Sump + refugium

[Xyron]

Witam,

Zbudowałem sobie coś takiego (bez komory oddzielającej odpieniacz od skały):

Niestety zbiorniki połączyłem pudełkiem a nie zrobiłem bubble stopa w refugium i pudełko łapie powietrze które prawdopodobnie zasysane jest przy górnym pudełko.

W jaki sposób mogę pozbyć się tych bąbelków?

Edytowane 15 Maja 2020 przez Xyron (wyświetl historię edycji)

[wiesiektbg]

trochę to dziwne, bo jak z komory refugium woda przejdzie do komory pompy? Trzeba by wywiercić otwory i połączyć ze sobą, albo użyc dodatkowej pompy, a to trochę bez sensu. Dodatkowo, woda spadająca do komory refugium bez żadnej przegrody dodatkowej zrobi zament jak cholera- piasek będzie fruwał we wszystkich kierynkach i dostanie się do pompy powrotnej. Spad można zrobic bezpośrednio do komory odpieniacza, chociaż lepiej jest zrobić dodatkową komorę na skarpety. Odpieniacz może spokojnie znajdować się w komorze ze skałą, chociaż to może negatywnie wpłynąć na populacje życia które rozwinie się w skałach. Ja mam to zrobione tak, że pierwszy sump (akrylowy) mam położony wyżej od drugiego - szklany przerobiony z akwarium 120X40X40. W pierwszym sumpie mam przegrodę na spad wody z wylapywaczem bąbelków, stąd woda przelewa sie na skarpety (2szt), po czym dostaje się do komory odpieniacza. Z komory odpieniacza 4 rurkami 25mm woda spada do przegrody wylapującej babelki w szklanym sumpie. Wyższe położenie sumpa akrylowego daje to, ze nawet w przypadku zaniku pradu nie potrzebuję żadnych opózniaczy rozruchu do pompy odpieniacza, ponieważ w przegrodzie odpieniacza zawsze jest taki sam poziom wody. 

W szklanym sumpie woda po przegrodzie wyłapującej bąbelki dostaje sie do komory ze skałą, na której rosną sobie eksmitowane z głównego baniaka ukwiałki Anemonia Virdis. Za komorą ze skałą znajduje sie komora refugium - gruba warstwa piachu (DSB) trochę skały, glony i wedrujące anemony. Z komory refugium, przez łapacz bąbelków woda dostaje się do komory pompy obiegowej, w której jest też czujnik dolewki. Resztę stanowi zbiornik na dolewkę.