No i tak, przeniesione, poprzednie akwarium niedługo do ży.. znaczy na sprzedaż wystawię.
Póki co to tak ciepnięte gdzie popadnie, żadnej dbałości o estetykę.
Po zalaniu był special blend, po 8dniach kolejna dawka i testowo kilka korali, a po jakimś czasie ATM Colony i po 24h przesiadka. Amoniaku/jonu amonowego czy azotynów nie było. To pewnie kwestia działających mediów i skały wrzuconej
Mamy oczywiście jakiś "ugly phase", bruzdnice lub okrzemki z glonami włosowatymi. Glony włosowate jednak żółtek ogarnął szybko w większości . Nie oczekuję tu, że będzie pięknie od razu i nie będzie problemów bo to jednak przesiadka, będzie dojrzewać i będziemy sobie radzić. Jednak muszę przyznać, że większość koralowców jest mocno zadowolona z faktu przenosin.
Testy:
KH 8,3
Ca 450
Mg 1320
NO3 3-4
Po4 0,03
NO2 nh4 - 0
Fosforany same spadły, znaczy pewnie owe glony lub bakterie pożarły.
Obsada o zdolności przemieszczania się:
~10 trochusów
~15 turbo
~ 60 columbella
Niezliczoną ilość kielzy, wezowidel i wieloszczetów
Lysmata aboinensis
2 kukenhali
Krab porcelanowy
Salarias fasciatus
Zebrasoma flavescens
Doktorek
Para błaznów
Mandaryn wspaniały
W sumpie siedzi Gobiodon okinawae, pójdzie do kogoś chętnego , ja nie mam do niego siły, stresował patyki , a nim go błazny wychowały to acany nie miały życia .
Pozdrawiam Was i trzymajcie proszę kciuki.
No i prawie zapomniałem ponarzekać ... T5 ssie, niektóre koralowce straciły sznyt. I to nie kwestia zmiany ubarwienia przy przesiadce, po prostu to światło, nawet same blue plus nie jestem stanie wyciągnąć tak fluorescencji jak fajnie ustawione LED. Niektóre czerwienie i pomarańcze zyskują, żółty zieleń tracą sporo. Różowa goniopora zawsze była efektowna, teraz to taki burak straszny .