Skocz do zawartości
Wieczny

Ryby a obciążenie systemu.

Rekomendowane odpowiedzi

Witam pytanie takie z seri co najbardziej brudzi nam wode w akwarium, które z ryb wydzielalają najwięcej kup. Czy np da się zrobić porównanie że murena wstążkowa czy skrzydlica brudzą tyle co trzy pokolce itp miał ktoś takie przymyślenia ???


b63d73112ec74cf8f521afe581428e01u1573a17

 

Pozdrawiam.

Tomek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przyglądając się różnym rybą w zbiorniku od małej po dużą, wnioskuję że to zależy od wielkości ryby..

np mój Sohal 34cm jak zrobi kupsko to jak razem 45szt moich anthiasów :D

tak z obserwacji :)

 


 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak jak wyżej, wszystko zależy od wielkości. Im większa tym więcej musi zjeść, co za tym idzie później więcej odda z siebie do wody. 

Moje dwa Annularisy 35 cm już od dawna gardzą artemią i krylem, nic mniejszego od krewetki koktajlowej nie skonsumują, a potem jak nadchodzi czas toalety to lokalnie woda staje się dość mętna

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Beti napisał:

np mój Sohal 34cm jak zrobi kupsko to jak razem 45szt moich anthiasów :D

 

 

Tylko, że kupka Sochala, jako przedstawiciela rybki roślinożernej, jest kilkukrotnie mniej..... "nutrienogenna" (skoncentrowana) niż kupka np skrzydlicy, która zjadła spory kawałek stynki. Odchody ryb roślinożernych stanowią pełnowartościowy pokarm dla kolejnych stworzeń w akwa - rozgwiazdy, wężowidła i plankton, natomiast odchody ryb mięsożernych stanowią pożywkę praktycznie już tylko dla bakterii. To tak, jak by porównać kupę krowy czy konia do odchodów psa lub kota. 

3 godziny temu, Wieczny napisał:

Witam pytanie takie z seri co najbardziej brudzi nam wode w akwarium, które z ryb wydzielalają najwięcej kup

A tak wracając do tematu.... wodę "brudzi" wszystko co wrzucasz do akwarium w postaci jedzenia dla ryb i korali....zwierzęta to tylko "przerabiają".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@cyli czy ja dobrze widzę, Ty masz 5 - metrowe akwarium? Dlaczego nie mogę tu znaleźć żadnej fotki? Wstaw coś proszę 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Arek77 napisał:

Tylko, że kupka Sochala, jako przedstawiciela rybki roślinożernej, jest kilkukrotnie mniej..... "nutrienogenna" (skoncentrowana) niż kupka np skrzydlicy, która zjadła spory kawałek stynki. Odchody ryb roślinożernych stanowią pełnowartościowy pokarm dla kolejnych stworzeń w akwa - rozgwiazdy, wężowidła i plankton, natomiast odchody ryb mięsożernych stanowią pożywkę praktycznie już tylko dla bakterii. To tak, jak by porównać kupę krowy czy konia do odchodów psa lub kota. 

O ile ktoś ma skrzydlice i karmi stynka, trochę personalna odpowiedź, ale ok, porównaj nawet do konia, twoja sprawa. 

Godzinę temu, Raff 2020 napisał:

@cyli czy ja dobrze widzę, Ty masz 5 - metrowe akwarium? Dlaczego nie mogę tu znaleźć żadnej fotki? Wstaw coś proszę 

Ja widzę że ma 750l


 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Beti napisał:

O ile ktoś ma skrzydlice i karmi stynka, trochę personalna odpowiedź, ale ok, porównaj nawet do konia, twoja sprawa. 

Czemu personalna?? Skrzydlicę podałem jako przykład zwierzęcia mięsożernego podobnej wielkości jak duży pokolec. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
55 minut temu, Arek77 napisał:

Czemu personalna?? Skrzydlicę podałem jako przykład zwierzęcia mięsożernego podobnej wielkości jak duży pokolec. 

Moje ryby jedzą tylko mrożonki 90% reszta to algi ,więc jak zaliczyć która ile czego zjada aby rozważyć która jakie będzie mieć odchody, nie porównujcie akwarium do oceanu, gdzie naturalne każda ryba będzie mieć różne odchody, w akwarium to raczej my dyktujemy trochę warunki podając to co chcemy.

Z przyczyn trochę nienaturalnych dla ryby ich diety są inne niż tych ryb na wolności, stąd też i odchody mogą się różnić.

 

 


 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, Beti napisał:

Z przyczyn trochę nienaturalnych dla ryby ich diety są inne niż tych ryb na wolności, stąd też i odchody mogą się różnić.

Zgadzam się z tym w 100%. Z tym, że rybka drapieżnik, nawet taki mandaryn nie zje pokarmu roślinnego. Wystarczy mu kilka małych robaczków dziennie, a jego odchody będą małe, ale o dużej zawartości amoniaku.  Podobnej wielkości salaris, w którego diecie będą głòwnie glony zje o wiele więcej pokarmu roślinnego (jako mniej pożywnego niż pokarm zwierzęcy) i odda o wiele więcej kupek o dużej zawartości nie do końca przetrawionego pokarmu. Takie odchody będą dalej zjadane przez inne drobne zwierzęta a ich zawiesina nakarmi też korale. 

Chyba sam zamotałem się w moich wypowiedziach.... :D

Miałem na myśli, że duża ilość odchodów dużych ryb roślinożernych wcale nie musi zanieczyszczać zbiornika bardziej niż praktycznie niewidoczne odchody dużych ryb mięsożernych (i stąd da kupa konia).

Edytowane przez Arek77 (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na chłopski rozum po prostu większa ryba = większe obciążenie dla systemu. Żeby powiedzieć coś więcej a nie gdybać trzeba byłoby zagłębić się trochę może w literaturę albo samemu zbadać kupke swoich pupili roślino i mięso żernych. Aczkolwiek w naszych akwariach z roślinożerców i tak głównie robimy mięsożerców bo jednak artemia i kryl to zazwyczaj najczęstsze ich posiłki, a glony to tylko uzupełnienie diety. 

 

Przepraszam najmocniej za offtop, @Raff 2020

Pytałeś o zdjęcie także dodaje, a jak wiadomo w naszym hobby nadchodzi często czas kiedy jedno to za mało i w lutym owszem założyłem 750 l a to ze zdjęcia ma już w sumie 6 albo 7 lat 

IMG_20210922_221547.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, cyli napisał:

Pytałeś o zdjęcie także dodaje, a jak wiadomo w naszym hobby nadchodzi często czas kiedy jedno to za mało i w lutym owszem założyłem 750 l a to ze zdjęcia ma już w sumie 6 albo 7 lat 

IMG_20210922_221547.jpg

Kurcze....całkiem niezłe małe oceanarium. Opisał byś, w osobnym temacie, co i jak tam działa i na czym to się kręci...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, cyli napisał:

Pytałeś o zdjęcie także dodaje, a jak wiadomo w naszym hobby nadchodzi często czas kiedy jedno to za mało i w lutym owszem założyłem 750 l a to ze zdjęcia ma już w sumie 6 albo 7 lat 

ŁŁŁŁOOOOAAŁŁ:o!!! To forum nie przestaje mnie zaskakiwać.

Mi jeszcze jedno nie zaskoczyło, a myśle już o drugim hehe. Załóż swoj wątek i wklej więcej fotek. Tego mniejszego też :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli ciężko stwierdzić ile ryb można porównać do np skrzydlicy lub mureny pod względem wydalenia zanieczyszczeń. 


b63d73112ec74cf8f521afe581428e01u1573a17

 

Pozdrawiam.

Tomek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zastosowałbym w tej kwesti analogię do akwarystyki słodkowodnej tj. ryby roślinożerne aby usykać tyle samo energii potrzebują skonsumować i wydalić dużo więcej pokarmu niż mięsożerne. Druga sprawa to wielkość ryby - nim większa tym większe obciążenie biologiczne. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Wieczny napisał:

Czyli ciężko stwierdzić ile ryb można porównać do np skrzydlicy lub mureny pod względem wydalenia zanieczyszczeń. 

Uważam że trudno w akwarium bo jedzą równo jak leci, w oceanie mogłoby to być całkiem inny wynik, takie moje zdanie.

 


 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, zasadniczo, jeśli to ma być dyskusja akademicka, to zgodnie z zasadą zachowania energii, ile włożysz, tyle wyjmiesz, po odliczeniu zużycia w procesach itp. Natomiast jeśli to mają być rozważania praktyczne, to zauważ proszę trzeba pisać o konkretnej sytuacji. Patrząc po wynikach testów. Tylko to da miarodajną odpowiedź. Poza tym zauważ proszę że zbiorniki z dużymi drapieżnikami zwykle są pozbawione innego życia, lub to życie jest mocno zmarginalizowane. Również karmienie ich odbywa się nieco inaczej - rzadziej i nie ma odpadków.  Dlatego też temat o samej defekacji, może być dla kogoś ciekawy i  prowadzić do wielu głębszych przemyśleń, ale na nasze potrzeby, może prowadzić do błędnych wniosków.

W każdym razie, dobra kupa nie jest zła, jest lepsza od gnijącego jedzenia w zbiorniku.

Zaś co do składu, napisał bym że w wypadku pokarmów mięsnych mamy wyższą produkcję amoniaku i azotanów (z białek i aminokwasów), co jest rzeczą oczywistą dla wielu, wskazać że odchody roślinożerców podlegają dalszemu przetworzeniu w systemie, stanowiąc źródło rozłożonych cukrów, które w pierwotnej formie nie są trawione przez organizmy, ale zaraz znajdzie się ktoś, kto będzie chciał zobaczyć opracowania naukowe i wyniki badań :)


125x55x55 ogólnej rafy+50x45x45 konikarium - wspólny obieg "Powered by Twistman" - Twistman OB-200-EXT,  Reaktor Wapnia Calc+ Reactor Medium + DI-500-60, 3x maxspect ethereal , bujane przez maxpect gyre, sterowane przez NEMO

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rzeczowa odpowiedź ;) Z praktycznego punktu widzenia zarybiamy zbiornik sukcesywnie i jesteśmy w stanie obserwować jak z dodatkowym obciążeniem radzi sobie system. Oczywiście trzeba pamiętać o tym ile rezerwy mamy w sumpie/ panelu filtracyjnym oraz o tym, że kupujemy małe rybki, które kiedyś urosną. Inna odpowiedź na pytanie ile ryb trzymać w pojemności X będzie dla osoby, która planuje hodować SPSy, a inna dla osoby planującej hodowlę koralowców miękkich lubiących trochę wyższy poziom nutrientów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Inna odpowiedź będzie również dla kogoś mającego pralkę w zbiorniku i rollermata w sumpie, inna dla kogoś prowadzącego low-tech'a, obieg materii, mimo że przebiega według tych samych cykli i zasad, może mieć różną wydajność. Dlatego tak ważne jest obserwowanie i wnioski.


125x55x55 ogólnej rafy+50x45x45 konikarium - wspólny obieg "Powered by Twistman" - Twistman OB-200-EXT,  Reaktor Wapnia Calc+ Reactor Medium + DI-500-60, 3x maxspect ethereal , bujane przez maxpect gyre, sterowane przez NEMO

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zastanawiam się czemu tylko myślcie o odchodach a zapominacie że ryby morskie ciągle piją wodą i wydalają duże ilości moczniku i tu wchodzi sama wielkość ryby. Bo wiecie ciśnienie osmotyczne u ryb morskich itp :p 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.