Skocz do zawartości
edytabv

nietypowy osad na skale :/

Rekomendowane odpowiedzi

Marto, ten osad to mogą być odchody lub bakterie, albo mix tego wszystkiego, choć kiedyś podejrzewałem że to fosforan wapnia ;-) - do tej pory tego nie wykluczam. Też tak miałem. Prawdopodobnie związane jest to z tym skokiem NO3 i PO4, odsysanie, przedmuchiwanie skały nic nie da. Nie wiem na ile masz miejsca w akwarium, ale zamontuj sobie jakiś filtr mechaniczny, np. kaskadę FZN-2 lub 3, możesz zostawic oryginalne gąbki, albo dołożyć do nich trochę waty filtracyjnej. Co 2-3 dni płucz gąbki i dopiero w ten sposób pozbędziesz się tego syfu.

Co do osmozy, TDS=3 to super wynik, u mnie po DI bywa 10, ale o tym kiedy indziej, na 100% nie jest to powodem tego co się w baniaku dzieje. Jeśli masz tak niskie wskazanie TDS, to w wodzie nie ma prawie nic, no chyba że substancje niedysocjujące. Magnez 1500 też nie jest tragedią, co prawda zaleca się w granicach 1300, ale... Po piewsze, sprawdź zasolenie, po drugie sprawdź test, po trzecie - zastanów się co dolewasz do zbiornika (Balling, dodatki...). U mnie SBS powodowało znaczny wsrost magnezu. Pozdrawiam.


http://nano-reef.pl/...n-szybki-start/

Nowe, większe, ale nadal AF:

http://reefhub.pl/ca...aniewski-1000l/

Myślimy tak, bo wszyscy inni ludzie tak myślą;

albo dlatego, że myślimy w ogóle, to naprawdę tak myślimy;

albo dlatego, że kiedyś kazano nam tak myśleć,

to myślimy, że musimy tak myśleć...

Rudyard Kipling

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Maćku, daj znać jak będzie po kuracji wodą utlenioną, choć jak dla mnie nie wiem czy to ma coś wspólnego z tym syfem... Ale może pomoże ;) Trzymam kciuki!

Piotrze, tak samo najbardziej podejrzewam że to po prostu brud, odchody etc.. Próbowałam już raz dodatkowego przedmuchiwania skały razem z mechanicznym filtrem, ale chyba mi cierpliwości zabrakło bo po tygodniu nieznacznej poprawy się poddałam.. (Co też związane było z nikłą obecnością w domu)

Nic też nie dozuje do baniaka.. Nie ma takiej potrzeby.. Tylko pokarm dla rybek i raz na tydzień phytoplex Kenta, także też jakoś nie mieszam w akwarium..

Podejmę wyzwanie jeszcze raz w takim razie z dodatkowym filtrem mechanicznym :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie wyglada to jak na fotce mojej. Jak dla mnie to glon i detrytus. Globulus czysci skale do zera ale to bardzo powolny proces i tu wyczysci a tam odrosnie i nazbiera syfu. Sam z tym powoli walcze. Wg mnie to problem z po4. Od czasu jak mam z nim problem to glon odrasta. Sugeruje przypilnowac tego parametru bo zapewne jest powyzej 0,10

post-18504-0-96892800-1446744209_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na razie zbijam NO3 i PO4.. Zobaczymy czy samo obniżenie wartości tych związków pomoże... Ale filtr mechaniczny już mam wyciągnięty w razie czego.. Teraz tylko się zastanawiam co będzie lepiej wsadzić w ten filtr; gąbkę czy watę czy flizelinę... No ale dajmy sobie czasu jeszcze ;)

A Tobie Maćku jak idzie? Woda utleniona coś zdziałała? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam dokladnie to samo. Mam tez kaskadę fzn. 3 i nic to nie daje. Najpierw miałam zielone glony( mech ) a teraz to...

Schodzi łatwo dzieki szcztoczce do zębów ale szybko wraca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie jest poprawa choć nie całkowita ale jest zastanawiam się czy to nie dino zrobiliśmy test na cjano ale preparat nie zadziałał wiec cjano odpada teraz weźmiemy próbkę i zobaczymy czy to nie dino


. a7f3bc6eb415c27ad9e2273b9a6081abu678a604.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taki pyl na skale jest swietnym wskaznikiem skoku parametrow.


120x75x47 wys. 400 l, sump 100 l. 432 W T5 + 2 x 24 LED blau, BK 200, cyrk 17500 l/h.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to wygląda jak zasyfiony np. detrytusem glon nitkowy. Warto więc także poprawić cyrkulację.


c64.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takie samo cholerstwo mam ,wpusiłem 2 duże jak butelka po coli jeżowce tak czyszczą to dziadostwo że skala jest jak nowa. Postaram się wkleić zdjęcie w aktynice,te białe plamki to skała wyczyszczona do kości .

Niewiem czemu zdjęcie wkleiło się do góry d..ą

post-24183-0-13551600-1447365884_thumb.jpeg

Edytowane przez madmr (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie był podobny problem, z tym, że cały detrytus zbierał się głównie na dnie. Co za tym idzie, co jakiś czas miałem lekką inwazję DINO, co mnie frustrowało, bo musiałem odciągać piasek, jego ponowne umieszczenie w akwarium było problematyczne, bo zawsze jakaś część leciała na korale. Kiedy próbowałem go odmulać, zawsze trochę leciało z wodą do wiadra. Nie znalazłem idealnego rozwiązania. W końcu zdecydowałem, że rezygnuję z piasku i użyję żwirku. Tego przynajmniej nie wciągnie mi odmulacz. Żwirek czeka na swoją kolej, póki co, czekam aż cały syf wyleci ze skał na dno akwarium i wtedy go ściągam, a potrafi być go całkiem sporo, choć pozornie wydawałoby się, że nie ma go w ogóle. Też miałem wysyp zielonych glonów. Na nie pomogła wódka, odpienianie na morko, bakterie, rwanie dziadostwa i świecenie głównie świetlówkami 'blue'. Walka trwa, ale jest duuuuużo lepiej niż było. Pierwszy raz od dłuższego czasu uznaję akwarium za czyste. :p Zbiornik ma jakoś 13 misięcy, karmiony oszczędnie, podmiany raz w tygodniu, sporo dodawanych bakterii, PO4 zero i NO3 0-2mg/L. A, w akwarium dmucha RW-4 i FZN 2. :)

Edytowane przez Maciek J. (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I jak Wam idzie walka z tym dziadostwem? Komuś się udało coś zaradzić?

U mnie niestety bez zmian... Od 2 miesięcy dodatkowo wsadzona jest kaskada FZN2 i leje NO3:PO4-X, przez pierwszy miesiąc była dodatkowa cyrkulacja ale zwierzaki troche nie dawały rady przy większym podmuchu wody.. Tak czy siak przez miesiąc mocniejsza cyrkulacja nic a nic nie zmieniła... Karmienie oszczędne.. NO3 i PO4 raz leci w dół raz w górę i tak się wacha NO3 od 10 do 30, a PO4 od 0,03-0,25... Już mi ręce opadają i nie wiem co może być nie tak.. Bo wszystko sobie żyje ładnie, co prawda koralowce stoją w miejscu, słabo w przyrostami, ale nic nie umiera, nie traci kolorów niby jest okej, rybki za to rosną wszystkie zdrowiutkie, ciągle na widoku... No tylko ta skała zasyfiona.. Okropna.. Całe akwarium traci na uroku przez to... :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem NO3 i PO4 nie są bezpośrednim powodem tego syfu na skale. Mam na jednej skale podobny problem a parametry u mnie stale PO4 - 0 ( mierzone millwuake) i NO3 - 0,2 ( Salifert). Też próbowałem czyścić szczoteczką, ale to jak walka z wiatrakami - wyczyścisz i zaraz znowu się pojawia. Ja u siebie podejrzewam, że była za słaba cyrkulacja i skała zapchała się detrytusem, ale to tylko moje podejrzenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tez mam to u siebie a jak jest tego duzo pojawia sie na tym dino albo brown jelly na koralach (dla mnie wygladaja podobnie). Leje ballinga wiec przestane zapodawac sbs i zobaczymy. Dodam tez ozon.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie jakimś dziwnym trafem syf ze skał zniknął :) za to zastąpiły go zielone glony... :clap: już nie wiem co gorsze.... Brud ze skał tak jak sam przyszedł tak sam zniknął po ponad pół roku... W sumie sie nawet nie zorientowaliśmy kiedy zniknął :p Nic w baniaku nie było zmieniane, ani cyrkulacja, ani dodatkowe filtry, NO3(ok25) i PO4(ok0,1) nadal jest nie do zbicia... NO3:PO4 X red sea w naszym wypadku nic kompletnie nie zdziałało... Chyba z 3 miesiące było lane i nic nie spadło.. Bakterie codziennie lane Special Blend ML też nic nie zmieniają.. Po kuracji NO3:PO4 X po jakimś czasie do kaskady poszedł absorber Rowa Phos - też nic sie nie zmieniło w sprawie obniżenia PO4...

Wszystko żyje, nic nie umiera, ale co to za życie bez przyrostów... Taka wegetacja już mnie dobija...

I nigdzie nie mogę znaleźć przyczyny.. Jedzenie dla rybek oszczędnie, płukane mrożonki, raz na tydzień oszczędnie granulek suchego... Czasem 2 krople jodku, aktualnie oprócz bakterii Special Blend nic więcej do baniaka nie jest lane... Absorber PO4 ciągle w kaskadzie, co 4 tygodnie wymieniany. Glony i wegetacja korali ewidentnie przyczyną wysokich parametrów NO3 i PO4... Ale jak je zbić to już nie mam pojęcia... Proszę o rady, może jeszcze coś się da wypróbować...

[wódki się boję stosować w 75l.. a czytałam już gdzieś, że ponoć NO3:PO4 X które u nas nic nie pomogło działa tak samo jak wódeczka...]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym zwiększył cyrkulację miałem chyba podobny kiedyś problem skala wygląda jak była ciągle brudna zwiększenie cyrkulacji i ustawienie jej tak by przedmuchiwala skałe i obowiązkowo dodanie korpusu z żywicą mb20 obojętnie czy miękkie czy sps wodę trza mieć czystą bez syfów a uwierz mi jest tego wiele w kranowej i same ro nie pomoże i do tego lał bym bakterie biogro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.