Skocz do zawartości
witko

Związki azotu w akwarium (NH3, NO2, NO3)

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

zauważyłem, że od dłuższego czasu w moim akwarium utrzymuje się stały, niewielki poziom NH3 na poziomie 0,20-0,25 mg/l (test Colombo). NO2 aktualnie jest poniżej 0,025 mg/l (test JBL), a N03 zerowe (test Zoolek). W przeszłości (akwa ma ok. 4 msc) NO2 i NO3 były wykrywalne na znacznie wyższym poziomie, amoniaku jednak wtedy nie monitorowałem.

W akwarium pracuje filtr wewnętrzny Pat mini z gąbką, której jeszcze ani razu nie wymieniałem. Od dłuższego czasu aplikuję bakterie w kroplach Azoo i od tygodnia PRODIBIO BIODIGEST. Akwarium bardzo często napowietrzam. W środku jest mieszanka skał z 3 różnych źródeł - Real Reef Rock (ok. 1 kg), Fiji (ok. 1 kg) i odkupiona z innego 2 letniego akwa jakaś nieokreślona (ok. 1 kg)

Mam pytanie czy na Wasze wszystko wygląda ok? W ramach obsady mam krewetki Thor amboinensis, które już kolejny raz "się okociły", kraba Lybia tesselata, E. quadricolor i kilka miękasów. Wszystko pięknie wygląda, więc nie ma żadnych oznak że coś jest nie tak. Ale zastanawia mnie jednak ten poziom NH3, który z tego co wiem powinien być równy 0, a NO3 powinno być na wykrywalnym poziomie. A może nie ma co się martwić?

Edytowane przez witko
literówki (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
55 minut temu, witko napisał:

W akwarium pracuje filtr wewnętrzny Pat mini z gąbką, której jeszcze ani razu nie wymieniałem.

Tu masz jedną z przyczyn. 

Co masz na myśli przez sformułowanie "akwarium bardzo często napowietrzam"? Jak wygląda to napowietrzanie?

Napisz coś więcej o swoim akwa. Jakiej jest wielkości, jaką masz filtrację. I wstaw fotkę całego zbiornika.

Edytowane przez Arek77 (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
40 minut temu, witko napisał:

N03 zerowe (test Zoolek)

Ten test nie nadaje się do morskiego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, klossowski napisał:

Ten test nie nadaje się do morskiego.

A czemu nie? Na opakowaniu jest napisane że się nadaje i sam stosuję co tydzień od czasu do czasu kontrolując Salifertem i się pokrywają. Poza tym Zoolek ma nawet fajną czułość i dość wyraźną zmianę zabarwienia juź od 2mg/l.

Dużo gorzej sprawuje się Zoolek na PO4 -  pierwsza dostrzegalna zmiana zabarwienia następuje pow. poziomu 0,2mg/l.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
59 minut temu, Arek77 napisał:

A czemu nie? Na opakowaniu jest napisane że się nadaje i sam stosuję co tydzień od czasu do czasu kontrolując Salifertem i się pokrywają. Poza tym Zoolek ma nawet fajną czułość i dość wyraźną zmianę zabarwienia juź od 2mg/l.

Dużo gorzej sprawuje się Zoolek na PO4 -  pierwsza dostrzegalna zmiana zabarwienia następuje pow. poziomu 0,2mg/l.

Salifert ma dokładność od 0,2 ppm. Takie są opinie:

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, klossowski napisał:

Ten test nie nadaje się do morskiego.

Ja mam zooleka i AF. I zoolrk ma większą czułość na zmiany no3 :).

 

u mnie działa . Na po4 mam Hankę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

wybaczcie, że późno odpowiadam, ale robota do późna trzymała.

Arek77, w kwestii gąbki czytałem, że jest idealnym siedliskiem dla bakterii nitryfikacyjnych i trzeba bardzo uważać na czyszczenie i podmiany bo można zaburzyć utworzoną równowagę. Do filtra jest wbudowany napowietrzacz, który uruchamiam codziennie. Zostawiam na średnim trybie na godzinę, bo jak jest za dużo bąbelków to Euphylia zaczyna puszczać dużo śluzu do wody. Akwarium ma 30 litrów, jednak nie jest zalane do końca. Biorąc pod uwagę pozostałe wypełnienie (aragonit+skała) to jest tak ok. 25 litrów wody. Bezpośrednio do akwa dałem algi żeby pochłaniały związki azotu. Fotki wrzucam poniżej.

klossowski, co do testów zooleka to słyszałem, że wielu akwarystów je stosuje, ale rzeczywiście mają opinie gorszych od JBL czy Colombo.

 

 

137579696_436316880900792_803744549253402634_n.jpg

138038156_633404594105923_1801400744625369574_n.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
48 minut temu, witko napisał:

Arek77, w kwestii gąbki czytałem, że jest idealnym siedliskiem dla bakterii nitryfikacyjnych i trzeba bardzo uważać na czyszczenie i podmiany bo można zaburzyć utworzoną równowagę

Gąbka zazwyczaj używana jest do filtracji mechanicznej i c powinna być czyszczona jak tylko się zabrudzi. W akwa słodkowodnym może również stanowić element filtracji biologicznej ale i tak powinna być często płukania z zbierającego się syfu w wodzie z podmiany.... ale gąbka jako siedlisko bakterii nitryfikacyjnych w solniczce? Teoretyczne może i tak ale wg.mnie to bardzo ryzykowne i niesłyszącem aby ktoś tak robił.

48 minut temu, witko napisał:

Do filtra jest wbudowany napowietrzacz, który uruchamiam codziennie. Zostawiam na średnim trybie na godzinę, bo jak jest za dużo bąbelków to Euphylia zaczyna puszczać dużo śluzu do wody

NIE RÓB TAK. Nie napowietrzaj wody bąbelkami wpuszczanymi do  akwa jeśli masz korale .... to je drażni i uszkadza. Napowietrzanie w akwa morskim powinno się odbywać głównie przez falowanie powierzchni wody. Ewentualnie  napowietrzanie w zbiorniku pomocniczym np. sumpie lub przez odpieniacz.

Przy małych akwariach dobrym pomysłem jest zastosowanie filtra kaskadowego. Tam umieścisz media przeznaczone do filtracji biologicznej. 

 

Z taką filtracją jak opisałeś,  szanse na ustabilizowanie się systemu są znikome.

Wstaw jeszcze fotkę akwa w całości. Tak aby było widać sprzęt.

Edytowane przez Arek77 (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Arek77 grubo ponad rok używam tylko oryginalnych gąbek w kaskadzie aquaela, płukam je raz w tygodniu w wodzie z podmianki, czasem dokładam węgiel aktywny - kaskada to moja jedyna filtracja - NO3 na poziomie 0,25.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
49 minut temu, Tapajos32 napisał:

Arek77 grubo ponad rok używam tylko oryginalnych gąbek w kaskadzie aquaela, płukam je raz w tygodniu w wodzie z podmianki, czasem dokładam węgiel aktywny - kaskada to moja jedyna filtracja - NO3 na poziomie 0,25.

Ok. Jeśli wiesz co robisz i działa - to super. Tak jak pisałem teoretycznie powinno działać:  gąbka też ma jakąś tam powierzchnię filtracyjną - i to wcale nie małą. 

Nie mam jeszcze dużego doświadczenia ale, z tego co już widziałem,  rzadko się zdaża aby aby filtrację biologiczną w solniczkach opierać głównie na gąbkach.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

wrzucam zdjęcie akwa. Dziś byłem z sklepie akwarystycznym gdzie kupuję solankę do podmiany i zapytałem o przyczynę problemu. Doradzono mi abym dokładnie wypłukał gąbkę w wodzie z podmiany, ponieważ RO albo kranówka może zniszczyć bakterie które w niej żyją. Ona jest zapewne źródłem problemu. Wszyscy byli jednak zdziwieni, że to NH3 jest wykrywalne a nie NO2 albo NO3. Zasugerowano, że może cykl azotowy się jeszcze do końca nie zamknął.

Ogólnie chciałem kupić filtr kaskadowy ale ten model akwarium ma tak zbudowaną pokrywę, że nic innego poza filtrem typu Pat mini tam nie wejdzie. Nie chcę też zdejmować pokrywy  bo woda szybko paruje, a w mieszkaniu mam słabo działającą wentylację i wilgoć wszędzie się osadza.

Zastanawiam się również czy ogólne stwierdzenie że NH3 jest zabójcze i powinno być zerowe nie jest lekko przesadzone. Od co najmniej dwóch miesięcy utrzymuje się na poziomie 0,20-0,25 mg/l i całe życie w akwarium wygląda jakby się cieszyło. Quadricolor jest dwa razy większy niż był, Euphylia również puszcza nowe główki, Briareum rośnie jak oszalałe i są też gdzieniegdzie gąbki. Krewetki też wyglądają na zadowolone i puszczają larwy do wody. Celowo też nie wpuszczam żadnych ryb bo to mogłoby zaburzyć pozostałe parametry przy takiej filtracji. Aktualna obsada produkuje mało fekalii.

138958960_720500458830906_2260642342366607312_n.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, witko napisał:

Od co najmniej dwóch miesięcy utrzymuje się na poziomie 0,20-0,25 mg/l i całe życie w akwarium wygląda jakby się cieszyło. Quadricolor jest dwa razy większy niż był, Euphylia również puszcza nowe główki, Briareum rośnie jak oszalałe i są też gdzieniegdzie gąbki. Krewetki też wyglądają na zadowolone i puszczają larwy do wody

I to jest najważniejsze. Masz ładne kolorowe akwarium:)

Akwarium musi mieć dużą wymianę gazową i nie powinieneś szczelnie zamykać pokrywy.. musi parować.

Ja też mam cholerny problem z wilgocią w domu i niestety musiałem kupić duży pochłaniacz wilgoci...taki na agregat. U mnie przy 400 l paruje ok 20 l tygodniowo i tyle też wylewam z pochłaniacza. Wilgotność w domu - ok 70%. 

Cykl azotowy nitryfikacyjnych przebiega przy dostępne tlenu.

Przemysl dwa rozwiązania

1. Podnieś filtr tak aby wylot dotykał powierzchni i obróćkońcówjkę wylotową o 180 180 tak aby woda wylewała się ciut wyżej lustra wody, ale aby nie chlupało i pomysl o jakiś kontownikach aby podnieść szybę pokrywową ok 1 cm wyżej - TAM MUSI DOSTAWAĆ SIĘ DUŻO POWIETRZA !!!

I nie natlenuaj wody dyfuzorem.... ewentualnie zamontuj deszczownicę.

2. Kupno kaskady i przycięcie szyby pokrywowej tak aby się zmiescił.... myślę, że w tym wypadku nie trzeba podnosić pokrywy.

Przy tej obsadzie powinno wystarczyć...jeśli myślisz o jakiejś rybce to juz może być mało.

Jaki deklarowany przepływ ma ten filterek?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, Arek77 napisał:

Jaki deklarowany przepływ ma ten filterek?

 

Filtr Turbo Mini 320 l/h zgodnie z opisem.

16 minut temu, Arek77 napisał:

1. Podnieś filtr tak aby wylot dotykał powierzchni i obróćkońcówjkę wylotową o 180 180 tak aby woda wylewała się ciut wyżej lustra wody, ale aby nie chlupało i pomysl o jakiś kontownikach aby podnieść szybę pokrywową ok 1 cm wyżej - TAM MUSI DOSTAWAĆ SIĘ DUŻO POWIETRZA !!!

I nie natlenuaj wody dyfuzorem.... ewentualnie zamontuj deszczownicę.

2. Kupno kaskady i przycięcie szyby pokrywowej tak aby się zmiescił.... myślę, że w tym wypadku nie trzeba podnosić pokrywy.

O drugim rozwiązaniu myślałem. Chyba by było najlepsze, bo wylot filtra ukierunkowany w dół na ściankę pełni rolę falownika i nadaje obieg wodzie.

Tak swoją drogą uważaj na wilgotność powietrza powyżej 65%, bo przy takiej lubią się grzyby pojawiać w mieszkaniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, witko napisał:

Tak swoją drogą uważaj na wilgotność powietrza powyżej 65%, bo przy takiej lubią się grzyby pojawiać w mieszkaniu.

Mieszkam w miarę nowym budownictwie (9 lat) i niestety projekt mieszkania jest tak spier...przony, że problemy z wentylacją są od początku. Aby pozbyć się wilgoci musiałbym mieć co najmniej dwa okna uchylone przez całą zimę i grzejniki na full odkręcone. Na pewno duże akwa w tym nie pomaga, ale z akwa nie zrezygnuje.

A z grzybem walczę już 5 lat:angry: i się z nim pogodziłem.  Dużo pomógł osuszacz powietrza ale i tak musze dwa razy w zimie pryskać ściany w niektórych miejscach domestosem aby nie były czarne. 

15 minut temu, witko napisał:

Filtr Turbo Mini 320 l/h zgodnie z opisem

To cyrkulację też masz słabiutką.... nawet jak na te 30 l, bez niej też ciężko będzie Ci o stabilny cykl azotowy.

Godzinę temu, witko napisał:

 

138958960_720500458830906_2260642342366607312_n.jpg

A ten ukwiał na środku to na pewno quadri?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, Arek77 napisał:

A z grzybem walczę już 5 lat:angry: i się z nim pogodziłem.  Dużo pomógł osuszacz powietrza ale i tak musze dwa razy w zimie pryskać ściany w niektórych miejscach domestosem aby nie były czarne. 

Farba PERMA WHITE  dwie-trzy warstwy i masz spokój na lata.

Najtańsza nie jest ale bardzo skuteczna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, Arek77 napisał:

To cyrkulację też masz słabiutką.... nawet jak na te 30 l, bez niej też ciężko będzie Ci o stabilny cykl azotowy.

A jaka cyrkulacja byłaby dobra?

27 minut temu, Arek77 napisał:

A z grzybem walczę już 5 lat:angry: i się z nim pogodziłem.  Dużo pomógł osuszacz powietrza ale i tak musze dwa razy w zimie pryskać ściany w niektórych miejscach domestosem aby nie były czarne. 

Jedno z okien zostaw rozszczelnione, dobrze to robi wentylacji. Jak wszystko jest szczelnie pozamykane i do tego okna PCV to nie ma obiegu powietrza. Wentylacja wsteczna potrafi wtedy wrzucać syfy do mieszkania. Ja tak mam, więc zostawiam na kilka godzin rozszczelnione okno w sypialni w ciągu dnia.

30 minut temu, Arek77 napisał:

A ten ukwiał na środku to na pewno quadri?

Sprzedawca mówił, że Quadri, a na Twoje oko na co to wygląda? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój wygląda tak

Resized_20201231_210046.jpeg.dd489d290a4395c8c9c2ea15ca193623.jpeg

Rzadko widać jego "pyszczek".

Mnie bardziej to przypomina jakiś ukwiał dywanowy.

No chyba, że quadri tak wygląda przy mniejszej cyrkulacji.

16 minut temu, witko napisał:

A jaka cyrkulacja byłaby dobra?

A widać wyražne ruchy ramion korali i ukwiała pod wpływem prądu wody?

Nie bardzo wiem jak dobrać wartości do akwa 30l

Ja w kostce 40x40 z panelem miałem pompę obiegową 1000l ( rzeczywisty obiek ok 800l/g) plus dwa falowniki 1 sterowalny 4000l/g ustawiony na ok 30--50 % w zależności od stopnia zabrudzenia i jeden  mały ( deklarowana moc 1200l/g w rzeczywistości dawal pewnie 300-400l) skierowany za skały. 

Wiem, że miałem trochę przewymiarowaną cyrkulację, ale dzięki temu nigdy nie miałem problemu z zalegającym mułem, osadem i parametrami.

Edytowane przez Arek77 (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, witko napisał:

A jaka cyrkulacja byłaby dobra?

Ja w takiej kostce miałem cyrkulację z samej kaskady FZN-3 i wszystko ładnie się bujało, dołożenie nawet najmniejszego cyrkulatora powodowało pralkę i latanie miękasów...., ale miałem inaczej ułożoną skałę, tak, że woda mogła krążyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, klossowski napisał:

Ja w takiej kostce miałem cyrkulację z samej kaskady FZN-3 i wszystko ładnie się bujało, dołożenie nawet najmniejszego cyrkulatora powodowało pralkę i latanie miękasów...., ale miałem inaczej ułożoną skałę, tak, że woda mogła krążyć.

Jeśli chodzi o ruch wody spowodowany FZN-3 a filterkiem wewnętrznym 300l/godz.  z nieczyszczoną gąbką to pewnie jest ròżnica;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Arek77 - WOW! Super akwa :)

Patrzyłem w necie i różowe Quadri wyglądały bardzo podobnie. U mojego macki różnie się układają, czasem się pompuje bardziej, czasem mniej, a nieraz chowa macki do środka i wygląda jak cycek.

8 minut temu, Arek77 napisał:

A widać wyražne ruchy ramion korali i ukwiała pod wpływem prądu wody?

Tak, tak właśnie starałem się ustawić, głównie pod katem Euphylii. Jej macki ładnie latają, ale nie za bardzo.

Wrzucam inne zdjęcie poglądowo, ale zakładam że to Quadri, nawet krewetki w nim zamieszkały.

138326053_2307807036030396_8061682012709012109_n.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, witko napisał:

 

138326053_2307807036030396_8061682012709012109_n.jpg

No z bliska to już o wiele bardziej do quadri podobne:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Arek77 napisał:

Jeśli chodzi o ruch wody spowodowany FZN-3 a filterkiem wewnętrznym 300l/godz.  z nieczyszczoną gąbką to pewnie jest ròżnica;)

Pewnie ogromna, bo takie filterki to ludzie montują w krewetkariach słodkowodnych, a czasami nawet sporo większe :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, klossowski napisał:

Ja w takiej kostce miałem cyrkulację z samej kaskady FZN-3 i wszystko ładnie się bujało, dołożenie nawet najmniejszego cyrkulatora powodowało pralkę i latanie miękasów....

Mam wrażenie, że ten filtr powoduje wystarczający ruch wody w akwa. Macki korali unoszą się na wodzie i falują bardzo spokojnie.

Tak swoją drogą gdzieś na tym forum wyczytałem, że w tak małym litrażu nie potrzeba w ogóle filtra. Skała, bakterie i wieloszczety robią swoje, wystarczy tylko falownik.

Rozważałem ten pomysł, ale boję się negatywnych skutków takiego eksperymentu.

2 minuty temu, Arek77 napisał:

@witko a mierzyłeś kiedyś pH wodypw akwa?

Tak, zawsze było ok. 8 (test zoolek)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, witko napisał:

Tak swoją drogą gdzieś na tym forum wyczytałem, że w tak małym litrażu nie potrzeba w ogóle filtra. Skała, bakterie i wieloszczety robią swoje, wystarczy tylko falownik.

Jest nawet taki baniak, ponad 7 lat i ładnie wygląda:)

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.