Skocz do zawartości
akarka

Bąble w spoinie dna

Rekomendowane odpowiedzi

Kilka godzin po zalaniu w spoinie po obu stronach akwarium pojawiły się bąble powietrza. Pod akwarium jest mata grubości 1cm. Wg producenta to, że jest ona dość gruba jest przyczyną zaistniałej sytuacji i naprężeń w szkle. Proszę o ocenę i opinię co z tym dalej robić....

Akwarium 350l. 95x70x55. Szkło 12mm bez wzmocnień.

spacer.png

spacer.png

 

Edytowane przez akarka (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... z pewnością tak być nie powinno.

Moim zdaniem źle odtłuszczone szyby.

PK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kilka rozszczelnień zbiorników przeżyłam i może jestem przwrażliwiona ale to nieładnie wygląda

EDIT: nie wiem co miał producent na myśli z tą grubością maty, ale to nie powinno mieć wpływu na rozklejanie się akwa, o ile jest/było poprawnie sklejone

Edytowane przez Maelen (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... może też zbyt gruba warstwa wypełnienia silikonem i się utwardza ... ciężko coś wskazać na 100% bo to świeże akwarium.

Obserwuj.

PK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Reklamacja i nie ma co się zastanawiać  .To nie jest jeden bąbel ,ale cała masa ,źle odtłuszczone szyby przed sklejeniem.Też mam centymetrowej grubości piankę i nie mam żadnego bąbla .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem akwarium do reklamacji. Może nie dziś ani jutro, ale za kilka miesięcy osłabiony sylikon się rozklei. Szczególnie jeżeli jest to przy dnie, gdzie jest najwyższe ciśnienie. Miałem analogiczną sytuację pomiędzy bocznymi ścianami. Obserwowałem przez jakieś 6-9 miesięcy (nie pamiętam dokładnie bo to było z 20 lat temu), aż pewnej nocy się całkowicie rozkleiło i 400 l. miałem na podłodze. 

Zdecydowanie reklamować - takie bąble nie powinny mieć miejsca, szczególnie takiej wielkości i w takiej ilości, jak to pokazujesz na zdjęciach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
43 minuty temu, akarka napisał:

Tutaj wyraźniej widać skalę problemu.

Ja bym tego nawet nie zalewał do końca. Niech producent nie wciska kitu, że "tak ma być" albo że "to nie jest wada tylko cecha" - ja takie bzdury usłyszałem wiele lat temu, a że byłem dzieckiem, to uwierzyłem. Można przymknąć oko jak jest jakiś bąbel mniejszy niż 1mm ale nie na takie coś. 

Będziesz potem w pracy albo na urlopie się zastanawiać, czy przypadkiem się akurat nie rozszczelniło?

edit:

Rozumiem, że zapłaciłaś normalną cenę za akwarium, więc masz prawo oczekiwać pełnowartościowego produktu

Edytowane przez Reggae Shark (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akwarium już jest puste, rano zobaczę czy bąble ulegną zmianie. W każdym razie chcę ponownego sklejenia akwarium aby spać spokojnie. Ten zbiornik ma wytrzymać chociaż z 10 lat.

Z producentem mam kontakt. Mam nadzieję, że uda się dogadać bez problemów. Dzięki za odzew, nabrałam nieco pewności w przypadku ewentualnej dyskusji ze szklarzem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jest to wina złego odtłuszczenia tylko położenia silikonu, niestety transparentny silikon potrafi czynić takie cuda i należy to poprawić.


577ef1154f3240ad5b9b413aa7346a1e.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
43 minuty temu, Graiveth napisał:

Skoro "producent" wciska Ci że "tak powinno być", rozważył bym jego zmianę...

Nie wiem gdzie przeczytałeś że producent uważa, ze tak powinno być. Wcale tak nie uważa. Taka ilość bąbli jest problemem, jedynie ciężko mi uwierzyć, że za ich powstanie odpowiedzialna była mata akwarystyczna co sugeruje producent.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli to wina maty to dlaczego bąble są widoczne tylko na tym odcinku? Przecież mata jest pod całym akwarium i bąble w takim wypadku powinny być w koło.


577ef1154f3240ad5b9b413aa7346a1e.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Przy takiej grubości pianki naciskające na dno skały i woda mogą doprowadzić do deformacji dna i naprężeń w sylikonie które objawiają się w ten sposób"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, akarka napisał:

"Przy takiej grubości pianki naciskające na dno skały i woda mogą doprowadzić do deformacji dna i naprężeń w sylikonie które objawiają się w ten sposób"

Dziwne, bo ja mam identyczną piankę pod baniakiem kupioną w sklepie akwarystycznym jak zresztą pewnie z kilkadziesiąt tysięcy ludzi w PL i nie mam żadnych bąbli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
"Przy takiej grubości pianki naciskające na dno skały i woda mogą doprowadzić do deformacji dna i naprężeń w sylikonie które objawiają się w ten sposób"
Słabe to tłumaczenie [emoji14]

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akwarium zostanie sklejone na nowo. Przed przyjazdem do mnie zostanie zalane i przetestowane. Tym razem jednak posłucham producenta i nie dam pianki. Stelaż jest dokładnie wypoziomowany, obudowany płytą meblową. Szklarz zapewnia, ze wszystko będzie ok. Co ciekawe,  już nie pierwszy raz miał do czynienia z podobną sytuacją. Brak pianki lub ewentualnie podłożenie cienkiej maty pod panele,  niwelowało powstawanie tego typu problemów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, akarka napisał:

Co ciekawe,  już nie pierwszy raz miał do czynienia z podobną sytuacją

To raczej świadczy o tym, że to partacz jest, a nie że pianka jest zła. Sam się gościu zaorał :clowning

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pianka winna dobre sobie,ludzie ... wywalamy pianki bo nam sie bable porobia :-D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, nie znam się. Może kiedyś odezwie się nasz forumowy szklarz ze Szczecin, czy inny szklarz z doświadczeniem i wiedzą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli co u jednych winna pianka, a u innych? Może jej brak? Ludzie kiedyś akwaria na belach styropianu stawiali, osobiście nie zaryzykował bym postawienia akwarium bezpośrednio na blacie szafki, nawet jak są stelaże bez blatu to na profilu jest naklejona jakąś pianka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę nie rozumiem, wykonawca powiedział że to wina pianki, a teraz skleji to jeszcze raz? I co z tą pianką, każe ją zlikwidować? A co do reklamacji, usługa zostanie wykonana odpłatnie czy nieodpłatnie? 

A tak na marginesie to bąble w osi spoiwa chyba świadczą o partactwie a nie o naprężeniach, bo jeśli naprężenia miały by to powodować to chyba tam gdzie materiał najbardziej ulega odkształceniu czyli w dolnej części spoiwa w tym przypadku. No chyba że prawa fizyki się już zmieniły. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem kiedyś akwarium 1200 głębokość i postawiłem je na styropianie . I kompletnie nic sie nie działo . Partacz po prostu 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ile czasu minęło od klejenia do zalania? Może ten silikon był za świeży?


577ef1154f3240ad5b9b413aa7346a1e.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, andzior70 napisał:

A ile czasu minęło od klejenia do zalania? Może ten silikon był za świeży?

Akwarium klejone w lutym, dopiero teraz doczekało się zalania więc to nie to.

Zaufam wykonawcy i postawimy nowosklejone akwarium bezpośrednio na płycie meblowej. Poza tym tym razem zostanie przetestowane przed przyjazdem do mnie. Producent wyraźnie powiedział żeby nic nie kłaść albo ewentualnie coś cienkiego, co puściłam koło uszu i teraz żałuję, bo być może można było tego uniknąć. Uparłam się i położyłam grubą piankę prawie taką sama jak dno no i mam. Jeśli chodzi o koszty, dogadaliśmy się, że zapłacę za transport, robocizna jest po stronie wykonawcy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.