Skocz do zawartości

Historia edycji

VDR

VDR

No wiec stało się :) Po wielu latach przygody z Malawi, udzielania się w KM itd. itd. postanowiłem posolić wodę. Tym razem projekt udało się doprowadzić do końca (bo z planów nano-rafki w 60l wyszło krewetkarium ;P), a w zasadzie rzekłbym do początku :) Po wielu przygodach - baniak 110x50x50 został zalany w środę (gdzieś na forum pisałem, że w czwartek ale mi się pozajączkowało). Zbiornik odkupiony więc komin jest taki jaki jest. Mógłby nie być na środku ale przynajmniej pompy z lewej strony nie będzie widać. Więc nie ma co narzekać.

Ze sprzętu - na start erybkowe LEDy, H&S na Aquabee 2000/1 z igłą (nie wiem czemu ale mam wrazenie ze zbyt glosno chodzi), obieg OR3500 - jak dla mnie za glosna, bedzie do sprzedania, a w jej miejsce chce dac NJ3000. Jako cyrkulacja -- na razie dwie pompy Marea 4400 i 2400 - zakupione były gdy realizowałem projekt 60l.

Skała - wyszło 38kg - jeden mały kawałek wywaliłem bo coś na nim gniło - nie chciało mi się szorować i czyścić -- ustawiana kilka razy - ech nadal nie jest to co bym chciał ale już nie będę poprawiał -- i tak mam wrażenie, że pierwsze ustawienie było najlepsze ;)

Parę zdjęć:

Pierwsze ustawienie skały:

_MG_2891.jpg

_MG_2895.jpg

Wersja numer dwa ustawienia skały

_MG_2916.jpg

Wersja trzecia ustawienia - poki co ostateczna - już mi się nie chce moczyć łap.

_MG_2918.jpg

_MG_2925.jpg

Skałka z Pachyclavularia i czymś biały - jeszcze nie szukałem co to ;)

_MG_2906.jpg

Część filtracyjna

_MG_2909.jpg

W sumie od środy odpieniek wywalił kubek mokrego syfu. Dzisiaj przestał wywalać syf.

_MG_2910.jpg

Coś zielonego, fosofryzującego.

_MG_2911.jpg

_MG_2913.jpg

I jeszcze w innym miejscu.

_MG_2948.jpg

Reszta życia:

_MG_2926.jpg

_MG_2927.jpg

_MG_2935.jpg

Pachyclavularia po kilku dniach nie wygląda za dobrze, zbrązowiała :lol:

_MG_2939.jpg

Khmm...zapomniała mi się nazwa tego co na skale, ale też nie wygląda za dobrze :/

_MG_2941.jpg

Tak to wygląda, korale trafiły ze skała, niestety chyba nie przeżyją procesu dojrzewania :/

Pachyclavularia przez kilka dni wyglądała dobrze. Być może ze względu na podwyższony poziom PO4 albo małe zasolenie

nie wygląda za dobrze :/

Dzisiaj przy przestawianiu skały wywaliłem jeden kawałek który cuchnął okrutnie, coś na nim najwidoczniej się rozkładało, być może to wina podwyższonego PO4. Skała była ze zlikwidowanego zbiornika, korale na niej rosły, odgazowana, w solance z działającym odpieniaczem itd itd.

Parametry w zasadzie stabilne choć nie do końca poprawne (uzywam Salifertu):

NO2 - 0

NO3 - w granicach 2.5 choć prawdę mówiąc patrząc od góry nie widzę różu, dopiero przez ścianki wychodzi około 25 według mojego oka ;)

Mg- 1170-1200 - za niskie, ale podejrzewam ze tyle bedzie w swiezej solance. Sol Reef Crystal.

Ca - 420-430

kh- 10.9 - i tak sie trzyma w zasadzie bez zmian

ph - 8.2

PO4 - tutaj wysoko 0,25 - choć ten niebieski to jest żenua.

zasolenie - cos koło 1,021 według skali Grotecha. Po tym jak najpierw potłukłem salimetr AM, a później duży TM postanowiłem zakupić refraktrometr - mam nadzieje że przesyłka z Delteciem dojdzie szybko..

Do akwa wlewam bakterie Prodibio Bio Digest oraz Microbe-Lift Bacterial Aquarium Balancer.

Chyba tyle na początek. Zastanawiam się tylko czy myśleć już o podniesieniu Magnezu i zbijaniu PO4 absorberami - czy czekać nawet kosztem "życia" które trafiło ze skałą. "Łączka" z pachyclavularią dość duża.

VDR

VDR

No wiec stało się :) Po wielu latach przygody z Malawi, udzielania się w KM itd. itd. postanowiłem posolić wodę. Tym razem projekt udało się doprowadzić do końca (bo z planów nano-rafki w 60l wyszło krewetkarium ;P), a w zasadzie rzekłbym do początku :) Po wielu przygodach - baniak 110x50x50 został zalany w środę (gdzieś na forum pisałem, że w czwartek ale mi się pozajączkowało). Zbiornik odkupiony więc komin jest taki jaki jest. Mógłby nie być na środku ale przynajmniej pompy z lewej strony nie będzie widać. Więc nie ma co narzekać.

Ze sprzętu - na start erybkowe LEDy, H&S na Aquabee 2000/1 z igłą (nie wiem czemu ale mam wrazenie ze zbyt glosno chodzi), obieg OR3500 - jak dla mnie za glosna, bedzie do sprzedania, a w jej miejsce chce dac NJ3000. Jako cyrkulacja -- na razie dwie pompy Marea 4400 i 2400 - zakupione były gdy realizowałem projekt 60l.

Skała - wyszło 38kg - jeden mały kawałek wywaliłem bo coś na nim gniło - nie chciało mi się szorować i czyścić -- ustawiana kilka razy - ech nadal nie jest to co bym chciał ale już nie będę poprawiał -- i tak mam wrażenie, że pierwsze ustawienie było najlepsze ;)

Parę zdjęć:

Pierwsze ustawienie skały:

_MG_2891.jpg

_MG_2895.jpg

Wersja numer dwa ustawienia skały

_MG_2916.jpg

Wersja trzecia ustawienia - poki co ostateczna - już mi się nie chce moczyć łap.

_MG_2918.jpg

_MG_2925.jpg

Skałka z Pachyclavularia i czymś biały - jeszcze nie szukałem co to ;)

_MG_2906.jpg

Część filtracyjna

_MG_2909.jpg

W sumie od środy odpieniek wywalił kubek mokrego syfu. Dzisiaj przestał wywalać syf.

_MG_2910.jpg

Coś zielonego, fosofryzującego.

_MG_2911.jpg

_MG_2913.jpg

I jeszcze w innym miejscu.

_MG_2948.jpg

Reszta życia:

_MG_2926.jpg

_MG_2927.jpg

_MG_2935.jpg

Pachyclavularia po kilku dniach nie wygląda za dobrze, zbrązowiała :lol:

_MG_2939.jpg

Khmm...zapomniała mi się nazwa tego co na skale, ale też nie wygląda za dobrze :/

_MG_2941.jpg

Tak to wygląda, korale trafiły ze skała, niestety chyba nie przeżyją procesu dojrzewania :/

Pachyclavularia przez kilka dni wyglądała dobrze. Być może ze względu na podwyższony poziom PO4 albo małe zasolenie

nie wygląda za dobrze :/

Dzisiaj przy przestawianiu skały wywaliłem jeden kawałek który cuchnął okrutnie, coś na nim najwidoczniej się rozkładało, być może to wina podwyższonego PO4. Skała była ze zlikwidowanego zbiornika, korale na niej rosły, odgazowana, w solance z działającym odpieniaczem itd itd.

Parametry w zasadzie stabilne choć nie do końca poprawne (uzywam Salifertu):

NO2 - 0

NO3 - w granicach 2.5 choć prawdę mówiąc patrząc od góry nie widzę różu, dopiero przez ścianki wychodzi około 25 według mojego oka ;)

Mg- 1170-1200 - za niskie, ale podejrzewam ze tyle bedzie w swiezej solance. Sol Reef Crystal.

Ca - 420-430

kh- 10.9 - i tak sie trzyma w zasadzie bez zmian

ph - 8.2

PO4 - tutaj wysoko 0,25 - choć ten niebieski to jest żenua.

zasolenie - cos koło 1,021 według skali Grotecha. Po tym jak najpierw potłukłem salimetr AM, a później duży TM postanowiłem zakupić refraktrometr - mam nadzieje że przesyłka z Delteciem dojdzie szybko..

Do akwa wlewam bakterie Prodibio Bio Digest oraz Microbe-Lift Bacterial Aquarium Balancer.

Chyba tyle na początek. Zastanawiam się tylko czy myśleć już o podniesieniu Magnezu i zbijaniu PO4 absorberami - czy czekać nawet kosztem "życia" które trafiło ze skałą. "Łączka" z pachyclavularią dość duża.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.