Skocz do zawartości
danp

[375l] wrassarium danpa

Rekomendowane odpowiedzi

@Groenendael bylem w sobote w okolicznym sklepie z akwarystyka morska i znowu zachorowalem na kolejnego wargacza, tym razem pieknie wybarwiony Cirrhilabrus exquisitus afrykanska odmiana. Ale wiem, ze moje dwa duze wargacza nie dalby mu spokoju.

http://www.liveaquaria.com/product/prod_display.cfm?c=15+1378+318&pcatid=318

Bede musial poczekac na wiekszy baniak zeby zrealizowac moj cel, czyli posiadanie kilkunastu wargaczy roznego rodzaju, troche sie to kloci z zalozeniem ze chcialbym miec odkryte akwarium, ale cos za cos wiec o to bede sie martwil jak juz bede mial warunki, kase... i zgode malzonki na to przedsiewziecie.

@Majster dzieki wielkie, jakos tak sie sklada ze mam duzo do powiedzenia to przelewam to "na papier".

Kumpel mial sie zjawic z duzo lepszym aparatem zeby pocykac "troche" lepsze fotki, trzy miesiace juz mu zeszly i dotrzec nie moze :)

Teraz moj nowy projekt, wciagnac kumpla ze szkoly do akwarystyki morskiej, chlopak tak sie podjaral ze uczyc sie prawie przestal, pozyczyl wszystkie moje ksiazki, zestaw magazynu "Coral" z ostatnich dwoch lat, czyta w sieci, sprawdza co nowego sie pojawilo z uzywanego sprzetu w sieci na sprzedaz, generalnie juz przepadl :) Gdyby jego dziewczyna wiedziala co ja czeka...


380l FOWLR sie robi, beda rybki...

190l kosteczka, na ledach, pare rybek, same lps i zoaski, sprobuje to zrobic jak nalezy tym razem...

link do kostki: http://nano-reef.pl/...ow/#entry656361

link do FOWLR: http://nano-reef.pl/topic/91587-380l-fowlr-nie-ma-jak-rybki/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7 podstron czytania , elegancko widać jak ewoluował Twój zbiornik , masz lekkie pióro do pisania swojej opowieści , revelacja , najbardziej poruszył mnie wątek przeprowadzki - ja też cos takiego przeżywałem gdy zachcialo mi się odkupić 3 letnie aquarium odległe prawie 400 km odemnie .

życzę Ci abyś jak najszybciej ponownie mógł zrobić przeprowadzkę ale już do zbiornika powyzej 1000 litrów , aby rybcie miały gdzie popływać .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie bylo mnie tu ze sto lat... albo dluzej. Chcialbym wam przedstawic maly update mojej rafki, nie wszystko poszlo w ostatnich 6 miesiacach tak jak bym chcial, i choc wielkich strat nie ma to mam dla co poniektorych z was przestroge, moze choc jedna osoba nauczy sie na moich bledach, to juz bedzie jakis sukces.

Przede wszystkich pragne uspokoic ze wszystkie ryby zyja, tu akurat wielkich problemow nie mam.

Korale to inna bajka. Na poprzedniej stronce (strona 6) jest takie zdjecie gdzie zoltek skubie cos przy skale nad nie akwarium, gdzie sa fajne zoaski, gdzie jest "piuropusz". Wiec tego piuropusza juz nie ma, dwa razy zmienial pozycje... az calkowicie znikl. Co fajniejsze zoaski na tej skalce zostaly zarosniete przez jakies chwasty (czytaj "maszrumy"). W poprzedniej pelnej wersji widac to na zdjeciu ponizej prawy dolny rog:

DSCN0224.jpg

No kolejnym zdjeciu prostopadle pod moim rozowym wargaczem widac slimaka na dnie, na lewo od slimaka byl nieznany mi nigdy z nazwy lps, zaczal bielec, bielec, az go przenioslem do tylu zbiornika, zostala sama skalka. Pare innych zoasow przegralo walke o miejsce z innymi koralami. Moja blastomussa, pewnie gdzies na wczesniejszych stronkach widac tego czerwonego koralika zaczela rowniez marniec, probuje ja ratowac w spokojniejszym miejscu, gdzie prad wody jest slabszy, ma dni gdzie wyglada jak za starych dobrych czasow, ma dni gdy wyglada jak zabiedzony koral wlasciciela ktory nie wie co robi.

DSCN0229.jpg

Wszystkie moje "powiewajace" korale sie rozrosly, zaczely parzyc inne, jestem w trakcie przycinki. Brak czasu i pewnie jakas przeswiadczenie ze rafa bedzie sobie zyja i rosla swoim zycie okazaly sie prawie zabojcze dla mojego zbiorniczka. Na tylnych i bocznych scianych, i na wylotach pomp pojawily sie jakies delikatne glony, musialem wrocic do regularnego podmieniania Rowy, regularniejszych podmian wody (a nie ze co 4 tygodnie obleci). Ciezko mi doczyscic tylna i boczna szyna szybe z takiego zapuszczenie i z powodu ciezkiego dostepu do tylnego panelu. Ale widze powoli poprawe. Dodatkowo zaniedbalem tez testowanie, jak w koncu zrobilem testy to sie za glowe zlapalem (Ca-300), wczorajsze testy wykazaly NO3-10, Ca-370, powoli wzrasta. Ale to wyraznie moja wina, teraz cierpliwie musze powoli wyprowadzic rafke na prosta.

Tu moje clowny, wciaz mieszkaja w hammerheadzie, ten frogspawn to tylko domek letniskowy dla nich :) Pod koralem widac brazowe nalecialosci na skale:

DSCN1784.jpg

Wargacz ma sie dobrze, prosze zwrocic uwage na tylny panel, i na boczny panel, juz zaczynaja sie pojawiac biale miejsca odkad na powaznie wzialem sie za rafke, ale wciaz jest bardzo daleko od idealu. Candy cane coral ktory byl po prostu duzym i pieknym koralem w baniaku zaczal sie lamac przy czyszczeniu przedniej szyby, od samego falowania wody, prosze pomyslec jak daleko musiala sie posunac degradacja zbiornika zeby takie cos sie stalo. Wszystkie kawalki pospadaly, musialem go zebrac jakos do kupy i chyba jego stan zaczyna sie poprawiac, karmie go, ladnie w nocy podzera, ale bylem zly na siebie jak to sie stalo. Mialem nawet mysli zeby przeminic baniak na same ryby z sama skala...

DSCN1786.jpg

Clowny w swoim domku letniskowym, prosze spojrzec co robi Centropyge loricula:

DSCN1792.jpg

Gramma loreto nie chce byc gorsza i tez chce sie pokazac.

DSCN1794.jpg

Podsumowujac, regularne podmianki, regularne robienie miejsca dla rozrostu korali, ja nie mam juz tego miejsca praktycznie, nowy baniak sie nie zapowiada przez najblizsze pare lat, i prosze sie nie poddawac tak jak to prawie zrobilem. Latwo jest zaniedbac swoja rafke, trudniej ja wyprowadzic na prosta.

Aha moje Lysmata amboinensis i Lysmata debelius dostaly po partnerze jakies dwa miesiace temu, bo smutne cos mi sie wydawaly te moje krewetki ostatnimi czasy :)

Wszystko to chaotyczne co napisalem, ale mam nadzieje ze glowny przekaz jest jasny.

Jezeli kiedys bedzie mi dane miec nowy/inny zbiornik to musze miec latwiejszy dostep do niego z kazdej strony, ale to tylko skromne plany na przyszlosc.


380l FOWLR sie robi, beda rybki...

190l kosteczka, na ledach, pare rybek, same lps i zoaski, sprobuje to zrobic jak nalezy tym razem...

link do kostki: http://nano-reef.pl/...ow/#entry656361

link do FOWLR: http://nano-reef.pl/topic/91587-380l-fowlr-nie-ma-jak-rybki/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czas na maly udpate mojej rafki i walki z doprowadzeniem jej do normalnego stanu. 4 podmianki w 3,5 tygodnia, wlasnie skonczylem robic ta czwarta. Wyczyscilem tylny panel, wyczyscilem jeden z bocznych paneli, ten drugi boczny panel musi poczekac jeszcze z tydzien, ale i za niego sie zabiore. Podnioslem dawki ballinga, korale sie rozrosly, dawki nie, to chyba jedna z przyczyn podupadlej rafy. Wrocilem do dozowania witaminy C, kiedys mi sie to sprawdzalo, w sumie nie wiem czemu z tego zrezygnowalem. Jak to sie mowi, jak cos sie sprawdza to nie probuj tego naprawiac, czy jakos tak :)

Probuje tez ratowac zoaski ktore mi sie pozamykaly czesciowo na jednej skalce, oraz Blastomusse, zobaczymy co z tych staran wyjdzie.

Dodatkowo przestawilem poparzona Duncanopsommie axifuge, ktora miala tego pecha ze Euphylia paradivisa urosla i byla zbyt blisko, ostro dala jej popalic, ale Duncan jest teraz daleko od niej i innych parzacych korali i jestem dobrej mysli.

Teraz wkleje pare fotek, wlacznie z nowym nabytkiem, ktore dostalem duzo taniej niz chodza na rynku, az sam sie zdziwilem jakim jestem swietnym biznesmenem :) Pomijajac fakt, ze zbiornik rafowy to skarbonka bez dna, ale kto by tam dbal o takie szczegoly.

Xanthichthys ringens to najbardziej pocieszna ryba jaka kiedykolwiek mialem okazje zobaczyc z bliska:

DSCN1824.jpg

Zadna inna nie dorownuje jej osoboscia czy zachowaniem:

DSCN1825.jpg

Wkladam lape by wyczyscic panele ociara sie o moja reke, przechodze obok zbiornika patrzy sie tymi wielkimi oczyma i zebrze o zarelko, wkladam reke do zbiornika z jedzeniem to patrzy mi sie w oczy zamiast jesc jakby chcial powiedziec czemu tak dlugo mnie nie bylo, slyszalem legendarne opowiesci o tym gatunku ale na to nie bylem gotowy, to trzeba zobaczyc bo sie opisac dokladnie nie da:

DSCN1842.jpg

Pierwsze 2-3 dni byl w totalnym szoku i sie gapil czemu ten durne pokolce czy wargacze skubia tego klipsa, az sie sam przekonal po paru dniach ze warto troche zieleniny sprobowac, nie samym miesem "czlowiek" zyje:

DSCN1834.jpg

Od pierwszych dni najlepszy kumpel Xanthurum i Flavescens, rozladowal tez napiecia miedzy nimi i agresje. Nie bedel klamal ze jest idealnie, ale zauwazalnie lepiej niz bylo, tu swieta trojca:

DSCN1847.jpg

Lysmata debelius tez jest glodna:

DSCN1850.jpg

Moj Sargassum triggerfish dostal imie "inzynier Jacek Gmoch", i tak juz zostalo:

DSCN1882.jpg

Co podchodze do zbiornika to smiech jak go widze:

DSCN1885.jpg

Musze spadac, bo za parenascie odpala sie swiatelko i nie chce by inzynier prawil mi wyrzuty, ze zwlekalem tak dlugo z przyniesiem klipsa :) Swoja droga inne rybki skubia "liscia", inzynier probuje wyszarpac calego, strasznie pociesznie to wyglada.


380l FOWLR sie robi, beda rybki...

190l kosteczka, na ledach, pare rybek, same lps i zoaski, sprobuje to zrobic jak nalezy tym razem...

link do kostki: http://nano-reef.pl/...ow/#entry656361

link do FOWLR: http://nano-reef.pl/topic/91587-380l-fowlr-nie-ma-jak-rybki/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piękne akwarium, czuć troche dzikości i prawdziwej natury. Fajniejsze to niż wychuchane sterylne cukierkowe akwaria.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się, że się nie poddajesz :) Lektura Twojego wątku powinna być obowiązkowa dla każdego. Trzymam kciuki.


50x50x40cm, oświetlenie T5 4x24W + led 18W,cyrkulacja: 6,5 tys,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak jak lubię, piękny zbiornik:)


120x60x60,odpieniacz DIY rura 200mm AB3000/1.12x20W led made in china,obsada Lps+parę Sps,new jet 2300 obieg,2x6045 cyrkulacja,balling,suplementy AF Coral A i V,Jod, węgiel+biopellety w planach.

6053_6143.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzieki panowie staram sie jak moge, czasami wychodzi tak jak chcemy, czasami droga jest "troche" dluzsza.

@ninepm nie mnie to oceniac, kazdy robi/trzyma to co lubi i jak lubi, najwazniejsze by wlascicielowi sie podobalo.

ps-swoja droga chodzi za mna mala rafka, malzonka na to absolutnie nie, tydzien temu ktos sprzedawal w mojej okolicy mini zbiorniczek, ze 100 litrow z LED-ami za "grosze", zonka czemu nie kupiles... I wez tu czlowiek badz madry i zrozum kobiety :)


380l FOWLR sie robi, beda rybki...

190l kosteczka, na ledach, pare rybek, same lps i zoaski, sprobuje to zrobic jak nalezy tym razem...

link do kostki: http://nano-reef.pl/...ow/#entry656361

link do FOWLR: http://nano-reef.pl/topic/91587-380l-fowlr-nie-ma-jak-rybki/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Juz od lat - bardzo ladny zbiornik. :thumbup:


120x75x47 wys. 400 l, sump 100 l. 432 W T5 + 2 x 24 LED blau, BK 200, cyrk 17500 l/h.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... zonka czemu nie kupiles... I wez tu czlowiek badz madry i zrozum kobiety :)

A to znalazł się już ktoś taki co kobiety zrozumiał ?? ;)


50x50x40cm, oświetlenie T5 4x24W + led 18W,cyrkulacja: 6,5 tys,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie no jak taki fachowiec jak Stani zaglada do mojego tematu to ja nie mam pytan.

W zbiorniczku wiele sie nie zmienilo, sa dni gdy jestem zachwycony i mowie sobie no w koncu cos dobrze zrobiles w zyciu, sa dni ze przeklinam ze za male, ze za ciasne, ze za plytkie i mysle sobie ze nawet akwarium nie potrafie dobrze sobie zaplanowac.

Podjalem powazna rozmowe z moja szanowna lepsza polowka, najpierw zabierajac ja do jednej z jej ulubionych japonskich restauracji (ja tam sie dziwie jak te "kulki" jak to ja je nazywam mozna jesc, walnalem sobie jakas zupke i sake i bylem szczesliwy). Ale o czym to ja chcialem, no wiec przedstawilem malzonce plan ze trzeba by powiekszyc lokum dla moich dziewczyn bo ciasnawo sie robi, i rybom i koralom. Nie bede zanudzal przebiegiem calej rozmowy, wyszlo na to ze w zaleznosci czy zostajemy w mieszkaniu ktore kupilismy dwa lata temu na jeszcze tylko pare lat, czy na dluzej, czy sie wynosimy w przeciagu roku-dwoch. Albo bedzie druga mniejsza rafka na pare lat, albo bedzie powiekszona obecna o 50%, czy w koncu czekam pare lat, kupie dom i w pewnym momencie docelowa, wieksza rafa ktora zapewni mi szczescie do konca zycia :)

Kto powie tez mi osiagniecie, no dla mnie osiagniecie namowic moja nastawiona na "nie" malzonke zeby byla w przyszlosci kolejna rafka, badz powiekszona kolejna rafka. Lepszy rydz niz nic, planowac juz sobie moge zaczac, a kiedy te plany wejda w zycie to inna sprawa (uzalezniona od paru spraw).

W kazdym badz razie sciagnalem juz fachure co mi sprawdzil wytrzymalosc podlogi, zrobil swoje obliczenia, sprawdzil i pokazal gdzie ewantualnie nowa, wieksza rafka powinna stac, wyszlo mu ze spokojnie 550-600 litrow moge stawiac. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Zeby nie bylo ze tylko sama gadka to wklejam tu pare zdjec, najpierw inzynier z ferajna. Aha zdazyl mnie juz dwa razy dziabnac, myslac ze moj paluch to pokarmik, ale jak tu mozna byc zlym na taka pocieche:

DSCN1896.jpg

Tutaj blasto, ktora chyba da sie uratowac, ladnie sie pompuje, na skrawkach skaly pod nia mozna zobaczyc christmas favie ktora tak sie "rozlala" po spodzie akwarium ze zaczela wlazic na inne korale i skalki. Musialem ja oderwac, teraz widac skrawki ktore chyba sobie rosna na tej skalce, nie wiem jednak czy to nie bedzie problem w przyszlosci jak zacznie wlazic na blasto. Widac tez kawalek odnoza mojej Ophiolepsis superba

DSCN1943.jpg

I w koncu mojej nowe zoa i palysy, mowie o tych zielonych i pomaranczowo-fioletowych, ktore ja nazywam bordowymi (zona sie pyta czy z moim wzrokiem i rozpoznawaniem kolorow jest wszystko ok :)). Po prawej stronie zdjecia widac skrawek tych ktore probuje ratowac, duzo na tej skalce juz stracilem, czesc wciaz sie zamyka. Jednak te zoa potrafia byc frustrujace, piekne kolory, ladnie sie rozmnazaja (te "bordowe" ostatnio wypuscily trzy nowe "kwiatki") az tu przestaja sie otwierac, maja focha i znikaja powoli. Po lewej stronie od tych "bordowych" nowa, mala szczepka zoaskow ktore kupilem na jakiejs przecenie ktora byla ostatnio z powodu jakiegos tam swieta w Ameryce. W sklepie bylo otwartych 4-5 glowek, u mnie w tej chwili 9-10 glowek, licze ze ladnie sie one beda rozmnnazac:

DSCN1945.jpg

To tyle na chwile obecna, kot mi sie domaga zarcia, musze spadac. Skaranie boskie z tymi zwierzakami...


380l FOWLR sie robi, beda rybki...

190l kosteczka, na ledach, pare rybek, same lps i zoaski, sprobuje to zrobic jak nalezy tym razem...

link do kostki: http://nano-reef.pl/...ow/#entry656361

link do FOWLR: http://nano-reef.pl/topic/91587-380l-fowlr-nie-ma-jak-rybki/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czas na kolejny maly update.

Pare rzeczy sie wydarzylo, pare zmian nastapilo.

Moj Cirrhilabrus rubrisquamis po prawie 5 latach w moim zbiorniku wybral sie na wieczna rafe, cos bylo z nim nie tak od praktycznie pol roku. Jak ktos ma jakiegos zwierzaka przez dlkugi czas to momentalnie wychwyca zmiane w zachowaniu. Byl jakis osowialy, mial jeden epizod ze przez dwa dni nie wyplynal ze skal i w bialy dzien lezal za koralem, pod skala, tam gdzie zwykle spal w nocy. Nie widzialem by jakas ryba go scigala, mial swoje gonitwy z Cirrhilabrus solorensis ale to on byl agresorem. Mial tygodnie, ze dziwnie oddychal, albo sobie wisial pionowo w wodzie, jak nie on glowny krazownik w moim zbiorniku, dla ktorego 1.5 metra dlugosci to bylo malo. Nie bede klamal, ze to moja ulubiona ryba, bo irytywala mnie ta agresja wobec Cirrhilabrus solorensis ale rybki szkoda. Poki co wyleczylem sie z wargaczy do momentu az bede mial wielki zbiornik, a jesli to nigdy nie nastapi to tylko parke z tego gatunku, i to z preferencja "flasher wrasse" a nie "fairy". Ale moze mi kiedys przejdzie. Ostatnie jego zdjecie, sprzed paru miesiecy:

DSCN1841.jpg

Widac, ze z jego pletwa ogonowa bylo cos nie tak juz od dluzszego czasu. Nie wkladalem zadnej skaly ani wiekszego korala od dlugiego czasu (prawie 2 lata), tylko same szczepki zoa i jedna mala favie, zebym przemycil jakiegos potwora co go zakatrupil. Poza tym mam mniejsze rybki, wolniejsze rybki, krewetki mi nie znikaja, dziwne, pozostala obsada wydaje sie jak nowa, bez problemow, ale bede obserwowal bacznie.

Z innych newsow, to pozbylem sie zielonej i czerwonej monti, rozroslo sie to, wysysalo mi chemie, moje pokolce i rogatnica nie mialy jak przeplywac w tamtej okolicy wiec, korala nie ma, teraz przestawilem tam Euphylie bo stykala sie prawie z przednia szyba i nie bylo jak czyscic panelku. W koncu moglem tez wyczyscic caly dol przedniego panela:

DSCN2075.jpg

Hammer tez przyciety, byl zbyt wielki i zbyt ciezki, poszedl na czesci :) Tzn jego czesc, Amphirpiony dalej maja gdzie zyc.

Po prawej stronie zbiorniczka doszlo troche szczepek zoa, szkoda ze moj aparat (albo moje umiejetnosci) nie oddaja ich prawdziwego piekna i kolorow. Pod inzynierem sa piekne pomaranczowe zoa Lunas Eclipse, pod zoltkiem nowy kawalek Favites, seledynowy z elemantami rozu:

DSCN2087.jpg

A tak poza tym dni mi leca na planowaniu nowego zbiornika, choc nawet nie mam wstepnej daty jego zalozenia, ale plany sa :)

Kupowaniu wyposazenia do mojego akwarystycznego pokoiku:

DSCN2042.jpg

DSCN2109.jpg

Zajmowaniu sie osiedlowymi kotami, m.in. Garfieldem, kiedys zwanym tez Kafarem. nigdy nie widzialem tak umiesnionego i silnego kota. Nikogo i niczego sie nie boi, przepedzil wszystkie samce z mojej okolicy, a jak jakis wroci to tylko na chwile. Tu pilnuje mojego domu:

DSCN2108.jpg

Oraz mojej Fibi, ktora chyba jest jego dziewczyna (choc sama o tym jeszcze nie wie) :)

DSCN2107.jpg

I na sam koniec jeszcze krotko o maluchu ktorego wlasnorecznie uratowalem, a ktory znalazl sie na moim parkingu, chodzac przez cala noc i dzien i placzac szukajac matki. Ta sie nie pojawiala, nie pojawiala, on sam tylko narobil zamieszania i osiedlowe kocury sie zlazly zeby zobaczyc co to za maly stwor sie zjawil. Jezdza z tylu naszego budynku samochody nie zbyt ostroznie, wiec w koncu wzialem kosz na brudno bielizne, zlapalem malucha, wpakowalem go do kosza, zaczalem obdzwaniac wszystkie przytulki, minelo prawie pol dnia zanim ktos sie zgodzil go przygarnac. Ten plakal jak szalony w domu, zamkniety w moim pokoju akwarystycznym gdzie moje koty i tak nie maja wstepu ale lazily i sprawdzaly o co biega. Myslalem ze mi lep peknie, w koncu po ponad pol dnia i moim pobycie ponad godzinnym w przytulku, musialem wypelniac papiery ze oddaje kota i zrzekam sie praw, choc on nie moj przeciez (taka Ameryka). Ale podobno juz adoptowany, oby mial dobre zycie w nowym domu. W sumie po tym probowalismy jeszcze ratowac innego, rocznego kota, ktory w zime wchodzil do naszej kuchnii przez tylne drzwi by sie ogrzac i zjesc cos cieplego, niestety ta historia nie ma happyendu (jedyny plus ze sie kot nie meczy). W kazdym badz razie podsumowujac, podjelismy z sasiadami akcje, przejechala jakas babka z organizacji ktora ratuje bezdomne koty, efekt w jeden dzien zabrane 4 matki i 11 maluchow. Zostal Garfield i 2 mlode samce, ktorych oczywiscie Garfield nie lubi. Tu mala pierdolka przed zabraniem do przytulku:

DSCN1607.jpg

Czemu o tym pisze? Nie wiem, moze dlatego ze nie sama akwarystyka czlowiek zyje :)


380l FOWLR sie robi, beda rybki...

190l kosteczka, na ledach, pare rybek, same lps i zoaski, sprobuje to zrobic jak nalezy tym razem...

link do kostki: http://nano-reef.pl/...ow/#entry656361

link do FOWLR: http://nano-reef.pl/topic/91587-380l-fowlr-nie-ma-jak-rybki/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W ostatnim czasie doszlo pare maly szczepek, pare malych koralikow (glownie zoaski i paly'ski), ktore wydaja sie byc w dobrej kondycji, jedna favia, drugie zdjecie ponizej przybyla z takim malutkim glonem, niektore rybki probuja to skubac ale poki co glonisko sie trzyma.

DSCN2163.jpg

DSCN2170.jpg

DSCN2172.jpg


380l FOWLR sie robi, beda rybki...

190l kosteczka, na ledach, pare rybek, same lps i zoaski, sprobuje to zrobic jak nalezy tym razem...

link do kostki: http://nano-reef.pl/...ow/#entry656361

link do FOWLR: http://nano-reef.pl/topic/91587-380l-fowlr-nie-ma-jak-rybki/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale bajer temat :D

Czyta się jak dobrą powieść :) moje gratulacje za PIĘKNY zbiornik :) i dar do pisania , namawiam na częstsze wpisy .

Pozdrawiam serdecznie Mariusz :thumbsup:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

ciesze sie ze sie podoba. Akwarium przestalo istniec jakies 16 miesiecy temu, tutaj masz nowy temat o 200ltr:

http://nano-reef.pl/topic/63744-prawie-kostka-prawie-200-litrow/

oraz o 60ltr:

http://nano-reef.pl/topic/76034-60-litrowa-maczuga-danpa/

Tam jest wszystko wyjasnione, co i jak i dlaczego akwarium w takiej formie musialo zostac zlikwidowane. Ale to nie koniec zabawy, bo 375ltr wroci do zycia, byc moze jeszcze w tym roku.

Pozdrawiam.


380l FOWLR sie robi, beda rybki...

190l kosteczka, na ledach, pare rybek, same lps i zoaski, sprobuje to zrobic jak nalezy tym razem...

link do kostki: http://nano-reef.pl/...ow/#entry656361

link do FOWLR: http://nano-reef.pl/topic/91587-380l-fowlr-nie-ma-jak-rybki/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.