO4 jest 0 z powodu niedoboru makro i mikroelementów w wodzie, jeśli dobrze zrozumiałem) napisać coś więcej? Albo odesłać do jakichś tematów starych, gdzie o tym jest? Bo ja jeszcze nigdy nie trafiłem na takie informacje a chętnie bym się doszkolił

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, Słony leszcz napisał:

A czy mogłabyś o tym (tzn że PO4 jest 0 z powodu niedoboru makro i mikroelementów w wodzie, jeśli dobrze zrozumiałem) napisać coś więcej? Albo odesłać do jakichś tematów starych, gdzie o tym jest? Bo ja jeszcze nigdy nie trafiłem na takie informacje a chętnie bym się doszkolił

Słony;)

  ja np czytając to zozumuje niedobór,  na pewno nie jest to jedna z przyczyn...ale ciekawy temat który na pewno coś wyjaśni. 

 

 


 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj zrobiłem testy urządzeniem Hanna u znajomego Akwarysty. Wynik wyszedł  0,01. Zrobiliśmy też test wody z mojego akwarium z roślinami - wynik 0,43.

Przed chwilą jeszcze raz zrobiłem testy na azotany i fosforany na próbach pobranych z akwa i kubełka odpieniacza,  oto wyniki:

Fosforany

20200218_131045.thumb.jpeg.5bcf3476123aedd94e6609495b1c4479.jpeg

Azotyny

20200218_131125.thumb.jpeg.5d647f06c6936b366c9f985ad3142889.jpeg

W próbce wody pobranej z akwa jak i kubka nie zauważyłem koloru niebieskiego fosforanów nie wykryto, w próbach przebadanych w kierunku azotanów widać wyraźną różnicę stężenia  w urobku odpieniacza ponad 100,  w akwa ok 15 mg/l

Moim zdaniem to co wrzucam do akwa w postaci jedzenia nie musi być zjedzone przez zwierzaki, a i tak jest przerabianie przez bakterie gnilne a potem przez bakterie nitryfikacyjne na azotyny i to wykrywamy. W kubku nastąpiło nagromadzenie nutrienòw, a piana stanowi doskonałe miejsce namnarzania bakterii do przerobu białka w azotany i stąd takie wyniki (urobek w kubku ma 4 dni). Natomiast fosfor dostarczony z pokarmem związany jest z innymi związkami i dużo wolniej ulega rozkładowi do fosforanów - to co przerobią bakterie zostawiają sobie a mała obsada zwierząt nie produkuje takiej ilości fosforanów aby były wykrywalne przez testy kropelkowe.

Prawdziwą zawartość fosforu wykazały by dopiero testy ICM - ukierunkowane wyĺączmie na zawartość fosforu.

Jeśli się mylę to proszę mnie skorygować (nie jestem biochemikiem mimo, że miałem taki przedmiot na studiach)

1 godzinę temu, Beti napisał:

Test miałam sprawny tz ważny, a widzisz jaki  przeskok, następnie sam wiesz że testy kropelkowe nie są do końca wiarygodne, są różne przypadki, czy to źle że zaproponowałam sprawdzenie u innego źródła? 

 

1 godzinę temu, fannadil napisał:

Ten test kropelkowy jest bardzo bardzo orientacyjny jest duże prawdopodobieństwo pomyłki

Nie mam akwarium z SPS ami i nie zależy mi na wyśrubowanych parametrach. Mnie jest potrzebna informacja czy azotany i fosforany są w bezpiecznym stężeniu czy nie. Dla mnie ważne jest czy azotany są ponad 20 mg czy nie, czy trzeba coś działać bo ich stężenie zbliża się do granicy toksyczności związku czy jeszcze nie.... Tak samo z fosforanani.

I testy kropelkowe dla mnie są ok. Jeśli wykrywają związki w wodzie z innych akwariów to czemu by miały kłamać w wodzie z badanego akwa. Jeśli jest brak zmiany koloru to czy faktycznie jest tam 0,01 czy 0,03 nie jest dla mnie ważne. Dla mnie istotne jest aby nie były wyższe niż 0,1-0,15 A takie stężenie już by zmieniło kolor próbki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Beti napisał:

ja np czytając to zozumuje niedobór,  na pewno nie jest to jedna z przyczyn...ale ciekawy temat który na pewno coś wyjaśni. 

No ok, ale ten temat (znany;-) to raczej o zerowych nutrientach w ogóle. Ja Cię zrozumiałem wcześniej, że jest jakiś związek pomiędzy niedoborami pierwiastków a "niedoborem" fosforanów. Że niby niedobór pierwiastków w ogólności w jakiś sposób wywołuje też niedobór fosforanów, co mnie zaintrygowało trochę i dlatego spytałem o więcej szczegółów. No ale widać źle zrozumiałem.

A że mityczny ULNS nie zawsze jest rozwiązaniem idealnym, to chyba większość osób zdaje sobie sprawę. Inną sprawą natomiast jest, czy faktycznie zawsze mając zerowe nutrienty należy je sztucznie podbijać. Moim zdaniem nie. Jest jeszcze przypadek "bogatego ULNS" (korzystając z terminologii zaczerpniętej ze wspomnianego tematu:-), gdzie nutrientów jest pod dostatkiem, ale są one związane w postaci organicznej, żywej (której testy kropelkowe nie mierzą).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
1 godzinę temu, Arek77 napisał:

Dzisiaj zrobiłem testy urządzeniem Hanna u znajomego Akwarysty. Wynik wyszedł  0,01

Czyli że testy się bardzo pokrywają. 

Jeżeli chodzi o No3 to @Nik@ i @AnT mają bardzo wysokie o ile dobrze pamiętam 50 i jest git nawet przy SPS'ach więc nie masz się czego obawiać.

A tutaj @Testerwrzucił fajny artykuł jakbyś miał większy problem z akwarium i ustabilizowaniem No3 i Po4 https://reefhub.pl/wspolczynnik-redfielda-zegnaj-cyjano/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.