Skocz do zawartości
atk

Komputer do mierzenia KH i dozowania - np. kore 7th kh lab

Rekomendowane odpowiedzi

Alkatronic ze względu na kontrole tylko jednego parametru (KH) właśnie idealnie nadaje się do reaktora Ca, bo sterujac tylko KH zawsze podajemy idealnie równe stężenia innych pierwiastków - nie tylko Ca

Jeśli ktoś chce stosować ballinga to oczywiście może, bo z uzyciem Dosetronic można to robic bez problemu. Dosetronic może działać jako zwykła pompa dozująca sterowana z komórki, ale może też uzależniać dawki od wyników KH - więc konieczne jest odpowiednie przygotowywanie wszystkich płynów w odpowiednich stężeniach. Jeśłi KH zacznie spadać, to Dosetronic może sam podnieść tak samo dawki wszystkich płynów. W tym wypadku nie będzie możliwości automatycznej korekcji indywidualnego parametru.

Z kolei Apex Trident może korygować indywidualny parametr bo mierzy 3 różne parametry. Pod tym względem bardziej nadaje się do ballinga - choć reaktorem też może sterować bez problemu.


425L  - Maxspect Recurve R6 120, Twistman 150 Integra, Komputer od AquaTrend i takie tam... Stary projekt [600L] Nowy projekt [425L]

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Testerdzieki , czyli zaczynam zbierać kasę . Już wiem co sobie kupię na urodziny :)

Edytowane przez Hoom (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobre pytanie .  Nie wiem nic o nim . Choć w tym teście złe nie wypadł . Podobno alkatronic jest głośny jak traktor 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Tester możesz mi wytłumaczyć jedna rzecz apropo alkatronica i podłączonego do niego reaktora . W momencie podwyższonego KH alkatronic wyłączy reaktor to znaczy wyłączy pompę i elektro zawór co2 w Tym samym momencie ?. Oglądałem wczoraj film saefatm.pl o reaktorze i Sebastian zaleca jego stosowanie bez komputera pH . Używa tylko licznika bombelków . Da sie podłączyć alkatronic do reaktora bez komputera pH ? Co prawda mam koputer ale jezeli jest to zbędne to po co sie z tym bawić 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Reaktora się nie wyłącza a raczej zmniejsza ilość odcieku,reaktor musi być cały czas gotowy do podawania.

Na 4 stronie Przemek to potwierdził. "Dokładnie tak, jeśli go wyłączymy - to roztwór się nasyca i następuje podanie dawki dużo "twardszej" wody = rozjazd parametrów w górę. "

Edytowane przez inmar (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, inmar napisał:

Reaktora się nie wyłącza a raczej zmniejsza ilość odcieku,reaktor musi być cały czas gotowy do podawania.

Tu chodzi o sterowanie reaktorem przez alkatronic 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja rozumiem,urządzenie moim zdanie w przypadku za wysokiego Kh powinno zmniejszyć dozowanie lub wyłączyć je całkowicie,ale nie reaktor bo jak trzeba będzie znów podawać to moim zdaniem nie będzie gotowy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
37 minut temu, inmar napisał:

Ja rozumiem,urządzenie moim zdanie w przypadku za wysokiego Kh powinno zmniejszyć dozowanie lub wyłączyć je całkowicie,ale nie reaktor bo jak trzeba będzie znów podawać to moim zdaniem nie będzie gotowy.

Bartek twierdzi ze nie ma problem jezeli chodzi o sterowanie reaktora przez alkatronic . Alkatronic ma sterowane bez przewodowo gniazdo 220v które to zostanie wyłączone przy za wysokim kh . Do tego gniazda można podłączyć reaktor czyli jego pompę i to ona zostanie wyłączona co jednak z Co2 , będzie wciaz podawane . Wiec albo komputer wyłączy Co2 w momencie kiedy przestanie działać pompa albo zrobi to alkatronic wyłączy tez elektrozawór . Tego do końca nie kminie co jest lepszym rozwiązaniem wiec dlatego zadałem pytanie . Co jezeli nie podłączę komputera a mam elektrozawór który będzie podłączony do alcatronika wraz z pompa reaktora i oba zostaną wyłączone przy za wysokim Kh 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W sumie to zależy od reaktora.Mi nie podaje gazu jeśli mam go wystarczająco w komorze z biobalami,ale jak bym wyłączył pompę obiegową reaktora to cały ten gaz wylatuje do głównej kolumny a później do sumpa.Ja nawet jak miałem wysokie kh to pompę odcieku na minimum i nic więcej choć wcześniej zdarzało mi się wyłączyć na dzień,dwa ale wtedy reaktor musi się z powrotem zakwaszać,gęstość odcieku może być inna niż za jakiś czas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi mi pompę obiegową reaktora tylko o pompę co podaje wodę do reaktora . Alkatronic odciął by wodę dochodzącą do reaktora  . Ty zapewne masz reaktor typu DaStaCo , ja mam delteca to trochę inna zasada działania 

Edytowane przez Hoom (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem na jakiej zasadzie współpracuje alkatronic. Natomiast  kore 7th kh lab montuje się dodatkowy elektrozawór, którym steruje kore i w sytuacji za wysokiego Kh odcina dopływ gazu. Może alkatronic ma podobną zasadę działania? 


Pozdrawiam,

Norbert

1d86b53c10113aeb103b8479a70f4e57u1540a1381.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, norbi2222 napisał:

Nie wiem na jakiej zasadzie współpracuje alkatronic. Natomiast  kore 7th kh lab montuje się dodatkowy elektrozawór, którym steruje kore i w sytuacji za wysokiego Kh odcina dopływ gazu. Może alkatronic ma podobną zasadę działania? 

Czyli odciek jest cały czas tylko reaktor nie dostaje gazu ? .  Elektrozawór jest na butli wiec nie trzeba specjalnie instalować 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
41 minut temu, Hoom napisał:

Czyli odciek jest cały czas tylko reaktor nie dostaje gazu ?

Tak

42 minuty temu, Hoom napisał:

Elektrozawór jest na butli wiec nie trzeba specjalnie instalować

Stosuje się dwa elektrozawory. Jeden jest podłączony do kontrolera, a drugi do kore. 


Pozdrawiam,

Norbert

1d86b53c10113aeb103b8479a70f4e57u1540a1381.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 23.06.2020 o 06:37, Hoom napisał:

@Tester możesz mi wytłumaczyć jedna rzecz apropo alkatronica i podłączonego do niego reaktora . W momencie podwyższonego KH alkatronic wyłączy reaktor to znaczy wyłączy pompę i elektro zawór co2 w Tym samym momencie ?. Oglądałem wczoraj film saefatm.pl o reaktorze i Sebastian zaleca jego stosowanie bez komputera pH . Używa tylko licznika bombelków . Da sie podłączyć alkatronic do reaktora bez komputera pH ? Co prawda mam koputer ale jezeli jest to zbędne to po co sie z tym bawić 

Reaktory DaStaCo i tradycyjne - mimo, że mają tę samą ideę pracy, mają inne rozwiązania techniczne. Sam nigdy nie miałem DaStaCo więc moja poniższa wypowiedż dotyczy przede wszystkim reaktora tradycyjnego -czyli takiego, w którym poziomem zakwaszenia złoża steruje sonda pH i elektrozawór. 

Według mnie tak działa sterowanie reaktora za pomocą Alcatronica:

Alkatronic, gdy wykryje zbyt duże KH, wyłącza gniazdko do którego jest podłączona pompa zasilająca reaktor i produkująca odciek. Elektrozawór CO2 jest cały czas podłączony do zasilania i pracuje według tego jakie pH jest w reaktorze.

Jeśli KH rośnie, Alkatronic wyłączy odciek, co oznacza, że pH w reaktorze pozostanie stałe (bo woda z akwarium nie będzie podawana) - elektrozawór pozostanie zamknięty.

Jeśli KH spadnie, to Alkatronic uruchomi odciek i do akwarium popłyną minerały. PH w reaktorze zacznie rosnąć więc elektrozawór otworzy CO2 i zakwasi wodę. 

Według mnie proste...


425L  - Maxspect Recurve R6 120, Twistman 150 Integra, Komputer od AquaTrend i takie tam... Stary projekt [600L] Nowy projekt [425L]

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Tester napisał:

Reaktory DaStaCo

Może głupie pytanie, ale wiele razy widziałem to określenie, ale nigdzie nie znalazłem co to dokładnie znaczy? I czym to się różni od "tradycyjnego" reaktora?


Brutto: akwarium 550 + sump 260l, start 20.12.2017. Filtracja: rollermat + skała + refugium, bez odpieniacza. Sprzęt: Akwarium 120x70x65h OW, sump 119x50x45h. Pompa Jebao DCP 10000,  Cyrkulacja 2x maxspect  XF-350, Jebao MW-22, Oświetlenie: philips Coral Care gen 1 v2 x 3szt.. Oświetlenie refugium Chinka LED.

Sól Fauna Marin Professional, dodatki AF, balling AF/CZDA. 50kg suchej skały Marco Rock's, nieco pukani.

Ryby i inne biegająco-pełzające: Ctenochaetus binotatus, 6x Pseudanthias squamipinnis, Zebrasoma flavescens, Lysmata amboinensis x 3, L. debelius, 4x Lysmata Seticaudata, 1x Neopetrolisthes oshimai, 2 kraby pustelniki Clibanarius africanus, jeżowiec Mespilla globulus, setki  slimaków turbo i columbelli, 1x  tectus, 1x strombus luhanus... Oraz kilka kg kiełży, równonogów, wężowideł i innego drobnego życia.

ce5058cc16516a9e06285a07538a7eb3u1610a14

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, katani napisał:

Może głupie pytanie, ale wiele razy widziałem to określenie, ale nigdzie nie znalazłem co to dokładnie znaczy? I czym to się różni od "tradycyjnego" reaktora?

W tradycyjnym gaz jest podawany ciągle bąbelkami. Regulacja wydajności może nastąpić pod wpływem ilości gazu i odcieku. W destaco (nazwa konkretnego modelu konkretnej firmy) gaz jest podawany porcjami, magazynowany aż do rozpuszczenia w dodatkowej komorze. Woda jest ciągle wysycona CO2 więc wydajność reguluje się odciskiem (ps calc fedder)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I ja tak myślałem ma to dla mnie większy sens niż dwa elektrozawory . Po co pompa ma chodzić bez sensu . 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to tak, wroce do tematu kh lab, ale z checia uslysze czy zakupiliscie juz alkatronic czy cos jeszcze innego i jak u was to dziala.

 

Potrzebuje jeszcze paru dni zeby wiedziec czy faktycznie dziala ale na tyle co juz wiem to:

Aktualna wersja jest podlaczana po wifi i ma apke w chmurze i reaktory tez maja polaczenie po wifi i kh lab steruje praca pompy w reaktorze. Czyli albo zwieksza albo zmniejsza przeplyw przez reaktor.

Niestety reaktor dotarl do mnie uszkodzony :/ - ( to na inna historie....) , wiec nie powiem jak to razem dziala.

Ale w teorii, kh lab moze sterowac ballingiem w zaleznosci od wyniku testu. Pisze w teorii bo u mnie na razie wyniki pomiarow sa zbyt rozjechane zebym wlaczyl sterowanie dozowaniem. Na razie leca same testy i dozowanie ballinga jest ustawione na sztywno.

Pomysł jest bardzo ciekawy, zobaczymy tylko czy dziala..... bo mój poprzedni reaktor PS nie bardzo dzialal... (a teraz dotarł na serwis połamany w transporcie i przepadl odesłany do mnie :D więc nawet nie wiem co z nim było....)

Edytowane przez mem_phis
Update (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na razie tylko ciekawostki na gorąco :)

wyciągnąłem z pudełka, dociąłem rurki, skalibrowałem działa

wstawiłem w dokładnie takiej samej konfiguracji do sumpa - nie działa. No więc czytam dalej instrukcję, patrzę co mogłem skopać. Po dłuższym procesie tentegowania, odkrywam że pompa nie podaje reagentu. Podnoszę więc butelkę z reagentem do poziomu kh lab - dziala, hura !!

4 testy później wyniki są coś nie halo (aktualnie robie wyniki co 2h), otwieram szafkę a tam z butelki 1l zostało w środku reagentu z 200ml (powinno pojsc z 50ml) - okazuje sie ze szafka zalana. W pompie nr 2, jest węższy wężyk dla większej precyzji, przez co rolki go nie dociskają, przez co poziomy sie wyrownywaly i czesc reagentu poszla do akwarium część do szafki. Na szczęście odpowiedź z serwisu z dzisiaj że reagent nie szkodzi życiu, tyle że np szkodzi urządzeniom na które poleciał.

Rozwiązanie serwisu:

Butelka nie może być na poziomie KH Lab (w instrukcji wyraźnie napisane, że ma być blisko i na tym samym poziomie co KH Lab, pomimo tego że na obrazkach z instalacji jest inaczej), tylko ma być poniżej "bo się robi syfon i się przelewa" - aktualnie czekam na odpowiedź na pytanie, skoro robi sie syfon jak jest na tym samym poziomie , no to chyba się będzie robił również w przeciwnym kierunku i wlewał zawartość wężyka (i ewentualnie kh lab) do butelki z reagentem (pomijam, że w tym samym mailu napisałem, że wcześniej tak miałem i nie działało bo płyn się cofał do butelki). No więc sobie czekam co dalej.....

więcej ciekawych spostrzeżeń niebawem (a trochę tego jest......)

 

Zastanawiam się jeszcze nad taką ewentualnością...... zostało mi jeszcze parę dni żeby skorzystać ze zwrotu 14 dni i uprzejmie podziękować, zostawić sobie (jak go kiedyś dostanę i przypadkiem tym razem będzie działał) reaktor który ma sterowanie po wifi i przez chmurę i skorzystać z urządzenia również polskiego Kh keeper Reef Factory (nie czytałem żadnych testów czy działa czy nie), które niestety nie ma sterowania, ale ustawie sobie jakieś parametry graniczne i jeżeli mi spadnie bądź wzrośnie za bardzo, to ręcznie, zdalnie będę mógł to korygować....

i nadal czekam na info czy już mieliście styczność z innym z komputerów i jakie wrażenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć jak masz możliwość zwrotu to zrób to. Ja po roku usiłowania uruchomienia tego badziewia przestałem go używać i w końcu jestem szczęśliwy. Ich soft ma pierdyliard błędów, jakość wykonania nie jest najlepsza, a serwis przede wszystkim na początku usiłuje zwalić winę na użytkownika i wymyśla różne porąbane teorie dlaczego to co robi khlab jest niby prawidłowe, a potem jak się okazuje ze to błąd softu i nigdy to nie mogło wcześniej działać (jak np. redukcja dozowania w nocy - przez głupi błąd nie działało, a serwis wpierał ze działa tylko złe skonfigurowałem - a nie było takiej możliwości żeby działało) to już nabierają wody w usta. Do tej pory nie mogą sobie poradzić z losowymi restartami dozownika, a jak taki zrestartuje się w trakcie testu to albo Ci szafkę zaleje, albo Ci sonda ph wyschnie itd.... Ogólnie jak dla mnie to porażka i żałuję każdej złotówki wydanej na ten szmelc....

Edytowane przez Pawelo2222 (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no właśnie..... człowiek wydaje kupe kasy żeby w końcu mieć spokój i mieć mniej stresu że coś się wydarzy w akwarium a to jest na odwrót :( pewne podejrzenia już miałem po mojej przygodzie z AC2 Pro V2, druga lampka się zapaliła gdy w znanym sklepie odradzono mi zakup kore 5 (ale zaryzykowałem kupiłem używany i było całkiem ok - chociaż nie do końca)

Ale mówie do 3 razy sztuka a nie ukrywam, że ryzyko podjąłem tylko dlatego, że byłem w pozycji do wynegocjowania lepszej ceny z powodu mojego AC2 a po drugie bo powiem szczerze, że nie widze alternatywy dla tego sprzętu (teoretyczna bezobsługowość, automatyka i o dziwo przystępna cena - oczywiście patrząc na resztę, bo ciężko powiedzieć żeby okolice 10 tys zł za reaktor z dozownikiem brzmiały jak promocja, no ale takie głupie hobby...).

Z góry przepraszam, jeżeli ten post wyjdzie lekko chaotyczny, ale tu dużo wątków się przeplata a ja nie bardzo mam czas i siłę to układać w całość kilka dni, będę starał się streszczać...

Zacznę od pozytywów. Czemu mówię bezobsługowy, automatyczny, przystępny cenowo - podaje przybliżone ceny sklepowe

- reaktor - brak sondy PH, brak potrzeby jej okresowej kalibracji, wymiany czyli dodatkowych kosztów. Wszystko w zestawie, żadnych dodatkowych komputerów, pomp itp., cichy. Klikasz w wyświetlacz, ustawiasz przepływ i tyle. A w aktualnej wersji zakładam że robisz to przez apke w chmurze więc nawet tam nie zaglądam. Cenowo w zależności od wielkości, wychodzi podobnie, może trochę drożej niż sprzęt innych firm, licząc sterownie, sondę i ph - a nie wiem czy jest aktualnie jakiś sterowalny po wifi (nie szukałem)

- stacja KH Lab, za ok. 4 tys, dostajemy precyzyjną,cichą stację dozującą 4 kanałową ze sterowaniem wifi, plus komputer do mierzenia KH, który może sterować albo ilością dozowanego KH albo pracą reaktora - w teorii, ideał robi się samo. Alcatronic 5 tys, Dosetronic 3 tys - czyli 2 razy drożej (innych zestawów o tych funkcjach nie znam). Poza tym Kore 7th, może działać jako dolewka, jako podmianka wody, jako monitor temperatury (to robi u mnie, razem z alarmem o przekroczeniu zadanych stanów) - tyle teorii.

Więc spięcie "bezobsługowego" reaktora, z wszystkomającą stacją pomiarową brzmiało jak marzenie - a że ostatnio miałem parę przygód z moim akwarium i strat w życiu, przeliczalnych na tysiące (po części z powodu AC2) - to chciałem w konću trochę spokoju i w końcu po 5 latach zacząć się cieszyć z akwarium ;) (1500l i co chwilę mniejsze większe problemy) - i byłem za to w stanie zapłacić.

O reaktorze AC3 pro V3 nic nie mogę napisać bo odesłałem połamany - robi się.... więc lecimy z kore 7th kh lab. Zderzenie marzeń z rzeczywistością...... (od razu mówię, że nie wszystkie rzeczy są tu jakieś krytyczne, ale opiszę co pamiętam sami decydujcie czy to przeszkadza czy nie).

Wyciągam stację z pudełka, w odróżnieniu od AC3, ładnie popakowane. W środku karteczka, z hasłem do wifi i adresem strony skąd popbrać instrukcję. Wchodzę, pobieram polską (bo była) i startuje.

1. Brak aplikacji do androida w sklepie play, trzeba pobrać ze strony i zainstalować - check
2. Instalacja aplikacji na Windowsa, z instalacją programu do wirtualnych portów com...... - check
3. znalazłem na sieci zalecenie żeby najpierw zrobić upgrade oprogramowania bo można go robić tylko po kablu (nowy sprzęt z wifi!) i będzie łatwiej teraz niż w szafce.
tracę na to godzinę..... (osobna aplikacja, sterowniki, nic mi nie chce działać). Ściągam oprogramowanie, numerek wskazuje, że jakby starsze od mojego, no ale jest na stronie to biorę.
zainstalowałem, okazało się później że było starsze, przeinstalowałem je jeszcze raz :) - check
4. Łączę się z kore ale za chiny nie wiem jak połączyć go z wifi w domu, już się wkurzyłem, że to taki lepszy bluetooth i pakuje odsyłam, ale gdzieś na facebooku widze posta, że ktoś dostał powiadomienie na zegarek ! czyli się da... no to szukam. Okazuje się, że na stronie jest instrukcja w języku ang - 2x dłuższa.... połączyłem się z wifi - check

5. Aplikacja na androida i windowsa oraz ich instalacja i instalacja firmware, przypomina trochę zabawę na Windows 95 - a to już nie te czasy.
6. Skalibrowałem w miarę prosto wszystkie kanały i chcę się połączyć przez chmurę zobaczyć jak to działa - no nie da się, w necie znajduje stronkę cloud PS zakładam konto, nie mogę połączyć sprzętu, piszę maila (dodam, że nie jestem debilem i coś tam się lekko znam na kompach, sieciach i routerach). Następnego dnia dostaję instrukcję w pdfie jak połączyć się z cloudem.... czemu nie mam jej na stronie, nie pytałem....

reszta później, żona woła na film ;)

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety, ja do sprzętu PS trochę się zniechęciłem. Aplikacje są "jak za starych dobrych czasów", a to błąd z komunikacją, a to zrywa połączenie, a to aktualizacja zacina się w połowie... Niby pomoc techniczna na wysokim poziomie, ale nie o to chodzi aby się jeszcze doktoryzować na kawałku plastiku... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.