Skocz do zawartości

Historia edycji

Artur Tokajuk

Artur Tokajuk

53 minuty temu, dale napisał:

Inny metabolizm będzie miał zbiornik 400l z pięcioma czy siedmioma małymi rybami, wyładowany koralami po grzebień, a inny 300 l z kilkunastoma rybami i ażurową konstrukcją.

Zasada zachowania masy/energii obowiązuje wszystkich. Tak samo prawa fizyczne i chemiczne.

Nasze spory wynikają jedynie z niezrozumienia ich. Jeden będzie gardłował za zbiornikiem bez odpieniacza, bo u niego działa, a drugi będzie szedł na ostre, bo według jego doświadczeń nie da się zrobić baniaka bez pienidła. I każdy będzie miał rację w określonych warunkach.

Ja bez odpieniacza nie dał bym rady prowadzić zbiornika w takiej formie. I daję głowę że nikt inny też by nie dał. Tak samo jestem w stanie zaprojektować stabilny zbiornik bez odpieniacza. Ale oba te zbiorniki będą diametralnie różne. Bo muszą być.

Zaś co do wymiany gazowej - prosto to porównać.

Wymiana gazowa zachodzi na powierzchni styku woda-powietrze (upraszczamy trochę). Weźcie pompę obiegową, przeliczcie jej wydajność w odniesieniu do powierzchni zbiornika i sprawdźcie, jaka będzie teoretyczna powierzchnia kontaktu.

A teraz weźcie sobie wydajność powietrzną pompy odpieniacza (mój twistman ex200 ma 1500 l/h powierza), ze wzoru na objętość kuli i jej powierzchnię obliczcie najpierw ilość pęcherzyków powietrza - przyjmijmy dla uproszczenia że są jednakowe i mają największą średnicę z przeciętniej grupy - 0,5 mm, choć rozkład statystyczny wskazuje że jest też znacząca ilość poniżej tej średnicy (znalazłem gdzieś opracowanie dotyczące dynamiki płynów, co prawda bardziej pod kątem kształtu baniek powietrza, ale trochę danych tam było. No i opracowanie dla wody zwykłej, a to też nieco zmienia). W każdym razie, mając objętość, można wyliczyć ilość, znając ilość, można wyliczyć ich powierzchnię. No i porównać do powierzchni akwarium odświeżanej przez pompę. To wszystko będą wyniki czysto teoretyczne, ale pogląd i różnica wielkości uzasadnia twierdzenie że odpieniacz znacząco wpływa na wymianę gazową w akwarium. Mimo że pominęliśmy tutaj sporo czynników, takich jak zmniejszenie powierzchni kontaktu przez zanieczyszczenia, czy choćby wpływ pomp cyrkulacyjnych na powierzchnię wody.

Ale skoro rozmawiamy bez napinki, to myślę że nie musimy sięgać po certyfikaty i opinie naukowe.

Przy okazji, chętnie poznał bym stanowisko przedmówców z pozycji "adwokata diabła" :)

Amen :) Na podstawie mojego doświadczenia mogę tylko się powtórzyć. Prowadziłem akwaria bez odpieniacza jak i zarówno z odpieniaczem. Akwaria prowadzone bez odpieniacza miały potężną filtracje na zasadzie sporej ilości makroglow, piachu, skały morskiej - tej prawdziwej, ceramiki. Po zamontowaniu odpieniacza w takich akwariach wylewałem po chwili kilka kubków dosłownie czarnych :) Można i żyć w błotku, zwierzaki zawsze jakoś się dostosują. Na chwilę obecną mam takie podejście aby zapewnić jak najlepsze warunki. Zamiast się czymś asekurować i starać zastąpić odpieniacz, wolę podłączyć po prostu odpieniacz. 

Artur Tokajuk

Artur Tokajuk

40 minut temu, dale napisał:

Inny metabolizm będzie miał zbiornik 400l z pięcioma czy siedmioma małymi rybami, wyładowany koralami po grzebień, a inny 300 l z kilkunastoma rybami i ażurową konstrukcją.

Zasada zachowania masy/energii obowiązuje wszystkich. Tak samo prawa fizyczne i chemiczne.

Nasze spory wynikają jedynie z niezrozumienia ich. Jeden będzie gardłował za zbiornikiem bez odpieniacza, bo u niego działa, a drugi będzie szedł na ostre, bo według jego doświadczeń nie da się zrobić baniaka bez pienidła. I każdy będzie miał rację w określonych warunkach.

Ja bez odpieniacza nie dał bym rady prowadzić zbiornika w takiej formie. I daję głowę że nikt inny też by nie dał. Tak samo jestem w stanie zaprojektować stabilny zbiornik bez odpieniacza. Ale oba te zbiorniki będą diametralnie różne. Bo muszą być.

Zaś co do wymiany gazowej - prosto to porównać.

Wymiana gazowa zachodzi na powierzchni styku woda-powietrze (upraszczamy trochę). Weźcie pompę obiegową, przeliczcie jej wydajność w odniesieniu do powierzchni zbiornika i sprawdźcie, jaka będzie teoretyczna powierzchnia kontaktu.

A teraz weźcie sobie wydajność powietrzną pompy odpieniacza (mój twistman ex200 ma 1500 l/h powierza), ze wzoru na objętość kuli i jej powierzchnię obliczcie najpierw ilość pęcherzyków powietrza - przyjmijmy dla uproszczenia że są jednakowe i mają największą średnicę z przeciętniej grupy - 0,5 mm, choć rozkład statystyczny wskazuje że jest też znacząca ilość poniżej tej średnicy (znalazłem gdzieś opracowanie dotyczące dynamiki płynów, co prawda bardziej pod kątem kształtu baniek powietrza, ale trochę danych tam było. No i opracowanie dla wody zwykłej, a to też nieco zmienia). W każdym razie, mając objętość, można wyliczyć ilość, znając ilość, można wyliczyć ich powierzchnię. No i porównać do powierzchni akwarium odświeżanej przez pompę. To wszystko będą wyniki czysto teoretyczne, ale pogląd i różnica wielkości uzasadnia twierdzenie że odpieniacz znacząco wpływa na wymianę gazową w akwarium. Mimo że pominęliśmy tutaj sporo czynników, takich jak zmniejszenie powierzchni kontaktu przez zanieczyszczenia, czy choćby wpływ pomp cyrkulacyjnych na powierzchnię wody.

Ale skoro rozmawiamy bez napinki, to myślę że nie musimy sięgać po certyfikaty i opinie naukowe.

Przy okazji, chętnie poznał bym stanowisko przedmówców z pozycji "adwokata diabła" :)

Amen :) Na podstawie mojego doświadczenia mogę tylko się powtórzyć. Prowadziłem akwaria bez odpieniacza jak i zarówno z odpieniaczem. Akwaria prowadzone bez odpieniacza miały potężną filtracje na zasadzie sporej ilości makroglow, piachu, skały morskiej - tej prawdziwej, ceramiki. Po zamontowaniu odpieniacza w takich akwariów wylewałem po chwili kilka kubków dosłownie czarnych :) Można i żyć w błotku, zwierzaki zawsze jakoś się dostosują. Na chwilę obecną mam takie podejście aby zapewnić jak najlepsze warunki. Zamiast się czymś asekurować i starać zastąpić odpieniacz, wolę podłączyć po prostu odpieniacz. 

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.