Bactoballe po raz kolejny

[Bartboss]

Witam kolegów chciał bym zapytać ponieważ w wątkach które znalazłem nie ma konkretnej odpowiedzi czy aby wyciszyć komin mogę zasypać go bactobalami czy lepiej nie.? Zawsze będzie jeszcze dodatkowa filtracja jak w filtrach zraszanych.Jak myślicie???

[aqua skalar]

Nie zasypuj. Jeśli masz taką możliwość to podnieś poziom wody w kominie, przy pomocy zaworu na spływie. Optymalny wysokość to jakieś 2 do 3 cm poniżej poziomu lustra wody w akwarium. Do tego należałoby dopasować rurkę od rewizji w taki sposób, aby przy wcześniej ustawionym poziomie woda bardzo delikatnie przelewała się przez nią.

[S_Y_N_E_K]

@Bartboss tak jak kolega wspomniał nie wsypuj bactoballi do komina bo będziesz miał za jakiś czas jak nazbiera się w nich "syfek".

[Roman.P]

Panowie.

Może jakieś dokładniejsze wyjaśnienie ?

Mam biobale w kominie od prawie dwóch lat i nie obserwuję jakiś negatywnych reakcji

[S_Y_N_E_K]

@BAU Czyścisz je okresowo?

[Roman.P]

Nie ruszam ich.

W kominie mam taką płytkę z nawierconymi otworami że woda spływa jak gdyby po całej powierzchni komina i przepłukuje cały czas biobale.

Poziom wody w kominie to około 8 cm tak żeby było przykryte sitko spływu.

[S_Y_N_E_K]

Wiem o jaką kratkę Ci chodzi. Tak jak piszesz nie ruszasz ich, a coś czuje że gdybyś chciał to wszystko ruszyć to może być kiepsko.

Biobale (Aqua Medica?) mają to do siebie, że po pewnym czasie zapychają się w nich te "rowki" i z czasem zamiast tworzenia się na nich biofilmu, w tych zapchanych "kanalikach" zacznie wytwarzać się chociażby siarkowodór, który nie zacznie się uwalniać dopóki tego nie ruszysz, lub nie będzie jakiejś innej większej awarii.

[Roman.P]

No Dominik.

Dałeś do myślenia.

Muszę się temu bliżej przyjrzeć.

[S_Y_N_E_K]

Pamiętaj, im prościej tym lepiej. Zapytam inaczej, dlaczego dałeś biobale do komina?

[Roman.P]

Tak mi doradzili spece, którzy pomagali odpalić akwarium

Być może chcieli mi sprzedać mało chodliwy towar?

Edytowane 6 Stycznia 2013 przez BAU (wyświetl historię edycji)

[S_Y_N_E_K]

Dyplomatycznie odpowiem - możliwe

Zastanów się dobrze co z tym fantem zrobić, bo szkoda żeby była wtopa, zwłaszcza, że akwa masz już jakiś czas i straty mogą zaboleć.

[sewer]

Ja mam w kominach skruszoną żywą skałę. Takie kawałeczki po 3-4 cm średnicy. Jakoś też nie widzę problemu. Choć pewnie mogło się tam coś nazbierać przez dwa lata pomimo że cały czas przepływa przez nie woda.

[Roman.P]

Dominik.

Chyba zrobię z tym porządek. wolę na zimne dmuchać.

Włączył mi się alarm

[tomasz]

Wszelkie zasypy w kominie działają do czasu i dopóki się ich nie ruszy. Wtedy moze być masakra. Najlepiej odłączyć obieg przy zalanym do3/4 kominie. Wybrać cały zasyp. Wrzucić pompkę do komina żeby max mieszała i cały syf spuscić bezposrednio do wiadra. To nie może dostać się do sumpa.

Co do wyciszenie komina: najlepiej jest najprościej czyli - wysoki poziom wody w kominie i rurka rewizji ścieta pod katem.

[S_Y_N_E_K]

Jeżeli już ktoś chce skałę w kominie to raczej duże kawałki, żeby było jak najmniej miejsc gdzie "syfek" będzie mógł się gromadzić, takie jest moje zdanie.

Ogólnie najlepiej żeby nic w nim nie było.

[Roman.P]

Dzisiaj podąłem męską decyzje. Likwiduję biobale w kominie.

Zakładając że po ich wyjęciu woda w kominie będzie syfiasta przygotowałem całą logistykę.

Solankę do uzupełnienia ilości wody która była w kominie, Przygotowałem się do rozkręcenia hydrauliki żeby wodę z komina wywalić do pojemnika.

I co ?

Po wyjęciu biobali woda w kominie kryształ. na biobalach mnóstwo gąbek i osłonic. I kilka dorodnych wieloszczetów.

Czy decyzja była słuszna? Czy pozbawiłem system dodatkowego układu stabilizującego zbiornik?

[Nikel]

Wytłumaczcie mi proszę. Wielu ładuje do sumpa siporax. Czym się rożni siporax od bactobali poza kształtem i większą powierzchnią? Siporax najczęściej ładują do koszyczków aby móc to sprawnie przepłukiwać.Przecież bactobale też można załadować do koszyczków chociażby w kominie Kiedyś biobale były w prawie każdym systemie teraz są be. Teraz jest moda na siporax?

[inmar]

Miałem siporax w kominie kilka miesięcy i zarósł wtedy cały gąbkami,osłonicami i cały się zasyfił.Czyściłem go potem chyba z 8 godzin szczoteczką do zębów.

Na wyciszenie komina nie ma nic lepszego jak wysoki poziom wody.