Skocz do zawartości
Pirat1

Moczenie skarpety filtracyjnej w chlorze

Rekomendowane odpowiedzi

Przeczytałem kiedyś na tym forum, że ktoś moczył skarpety filtracyjne w chlorze z wodą RODI, później  płukał dokładnie w wodzie RODI, a następnie suszył przez kilka dni.

Czy ktoś z Was tak robi? Czy to jest bezpieczne ? Czy chlor odparuje i taką skarpetę można wkładać do akwarium?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ryzykowne. Mam znajomego który ma 8 skarpet i wymienia je codziennie. Po tygodniu pierze w pralce z dodatkiem sody

Wysłane z mojego SM-A715F przy użyciu Tapatalka


Zbiornik 150x50x60 450l sump 211l.obieg maxspect 10000 l/h, cyrkulacja 2x sow8 8000l/h, maxspect mjk4 15000l/h. Lampa 300w led 2x t5 54w 2x orphek blue sky. Filtracja: 40kg mixu suchych skał, 10kg żywej w sumpie, 4kg Kulek maxspect i 3l life bio fil w reaktorze, buble King 250. Balling ati pro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja w skarpete daje wate I wymieniam 2 razy w tyg. NO3 - 3 test red sea. Nie wiem jaki jest cel chlorowania skarpety

Edytowane przez wojtas350 (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja kupuje paski waty i tnę na 4 kawałki, każdy składam na pół i zszywam z dwóch boków i skarpeta gotowa. Wieszam je na spływie używając magnesów po cyrkulatorze (do szyby). Świetnie się sprawdza.


Akwarium 2020.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mając więcej skarpet piorę je w pralce z dodatkiem ACE. Następnie kilka dni schną i się "odgazowują".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3h w pralce, w samej wodzie też daje radę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 15.07.2021 o 22:28, wojtas350 napisał:

A ja w skarpete daje wate I wymieniam 2 razy w tyg. NO3 - 3 test red sea. Nie wiem jaki jest cel chlorowania skarpety

Powiem tak, po chlorze wyglądały jak nowe, ale chyba trzeba będzie z tego zrezygnować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Pirat1 napisał:

chyba trzeba będzie z tego zrezygnować.

Dlatego że .... ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
21 godzin temu, chwialek napisał:

Dlatego że .... ?

Dlatego, że ostatnio mniej pompują mi się korale, a po testach ICP wszystko jest ok. Jedyne co wpadło mi do głowy, że może to być wina pozostałości chloru.

Czy może wystarczy je wymoczyć po całej operacji w chlorze w Prodibio Chloral Reset ? 

Do tej pory byłem bardzo zadowolony z takiego czyszczenia, bo skarpety wyglądały jak nowe.

Dodam jeszcze aktualne zdjęcia.

WO7PpPr.jpg

KRjAYKz.jpg

XcaBb0y.jpg

yU2FcCm.jpg

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
24 minuty temu, Pirat1 napisał:

że może to być wina pozostałości chloru.

Czyszcząc skarpety bez chloru pozostawało w niej nieco drobnej materii organicznego pochodzenia- tak wnioskuję po właśnie tym lekko brudnym osadzie jaki na niej widziałem. Faktem jest że nie prałem ich 3h. Ale 1.20h z chlorem skarpeta jest ładnie doprana a 1.20 bez chloru i skarpeta wychodzi nadal poszarzała. Sceptycznie podchodził bym do szukania problemu w owym chlorowaniu.

Piszesz, że wg ICP wszystko jest ok...
Nie zmniejszył ci się poziom NO3 tego ICP nie podaje.
Wg poprzedniego do obecnego ICP nie uległ zmianie poziom Jodu lub PO4 ? Obsadę masz mieszaną... ICP sugeruje poziomy optimum. Ale czy to oznacza iż wszystkie korale będą mega napompowane i zadowolone ? Czy te same parametry zadowolą koralowce miękkie, SPS, LPS, NP... optimum jest jedno ale pompowanie korala wynika również z obfitości i pełnego spektrum pokarmu...

Węgiel stosujesz ? - być może część nowych/starych mieszkańców próbuje sobie wygryźć dostateczną ilość miejsca do wzrostu lub zwyczajnie walczy (chemicznie) o dostatek pokarmu...

Bardzo ładny baniak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, chwialek napisał:

Czyszcząc skarpety bez chloru pozostawało w niej nieco drobnej materii organicznego pochodzenia- tak wnioskuję po właśnie tym lekko brudnym osadzie jaki na niej widziałem. Faktem jest że nie prałem ich 3h. Ale 1.20h z chlorem skarpeta jest ładnie doprana a 1.20 bez chloru i skarpeta wychodzi nadal poszarzała. Sceptycznie podchodził bym do szukania problemu w owym chlorowaniu.

Piszesz, że wg ICP wszystko jest ok...
Nie zmniejszył ci się poziom NO3 tego ICP nie podaje.
Wg poprzedniego do obecnego ICP nie uległ zmianie poziom Jodu lub PO4 ? Obsadę masz mieszaną... ICP sugeruje poziomy optimum. Ale czy to oznacza iż wszystkie korale będą mega napompowane i zadowolone ? Czy te same parametry zadowolą koralowce miękkie, SPS, LPS, NP... optimum jest jedno ale pompowanie korala wynika również z obfitości i pełnego spektrum pokarmu...

Węgiel stosujesz ? - być może część nowych/starych mieszkańców próbuje sobie wygryźć dostateczną ilość miejsca do wzrostu lub zwyczajnie walczy (chemicznie) o dostatek pokarmu...

Bardzo ładny baniak.

Na początek podziękuję :-)

Bardzo ładnie mi to wytłumaczyłeś :-) Poziom NO3 mam od początku bardzo niski 0,5 ( zamówiłem sobie nową hannkę 782 , więc może złapie dokładniejszy pomiar) Po4 mam na poziomie 0,06. Wszystkie brakujące pierwiastki dozuję ręcznie. Poniżej ostatnie badania ICP

W takim razie pozostanę przy chlorowaniu z dodatkiem Prodibio Chloral Reset i będę obserwował zbiornik.

eS1viF3.jpg

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Więc jednak nie jest tak idealnie wg tego ICP brakuje jodu, a LPS, i nie tylko one go uwielbiają... Uzupełnij ten parametr i problem powinien się sam rozwiązać.
Żelazo to również dość istotny pierwiastek - którego jak widać zabrakło.

W chlorowaniu totalnego zła nie ma się co dopatrywać. Skarpeta obeschnie, pooddycha i chlor się ulotni. Prędzej w zalegających w pralce proszkach można dostrzegać pewne obawy i fosforany, ale wielu stosowało pranie i baniaki nie padały.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, chwialek napisał:

Więc jednak nie jest tak idealnie wg tego ICP brakuje jodu, a LPS, i nie tylko one go uwielbiają... Uzupełnij ten parametr i problem powinien się sam rozwiązać.
Żelazo to również dość istotny pierwiastek - którego jak widać zabrakło.

W chlorowaniu totalnego zła nie ma się co dopatrywać. Skarpeta obeschnie, pooddycha i chlor się ulotni. Prędzej w zalegających w pralce proszkach można dostrzegać pewne obawy i fosforany, ale wielu stosowało pranie i baniaki nie padały.

Wszystkie braki uzupełnione i na bieżąco dawkowane :-)

A powiedz mi proszę jeszcze, jak to jest z tym ballingiem w tak małym zbiorniku 75 litrów ( 65 l netto) KH już muszę uzupełniać... czy w balling powinienem wejść dopiero jak zacznie spadać CA i MG i nie wystarczą cotygodniowe podmiany? 

Jak wybierałem zbiornik, to zapewniano mnie, że same podmianki wystarczą w tak małym zbiorniku, a po 5 miesiącach musiałem zacząć podawać KH, bo jak widać na ICP sporo spadło.

Czy ATI Essential PRO będzie dla mnie ok?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytając ten wątek jestem mocno zaskoczony, że część z Was używa chloru do czyszczenia skarpet filtracyjnych. Nie bardzo rozumiem po co? Opłaca się ryzykować chlorowanie włókniny dla pozbycia się tej odrobiny organiki która pozostaje po praniu? Przecież po 5 minutach  od włożenia jej do akwarium na tej skarpecie będzie (przynajmniej powinno być) już dużo więcej zanieczyszczeń niż po cyklu prania.

Ja mam kilka skarpet uszytych z agrowłókniny i wrzucam je do pralki z innymi rzeczami (ciuchami) z tym, że umieszczam je w woreczku z siatki (taki do prania staników). Po kilkunastu praniach włóknina lekko się zmechaciła co zwiększyło jej powierzchnię filtracyjną. Po praniu suszę, a przed włożeniem do akwarium dokładnie przepłukuję pod strumieniem wody z kranu. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie obawiasz się substancji piorących, płynów zmiękczających a obawę budzi chlor ulatniający się do powietrza podczas suszenia, wietrzenia...

Po co? Przy skarpetach efekt niedoprania potęgował się u mnie z każdym praniem. Co pranie skarpeta bardziej szara. Przy ACE bo tego środka używałem skarpety wychodzą jak nowe nie śmigane a że kilka dni schną to przy zapasie skarpet z alieexpress mogłem sobie na to pozwolić.

Ostatecznie jednak samo suszenie, pranie, podmienianie jest na tyle upierdliwe że zakupiłem rollmat. :) a obecnie nieco odpuściłem filtracje mechaniczną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 15.07.2021 o 22:28, wojtas350 napisał:

A ja w skarpete daje wate I wymieniam 2 razy w tyg. NO3 - 3 test red sea. Nie wiem jaki jest cel chlorowania skarpety

Takiego rozwiązania właśnie szukałem :) Zamiast ładować płaty fizeliny w przegrodę załadować to w skarpetę :) Z tym,że nie piorę skarpety w RO. Wsadzam ordynarnie pod kran i tyle. To samo z fizeliną (zostały mi wkłady Eheima to używam).

Edytowane przez Jarzy2001 (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.