Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Obecnie panuje moda na aquascaping minimalistyczny. Owszem, taki zbiornik wygląda bardzo ciekawie, gdy są w nim dwie, trzy skałki, z których wyrastają piękne korale. Jest przestrzeń, jest miejsce do pływania dla ryb, jest moc! W zbiorniku filtracyjnym jest siporax lub skałki czy też inne medium filtracyjne i wszystko wydaje się być ok, mamy biologię zapewnioną, czyli powinno być wszystko dobrze. Ale nie jest. Zapominamy, że ryby rafy koralowej oprócz miejsca do pływania potrzebują też miejsca do skubania, penetrowania i ukrywania się, gdy poczują się zagrożone, miejsca, gdzie będą mogły czuć się bezpiecznie, udać się na odpoczynek nocny po całym dniu intensywnej pracy. Te dwie czy trzy skałki nie są w stanie zapewnić poczucia bezpieczeństwa. Każda żywa istota potrzebuje skrawka miejsca tylko dla siebie, swojego miejsca, swojego domu, gdzie nikt inny nie wejdzie, gdy nie jest zaproszony. A my w dążeniu do super aquascapingu skazujemy nasze ryby na ciągły stres, niepewność i lęk, a w efekcie na choroby. Czy tego chcemy? Kochamy kolorowe korale, kochajmy też ryby! Nie byłoby rafy koralowej bez ich udziału.

Kieruję te moje refleksje przede wszystkim do ludzi, którzy dopiero odkrywają uroki akwarystyki morskiej, mam nadzieję, że zastanowią się, gdy będą planowali aranżację w swoim zbiorniku.

Krzysztof

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlatego ja mam gruzowisko z grotami i szczelinami:)

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka


Acropolis 800L ++ na ZEOVIT

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie akwarium z małą ilością skały wygląda nienaturalnie. Na rafie jest dużo podłoża skalnego, a na nim sporo koralowców i tak powinno wyglądać akwarium rafowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie akwarium z małą ilością skały wygląda nienaturalnie. Na rafie jest dużo podłoża skalnego, a na nim sporo koralowców i tak powinno wyglądać akwarium rafowe.

Dla mnie post bardzo na czasie gdyż niebawem będę uruchamial swoją pierwszą piko rafe. Zastanawiam się właśnie nad układem skały. Nie chcę zrobić gruzowiska a zarazem chciałbym żeby było dużo zakamarków. W małym zbiorniku ciężko chyba będzie o zachowanie równowagi skał i wolnej przestrzeni. Chciałbym uniknąć efektu przeładowania. Może ktoś mi coś doradzi?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a co z syfem za skałą i gnijącą wodą bez miejsc na jej przepływ,nie wiem jaki stres gorszy.ale można iść na kompromis,troche ścianki skalnej i troche delikatnuch półek i bedzie git

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie post bardzo na czasie gdyż niebawem będę uruchamial swoją pierwszą piko rafe. Zastanawiam się właśnie nad układem skały. Nie chcę zrobić gruzowiska a zarazem chciałbym żeby było dużo zakamarków. W małym zbiorniku ciężko chyba będzie o zachowanie równowagi skał i wolnej przestrzeni. Chciałbym uniknąć efektu przeładowania. Może ktoś mi coś doradzi?

W małym zbiorniku nie ma wolnej przestrzeni. Jak chcesz mieć wolną przestrzeń to zakładaj duże akwarium. A jak chcesz uniknąć efektu przeładowania to zrób dość wysoką konstrukcje. Przejżyj dział nasze akwaria i coś podpatrz. A tak w ogóle każdy robi jak uważa. Ja tylko wyraziłem swoją opinie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja uważam, że jak nie chcemy męczyć zwierząt i tak jak Krzysztof napisał ''Kochamy kolorowe korale, kochajmy też ryby! '' to najlepiej ich nie ruszajmy z środowiska naturalnego, jakie by nie było duże akwarium, rybom jak i koralom najlepiej będzie w oceanie....


TOTM ---> http://reefhub.pl/mikolaj-szostak-mixeer-1000l-z-myslenic/

Moje akwarium ---> http://nano-reef.pl/...120#entry664781

Mój kanał Youtube ---> http://www.youtube.com/user/mixeer0700

SPRZEDAM SPRZĘT PO LIKFIDACJI AKWA ---> 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a co z syfem za skałą i gnijącą wodą bez miejsc na jej przepływ,nie wiem jaki stres gorszy.ale można iść na kompromis,troche ścianki skalnej i troche delikatnuch półek i bedzie git

Mam sporo skały ułożonej bardzo przestrzennie, która z resztą w większości

porośnięta jest już koralami i nigdy nie miałem miejsc w których odkładał by się jakiś

syfek lub miejsc gdzie woda nie obmywała by dobrze skały.

Moim zdaniem odpowiednia ilość dobrze ustawionej cyrkulacji zapewni naturalne warunki

w zbiorniku.Jeśli chodzi o ryby to też potrzebny jest umiar obecnie na ponad 1000l wody mam 12 szt.

Edytowane przez mirekaju (wyświetl historię edycji)

MÓJ KAWAŁEK OCEANU:

KoTm lutego 2013

trzy-lata-minely moje pierwsze akwarim

Blekitna-glebia 1500 w obiegu

gallery_14359_2078_47879.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ważne też są strefy 24 h cienia czyli jaskinie,zakamarki itp...,gdzie w tym czasie rozwija się najwięcej zycia.

Trzeba też pamiętać że male lawicowe ryby takie jak np chromisy ,nie będą się dobrze czuły w akwarium z miekasami,bo ich naturalnym środowiskiem są lasy długich acropor gdzie się podczas zagrożenia chowaja i śpią.


4803_4815.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Można dać pompę,która zapewni ruch wody za skałą.


Akwarium-247l(95/50/52)Obieg-NJ2300,cyrkulacja 2xTunze6055+Multicontroller7096+6045 za skałą.

odpieniacz DIY APF600,oświetlenie-swietlówki LED 6X15W+t5 2X39W.Miekkie+LPS.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Świeży akwarysta dopiero, co zakładający zbiornik ma często mętlik w głowie, co wpływa na decyzje związane ze skałą. Przede wszystkim – co moim zdaniem jest błędnym rozumowaniem – wielu z początkujących chce posiadać w swoim akwarium możliwie jak najwięcej rybek. Jest to chyba w dużej mierze pozostałość po przyzwyczajeniach z akwarystyki słodkowodnej, z której to znaczna część przechodzi na morszczaki. Zakładając, że chce upchnąć do baniaczka sporo ryb dochodzi do wniosku, że będą ona potrzebowały jak najwięcej miejsca, więc postanawia odpuścić sobie zbyt dużą ilość skały. To także jest podyktowane przyzwyczajeniem z akwarystyki słodkowodnej gdzie kamienie pełnią rolę dekoracji oraz brakiem wiedzy na temat żywej skały.

Kolejny powód to strach przed utrudnieniem w czyszczeniu. Widziałem sporo komentarzy typu „za dużo skały nie dostaniesz się do wszystkich szyb”. Tak więc nowy akwarysta postanawia nie przesadzać aby miał łatwy dostęp do szyb, mógł je czyścic i wszystko wyglądało ładnie.

Na koniec dochodzi jeszcze strach przez stworzeniem martwych stref bez cyrkulacji gdzie będzie zbierał się cały syf.

Myślę także, że stanowczo zbyt wielu młodych akwarystów porywa się zbyt szybko na akwarium morskie nie posiadając odpowiednich funduszy a skała jest droga.

Biorąc to wszystko pod uwagę sporo początkujących decyduje się na małą ilość skały nie patrząc na wpływ takiej decyzji.

Będąc na etapie planowania i ostatnich przymiarek uważam jednak, że wszystkie te problemy można przezwyciężyć odpowiedni się do tego zabierając. Trzeba byś świadomym, że akwarium morskie nie pomieści i nie może pomieścić takiej ilości rybek, jaką się często upycha w akwariach słodkowodnych. Za to spora ilość skały daje znacznie więcej możliwości z koralami. Odpowiednio ustawiona cyrkulacja z pewnością „owieje” całe akwarium a dobry system filtracji poradzi sobie z brudem. I do szyb jakoś się dostaniemy dzięki szerokiej gamie różnorakich czyścików ale przede wszystkim dzięki własnej inwencji.

Dla tego jestem za tym by nie oszczędzać na skale. Pod względem estetycznym znacznie bardziej podobają mi się akwaria bogate w skałę i korale. Wszystko jednak należy robić z umiarem i tak jak w większości innych kwestii tak i tu sprawdza się teoria aby znaleźć ten złoty środek :thumbup:

Pozdraiwam


W regionie Kamigata mają rodzaj zawiązywanych pudełek na drugie śniadanie,

których używają tylko jednego dnia oglądając kwiaty.

Gdy skończą wyrzucają pudełka i depczą je.

Koniec jest ważny dla każdej rzeczy...

Zapraszam do mojego tematu :

http://nano-reef.pl/...u-z-walbrzycha/

Aktualności:26.08.2016 Zaciemnienie ....

W baniaku Palythoa, Briareum, Discosoma, Caluastrea, Ślimaki i dzika Xenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No prosze: po wpisach okazalo sie ze mimo tzw mody juz nie lubimy "zagracenia" skala :)

A tak serio, mnie obecnie podoba sie minimalizm w morszczyznie, nad gustami sie nie dyskutuje. Pierwszy post pokazal co za chwile zrobie zle i za to dziekuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wg. Magazynu Koral zbiorniki wypchane koralami też nie są fish-safe ponieważ ryby ciężej znajdują swoje miejscówki.


f5bbb6b31b93a038f9571a95b4ac476eu1061a932.png

http://nano-reef.pl/topic/77629-katowickie-240l-sump-128/

Akwa 120x40x50 + sump 80x40x40, Obieg NJ 3000, Odpieniacz DIY ala Deltec 1455 Aquabee 2000 igła, Światło Hailea 4x54W + nocne, Dolewka AquaTrend, Dozownik Jebao DP4

Nowy zbiornik:

http://nano-reef.pl/forums/topic/87373-projekt-nowego-szkiełka-150x60x60-w-katowicach/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W oceanie ryby maja naturalnych wrogow wiec maja przed kim sie chronic a w akwarium np.takie chromisy przed kim maja sie chronic w tych acroporach, takze nie ma co porownywac oceanu do akwaria bo to calkiem inne swiaty.


200 l,ZEOvit system,AM Turboflotor Multi +aquabee 2000 AS igła.

[KZ:bac,food7,start2,Pohl's K-Balance,Pohl's B-Balance,Coral Vitalizer,Pohl's Xtra]

Balling Fauna Marin z mikroelementami FM

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przed rękoma właściciela :)


OPTI 100x50x50 + sump 80x30x30, IS-200; Jebao DCT6000 na 60-80%; ATI Sunpower Dimmable 8x39W; Eheim Jager 200W; Maxspect Gyre XF 130 + Tunze; Żywy piach Nature's Ocean, LR + RRR, Sól FM/Colombo, Bakterie Bio Gro, BioPellets NP XL, Balling klasyczny na prochach FM, do tego coś tam od Knopa i KZ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W oceanie ryby maja naturalnych wrogow wiec maja przed kim sie chronic a w akwarium np.takie chromisy przed kim maja sie chronic w tych acroporach, takze nie ma co porownywac oceanu do akwaria bo to calkiem inne swiaty.

Chromisy w akwarium nawet przy chlupnieciu wody potrafią uciekac do histrixa.A przy grzebaniu to już jest masakra.


4803_4815.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Temat aquascapingu dla mnie jak najbardziej na czasie, właśnie wertuję fora w poszukiwaniu inspiracji

mój nr jeden to zdecydowanie

i będę starał sie zrealizować ten projekt pod warunkiem że uda mi się dostać skałę Real Reef Rock w interesujących mnie kawałkach.

Trafiłem również na "ciekawy" projekt na http://reefcentral.com/forums/showthread.php?t=1188352 :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie zgodze sie. Wystarczy dobrac odpowiednie gatunki ryb 8 bedzie ok. Dla mnie klejenie skal jest ok. Sam pokleilem a skaly duzo nie mam.

Krzys nawet Twoj wzorcowy zbiornik zaprzecza temu o czym piszesz....ale kazdy ma swoje zdanie.


c63ba191b16df5b9f04b687b9ed94668u295a276.png

730 w obiegu, Red Skim 200, HQI 3x150 - T5 2x 80,profilux III, AIO, IO, skały 28 kg i bez piachu.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mi Krzysiek lub jego zona ulozyli wzor konstrukcji i tak mam do dzis:-)


200 l,ZEOvit system,AM Turboflotor Multi +aquabee 2000 AS igła.

[KZ:bac,food7,start2,Pohl's K-Balance,Pohl's B-Balance,Coral Vitalizer,Pohl's Xtra]

Balling Fauna Marin z mikroelementami FM

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wg. Magazynu Koral zbiorniki wypchane koralami też nie są fish-safe ponieważ ryby ciężej znajdują swoje miejscówki.

Masz rację, akwarium tak przeładowane koralami, jak u mnie to nie jest dobry pomysł. Korale zamiast wykorzystywać swoją energię na wzrost poświęcają ją na walkę między sobą. Ale to jest moja słabość. Tyle razy chcę zmniejszyć liczbę korali, ale nie mogę się zdecydować na to, których się pozbyć I kończy się tym, że przycinam, ale utrzymuję wciąż dużą liczbę. To już jest choroba, jestem tego świadom. Ale mam dużo skały i dużo miejsca do kryjówek dla ryb, więc się trochę rozgrzeszam. U mnie chyba bardziej cierpią na tym korale niż ryby, ... też źle, więc nie bierzcie ze mnie przykładu :-(

A mi Krzysiek lub jego zona ulozyli wzor konstrukcji i tak mam do dzis:-)

Cieszę się, skoro tak masz do dzisiaj, to znaczy, że udało mi się :-). Tak, bo to ja układałem tę konstrukcję, a nie moja połówka, chociaż jest super kompanem i pomaga mi, jak może. Jestem pewien, że gdyby ona układała skałki, też byłoby dobrze.

Krzysztof

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

. U mnie chyba bardziej cierpią na tym korale niż ryby, ... też źle, więc nie bierzcie ze mnie przykładu :-(

Krzysztof

Nie ma takiej możliwości -z kogoś w końcu trzeba brać przykład.

Cały czas pamiętam moją pierwszą wizytę i wspaniałe akwarium- nie chciałem

pić, jeść, siedzieć tylko patrzyć i podziwiać piękne korale ich kolory, zdrowy wygląd.


MÓJ KAWAŁEK OCEANU:

KoTm lutego 2013

trzy-lata-minely moje pierwsze akwarim

Blekitna-glebia 1500 w obiegu

gallery_14359_2078_47879.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość ensso

Pod postem autora podpisuje się bez zastanowienia, świetny post. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zahaczyłem o ten wątek zupełnie przypadkiem. Temat wybił mnie z dylematu "dużo skały — gruzowisko, czy kompozycja z potencjałem" i tylko utwierdziłem się w przekonaniu, że większa ilość żywego budulca to podstawa. Choć jestem jeszcze świeżakiem (nie z marketu), uważam, że duża ilość skały to fundament całej zabawy — solidniejszy i dający więcej możliwości rozwoju z każdym kolejnym kilogramem tego dobrodziejstwa.

Moim skromnym zdaniem, duża ilość skały jest jak ESP w aucie — wybacza pewne błędy kierowcy...

Myślę sobie również, że ranga żywej skały rośnie wprost proporcjonalnie do spadku litrażu. W dużych baniakach nawet minimalistyczna kompozycja wymaga od właściciela zasadzenia sporej ilości żywej konstrukcji, żeby jakkolwiek zaistnieć w dużej przestrzeni. W przypadku małych słoików, minimalizm generuje więcej problemów, niż jest w stanie zrekompensować efekt designerskiej kompozycji, nowoczesnym sznytem ciosanej.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uważam, że z aquascapingiem w parze powinna iść ilość ryb w akwarium. Skoro mówimy o minimalistycznie wyglądającym displayu to dlaczego wrzucamy tam 10 ryb a nie 1 wisienkę na torcie? Aquascaping jak wszystko w akwarystyce morskiej wymaga przemyślenia i 10x powściągliwości! Takie jest moje zdanie :) początkowo także marzyłem o minimalistycznym wnętrzu a z czasem myślę co jest ważniejsze i najważniejsze. Polecam wstrzymanie sie na jakiś czas z założeniem baniaka bo każde 10 postów wnosi nowe przemyślenia :) ja już wiem jak wielu błędów uniknąłem a jeszcze troche czasu do założenia jest :) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.