zakwit bakteryjny

[FunWorld]

Czasami nie mogę uwierzyć w to co czytam.

Najpierw ktoś twierdzi:

nie stosuj UV bo niby po co przedtem lałeś bakterie....? wszystkie zabijesz.

Jak się mu ktoś odpisze, że to nielogiczne i napisze, że aby wybić WSZYSTKIE bakterie to trzeba użyć czegoś rozpuszczonego w wodzie, a nie przepływowego urządzenia, to odpisuje:

Chemii trzeba "umieć używać" i wiedzieć kiedy tak należy robić.

Czytając posty jw uznaję, że niektórzy nie mają dużej wiedzy nt dojrzewania baniaka, ja też do orłów nie należę ale dział "dla nowicjuszy" już dawno przeczytałem...

Innych rzeczy nie komentuje, chociaż mógłbym.

Odpadam. Co do problemu z tematu to polecam co inni piszą i jak sobie radzili:

https://www.google.co.uk/search?client=opera&q=site%3Anano-reef.pl+zakwit+bakterii

[cop909]

komentuj, komentuj, może po 4 browcach coś nowego połknę?

Przyznam 1 raz chemi lałem a i tak wróciło.

Arni posty jak wyżej nic nie dają, nie wyłapuj "błędów" bo mogłem coś poplątać ale "zaświeć" wiedzą, pomóż a nie drążysz jak taki mundy!!!!!!!!!!

[Gość]

(...) nie włącza (może - włańcza hihihihihi)

są włączniki / wyłączniki więc włącza i wyłącza a nie .. cośtam

[Nik@]

Świeci wysoko ale z większą mocą. Nie czyje się na tyle mocna w tych tematach, jednak promienie UV być może w jakiejś części docierają do rafy.

Tak jak pisał Tester na Rh sukcesem rafy jest jej różnorodność biologiczna, której w akwarium nie ma szans odwzorowac. Pojawia sie pokarm to pojawia sie konsument.

No i litraz robi swoje.

Postaw akwarium w pełnym sloncu i na wietrze, jak to jest na rafie, a akwarium nie przeżyje nawet kilku godzin. Jeśli nie zdąży go zabić temperatura za niska lub za wysoka, to w ciągu kilku godzin zasolenie wzrośnie wskutek parowania, lub za bardzo spadnie, jeśli trafi się ulewa. Dlatego używamy sprzętów i czasem sięgamy po chemię, bo z nieba nam pomoc nie spadnie. Jeśli słońce wydziela promienie UV to może taka lampa to próba odwzorowania natury a nie pójście na łatwiznę?

Aaa i jeszcze jedno. Promieniowanie UV to raczej nie chemia? Poprawcie mnie, jeśli się mylę.

Edytowane 18 Lipca 2016 przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

[cop909]

oooo widzisz w mundry "r" zgubiłem

Świeci wysoko ale z większą mocą. Nie czyje się na tyle mocna w tych tematach, jednak promienie UV być może w jakiejś części docierają do rafy.

Tak jak pisał Tester na Rh sukcesem rafy jest jej różnorodność biologiczna, której w akwarium nie ma szans odwzorowac. Postaw akwarium w pełnym sloncu i na wietrze, jak to jest na rafie, a akwarium nie przeżyje nawet kilku godzin. Jeśli nie zdąży go zabić temperatura za niską lub za wysoka, to w ciągu kilku godzin zasilenie wzrośnie wskutek parowania, lub za bardzo spadnie, jeśli trafi się ulewa. Dlatego używamy sprzętów i czasem sięgamy po chemię, bo z nieba nam pomoc nie spadnie. Jeśli słońce wydziela promienie UV to może taka lampa to próba odwzorowania natury a nie pójście na łatwiznę?

słońce świeci wysoko a pompy nie są tak mocne jak fale........odpuśćmy to bo będzie wojna, każdy ma swoje zdanie.

Proszę o zgłębianie wiedzy nie tylko na tym forum, bo żal się robi jak pośpiech widzę.

Ja jestem za naturą nie za chemią i tyle

ja odpuszczam, nie ma sensu odbijać piłeczki bo i na temat nie piszemy de facto. Zaraz bany się posypią a później tylko wojna z modem zostanie że ban nielegalny, na co mnie to, kijem wisły nie zawrócisz choć można próbować.

BYE, pzdr

[Nik@]

Mówimy ciągle o uv jako metodzie na pozbycie się zakwitu, więc jest na temat.

UV to nie chemia, orłem z tych dziedzin nie jestem ale dla mnie to bardziej fizyka. Ma pewnie wplyw na procesy biochemiczne ale nie jest to takie wlanie preparatow chemicznych jak porownujesz do chemicleanu. Słońce wytwarza takie promieniowanie w naturze.

Ja cały czas przyznaje ze tylko gdybam, ale Ty twierdzisz z pełnym przekonaniem. Przydałby się Tester, żeby rozstrzygnął problem użycia uv w celu likwidacji takiego zakwitu. Mnie interesuje prawda a nie to, żeby moje było na wierzchu więc nie gniewaj się COP. To, że polemizuje nie oznacza, że nie mam do Ciebie szacunku. Po prostu chce wiedzieć, jak zadziałać, jeśli mnie dotknie taki problem, jak autora i aby autorowi znalezc dobre rozwiązanie.

Edytowane 18 Lipca 2016 przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

[FunWorld]

komentuj, komentuj, może po 4 browcach coś nowego połknę?

Trzeba było tak od razu

Przyznam 1 raz chemi lałem a i tak wróciło.

Arni posty jak wyżej nic nie dają, nie wyłapuj "błędów" bo mogłem coś poplątać ale "zaświeć" wiedzą, pomóż a nie drążysz jak taki mundy!!!!!!!!!!

Nie wyłapuje, ale gardzisz chemią, kiedy całe to hobby jest chemią. Wszystko co robimy to zmieniamy chemię w wodzie. Czasami przez fizykę, innym razem używamy biologii, a czasami wszystko na raz z demonizowaną chemią na czele. Podmiana wody to też chemia przecież.

Rozumiem awersję do nadużywania środków jak chemiclean. Na razie nigdy nie byłem popchnięty do używania tego i jakoś daję radę.

Ani razu w tym temacie nie powiedziałem, żeby cokolwiek lać w przypadku zakwitu. Myślę, że lampa UV w rozsądnym użytku jest (niekoniecznym) skutecznym rozwiązaniem, bo łatwo ją kontrolować i nie ma przy jej użyciu ryzyka nieprzewidzianych problemów (jak na przykład przy ozonie).

A żeby off topu nie robić zbędnego przytoczę:

http://www.tfhmagazi...ull-article.htm

Finally, our aquarium is sometimes invaded by pathogens, and the addition of a sterilizer may be sufficient to solve the problem without introducing any harmful chemicals. The activity of a sterilizer may also help eliminate excess organic matterand microalgae and/or reduce bacterial explosions (milky water).

I o to właśnie chodzi. To jedna z metod na nieużywanie chemikaliów.

Edytowane 18 Lipca 2016 przez FunWorld (wyświetl historię edycji)

[R.I.P]

Zapodanie lampy uv na tydzień lub dwa nic złego zbiornikowi nie uczyni natomiast zlikwiduje zmętnienie o ile jest ono spowodowane zakwitem bakteryjnym.

PK

[maciej01]

Jak się czyta posty forumowiczów co mają po kilkaset, a nikiedy po tysiąc i więcej postów to się człowiek zastanawia skąd oni nabili tyle na liczniku, a nie wiedzą nic o podstawch akwarystyki.? A najlepsze jes to,, że doradzają innym nowym akwarystom, a sami nie mają wiedzy i pytają się o podstawy innych.

[FunWorld]

OK, Ktoś wołał Testera i mi się przypomniało, że temat był przerabiany.

http://reefhub.pl/metna-woda-w-akwarium-morskim/

Zmętnienia pochodzenia organicznego – to głównie zakwity bakterii czy fitoplanktonu. Zawsze występują na skutek przeżyźnienia wody lub płynu typu VSV. Zakwity bakteryjne występują głównie w młodych akwariach, w których dominują bakterie heterotroficzne nad autotroficznymi. Nadmiar materii organicznej jest konsumowany przez bakterie heterotroficzne, które wydalają amoniak (NH4+), który z kolei jest konsumowany przez bakterie autotroficzne. Taka nakręcająca się spirala doprowadza do zmętnienia wody. Częściowa podmiana wody niestety nie bardzo pomaga, a wręcz dostarcza bakteriom pierwiastków śladowych. Zdarza się, że zakwit bakteryjny zostanie zainicjowany wzburzeniem detrytusu lub przedawkowaniem wódki – w obu przypadkach jest to dostarczenie pożywki do kolumny wody. Drugim rodzajem zakwitu jest zakwit fitoplanktonu. Podobnie jak zakwit bakteryjny wymaga wody bogatej w substancje odżywcze: azotany, fosforany i mikroelementy. Pojawia się z reguły na skutek zanieczyszczenia lub świadomego podania fitoplanktonu do akwarium, pozbawionego silnego odpieniacza.

klarowność wody

Efekt Tyndalla

Największym niebezpieczeństwem wynikającym z zakwitu jest gwałtowny wzrost zapotrzebowania na tlen – BOD (Biolgical Oxygen Demand). Niezauważony zakwit bakteryjny (np. taki, który pojawił się w nocy) może doprowadzić w szybkim czasie do uduszenia ryb w akwarium.

Główną metodą walki z zakwitami jest silny odpieniacz. Przy silnych zakwitach jego pracę należy wspomóc generatorem ozonu lub przynajmniej silną lampą UV. W niektórych przypadkach śluz bakteryjny może zwiększyć napięcie powierzchniowe wody, co zmniejsza skuteczność odpieniacza. Ozon byłby tutaj skutecznym rozwiązaniem, ale jeśli nie mamy ozonu konieczna jest duża dawka węgla aktywnego z aktywnym przepływem wody.

Czyli chyba temat zamknięty.

[R.I.P]

maciej01 - mistrzu ... możesz uchylić rąbka swojej wiedzy tajemnej i przestać obrażać starszych forumowiczów.

Ja zdaję sobie sprawę że zdobyłeś niesamowite doświadczenie prowadzą swój wypaśny 36 litrowy słony baniak ale morszczyzna to nie słodczyzna i warto sobie to zapamiętać.

PK

[maciej01]

maciej01 - mistrzu ... możesz uchylić rąbka swojej wiedzy tajemnej i przestać obrażać starszych forumowiczów.

Ja zdaję sobie sprawę że zdobyłeś niesamowite doświadczenie prowadzą swój wypaśny 36 litrowy słony baniak ale morszczyzna to nie słodczyzna i warto sobie to zapamiętać.

PK

To że zajerejestrowałeś się na forum kilka lat wcześniej i jeteś trochę starszy to jesteś lepszym akwarystą? A doświadczenie nie zdobywa się czy się ma 30 czy 300l' tylko praktyką. I nie osądzaj mnie na temat wiedzy i praktyki o morszczyźnie po moim zbiorniku bo się nie znamy i nic o mnie nie wiesz.

[Insider]

Panowie spokojnie zaran zrobie filmik i podesle to osadzicie czy to napewno zakwit

[FunWorld]

Zasugerowałeś kilku osobom brak wiedzy i nabijanie postów. Mogę się tylko domyślać powodów dlaczego nie nazwałeś tych osób nickami. Tymczasem z tego co widać to Ty nie starałeś się pomóc, tylko napisałeś posty, które nic do tematu nie wnoszą, a jedynie mogą być próbą obrazy innych użytkowników. Tu nie ma idealnych, ale każdy stara się jak może i w kupie jakoś wszyscy dają radę Luzik. Przynajmniej temat przewałowany po raz kolejny i znów się wbije w głowę (na jakiś czas)

------------------------------------------------------------

Podsumowując temat. Czasami samo zejdzie, innym razem można się wspomagać UV lub ozonem. Węgiel pomocny. Pienimy na mokro. Jeśli zakwit jest intensywny i długotrwały konieczne jest intensywne napowietrzanie (brzęczyk i najlepiej pompa na lustro wody)

Podana wcześniej teoria z podniesieniem kh była chyba zbiegiem okoliczności i bakterie i bez tego by zeszły.

[Pipider]

Nie wnikając w Waszą kłótnię...

Ja stosuję lampę UV. Wybija ona tylko bakterie znajdujące się w słupie wody, a więc te które powodują zmętnienie i mogą w ostateczności doprowadzić do przyduchy. Większość pożytecznych bakterii siedzi w skale, więc UV wybija tylko to co nie potrzebne.

U mnie świeci 80W UV na ok 1500l wody w obiegu. Od 2 miesięcy chodzi non stop i woda jest super, korale rosną.

Też sporo czytałem na temat UV zanim ją odpaliłem i w moim przypadku był to strzał w 10tke. Zmętnienie ustąpiło po 2 dniach.

[R.I.P]

maciej01

To nie ja wymyśliłem punktowanie postów ( mam to centralnie w d...e)

To nie ja udostępniam publicznie datę pierwszej rejestracji ( dla mnie nie ma to żadnego znaczenia)

Wszystkie moje wypowiedzi są efektem 25 letniego doświadczenia tylko w akwarystyce morskiej i piątego z rzędu morskiego akwarium.

Dla ciebie jak widać głupoty mają olbrzymie znaczenie co widać po dwóch postach które sobie nabiłeś a nie wniosły nic w temacie.

Chyba dobrze że cię nie znam bo nie lubię gadać z ludźmi którzy upierają się w głupocie i nie przyswajają wiedzy.

Myślę że temat miedzy nami został wyczerpany i proszę cię - omijajmy się wielkim łukiem.

PK

[cop909]

maciej01

To nie ja wymyśliłem punktowanie postów ( mam to centralnie w d...e)

To nie ja udostępniam publicznie datę pierwszej rejestracji ( dla mnie nie ma to żadnego znaczenia)

Wszystkie moje wypowiedzi są efektem 25 letniego doświadczenia tylko w akwarystyce morskiej i piątego z rzędu morskiego akwarium.

Dla ciebie jak widać głupoty mają olbrzymie znaczenie co widać po dwóch postach które sobie nabiłeś a nie wniosły nic w temacie.

Chyba dobrze że cię nie znam bo nie lubię gadać z ludźmi którzy upierają się w głupocie i nie przyswajają wiedzy.

Myślę że temat miedzy nami został wyczerpany i proszę cię - omijajmy się wielkim łukiem.

PK

:thumbup:

[Insider]

do systemu zapakowałem 5l kulek aquaela 1600 moze cos sie poprawi

[AquaManiac]

Tak jak koledzy powyżej napisali: odpieniacz na mokro, ograniczyć karmienie, ewentualnie UV i powinno samo niedługo przejść. Obserwuj koralowce, niektóre nie zwracają większej uwagi na zakwit, niektóre bardzo tego nie lubią i zamykają się, na dłuższą metę może to doprowadzić nawet do ich zejścia.

[Insider]

trwa to juz tydzien sps raczej nie sa zadowolone... nie mam od kogo lampy porzyczyc

[AquaManiac]

Widzę, że mieszkasz w Baden-Baden, masz w okolicy sporo sklepów akwarystycznych, podjedź tam, przedstaw problem, na pewno znajdzie się jakaś pomocna dusza. Spróbuj też na niemieckich forach akwarystycznych, Niemcy to pomocni ludzi i pewnie znajdziesz kogoś, kto pożyczy Ci UV.

[dale]

Nie wnikając w Waszą kłótnię...

Ja stosuję lampę UV. Wybija ona tylko bakterie znajdujące się w słupie wody, a więc te które powodują zmętnienie i mogą w ostateczności doprowadzić do przyduchy. Większość pożytecznych bakterii siedzi w skale, więc UV wybija tylko to co nie potrzebne.

U mnie świeci 80W UV na ok 1500l wody w obiegu. Od 2 miesięcy chodzi non stop i woda jest super, korale rosną.

Też sporo czytałem na temat UV zanim ją odpaliłem i w moim przypadku był to strzał w 10tke. Zmętnienie ustąpiło po 2 dniach.

WIdzisz. Nie do końca. Jeżeli przyjżysz się skłądowi biologicznemu wody, wyjdzie Ci że to co siedzi w skałach to zaledwie ułamek "życia". Bakterie możesz, ze względu na funkcje podzielić na kilka grup - począwszy od tych rozkładających makrozwiązki na skłądniki podstawowe (całe łańcuchy - choćby najbardziej znane nam - od białek do azotu), po bakterie obojetne dla organizmów żywych (nie patogeny), które stanowią grupę konsumentów składników odzywczych zawartych w wodzie.

Teraz jeśli włączysz UV, wytłuczesz część życia z wody, jednocześnie w zwolnionej niszy, będą się namnażały szybciej bakterie - zarówno te, które niszczysz UV, jak i inne, do tej pory tłumione przez bakterie wywołujące zakwit. Bakterie uśmiercone musisz zanim się rozłożą i wrocą do obiegu usunąć poza system.

Pamiętaj, natura lubi stabilność, Ty lampą tą stabilność naruszasz. Efekt jest - ale pytanie jak długo będzie. Zauważ że długodystansowe zbiorniki z "cukierkami" nie mają UV, co najwyżej trochę ozonu do odpieniacza.

[AquaManiac]

Ale ta "stabilność" już jest naruszona przez zakwit bakteryjny. Nie namawiam do ciągłego stosowania UV, ale w przypadku konkretnego zkwitu bakteryjnego, lampa UV pomoże się go pozbyć. Zakwit jest dość niebezpieczny i mam wrażenie, że często lekceważony. W przypadku długotrwałego zakwitu zdarza się, że padają bardziej wrażliwe koralowce.

[Insider]

ja z łodzi jestem moze zakwit by spowodowany tym ze w zbiorniku miałem tylko ceramike i bakterie nie miały tyle miejsca aby sie osiadac? może po dołozeniu kulek problem ustapi

[jarecki.g]

Andrzej dobrze mówi, kup/pożycz taką z 18w i niech pracuje 24/24, bo przedłużanie takiego stanu do niczego dobrego nie prowadzi. Ceramika moim zdaniem nic tu nie da... Niedługo po starcie miałem zakwit i uv-ka pomogła w 3 dni, wydaje mi się że bez jakichś strasznych konsekwencji.