Skocz do zawartości
smk

RPA - Nurkowanie z rekinami

Rekomendowane odpowiedzi

Właśnie wróciłem z wyjazdu do RPA i Mozambiku i nie byłbym sobą żeby nie odwiedzić jakiegoś oceanarium.

Odrobiłem wcześniej pracę domową i sprawdziłem, że w Kapsztadzie jest oceanarium (Two Oceans Aquarium), w którym co nieco ciekawego można zobaczyć, a do tego można sobie ponurkować w jednym z 2 zbiorników - jeden z drapieżnikami, a drugi z lasem brunatnic.

Zbiornik wystarczający do swobodnego nurkowania dla 5 nurków na 30 min, choć ten "baniaczek" to właściwie nocnik (2 mln litrów) w porówaniu do tego z Dubaju (10mln litrów). W środku poza ławicami "drobnicy" (Argyrosomus japonicus, Lichia amia, Seriola lalandi, Cymatoceps nasutus) było kilka rekinów tygrysich (Carcharias taurus), płaszczki (Dasyatis brevicaudata) i 2 żółwie zielone (Chelonia mydas) w tym jeden potężny jak stół.

Samo nurkowanie w zbiorniku z drapieżnikami trwało 30min i mimo że woda średnio ciepła (18 st) to bez kaptura spokojnie można wytrzymać pół godziny bez problemu, co też uczyniłem aby moja żona wiedziała kogo fotografować :) . Cały sprzęt dostajecie na miejscu, a koszt bardzo przyzwoity (ok 270zł za nurka). Oczywiście trzeba mieć licencję co najmniej OWD.

Samo nurkowanie odbywa się poniżej rekinów, zresztą tak powinno się nurkować też w wodach otwartych, ponieważ rekiny zazwyczaj instynktownie atakują od dołu. Nurkowałem już z rekinami w wodach otwartych, więc nie spodziewałem się że będzie to jakiś super ekscytujący nurek, ale rekiny miały kompletnie w poważaniu nurków i sobie niewzruszone pływały w około akwarium. Za to orlenie, płaszczki i żółwie wykazywały żywiołowe zainteresowanie, podpływały blisko i patrzyły na ręce sprawdzająć czy czasem czegoś nie można dostać do zjedzenia. Żółwie natomiast dawały się głaskać, co moim zdaniem nie powinno być dozwolone dla osób, które nie mają wypływane przynajmniej ze 20 nurków w logbooku, bo na własne oczy widziałem jak jedna z dziewczyn która podobno nurkowała "w wielu ciekawych miejscach" kompletnie nie ogarniała pływalności i 3x nadepnęła biednego żółwia, lub dziabnęła go płętwą. Szczerze mówiąc to najbardziej przerażającą rybą podpływającą na kilkanaście centymetrów do nurków był Cymatoceps nasutus (Black musselcracker).

Przy okazji można było zobaczyć oceanarium od zaplecza, co też jest nielada gratką.

Samo oceanarium ma jeszcze bardzo ciekawy duży zbiornik z lasem brunatnic i ławicą dużych ryb które bardzo żywiołowo reagują podczas karmienia i dlatego wpuszczają do tego baniaka tylko nurków z AOWD, jednak zdecydowałem się na zbiornik z rekinami z wiadomych powodów.

W części morskiej można znaleźć jeszcze ciekawe baniaki dla fanów non photo z ukwiałami zimnowodnymi i gorgoniami, a także bardzo ładnie moim zdaniem utrzymany (jak na oceanarium) zbiornik rafowy z LPSami i kilkoma SPSami. Część ryb natomiast (skrzydlice, cowfishe, chromisy itp) jest trzymana w skandalicznie małych akwariach. Widać że architekt wnętrz miał ładną wizję, ale ni jak się to ma do warunków dla zwierząt.

Nabrawszy trochę smaczku nurkując z łagodnymi tiger sand sharkami, kilka dni później przyszła pora na to co tygrysy lubia najbardziej - spotkanie na otwartym oceanie z żarłaczem białym (Carcharodon carcharias) znanym też bezmyślnie ludojadem. Jako że lubię sporty ekstremalne, ale nadal chyba mam jeszcze równo pod sufitem, więc zdecydowaliśmy się nie na nurkowanie z akwalungiem ale na nurkowanie w klatce przy wyspie Dyer z kolonią kilkudziesięciu tysięcy fok, gdzie rekiny przypływają się posilać, a korytarz wodny między lądem a wyspą zwany jest aleją rekinów.

Klatka unosi się pół metra nad powierzchnią wody i zanurzona jest na ponad 2m. Nurkuje się na wstrzymanym oddechu aby nie płoszyć rekinów bąbelkami wydychanego powietrza. Rekinów się nie dokarmia, a jedynie nęci mieszaniną mielonego tuńczyka, tłuszczu i odpadków rybnych. Zwabione zapachem rekiny przypływają w okolice łodzi, gdzie za pomocą grubej liny z zachaczoną na końcu głową tuńczyka podprowadza się rekiny pod klatkę i w ostatniej chwili wyciąga się z wody aby nie zjadł jej. Dzięki temu rekiny płyną mniej więcej tam gdzie "prowadzący" sobie życzy, a dzieje się to w odległości metr (a często nawet mniejszej) od klatki z maksymalnie 3 osobami. Zdarza się że rekin obija się o klatkę (zdarzyło nam się :) super adrenalinka), zdarza się że czasem rekin sprawdza z czego zrobione są pływaki wewnątrz klatki, co widać po śladach ząbków na piance pływaków (nam się na szczęście nie zdarzyło). Klataka jest zamknięta od góry, ponieważ w okolicy Cape Town są jedyne na świecie żarłacze białe wyskakujące na ponad metr do góry z wody za fokami. Tak czy siak doświadczenie ekstremalne i rewelacyjne. Woda masakrycznie zimna (miała chyba ze 14 stopni), ale po kilku minutach z powodu adrenaliny przestaje to kompletnie przeszkadzać.

W klatce wewnbątrz są zamontowane specjalne 2 uchwyty na ręce i nogi i poza nimi nie można się chwytać zewnętrznych prętów klatki (wiadomo dlaczego). Na początku zanurzanie się w piance, jedną ręką trzymając się uchwytu, a drugą sporą obudowę aparatu podwodnego i to wszystko w lodowatej wodzie, przypominała lekką walkę o życie, ale po kilku minutach nabrałem wprawy i nawet udawało mi się coś czasem sfotografować. Przejrzystość wody była bardzo słaba, ale gdy rekin przepływał poniżej metra od nas to trudno było nie uwiecznik tego aparatem :clowning Najlepszy moment był gdy nadpłynął potężny 4,5m żarłacz biały wprost na klatkę z naprzeciwka, a prowadzący zagapił się i rekin capnął głowę tuńczyka i przegryzł linę o grubości kilku centymetrów. Zanim to zrobił wyszły piękne fotki i poobijał się trochę o naszą klatkę. Było dobrze :)

... człowiek to chyba jedyne zwierze które ma czasem problem z zaufaniem swoim instynktom samozachowawczym :)


550L, ATI BM 200, 2x Tunze Stream 6100, Nano Wavebox + UPS, obieg OR3500, 2x80W 2x54W T5 + 210W LED CREE, sciemniane oswietlenie, komputer Profllux II plus EX, sump 110L, filtr z Bio pellets ok 1L, chłodziarka AM500, 65kg LR, 25kg LS, pokolce , błazenki, anthiasy i inne, głównie korale LPS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

odleciałem w marzeniach :clowning


LED Maxspect, Tematy lufta

Salarias allegro (sklep Salarias) baner NanoReef www.mariuszfrej.com Moje szkła: 80 l (105 w obiegu)- ReefMax, start 10 sierpnia 2010, 90% sucha skała, II) 360 l (ok. 470 l w obiegu) start VI 2012 - 100 % sucha skała, . Akcja Pajacyk - kliknij proszę!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kurde coś mam problem z dodawaniem zdjęć do "moje pliki" - chyba mi się przydzielona przestrzeń dyskowa skończyła więc muszę podstępnie dodawać po 4 fotki na post jako załączniki :clowning


550L, ATI BM 200, 2x Tunze Stream 6100, Nano Wavebox + UPS, obieg OR3500, 2x80W 2x54W T5 + 210W LED CREE, sciemniane oswietlenie, komputer Profllux II plus EX, sump 110L, filtr z Bio pellets ok 1L, chłodziarka AM500, 65kg LR, 25kg LS, pokolce , błazenki, anthiasy i inne, głównie korale LPS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i jeszcze pare fotek


550L, ATI BM 200, 2x Tunze Stream 6100, Nano Wavebox + UPS, obieg OR3500, 2x80W 2x54W T5 + 210W LED CREE, sciemniane oswietlenie, komputer Profllux II plus EX, sump 110L, filtr z Bio pellets ok 1L, chłodziarka AM500, 65kg LR, 25kg LS, pokolce , błazenki, anthiasy i inne, głównie korale LPS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakby ktoś chciał więcej fotek z baniakami morskimi z oceanarium w Kapsztadzie, z nurkowania z żarłaczami w klatce, z targu rybnego w Mozambiku, czy też mniej morskie klimaty z safari to zapraszam do przejrzenia fotek.

Zwiedziłem już kawałek świata, ale RPA mnie zaskoczyło w kazdym calu. Jesli ktoś się zastanawia czy kiedyś tam skierować swoje kroki to zdecydowanie tak! Jak na razie wyprawa nr 2 mojego życia i cięzko będzie mi to przebić (tym bardziej że na najbliższy rok/półtorej zrujnowałem fundusz wyjazdowy :clowning )

https://picasaweb.google.com/101485244134100126105/RPAIMozambik?authkey=Gv1sRgCPaL55ybsbiZew&feat=directlink


550L, ATI BM 200, 2x Tunze Stream 6100, Nano Wavebox + UPS, obieg OR3500, 2x80W 2x54W T5 + 210W LED CREE, sciemniane oswietlenie, komputer Profllux II plus EX, sump 110L, filtr z Bio pellets ok 1L, chłodziarka AM500, 65kg LR, 25kg LS, pokolce , błazenki, anthiasy i inne, głównie korale LPS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa93

Zazdroszczę :clowning Jak to był wyjazd nr 2 w twoim życiu, to dokąd był wyjazd nr 1? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

550L, ATI BM 200, 2x Tunze Stream 6100, Nano Wavebox + UPS, obieg OR3500, 2x80W 2x54W T5 + 210W LED CREE, sciemniane oswietlenie, komputer Profllux II plus EX, sump 110L, filtr z Bio pellets ok 1L, chłodziarka AM500, 65kg LR, 25kg LS, pokolce , błazenki, anthiasy i inne, głównie korale LPS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.