1 godzinę temu, Beti napisał:Co was tak wszystkich negatywnie to nastawia ?
45 litrów przez 3 dni to kropla w morzu to co wlałam.. i wcale się nie upieram ze będę to robić, zbieram opinie ostatni temat był lata temu tu na forum.
45 litrów to faktycznie kropla w morzu przy Twoim akwarium. Masz dość dużą obsadę rybną, zróżnicowaną obsadę korali, akwa stabilne, kręci się już ponad dwa lata i myślę, że nawet jak byś wlała wodę z jeziora, to nie powinno być problemów a system to "przetrawi". (No chyba że miałabyś pecha i trafiła byś na mocno skażoną wodę....np z Odry). Ponadto, nawet przy stałych podmianach wody solanką opartą o deszczówkę, zakładając, że nie będzie w niej większych zanieczyszczeń chemicznych z powietrza, robisz na tyle duże i regularne podmiany, że nie powinno dojść do koncentracji ewentualnych zanieczyszczeń powyżej bezpiecznej granicy.
Ale temat zatytuowałaś "deszczòwka zamiast RO" - moja opinia jest taka:
Odparowana woda z akwarium to też czyste H2O, więc aby to uzupełnić powinno się wlać też czystą wodę wolną od wszelkich związków, nawet tych potrzebnych w akwarium (np jony Ca czy Mg). Przy moim, ok 400-litrowym systemie, tygodniowo schodzi ok 20-25 litrów wody tygodniowo co daje rocznie ok 1200l(!) wody dolanej do akwarium. Ewentualne śladowe ilości jakichkolwiek substancji, pomnożone przez 1000 dają już konkretne ilości - mikrogramy stają się miligramami a miligramy-gramami. W zbiornikach prowadzonych bez podmian lub z minimalnymi podmianami (ja podmieniam ok 5% wody zo 2 tygodnie) stosowanie innej wody jak RO jest co najmniej ryzykowne.
Co innego jeśli chodzi o wodę do podmiany..... w tym wypadku uważam, że każda woda o stałych parametrach i bez związków niebezpiecznych dla naszych podopiecznych może być używana, bo w tym wypadku nie będzie kumulacji.