Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Ja nie podmieniałem z pół roku. A zacząłem by wyprowadzić parametry.

Wydaje mi się, że pierwsze 3-4 miesiące nie ma po co podmieniać. Nikt za bardzo Twoich micro nie konsumuje, wszystko

dopiero się aklimatyzuje i zaczyna powolutku rosnąć.

Jest nawet taka "szkoła", by podmian w  ogóle nie robić, ale to już Twój pomysł na prowadzenie zbiornika.

Generalnie to podoba mi się Twoje podejście. Ma żyć i rosnąć bez codziennych testów i sam Bóg wie czego jeszcze.

Tyle, że przy tak małym zbiorniku łatwo o jakiś błąd a konsekwencje są ciężkie do ogarnięcia.

Zaciekawiło mnie,  ze oprócz wody z RODI dodałeś kranówki? Czy źle zrozumiałem?

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
53 minutes ago, Nalesnick said:

Witam

Ja nie podmieniałem z pół roku. A zacząłem by wyprowadzić parametry.

Wydaje mi się, że pierwsze 3-4 miesiące nie ma po co podmieniać. Nikt za bardzo Twoich micro nie konsumuje, wszystko

dopiero się aklimatyzuje i zaczyna powolutku rosnąć.

Jest nawet taka "szkoła", by podmian w  ogóle nie robić, ale to już Twój pomysł na prowadzenie zbiornika.

Generalnie to podoba mi się Twoje podejście. Ma żyć i rosnąć bez codziennych testów i sam Bóg wie czego jeszcze.

Tyle, że przy tak małym zbiorniku łatwo o jakiś błąd a konsekwencje są ciężkie do ogarnięcia.

Zaciekawiło mnie,  ze oprócz wody z RODI dodałeś kranówki? Czy źle zrozumiałem?

 

tak ;) może niesłusznie lecz sobie pomyślałem, że na jałowej RODI tak słabo dla bakterii.
W związku z tym dolałem może z 3l kranówki + ~1l wody ze sklepu jak wrzucałem 3 ślimaki na pożarcie (które przeżyły jak się okazało).
Później już tylko dolewka RODI bez żadnych kombinacji i co kilka dni Seachem + co tydzień śmierdziuch.

No i to w sumie koniec moich kombinacji z wodą. Nic więcej nie leję.
Okrzemki praktycznie zniknęły. Jak wpuszczę we wtorek z 3 ślimaki jeszcze, to powinny wylizać resztę.

Ze zwierzaków w sumie na jakieś kolejne 2/3m będą tylko krewetka + ~5 ślimaków + 1 pustelnik.

Coś tam podawać im do żarcia  czy dadzą rade na glonach pociągnąć ?
Korale raczej dadzą rade na samej wodzie? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W kranówce raczej niż odżywczego dla bakterii nie ma co warto by było dodawać ;) 

Chyba, że chlor czy związki metali ciężkich, ewentualnie krzemiany - ale wszystko to jest raczej zbędne w wodzie morskiej.

Co do krewetki debelius to ja u siebie miałem już 3 i żadna nie przeżyła. 

Krewetka i ślimaki przeżyją na glonach ale chociażby ze względu na rozbujanie systemu możesz im od czasu do czasy ćwiarteczkę kostki mrożonki wrzucić.

Koralom tez coś wtedy wpadnie a jak nie to mają w końcu światło do życia.

 

A tak przy okazji, czemu Twój temat nie jest w wątku "Nasze akwaria/ Akwaria do 60l"  ?

 

Edytowane przez Nalesnick (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Mam kilka krabów , nie wiem co za porzytek z nich , w dzień ich nie widać . 

Pozdrawiam 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bardzo lubię moje pustelniki, łażą po całym akwarium i coś tam zjadają. Co dokładnie nie wiem. Mam takie małe z JM. 3 szt. mitraxa miałem dwa razy, dwa razy się nie utrzymał, to samo percnon.


Brutto: akwarium 550 + sump 260l, start 20.12.2017. Filtracja: rollermat + skała + refugium, bez odpieniacza. Sprzęt: Akwarium 120x70x65h OW, sump 119x50x45h. Pompa Jebao DCP 10000,  Cyrkulacja 2x maxspect  XF-350, Jebao MW-22, Oświetlenie: philips Coral Care gen 1 v2 x 3szt.. Oświetlenie refugium Chinka LED.

Sól Fauna Marin Professional, dodatki AF, balling AF/CZDA. 50kg suchej skały Marco Rock's, nieco pukani.

Ryby i inne biegająco-pełzające: Ctenochaetus binotatus, 6x Pseudanthias squamipinnis, Zebrasoma flavescens, Lysmata amboinensis x 3, L. debelius, 4x Lysmata Seticaudata, 1x Neopetrolisthes oshimai, 2 kraby pustelniki Clibanarius africanus, jeżowiec Mespilla globulus, setki  slimaków turbo i columbelli, 1x  tectus, 1x strombus luhanus... Oraz kilka kg kiełży, równonogów, wężowideł i innego drobnego życia.

ce5058cc16516a9e06285a07538a7eb3u1610a14

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 hours ago, Nalesnick said:

W kranówce raczej niż odżywczego dla bakterii nie ma co warto by było dodawać ;) 

Chyba, że chlor czy związki metali ciężkich, ewentualnie krzemiany - ale wszystko to jest raczej zbędne w wodzie morskiej.

Co do krewetki debelius to ja u siebie miałem już 3 i żadna nie przeżyła. 

Krewetka i ślimaki przeżyją na glonach ale chociażby ze względu na rozbujanie systemu możesz im od czasu do czasy ćwiarteczkę kostki mrożonki wrzucić.

Koralom tez coś wtedy wpadnie a jak nie to mają w końcu światło do życia.

 

A tak przy okazji, czemu Twój temat nie jest w wątku "Nasze akwaria/ Akwaria do 60l"  ?

 

heh, to poleciałem z tą kranówką. Na szczęście w mojej okolicy woda nie jest chlorowana i jest bardzo dobrej jakości. No nic już po ptakach ale % było mało także nie sądzę aby miało to zaważyć na jakości prowadzenia tego baniaczka.

Z krewetką to jak czytam jest różnie także zobaczymy jak się sprawdzi.

Ok, kawałek kostki będą dostawać raz na jakiś czas w ramach karmienia Pyszczaków.

Co do tematu, to nie mam pojęcia ;) po prostu założyłem w dziale dla zieleniaków.

2 hours ago, mazmaciek said:

Odpuść sobie pustelnika, upierdliwe zwierzę, lepiej mitraxa na przykład. 

Niektóre krewetki potrzebują mięsnych przekąsek 

Będzie lecieć co jakiś czas kawałek kosteczki z krylem bądź czymś innym.

Jak już go wrzuciłem to niech siedzi ale fakt praktycznie go nie widać. Coś tam skubie na skale.

Jak już temat poszedł w zwierzaki to zanim dodam ryby (co nastąpi może przed wakacjami albo w ich końcówce), to jak sądzicie taka babka Gobiodon okinawae (Clown Goby Yellow)   nada się?

Całkiem na zdjęciach ładnie wygląda i raczej nie rośnie za duża.
Może znacie coś lepszego do takiego litrażu ?

55 minutes ago, JerzyB said:

Witam

Mam kilka krabów , nie wiem co za porzytek z nich , w dzień ich nie widać . 

Pozdrawiam 

coś w tym jest, mój siedzi pod skałą i dłubie coś ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
38 minut temu, katani napisał:

Ja bardzo lubię moje pustelniki, łażą po całym akwarium i coś tam zjadają. Co dokładnie nie wiem. Mam takie małe z JM. 3 szt. mitraxa miałem dwa razy, dwa razy się nie utrzymał, to samo percnon.

Tak pustelnika da się w dzień zobaczyć , ale percnon oraz gibbesi tylko w nocy .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
29 minut temu, mazmaciek napisał:

Z pustelnikami jest problem jak szukają nowego domku. U mnie wymordował pół populacji turbo

Fakt, może się tak zdarzyć, być może też zabijają mniejsze ślimaki jak im brakuje pożywienia - ale przynajmniej jest naturalne ograniczanie liczby ślimaków ;)

Co do nowych domków to ja wrzuciłem puste muszelki i raczej je wybierają niż relegują istniejących lokatorów.

15 godzin temu, JerzyB napisał:

ale percnon oraz gibbesi tylko w nocy

Chodziło Ci pewnie o percnona i mitraxa? :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

aktualizacja ;) 

Do kostki dodatkowo wrzuciłem:
- Lysmata debelius
- x2 Tectus fenestratus

- Calustrea green fluo
- Ricordea yuma

Teraz pytanie rzecz jasna ;) 

Czy Ricordea yuma można odciąć od tej skałki i przykleić do głównej po lewej stronie ?
Nic się jej nie stanie jak odetnę ?

Korale mają jakby takie "nitki". Jakby jakiś śluz wypuściły czy coś w ten deseń. Normalne ? Jakaś reakcja na warunku przewozu ?
IMG_5665.thumb.jpeg.b04eb6f79cf8191a5680ef0911bc3ba5.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, ArturNano napisał:

Czy Ricordea yuma można odciąć od tej skałki i przykleić do głównej po lewej stronie ?
Nic się jej nie stanie jak odetnę ?

Spróbuj odciąć kawałek skałki tam gdzie koral jest przyrośnięty. Odcinanie samej rico to niepotrzebny dla niej stres a dodatkowo potem nie jest łatwo żeby od razu się przytwierdziła w docelowym miejscu.

Godzinę temu, ArturNano napisał:

Korale mają jakby takie "nitki". Jakby jakiś śluz wypuściły czy coś w ten deseń. Normalne ? Jakaś reakcja na warunku przewozu ?

Ricordee i Rhodactisy potrafią wyrzucić z otworu gębowego takie nitki, jak koral jest zdrowy to szybko je schowa z powrotem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 hours ago, chris_ek said:

Spróbuj odciąć kawałek skałki tam gdzie koral jest przyrośnięty. Odcinanie samej rico to niepotrzebny dla niej stres a dodatkowo potem nie jest łatwo żeby od razu się przytwierdziła w docelowym miejscu.

Ricordee i Rhodactisy potrafią wyrzucić z otworu gębowego takie nitki, jak koral jest zdrowy to szybko je schowa z powrotem.

ok, dzięki za wyjaśnienie nitki jakby ustąpiły i Ricordea wydaję się byc żywsza.

Co do skałki to właśnie jest mały problem, ponieważ chciałbym tę Ricordea położyć z lewej strony gdzie na zdjęciu widoczny jest Tectus.
To jest dość spory skos i na dodatkowej skałce to się raczej nie utrzyma.

Spróbuję jakoś ją wykruszyć mocniej i jak nie pójdzie to może jednak cięcie kleju, którym widzę jest przytwierdzona.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, ArturNano napisał:

Co do skałki to właśnie jest mały problem, ponieważ chciałbym tę Ricordea położyć z lewej strony gdzie na zdjęciu widoczny jest Tectus.
To jest dość spory skos i na dodatkowej skałce to się raczej nie utrzyma.

Spróbuję jakoś ją wykruszyć mocniej i jak nie pójdzie to może jednak cięcie kleju, którym widzę jest przytwierdzona.

Spróbuj poodcinac jak najwięcej a resztę skałki po prostu przyklej.

Godzinę temu, ArturNano napisał:

ok, dzięki za wyjaśnienie nitki jakby ustąpiły i Ricordea wydaję się byc żywsza.

Dopiero teraz spojrzałem na zdjęcie w powiększeniu i to te nitki na nim widać? Czy one są dość długie, brązowe i falują z prądem wody? Te o których pisałem to raczej białawe i pokręcone.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
25 minutes ago, chris_ek said:

Spróbuj poodcinac jak najwięcej a resztę skałki po prostu przyklej.

Dopiero teraz spojrzałem na zdjęcie w powiększeniu i to te nitki na nim widać? Czy one są dość długie, brązowe i falują z prądem wody? Te o których pisałem to raczej białawe i pokręcone.

zaraz spróbuję coś wyrzeźbić z tą skałką.

Co do  "nitek" to są bardziej białawe i wcześniej jakby koral puścił kolor do nich.
Słabo na zdjęciu wygląda, ponieważ nie mogę wrzucić większych zdjęć niż 1MB - swoją drogą to odgórne ograniczenie dla wszystkich czy świeżaki mają 1MB?

Calustrea - jest jakby obrośnięta jakimiś nitkami|glutami
Ricordea - w sumie także "nieczysta" hm..
 

Screenshot 2023-03-29 at 22.14.06.png

Ricordea
1676995057_Screenshot2023-03-29at22_14_53.png.ce5c8855844c2021a08989906f2a7305.png
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, ArturNano napisał:

Calustrea - jest jakby obrośnięta jakimiś nitkami|glutami
Ricordea - w sumie także "nieczysta" hm..

IMHO Caulastrea traci tkankę a Ricirdea jest cała pokryta śluzem - sprawdź parametry bo nie jest dobrze.

 

Godzinę temu, ArturNano napisał:

Słabo na zdjęciu wygląda, ponieważ nie mogę wrzucić większych zdjęć niż 1MB - swoją drogą to odgórne ograniczenie dla wszystkich czy świeżaki mają 1MB?

Możesz dawać większe zdjęcia ale w albumie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
31 minutes ago, chris_ek said:

IMHO Caulastrea traci tkankę a Ricirdea jest cała pokryta śluzem - sprawdź parametry bo nie jest dobrze.

 

Możesz dawać większe zdjęcia ale w albumie.

nie no parametry oczywiście mogę sprawdzić lecz one przyszły dzisiaj tj 29.03.2023 > ~ 13:00. Tak wyglądały/wyglądają po prostu odkąd są w zbiorniku i przed ich wpuszczeniem.
Moje parametry nie mają na to wpływu raczej kompletnie bo niby jak.

btw. Ricordea dała się odczepić od skałki bez cięcia. Przykleiłem ją tak jak chciałem na główną skałę.

Edytowane przez ArturNano (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, ArturNano napisał:

nie no parametry oczywiście mogę sprawdzić lecz one przyszły dzisiaj tj 29.03.2023 > ~ 13:00. Tak wyglądały/wyglądają po prostu odkąd są w zbiorniku i przed ich wpuszczeniem.
Moje parametry nie mają na to wpływu raczej kompletnie bo niby jak.

OK, to albo w transporcie dostały w kość albo ktoś Ci sprzedał korale w kiepskiej kondycji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Caulastrea traci tkankę. Widać szkielet, niedobrze. Ona preferuje raczej miejsce w półcieniu, tak ma moja. Co prawda moja po zakupie była w idealnym stanie, dopiero po jakimś miesiącu zaczęła tracić tkankę, było widać szkielet. U ciebie też tak jest więc ktoś ci sprzedał korala w złym stanie. Ja bym radził ci przenieść ją troszkę niżej i obserwować. Moja po przeniesieniu niżej zaczęła sie odradzać i po kilku dniach znów była napompowana i przyjmowała pokarm.

Z Ricordeą po prostu bym poczekał, grzybki wszystko przetrwają. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
47 minutes ago, Danonek said:

Caulastrea traci tkankę. Widać szkielet, niedobrze. Ona preferuje raczej miejsce w półcieniu, tak ma moja. Co prawda moja po zakupie była w idealnym stanie, dopiero po jakimś miesiącu zaczęła tracić tkankę, było widać szkielet. U ciebie też tak jest więc ktoś ci sprzedał korala w złym stanie. Ja bym radził ci przenieść ją troszkę niżej i obserwować. Moja po przeniesieniu niżej zaczęła sie odradzać i po kilku dniach znów była napompowana i przyjmowała pokarm.

Z Ricordeą po prostu bym poczekał, grzybki wszystko przetrwają. 

niestety tak. Takie dziadostwo przyszło.
Caulastrea jak widać straciła cały kolor. Już w woreczku latały gluty kolorowe.
Przeniosę ją niżej i zobaczymy. Jest szansa?

Rico zwiewał ze skały to go gumką lekko przycisnąłem. Wygląda już lepiej.
IMG_5671.thumb.jpeg.3468ba122e34437572dd27c7e39996dd.jpeg
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, ArturNano napisał:

niestety tak. Takie dziadostwo przyszło.
Caulastrea jak widać straciła cały kolor. Już w woreczku latały gluty kolorowe.
Przeniosę ją niżej i zobaczymy. Jest szansa?

Rico zwiewał ze skały to go gumką lekko przycisnąłem. Wygląda już lepiej.
IMG_5671.thumb.jpeg.3468ba122e34437572dd27c7e39996dd.jpeg
 

Jest szansa. Caulastrea może się odrodzić nawet z małego skrawka. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.