Skocz do zawartości
antak

pierwsze, coraz mniej zaglonione 200l

Rekomendowane odpowiedzi

Będzie dobrze. Powodzenia w Nowym Roku. Pozdr., tomko


Nowe 400L

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To na sam koniec 2020 jeszcze kilka zdjęć (trochę mętna woda, bo cyjano odsysysałem + karmiłem wrzątkiem aiptasie ;).

large.16094169917255625668562913896531.jpg.6eb4c722ccfd50ff63a82db0e582b3e5.jpglarge.16094187061756630539347631588867.jpg.3e93e8560986bf87b4525a4664b446f0.jpglarge.16094187264245744519713383816054.jpg.c398a9331edaab453cb630006f0d9d97.jpglarge.16094187564653358607809976147193.jpg.03a4d44da36cdaf00471178ad252cef7.jpgNo i typowo żałosna jakość :banghead...

Muszę przemyśleć wyciągnięcie UV - ki.

Edytowane przez antak (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, antak napisał:

large.16094187264245744519713383816054.jpg.c398a9331edaab453cb630006f0d9d97.jpglarge.16094187564653358607809976147193.jpg.03a4d44da36cdaf00471178ad252cef7.jpg

Co to za rurka z tyłu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Antek, a po co Ci ta UV-ka?


Pozdrawiam,

Norbert

1d86b53c10113aeb103b8479a70f4e57u1540a1381.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, norbi2222 napisał:

Antek, a po co Ci ta UV-ka?

Ospa była, zabrała 5 ryb i dałem na wszelki wypadek. Muszę już ją odłączyć - minęły ponad 3 tygodnie od ostatniego zgonu, a chromisy są czyste.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiedzmy, że z końcem 2020 w moim akwarium została zarejestrowana swego rodzaju... katastrofa biologiczna.

Rozebrałem UV - kę, i poczułem smród siarkowodoru. Znalazłem też w środku mnóstwo ślimaków. Minęła chwila, zanim zorientowałem się, co zaszło. Głupie (łagodnie to ujmując) ślimaki wlazły tam (:banghead), UV - ka je uśmierciła a rozkładając się wydzielały ten smród. Nie chcę nawet mierzyć NO3, NO2, PO4...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, antak napisał:

Powiedzmy, że z końcem 2020 w moim akwarium została zarejestrowana swego rodzaju... katastrofa biologiczna.

Rozebrałem UV - kę, i poczułem smród siarkowodoru. Znalazłem też w środku mnóstwo ślimaków. Minęła chwila, zanim zorientowałem się, co zaszło. Głupie (łagodnie to ujmując) ślimaki wlazły tam (:banghead), UV - ka je uśmierciła a rozkładając się wydzielały ten smród. Nie chcę nawet mierzyć NO3, NO2, PO4...

To nie zabezpieczyłeś wlotu???

Może nie będzie tak źle.... jeden mały rozkładający się ślimak może zasmrodzić cały dom co wcale nie musi oznaczać dużego skoku nutrienòw.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No jak tak miałeś wąż wpuszczony to je po prostu zasysało ;) No i nie tylko ślimaki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Parę zdjęć, ot tak sobie :D.

Korale w większości mają się dobrze, jednak cyjano i aiptasia nie odpuszczają. 

Dzisiaj zlikwidowałem jedno z możliwych źródeł tego pierwszego - dolewkę. Kurz syf, dziwny nalot i columbella (?!), która tam wlazła - jednym słowem tragedia.

Wyszorowałem zbiornik i nalałem świeżej wody - co najmniej raz na kwartał muszę czyścić dolewkę.

Oto i zdjęcia - jakość jak zwykle tragiczna ;).

large.16103814283186237095427794362535.jpg.5e273490d5e24052725fe899775933ac.jpglarge.1610381529126868076869835831547.jpg.83260d42cfb64841b1e23cd185efb289.jpglarge.16103815483211985511910640930384.jpg.2a00bf6ad5edd3021f63a64bb740812e.jpglarge.16103815927348685301043539695264.jpg.9d4e24b9c563bdb258062066d334f676.jpglarge.16103816191163527507788228983581.jpg.c079cc0122e1e66c1a6a2b798002e19c.jpglarge.16103816703307959887746578633661.jpg.3ae9d378748cad5f09a32fa9004b62a1.jpglarge.16103817170798460833685540143995.jpg.61e3ff96620e4b6a1587bc34a8614b4b.jpglarge.16103817516062764837154842542389.jpg.34d8bce03a9ffc4f4b936b943c61474a.jpglarge.16103817824297862803504712317433.jpg.2f20ef5e07b26b5f4a53cd6e64e65b69.jpg

No i moje utrapienia:

large.16103816998781973320650080462347.jpg.97f65a599d96e011c04dcf445f99e828.jpglarge.16103817366587860863769355862714.jpg.8958f4a4772a2cb7cb29aba19837a35e.jpg

Muszę jakoś w najbliższym czasie testy zrobić, dzisiaj nie mam na to siły ;).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zauważyłem, że zainteresowanie tematem raczej nieduże, ale nie mam pretensji ;).

Zrobiłem te testy, wszystkie oprócz kh - wyniki uzupełnię o niego jutro.

Wiem, że większość testów jbl jest raczej do... (wiadomo, do czego ;)), ale niestety na razie mg i ca muszę nimi mierzyć. W teście testów na reefhubie nie wypadały aż tak beznadziejnie, więc na chyba mi wystarczą.

po4 - 0,0

no3 - pomiędzy 2 a 5

mg - 1520

ca - 400 - 420 (możliwe, że omsknęła mi się jakaś kropelka)

Walczę z cyjano odsysając je i lejąc bakterie, mam nadzieję, że wygram. Jednak jeśli za miesiąc sytuacja nie ulegnie polepszeniu zapodam chemię.

Największy problem mam z aiptasią - już nawet nie wiem, co o niej pisać :banghead.

Mam do wyboru trzy możliwości:

- zwalczą ją ryby - wadą tej opcji jest możliwość pożarcia korali i ospa;

- wpuszczę na nią krewetki - tutaj problemem jest to, że krewetkom coś u mnie nie pasuje, aktualnie mam jedną lysmatę kuekenthali z dwóch wpuszczonych (jeśli jako metodę walki z aiptasią wybiorę krewetki, to kupię ich 4 - 6). Poza tym krewcie mogą drażnić korale.

- chemia - dla mnie dużym problemem było by trafienie bezpośrednio w mordę aiptasii, a nie chciałbym jakiegoś świństwa w toń puścić...

Którą z opcji byście na moim miejscu wybrali? Z góry dziękuję za odpowiedź.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
35 minut temu, antak napisał:

Którą z opcji byście na moim miejscu wybrali? Z góry dziękuję za odpowiedź.

Ja bym wpuścił brzydala, chociaż u siebie prawie zwalczyłem to g... stężonym kalkwasserem, prawie, bo ciągle jakieś nowe kilkumilimetrowe widzę, ale coraz mniej:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem Brzydala pomoc 0..owa, zjadł mi briareum i 4 inne miękasy.
Polecam ślimaki Berghia

Wysłane z mojego SM-G986B przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No więc mam problem...

Nie wiem co jest nie tak. No3, no2, po4 w normie. Nie mam jakoś dużo derytusu (tak się to pisze?), i nic ostatnio nie padło. Korale mają się w sumie nieźle, wliczając sps - y. Pomimo tego cyjano rośnie, aż (nie) miło...

Aiptasii też jest masa. Dziadostwo się rozprzestrzenia i sam już nie wiem, co z tym zrobić.

W sumie tylko ryby (groźniejsze dla korali rozwiązanie), krewetki (mogą mieć gdzieś aiptasię) i ślimaki berghia (delikatne/drogie/ciężko dostać/jak skończy się aiptasia, to padają)

Kilka zdjęć miejsc, w których jest najgorzej :banghead:

large.16114918539996188794157613821240.jpg.8ed80a6939f579117a47b2748d36e80b.jpglarge.16114918812608943302083843103281.jpg.ac06a5eb822df732e7169fd995e013d1.jpglarge.16114918958996353863321917284171.jpg.2d351869a23c59938ee5c2ffebda9558.jpg

Odsysanie cyjano niewiele daje, podobnie lanie bakterii. Mocno rozważam chemię, tylko możliwie taką, która nie wymaga gigantycznych podmian.

Niedługo w końcu wymienię membrane w RO, trochę myślę o dołożeniu DI...

Przez to głupie cyjano już 3 tydzień wstrzymuję się z podmianą wody :cursin:.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skałka najbardziej obrośnięta aiptasią wywalona, capnellę która na niej rosła delikatnie oderwałem i mam nadzieję, że nic jej nie będzie.

Dodatkowo odsysałem cyjano tak długo, aż nie uzyskałem zadowalającego efektu. Od kilku dni cyjano odrasta wolniej, więc może nadciąga koniec plagi...

Zgodnie z radą @=Fresz=a zapewne wprowadzę do akwarium krewetki na aiptasię, zamiast traktować je chemią.

Miałem trochę ponarzekać na zerowe zainteresowanie tematem, no ale sobie odpuszczę ;).

Edytowane przez antak (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, antak napisał:

capnellę która na niej rosła delikatnie oderwałem i mam nadzieję, że nic jej nie będzie.

Capnellę jak posiekasz nożem to odrośnie z każdego kawałka, tak jak xenia i ...aiptasia. 

 

2 godziny temu, antak napisał:

Dodatkowo odsysałem cyjano tak długo, aż nie uzyskałem zadowalającego efektu. Od kilku dni cyjano odrasta wolniej, więc może nadciąga koniec plagi...

Zjadły co im się należało i powinny odpuścić.... swoją drogą ciekawy jestem czy są zbiorniki, które cyjano i dino męczy przez wiele miesięcy.... nie mówię o cyklicznych powrotach tych mikroorganizmów ale widocznej ich obecnosci przez bardzo dlugi okres.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na aiptasie czy jak to się pisze polecam Lysmata wundermani uwierz mi widziałem co robią. Zapomniesz , o aiptasi szybciej niż Ci się wydaję. Na prawdę polecam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mozesz sprobowac tego Colombo - Mycosidol BioCure. W moim przypadku gdy pojawilo mi sie cyjano byly winne filtry w osmozie. Po wymianie filtrow i od razu zywicy, cyjano jest juz w odwrocie.


05749fb103997611a51b80b26a0bdd6du1932a17

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak jak ci pisałem na priv, nie mam doświadczenia za akwa morskim.
Cyjano u ciebie Po4=0 stosunek Redfild się kłania nie lej żadnej chemii bo rozwalisz całkiem system, regularne podmiany, bym zalecił( aha jakiej soli używasz to pytanie powinienem zadać na początku) jeśli tej bogatej będzie problem bo konsumcja w zbiorniku jest znikoma i dla tego w zbiorniku pojawia się cyjano

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Robiłem do tej pory na af reef salt, ale mam jeszcze trochę IO - mogę na nią się przerzucić.

Muszę przyznać, że nigdy nic o Redfieldzie nie słyszałem :Blush2. Przeczytałem przed chwilą artykuł na reefhubie - o ile dobrze zrozumiałem, powinienem podbić no3 i po4, aby stosunek no3 do po4 wynosił 1:10-22, a najlepiej 1:16?

Myślałem, że coraz lepiej mi idzie opieka nad akwarium, ale chyba mocno się pomyliłem ;).

edit: @lewy1355 rzeczywiście, od dość dawna nie był wymieniany wkład w RO. Nie stosuję DI - jak już wiele razy podkreślałem popełniłem na starcie masę błędów - ale w sumie mam w domu bardzo czystą wodę (rozmaite filtry jeszcze przed RO), więc nie uzupełniłem na razie o niego osprzętu.

Edytowane przez antak (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj wybrałem się po krewetki na aiptasię pod Bydgoszcz.

Wróciłem z 4 lysmatami wurdemanni, nową butelką microbe lift special blend, płynem do kalibracji refraktometru (w końcu...), klejem do korali no i filtrem DI.

Niedługo wybiorę się tam po coś pływającego, bo od ostatniego zgonu 1,5 miesiąca już minęło.

Od tej pory ryby tylko stacjonarnie, do wysyłki kompletnie straciłem zaufanie. A z czasem może kwarantannę się uda odpalić, to w ogóle będzie 100% bezpieczeństwa ;).

Właśnie... co do ryb: chciałbym mieć ich ok. 10-12, odliczając 5 chromisów zostaje 5-7. Z większych ryb max. 1. 

Zastanawiam się, jakie gatunki, możliwie najmniej skoczne, ponieważ choć planuję przykryć akwarium, boki będą niestety odkryte - nie mam jak założyć siatki.

Jako większą rybę planuje jakiegoś pokolca, a ponieważ nie chciałbym go nigdy wymieniać najlepszy byłby chyba nieduży ctenochaetus. Co o tym sądzicie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
23 minuty temu, antak napisał:

Jako większą rybę planuje jakiegoś pokolca, a ponieważ nie chciałbym go nigdy wymieniać najlepszy byłby chyba nieduży ctenochaetus. Co o tym sądzicie?

15 cm ryba do baniaka 40 cm szerokości? Odważnie.

24 minuty temu, antak napisał:

Właśnie... co do ryb: chciałbym mieć ich ok. 10-12, odliczając 5 chromisów zostaje 5-7. Z większych ryb max. 1. 

Ja mam 6 w 100l z czego tylko 2 mają więcej niż 5 cm i jest już bardzo gęsto.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gobiosoma oceanops (neon gobby) zamiast doktorka, escenius bicolor lub midas, apogon piżamka, i parka kardynałków lub błazenków. I jeszcze hexatenia dla higieny skały i na tym koniec.

Ewentualnie zamiast ślizga - babka symbiotyczna plus krewetka pistoletowa.

Może zamiast 5 chromisòw - stadko 5 piżamek? 

Edytowane przez Arek77 (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, klossowski napisał:

Ja mam 6 w 100l z czego tylko 2 mają więcej niż 5 cm i jest już bardzo gęsto

No właśnie myślałem, że 12 to za dużo. To ile? 10? 8? 

U mnie przy 7, to jest przed ospą było pustawo...

19 minut temu, klossowski napisał:

15 cm ryba do baniaka 40 cm szerokości? Odważnie

To jaką większą, pozbawioną jadu (który ma np. borsuk), bezpieczną dla rafy (czyli wszelkie chetoniki odpadają), ładną, będącą na widoku a przede wszystkim łatwo dostępną rybę byś polecił?

Niestety nie mam możliwości oddania takiej ryby komuś, po prostu sobie tego nie wyobrażam - zarówno polowania na nią, jak i znalezienia osoby zainteresowanej.

Z innych ryb na pewno nie chcę błazenków - uważam, że w ich miejsce można dać ładniejszą i ciekawszą rybkę.

edit: @Arek77 piżamki to rzeczywiście ładne rybki, przemyślę je zamiast chromisów. Apogony zamiast błazenków - też fajnie. Ślizg musi być, tak jak piszesz jakiś escenius albo salarias. Hexę ze względu na agresje (swoją drogą była niegdyś w akwarium - tajemniczo zniknęła, nie wyskoczyła - za, przed, obok ani pod akwarium nie było trupa) sobie odpuszczę. Z babki czyszczącej też zrezygnuję - za malutka...

Jeszcze pomyślę nad tymi rybami, i tak wyjdzie inaczej, niż w założeniach...

Tak w ogóle okazało się, że dobrym krokiem był zakup płynu do kalibracji. Zasolenie odrobinę za wysokie, zbije podmianami.

Edytowane przez antak (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, antak napisał:

No właśnie myślałem, że 12 to za dużo. To ile? 10? 8? 

Tego Ci nikt nie powie. To wszystko zależy od rozmiaru ryb i ich charakteru. Są ryby, które będziesz widział raz na tydzień, a są takie, które ciągle pływają na widoku i jest ich "pełno"

 

10 minut temu, antak napisał:

To jaką większą, pozbawioną jadu (który ma np. borsuk), bezpieczną dla rafy (czyli wszelkie chetoniki odpadają), ładną, będącą na widoku a przede wszystkim łatwo dostępną rybę byś polecił?

Midasa jak @Arek77, albo ślizga z rodzaju Meiacanthus, ale on wszystkie są jadowite, chociaż nie wiem jakie to ma znaczenie, bo pszczoła też jest jadowita :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.