Skocz do zawartości
Słony leszcz

Słonego Leszcza dywagacje na temat KH i pH

Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, Słony leszcz napisał:

Przecież norbi2222 to stosuje cały czas, zdaje się że 50g/L robi roztwór (czyli ponad mol/L). Najważniejsze jest, żeby podać w miejsce o silnym przepływie.

U mnie 3 razy był taki efekt, dawka strzykawką 0,5 ml w wylot pompy. Po sekundzie caly baniak w śniegu... Ja podawałem przy pH 7.6, więc to też może mieć jakieś znaczenie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Słony leszcz pozwolę sobie napisać swoje aktualne "zmagania z pH". Wiem, że temat śledzisz. Ogólnie zmajstrowałem sobie przy okazji kalkreaktor. Wpadł mi w ręce reaktor wapnia z kolumną szlifującą. Postanowiłem do czasu uruchomienia reaktora wykorzystać kolumnę @TWISTMAN_eu do podawania wody wapiennej. Czyli pompą perystaltyczną jak dotychczas podaję "od dołu" RO, a górą ucieka do akwarium. Plus: czysto, schludnie, względnie stabilnie. Minus to konieczność wzruszania złoża co jakiś czas (robi się kanalik którym woda płynie nie ruszając złoża). 
Wydajność niestety jest odrobinę mniejsza niż przy ręcznym mieszaniu, ale planuję dodanie czegoś w rodzaju mieszacza, nie wiem jeszcze czy ręcznego czy magnetycznego automatu, ale coś tam będzie. 
Ograniczeniem jest pompa dozująca. Mam starego jak świat micoma, który teraz podaje  2150ml roztworu na dobę, 90ml x 24razy. Maks tej pompy to 2400ml. A pH na ten moment to rano około 7,6 a wieczorem 7,8. Dla wzmocnienia efektu podkręciłem czas świecenia refugium no i czekamy... Chciałem zmienić pompy dozujące ale interesujący mnie model (mam nadzieję chwilowo) jest niedostępny. 

Ogólnie zastanawiam się co to będzie jak podłączę reaktor... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@dadariośledzę, śledzę, i pewnie kiedyś kalkwaser też spróbuję. Tu masz artykuł o trwałości wody wapiennej http://reefkeeping.com/issues/2003-05/rhf/feature/index.php , która niby wcale nie jest tak nietrwała jak się powszechnie uważa, więc mikser nie jest niby koniecznością. No ale jak już masz ponad 2 litry dziennie, to żeby mieć sensowny zapas, jakiś straszny baniak by trzeba było gdzieś upchać.

A masz już jakiś pomysł, skąd u Ciebie te problemy z ph?

Co do pompy dozującej, to może daj tam po prostu jebao dp4 (lub któryś z klonów). Wyjdzie pewnie taniej niż jakaś porządniejsza pompka pojedyncza (chyba że z alli coś), dokładności super i tak tu nie potrzeba, a łącznej wydajności 4 kanałów na pewno wystarczy. Tyle, że naklikać będzie się trzeba, żeby ustawić 96 dawek:-)

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Słony leszcz gdybym ja to wiedział... Niby parametry wyrównane, podmiany robię, odpieniacz ciągnie z pola/dworu (zależy kto czyta), ryb nie za dużo, refugium jest... A pH bez wspomagania okolice 7,5... 

Ballinga idzie teraz 260ml. Sporo jak na 500L w obiegu, żeby on tak zakwaszał wodę??? Może reaktor wbrew pozorom pomoże... A jak nie to przejdę na holendra... Mniej zmartwień było...:clowning

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, dadario napisał:

Może reaktor wbrew pozorom pomoże

Pomoże. Tylko odpal na komputerze pH inaczej nie będziesz mógł dokładnie sterować odciekiem. Powiem CI że w wypadku reaktora (u mnie z Knoppem - co istotne, bo to jedyny taki pełny zasyp) - u mnie po awarii elektrody i skoku kH a co za tym idzie wahnięciu pH, po wymianie elektrody wszystko ustabilizowało się w ciągu dnia.


125x55x55 ogólnej rafy+50x45x45 konikarium - wspólny obieg "Powered by Twistman" - Twistman OB-200-EXT,  Reaktor Wapnia Calc+ Reactor Medium + DI-500-60, 3x maxspect ethereal , bujane przez maxpect gyre, sterowane przez NEMO

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@dale znam Twoje zdanie co do sterowania reaktorem. Być może będzie komputer, jednak na ten moment chce odpalić bez, zobaczymy jak to pójdzie. Wiem, że się da. Pytanie czy mi się uda... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
41 minut temu, dadario napisał:

Wiem, że się da. Pytanie czy mi się uda...

Pytanie winno brzmieć "Po jakim czasie i na jak długo" - bo że się uda, to zostało udowodnione, a Ty sobie z tym poradzisz. Jeżeli mogę coś podpowiedzieć, coś co przyswoiłem zarówno z rad innych, jak i z moich skromnych jeszcze obserwacji:

- steruj jednym parametrem na raz (ilość odcieku lub pH roztworu)

- zaczynaj od dolnych wartości i mimo że reakcja na zmianę występuje relatywnie szybko, daj mu trochę czasu (z dzień) na ustabilizowanie się w nowych warunkach.

- bardzo uważnie obserwuj i powoli zmieniaj pH - to będą zmiany o jeden lub dwa bąbelki co2 w liczniku

Uważaj na reduktor i układ CO2, ja przy słodkim i słonym przeszedłem na reduktory z wbudowanymi zaworkami i licznikami od Aquario (te niebieskie), bo na innych, nie miałem stabilności, co parę dni, przy minimalnej zmianie czy ciśnienia, czy temperatury, zmieniała się ilość bąbelków.

 


125x55x55 ogólnej rafy+50x45x45 konikarium - wspólny obieg "Powered by Twistman" - Twistman OB-200-EXT,  Reaktor Wapnia Calc+ Reactor Medium + DI-500-60, 3x maxspect ethereal , bujane przez maxpect gyre, sterowane przez NEMO

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, dadario napisał:

Ogólnie zastanawiam się co to będzie jak podłączę reaktor... 

Myślę Szymon, że będziesz miał stabilne Kh, ale z Ph w zbiorniku może być różnie. Jeżeli przy Ballingu masz niskie Ph, a NaHCO3  aż tak mocno nie obniża Ph jak reaktor. W kostce (360 l w obiegu), lałem mocno ponad 300 ml na dobę i nie było problemów z Ph w zbiorniku. Jak podpoiłem reaktor to Ph zjechało. 


Pozdrawiam,

Norbert

1d86b53c10113aeb103b8479a70f4e57u1540a1381.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
22 minuty temu, norbi2222 napisał:

Myślę Szymon, że będziesz miał stabilne Kh, ale z Ph w zbiorniku może być różnie. Jeżeli przy Ballingu masz niskie Ph, a NaHCO3  aż tak mocno nie obniża Ph jak reaktor. W kostce (360 l w obiegu), lałem mocno ponad 300 ml na dobę i nie było problemów z Ph w zbiorniku. Jak podpoiłem reaktor to Ph zjechało. 

Dokładnie też to przerabiam, obecnie wyciszam reaktor bo od kąt go mam zaczęły się problemy, przy niskim pH zaczęło wychodzić po4 i cała masa nieszczęść. Dźwigam sodą kaustyczną i żegnam się z reaktorem powoli. 

10 godzin temu, dadario napisał:

@Słony leszcz gdybym ja to wiedział... Niby parametry wyrównane, podmiany robię, odpieniacz ciągnie z pola/dworu (zależy kto czyta), ryb nie za dużo, refugium jest... A pH bez wspomagania okolice 7,5... 

Ballinga idzie teraz 260ml. Sporo jak na 500L w obiegu, żeby on tak zakwaszał wodę??? Może reaktor wbrew pozorom pomoże... A jak nie to przejdę na holendra... Mniej zmartwień było...:clowning

Reaktor będzie gwoździem do trumny. Ciągle podawanie Co2 do wody obniży Ci pH jeszcze dużo bardziej ;)


39ab02c6bf502279.jpg5215f98825db8954.jpg

ryba-ruchomy-obrazek-0437.gif PS Pandora 4x54W T5 i 3x145W LED, DCP6500, AWN40 na DCP3000,RW-15, RW-8,CP-55, Biopellests AIO XL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piotrek, ja odciek przez dodatkową komorę szlifującą prosto pod odpieniacz dałem a pienidło z dworu wężem zasiliłem i jakoś się udało poskromić lecące ph... 

Edytowane przez sumka33 (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Druga strona medalu: https://www.melevsreef.com/articles/dont-chase-the-ph

Szczególnie takie zdanie z podsumowania mi się spodobało: "If the pH level seems crazy wrong, get the instructions out and calibrate your pH probe with the appropriate solutions."

Sam się czasem zaczynam zastanawiać, czy nie wynajduję sobie problemów na siłę. Wszystko rośnie i wygląda zdrowo, to może nie psuć? Z drugiej strony, może tylko wygląda zdrowo i w każdej chwili może się to zmienić, jeśli tego ph nie opanuję... Ech...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@dale dzięki za rady... Teorię znam, zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce. Ogólnie plan mam taki, aby reaktor załatwiał główne zapotrzebowanie, a proszkami będę "uzupełniał" aby jak najmniej ruszać reaktorem. 

@norbi2222 nie strasz. Jeśli ogarnę uzupełnianie mikro to jak dla mnie refugium może iść 20h na dobę. Kalkwaser też coś tam zawsze pomoże. Bardziej mnie interesuje "why"... 

@Słony leszcz elektrodę co kilka pomiarów sprawdzam w płynie 7,01. Jeśli są większe odstępstwa to kalibruję w świeżym roztworze wzorcowym. Ale ogólnie moja Hanna trzyma, chociaż trzeba się jej nauczyć używać. 

A czy jest sens gonić cyferki, nie wiem. Wolałbym nie dopuścić do sytuacji że korale zaczną cierpieć bo pH jest poniżej 7,4. Ledwo co się pozbierały po wpadce z mikroelementami. Na razie przy aktualnej metodzie podbijanie pH jest wygodne i małokłopotliwe. Nie tak efektywne ale zawsze zostaje jakiś większy margines bezpieczeństwa. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szymon a jak wygląda wilgotność i wentylacja w domu? Kratki wentylacyjne ci sie nie zalepily kurzem? Banał a czasami staje się źródłem problemów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@chwialek wentylacja w domu na dobrym poziomie. Wilgoci na oknach brak, okna wszystkie na mikro. Kominek zasilany z zewnątrz w powietrze jeszcze teraz używany sporadycznie, wyciąg w kuchni mechaniczny. Szafka wentylowana mechanicznie. 

Wydaje mi się, że problem tkwi w chemii/biologii akwarium. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym u siebie wystawić wężyk z odpieniacza za okno. Akwarium stoi przy zewnętrznej ścianie i mógłbym się po prostu przewiercić na zewnątrz. Idzie jednak zima, temperatury coraz niższe, a słyszałem, że zimne powietrze może ograniczyć działanie odpieniacza. Mógłbym również pociągnąć ze 3 m wężyka za okno, wtedy powietrze mogłoby się ogrzać. Jednak w tym wypadku długość węża i mniejsza ilość powietrza również mogłaby ograniczyć jego działanie. Który sposób byłby lepszy?


232a6a987c9421394080dfe370c3ad6du1845a18

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę zgadywanki robić,  ale @dadarioczy dalej masz sumpa z przykryciem ?

mysle że może tu być powod słabego Ph


 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

BRSTV o metodach podnoszenia ph:

Ciekawa opcja przy użyciu wapna sodowanego na wejściu odpieniacza (tzn CO2 scruber). Dajesz elektrozawór, który steruje pobieraniem powietrza albo ze "scrubera", albo "normalnego", sterowanie podpinasz pod komputer w oparciu o aktualne ph i (w teorii) możesz próbować uzyskać nawet całkowicie stałe ph. O ile wapno sodowane przed odpieniaczem jest faktycznie tak skuteczne. @Tester ostatnio pisał o piorunującym efekcie na ph, co mnie wydawało się aż nierealne, ale kto wie, może warto spróbować... Na alegro 5L bańka za ok 80zł, tylko pytanie na ile ona starczy? Ktoś chyba stosował... Paragon może? Kojarzycie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Beti poprzednie akwarium miałem z przykrytym sumpem, nigdy nie miałem pH poniżej 7,8. To akwarium jest jakiś pechowe pod tym względem. 

@Słony leszcz ja stosowałem wapno gdy nie miałem wyjścia na zewnątrz. Ogólnie efekt był, ale litr wystarczał na tydzień. Później pH zaczynało spadać. Stwierdziłem że koszty są zbyt wysokie do efektu... 

Z moim akwarium problem też nie był widoczny od początku, wszystko zaczęło się tak z  4miesiące temu. Może trochę więcej. 

Ale bez wyzwań było by nudno więc niech się dzieje... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

44 minuty temu, Słony leszcz napisał:

Na alegro 5L bańka za ok 80zł, tylko pytanie na ile ona starczy?

Z wikipedii: "Zdolność absorpcji wynosi ok. 25 l CO2 na 100 g wapna sodowanego."

Czyli 1 kg  w teorii starczy -  przy mojej pierdziawce Tunze 9001 - na 26 dni,  przy większym odpieniaczu jak Maxspect AeroAqua Duo 1 kg nie starczy nawet na 2 dni :clowning

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, dadario napisał:

litr wystarczał na tydzień

Czyli 5L bańka starczyła by na miesiąc u Ciebie, u mnie już pewnie na "trochę" dłużej. A jak mocny był efekt, o ile ph wzrastało?

21 minut temu, klossowski napisał:

Z wikipedii: "Zdolność absorpcji wynosi ok. 25 l CO2 na 100 g wapna sodowanego."

Czyli 1 kg  w teorii starczy -  przy mojej pierdziawce Tunze 9001 - na 26 dni,  przy większym odpieniaczu jak Maxspect AeroAqua Duo 1 kg nie starczy nawet na 2 dni :clowning

A do obliczeń brałeś całą objętość zasysanego powietrza? Bo zawartość CO2 w powietrzu to tylko jakiś ułamek objętości, ~0.04% w świeżym powietrzu, do 0.1% w powietrzu w pomieszczeniach. Mnie wychodzi tak. 1kg wapna sodowanego pochłonie 10 * 25L = 250L CO2, czyli oczyści z CO2 250L / 0.001 = 250 000L (250 m3) powietrza "zużytego" lub 250L / 0.0004 = 625 000L (625 m3) powietrza "świeżego". Tunze 9001 ponoć pobiera 100L/h, co daje 250 000L / 100 l/h = 2500 h (2500 / 24 = ~104 dni) pracy na powietrzu "zużytym", lub 625 000L / 100L/h = 6250h (6250 /  24 = ~260 dni) pracy na powietrzu świeżym. Dodatkowo nie trzeba całego powietrza przez scruber puszczać, wystarczy taka jego część, żeby ph podnieść do akceptowalnego poziomu. Dla maxspecta nie chce mi się już liczyć. Oczywiście mogłem też coś pokręcić:-) W takich momentach człowiek dochodzi do wniosku, że za rzadko gimnastykuje mózg:-) Żeby nie było, nie jestem jakimś zwolennikiem, po prostu "głośno myślę" czy to ma sens.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
34 minuty temu, Słony leszcz napisał:

A do obliczeń brałeś całą objętość zasysanego powietrza? Bo zawartość CO2 w powietrzu to tylko jakiś ułamek objętości, ~0.04% w świeżym powietrzu, do 0.1% w powietrzu w pomieszczeniach. Mnie wychodzi tak. 1kg wapna sodowanego pochłonie 10 * 25L = 250L CO2, czyli oczyści z CO2 250L / 0.001 = 250 000L (250 m3) powietrza "zużytego" lub 250L / 0.0004 = 625 000L (625 m3) powietrza "świeżego". Tunze 9001 ponoć pobiera 100L/h, co daje 250 000L / 100 l/h = 2500 h (2500 / 24 = ~104 dni) pracy na powietrzu "zużytym", lub 625 000L / 100L/h = 6250h (6250 /  24 = ~260 dni) pracy na powietrzu świeżym. Dodatkowo nie trzeba całego powietrza przez scruber puszczać, wystarczy taka jego część, żeby ph podnieść do akceptowalnego poziomu. Dla maxspecta nie chce mi się już liczyć. Oczywiście mogłem też coś pokręcić:-) W takich momentach człowiek dochodzi do wniosku, że za rzadko gimnastykuje mózg:-) Żeby nie było, nie jestem jakimś zwolennikiem, po prostu "głośno myślę" czy to ma sens.

Dokładnie Leszczu, walnąłem się o 1 zero, czyli mi by kilo na rok starczyło :clapping Jak gdzieś znajdę w mniejszych opakowaniach, to kupię i spróbuję, bo już nie wiem co mam robić, nawet NaOH nie pomaga :(

Edytowane przez klossowski (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

0,7l około tydzień i zaczynało pH spadać. Więc daleko pomiędzy teoretyczną a praktyczna wydajnością złoża. Na twistmanie 150 z powietrzem odkręconym na maxa. 

A pH max  8,2 po tygodniu robiło się około 8. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdzieś widziałem patent że robiło się zamknięty obiekt powietrza w odpieniaczu co sprawiało że absorbent C02 pracował dłużej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, dadario napisał:

0,7l około tydzień i zaczynało pH spadać. Więc daleko pomiędzy teoretyczną a praktyczna wydajnością złoża. Na twistmanie 150 z powietrzem odkręconym na maxa. 

Bardzo dobra wydajność. Według moich wyliczeń przy powietrzu z zewnątrz zakładając, że mieszkasz na wsi(0,04% CO2) i takim odpieniaczu (1000l/h), to powinno Ci starczyć na 10 dni (przy wydajności 150 l/kg, bo takie coś znalazłem w sklepie dla nurków:), a ciągnąłeś z domu, więc więcej CO2. Czyli mi by to starczyło na 3 miesiące albo i dłużej:) Jutro kupuję to wapno:)

  

2 godziny temu, rmatysiak napisał:

Gdzieś widziałem patent że robiło się zamknięty obiekt powietrza w odpieniaczu co sprawiało że absorbent C02 pracował dłużej.

Tutaj jest filmik o tym:

 

Edytowane przez klossowski (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.