Z dniem dzisiejszym w akwa zatentniło życie.
W akwarium wylądował ukwiał quadri. Najpierw popłynął w miejsce gdzie prawie go nie było widać, i zaczął się przyczepiać.
Prądem wody skierowałem go na środek akwarium w bardziej centralne miejsce i osiadł w zakamarku skały wyganiając z niego jeżowca.
W akwarium pojawiły się też 4 chromisy z zakupu i dwa błazenki przeniesione z mniejszego akwarium.
Chromisy pływały dłuższy czas w akwa 140x30x30 o małej cyrkulacji (dwie kaskady bez cyrkulatora wewnętrznego) i widzę, że trochę mają problem z pływaniem. Hepatusa nie wziąłem (dzięki @Beti za posta nt. tej rybki - zaważył on na mojej decyzji). W tamtym akwa pływał jeszcze żółtek i trochę innej drobnicy (trochę szkoda było mi tych rybek).
Teraz czekam, aż ukwiał zdecyduje czy podoba mu się ta lokalizacja i czy akwa poradzi sobie z obecną obsadą zwierząt (parametry) i przenoszę korale z kostki. Myślę, że potrwa to ok 2 tyg.