Padają mi rybki w nowym akwarium

[Poczatkujaca]

Początkująca, masz jakieś imię? Jakoś mi do Ciebie nie pasuje "początkująca", masz męża, dzieci, właśnie zaczynasz prowadzić akwarium morskie, jaka z Ciebie początkująca?

Serwisant jak sprawdzał parametry? Nie sprawdzał. Proste. Szkoda ze forum wykropkowuje automatycznie bluzgi, bo chętnie bym ich użył pod jego adresem

Jesteś teraz w domu? Jaki miernik zasolenia dostałaś? Taki w formie termometru, czy bardziej jak lornetka?

Wole Początkująca (akwarystka)

No włąsnie chyba parametry wody wyczytywał z gwiazd:)

Miernik w formie termometru. Czekam na nowego serwisanta zeby mi go zamontował.

Niech ci serwisant sprawdzi czy sump przyjmie całą wodę z obiegu , komina i akwa wxprzypadku braku zasilania !!!

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

ok, powiem mu o tym jesli nie zapomne:)

[Alfik1980]

A miernik to czasami nie spławik? Nigdzie go nie montujesz tylko sprawdzasz w kolbie.

Wysłane z mojego SM-G530FZ przy użyciu Tapatalka

[Poczatkujaca]

Początkująca, a jak reszta ryb? Jakies światło w tunelu? Jedzą? ocierają się? mają kropki? A czy ten biedny błazenek ma kropki? Jeśli nie ma, a już go wyciągniesz, to przypatrz się czy nie wygląda, jakby był zakurzony, oprószony mąką. Chyba najlepiej płetwy zobaczyć, w tych przezroczystych miejscach.

To było ponad moje siły i mąż go dosłownie przed chwilą wyłowił i do zamrażalki z nim. Ponoć to bardziej humanitarna śmierć, niż tak jak serwisant kazał do wc wrzucać.

Reszta ryb hmm..pokolec królewski nadal się mocno ociera. Ma jakąś rane/obtarcie na brzuchu od wczoraj, wiec mysle ze to od tego tarcia sie o wszystko. Samica z pozostałych dwóch ostatnich błazenków jest taka przymulona, ale ona w sumie od poczatku taka była - pływa prawie w miejsc i mało je, ale przynajmniej troche. Reszta ryb ok. W zasadzie nie dużo ich już zostało:(

A pokolec? Pisałaś na początku, że ociera się o skały, ale nie widać kropek.

I o jakich babkach piaskowych mówisz?

Pokolec niestety nadal się ociera. To trwa już 7 dni, ale kropek nadal nie widac:( Nie wiem o co chodzi.

Salarias fasciatus to chyba inaczej babka piaskowa, tak? Czy cos myle?

[Alfik1980]

Natrzyj algi czosnkiem i podaj pokolcowi może pomóc na ocieranie to naturalny lek pofany z ulubionym papu ryby.

Wysłane z mojego SM-G530FZ przy użyciu Tapatalka

[Poczatkujaca]

Jak będa problemy pisz ns priv ile będę w stanie postaram się pomóc- dziś wracam z wylotu lepiej pisać na kompie.Pozdrawiam i cierpliwości życzę

Wysłane z mojego SM-G530FZ przy użyciu Tapatalka

Ok, dzieki

Natrzyj algi czosnkiem i podaj pokolcowi może pomóc na ocieranie to naturalny lek pofany z ulubionym papu ryby.

Wysłane z mojego SM-G530FZ przy użyciu Tapatalka

Algi? Chyba nie mam. Mam karme płatkową bo serwisant mowil ze to jest wystarczająco, ale 2 dni temu juz na własną reke dokupiłam mrożonki.

Te algi kupie bez problemu w sklepie zoologicznym? Normalnie je natrzec czosnkiem i juz? Ale jak je podac tylko pokolcowi? Jak wrzuce to do akwarium to zjedza karme tez inne rybki

[Piotr1]

To mi wyglada na odinoze, ona atakuje skrzela i ryby umieraja duszac sie.

[Poczatkujaca]

A miernik to czasami nie spławik? Nigdzie go nie montujesz tylko sprawdzasz w kolbie.

Wysłane z mojego SM-G530FZ przy użyciu Tapatalka

Ooo faktycznie spławik:) Nie mialam czasu sie wczesniej przyjrzeć. W czym sprawdzam? Co to jest kolba?

To mi wyglada na odinoze, ona atakuje skrzela i ryby umieraja duszac sie.

Częśc ryb, które padła miała postrzępione płetwy. A z tymi skrzelami może coś być, bo wszystkie tuż przed śmiercią bardzo szybko oddychają. Pytałam wczoraj serwisanta o tą odinoze bo ktos juz to sugerował, ale on powiedział, że to prawie to samo co ospa i tak samo się ją leczy.

[Nik@]

Tak myślałam, że to o nim piszesz, ale to nie jest babka piaskowa. Babka piaskowa to chyba taki termin potoczny i pewnie chodzi o grupę babek, które przesiewają piach. Salarias jest to ślizg, nie babka. Jest to rybka glonożerna. Ślizgów nie można trzymać 2 sztuk w jednym akwarium, nawet pomieszanych na przykład esenius z salariasem, będą się tłuc. Nie wiem, jak by było w przypadku, gdyby trafić dobrana parę ślizgów, to może wtedy by się dało. Serwisant chyba o tym nie wiedział, nie sądzę, żeby zrobił to z premedytacją, choc tego tez wykluczyć nie można. Czy masz może jakieś zdjęcia po wpuszczeniu ryb, gdzie widać jeszcze wszystkie? Mogłoby to stanowić jakiś dowód na niekompetencje i żądanie odszkodowania. A może gdzieś spisał Ci listę wszystkich rybek?

Co do odinozy, to ja tez wczoraj ją sugerowałam, wnosząc po opisanym zachowaniu ryb. Nie ma kropek, czasem mniej lub bardziej widać jakby rybka była zakurzona. Ta choroba zabija bardzo szybko. Rybka przestaje jeść, a za 2-3 dni zaczyna się dusić, bo skrzela są zajęte. najpierw przesiaduje przy dnie i dyszy, a pod koniec rzuca się do góry i opada i tak ileś razy... przynajmniej u mnie tak to wyglądało, dlatego napisałam, abyś po wyjęciu tego błazenka obejrzała go, czy nie jest taki jakby oprószony mąką. Niby lek na odinozę jest ten sam i herbtana ma pomagać również przy tym, ale ta choroba jest trudniejsza do wyleczenia. A kropki czy mąke najlepiej widac w niebieskim świetle.

Pokolec przyjmuje pokarm? Pływa po całym akwarium, czy sie chowa?

Aaa, ja bym jeszcze przygasiła lampę. Moje rybki zauważyłam, że podczas choroby szukały sobie zacienionych miejsc, chyba denerwowało je światło.

Edytowane 7 Września 2016 przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

[Alfik1980]

Możesz kupić algi nori takie jak do suszi czosnek przekrajasz ząbek i nacietasz listek algi i do baniaka. Pokolec powinien pobrać karmę.Co do kolby to ja urzywam pojemnika w którym jest spławik działa podobie do alkoholomierza. Poszukaj na youtube.Powinno też być nakręcone przez "solniczka w baniaku" to Adam, lub podobny temat kręcił chłopak o zakładaniu baniaka.W prosty sposób wszystko opisują.Duuzo wiedzy.

Wysłane z mojego SM-G530FZ przy użyciu Tapatalka

[remi]

W wolnej chwili polecam stronę reefhub.pl tam znajdziesz inf o dojrzewaniu akwa i procesach zachodzących da co to trochę wiedzy o testach jakie masz robić. Zresztą jest sporo artykułów o akwa. Zresztą tu na forum tez w przyklejonych wątkach

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[Gość]

Algi? Chyba nie mam. Mam karme płatkową bo serwisant mowil ze to jest wystarczająco, ale 2 dni temu juz na własną reke dokupiłam mrożonki.

Te algi kupie bez problemu w sklepie zoologicznym? Normalnie je natrzec czosnkiem i juz? Ale jak je podac tylko pokolcowi? Jak wrzuce to do akwarium to zjedza karme tez inne rybki

algi najlepiej przypiąć klipsem do szyby (a nie wrzucać)

algi można też dostać w markecie (Algi Nori takie do Sushi) tylko żeby nie miały jakichś dodatków ...

chyba jednak w zoologicznym

(bezpieczniej)

Edytowane 7 Września 2016 przez Gość (wyświetl historię edycji)

[Poczatkujaca]

Tak myślałam, że to o nim piszesz, ale to nie jest babka piaskowa. Babka piaskowa to chyba taki termin potoczny i pewnie chodzi o grupę babek, które przesiewają piach. Salarias jest to ślizg, nie babka. Jest to rybka glonożerna. Ślizgów nie można trzymać 2 sztuk w jednym akwarium, nawet pomieszanych na przykład esenius z salariasem, będą się tłuc. Nie wiem, jak by było w przypadku, gdyby trafić dobrana parę ślizgów, to może wtedy by się dało. Serwisant chyba o tym nie wiedział, nie sądzę, żeby zrobił to z premedytacją, choc tego tez wykluczyć nie można. Czy masz może jakieś zdjęcia po wpuszczeniu ryb, gdzie widać jeszcze wszystkie? Mogłoby to stanowić jakiś dowód na niekompetencje i żądanie odszkodowania. A może gdzieś spisał Ci listę wszystkich rybek?

Nie mam zdjecia, ale on mi spisał wszystkie rybki/życie ktore mi wpuścił do zbiornika.

My chcemy, że oddał nam kanistry na wode ktore kupilismy 2 tyg temu, pieniadze za rybki ktore padły i faktury za sprzet i tyle. Jesli bedzie sie burzył to idziemy od razu do prawnika.

algi najlepiej przypiąć klipsem do szyby (a nie wrzucać)

algi można też dostać w markecie (Algi Nori takie do Sushi) tylko żeby nie miały jakichś dodatków ...

chyba jednak w zoologicznym

ok dzieki, na pewno zakupie:)

[Gość]

... --//-- edytowałem wyżej

Edytowane 7 Września 2016 przez Gość (wyświetl historię edycji)

[Gość]

sump nie musi przyjąć całej wody z akwarium. zwykle działa to zupełnie inaczej i wystarczy zostawić w sumpie małą rezerwę. tylko jeżeli sump jest źle zamontowany mozliwe jest przelanie i to trzeba sprawdzić jak jest zrobiona hydraulika.

przelew w akwarium powinien być na określonym poziomie więc jeżeli poziom wody opadnie niżej już nic nie leci więc sump musi przyjąć tylko różnicę między poziomem wody w akwarium w czasie normalnej pracy a wysokością przelewu. pytanie: dla czego tak bo przecież woda spływa cały czas? odpowiedź: dla tego że spływa tylko ilość wody którą wpompuje pompa chyba obiegowa się to nazywa z sumpa do zbiornika głównego. dla tego niezaleznie od odparowania poziom wody w akwarium powinien być stały a spada poziom w sumpie. za to nie zaleznie czy dolejemy wody z RO (zdemineralizowanej) do sumpa czy do zbiornika glownego poziom wody rośnie tylko w sumpie.

[remi]

I jeszcze poczytaj o plagach w akwa dino cyjano i aiptazja bo niespodzianek jeszcze trochę przed toba

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[wilson]

danych serwisanta ani firmy nie podawaj. jezeli ulegniesz namowom a ktoś z tej firmy zerknie na forum to masz proces o zniesławienie a za publikację personaliow osoby jeszcze gorzej.

to nie tylko kwestia kultury Ale też portfela bo odszkodowanie za utratę zarobku może być spore.

Jak by trafiło to na mnie tzn taki serwisant to nauczyłbym go co znaczy odpowiedzialność!!!

Pozwać to może go poszkodowana o nie wywiązanie się z umowy i naprawienie wszystkich strat .

On mógłby dochodzić swoich praw jeśli zostałby pomówiony o złe wywiązanie się z umowy a jak widać w postach "zakładając że są rzetelne i prawdziwe" robił i robi nie zgodnie z ogólnie przyjętą sztuką .

Takim sposobem rozumowania nie byłoby w internecie żadnej złej opinii na temat firm a jest ich na szczęście dużo co pomaga nam omijać je szerokim łukiem .

[Stani]

Na pocieszenie mozna dodac, ze pompy dozujace beda potrzebne, takze to nie byly "wyrzucone" pieniadze.

A tak na marginesie; jedna z tych pomp moznaby w czasie urlopu podawac lekarstwo i nie przerywac kuracji.

No i nie zapomnij o dolewce odparowanej wody.

Edytowane 7 Września 2016 przez Stani (wyświetl historię edycji)

[Gość]

Jak by trafiło to na mnie tzn taki serwisant to nauczyłbym go co znaczy odpowiedzialność!!!

Pozwać to może go poszkodowana o nie wywiązanie się z umowy i naprawienie wszystkich strat .

On mógłby dochodzić swoich praw jeśli zostałby pomówiony o złe wywiązanie się z umowy a jak widać w postach "zakładając że są rzetelne i prawdziwe" robił i robi nie zgodnie z ogólnie przyjętą sztuką .

Takim sposobem rozumowania nie byłoby w internecie żadnej złej opinii na temat firm a jest ich na szczęście dużo co pomaga nam omijać je szerokim łukiem .

a przede wszystkim musiałby udowodnić że się na tym zna (ciekawe jak) - a nie że nabył wiedzę "bo widziałem taki zbiornik" itp.

[Gość]

Jak by trafiło to na mnie tzn taki serwisant to nauczyłbym go co znaczy odpowiedzialność!!!

Pozwać to może go poszkodowana o nie wywiązanie się z umowy i naprawienie wszystkich strat .

On mógłby dochodzić swoich praw jeśli zostałby pomówiony o złe wywiązanie się z umowy a jak widać w postach "zakładając że są rzetelne i prawdziwe" robił i robi nie zgodnie z ogólnie przyjętą sztuką .

Takim sposobem rozumowania nie byłoby w internecie żadnej złej opinii na temat firm a jest ich na szczęście dużo co pomaga nam omijać je szerokim łukiem .

opinie są przeróżne ale w tym wątku to już nie opinie tylko konkretne zarzuty i epitety. a może tez kompletnie nie mam racji. przestrzegam tylko przed wymachiwaniem szabelka i szarżą. czasem to zbyt dużo kosztuje kasy i nerwów ale nie wszystkim to przeszkadza a niektorzy nieźle sobie radza z takimi problemami i nawet to lubią. ważne zeby działac świadomie a jak to już sprawa indywidualna.

Edytowane 7 Września 2016 przez Gość (wyświetl historię edycji)

[Gość]

Wystarczy że w Urzędzie Skarbowym zgłosi fakt że jej nie wystawił faktur na dość sporą kwotę i gość jest umoczony na całego jak i cała firma. Będą na kolanach przepraszać i zwrócą co do grosza z nawiązką, bo niewystawienie faktury na taką kasę to nie przelewki. W grę wchodzą gigantyczne kary. Albo go postraszy że tak zrobi. Jeśli kumaty- wróci na kolanach.

Edytowane 7 Września 2016 przez Gość (wyświetl historię edycji)

[Gość]

Wystarczy że w Urzędzie Skarbowym zgłosi fakt że jej nie wystawił faktur na dość sporą kwotę i gość jest umoczony na całego jak i cała firma. Będą na kolanach przepraszać i zwrócą co do grosza z nawiązką, bo niewystawienie faktury na taką kasę to nie przelewki. W grę wchodzą gigantyczne kary. Albo go postraszy że tak zrobi. Jeśli kumaty- wróci na kolanach.

to akurat jest proste i skuteczne. skarbówka nie odpuszcza i nie szuka dowodów - najpierw działa potem "mysli".

tylko że to poza satysfakcją właściwie nie wiele daje pokrzywdzonej. ale może zadziałać jako straszak i uświadomić serwisantowi potrzebę a nawet szczerą chęć przekazania faktur. tylko żeby to nie był jakiś bandzior i nie mial swoich "sposobów i argumentów".

może jednak lepiej wrócić do problemu akwarium a tematy egzekucji faktury itd. Początkująca zgłębi na bardziej fachowych forach.

Edytowane 7 Września 2016 przez Gość (wyświetl historię edycji)

[Gość]

to akurat jest proste i skuteczne. skarbówka nie odpuszcza i nie szuka dowodów - najpierw działa potem "mysli".

tylko że to poza satysfakcją właściwie nie wiele daje pokrzywdzonej. ale może zadziałać jako straszak i uświadomić serwisantowi potrzebę a nawet szczerą chęć przekazania faktur. tylko żeby to nie był jakiś bandzior i nie mial swoich "sposobów i argumentów".

Jak to niewiele da? Gdyby to na mnie trafiło- już ja bym wiedział co z takim fachowcem zrobić. W zębach i z bukietem róż by oddał kasę i to z nawiązką. Gość i cała firma za taki numer poszli by z torbami i tyle. A o satysfakcji mówię konkretnej, wymiernej. Zwrot kasy. Za zwrócone pieniążki wynajął bym sobie jakąś profesjonalną firmę, a nie patałachów. Koleżanka doszła do momentu, w którym doskonale wie że ten serwisant i ta firma NIC jej nie pomogą, a naciągną na jeszcze więcej, więc ja bym walczył w tym momencie o swoje. A jest o co, bo kasa poszła niezła.

Edytowane 7 Września 2016 przez Gość (wyświetl historię edycji)

[Gość]

Jak to niewiele da? Gdyby to na mnie trafiło- już ja bym wiedział co z takim fachowcem zrobić. W zębach i z bukietem róż by oddał kasę i to z nawiązką. Gość i cała firma za taki numer poszli by z torbami i tyle. A o satysfakcji mówię konkretnej, wymiernej. Zwrot kasy. Za zwrócone pieniążki wynajął bym sobie jakąś profesjonalną firmę, a nie patałachów.

coś w tym jest.

[Poczatkujaca]

O 17:00 ma przyjsc do mnie nowy serwisant wszystko mi ustawic, powiedziec co o jak i pokazac podstawowe rzeczy. Wezmie tez od siebie te algi morskie dla pokolca o ktorych ktos mowil. Ciekawe co powie jak zobaczy ten syf.

A za 3 tyg bedzie nowy sump z podlaczeniem pod kanalize itd i nie bedzie juz potrzeby biegania z baniakami wody do podmiany.

A propo podmiany to stary serwisant wczoraj wody nie podmienil bo powiedzial ze skoro ryby sa chore to nie bedzie ich dodatkowo tym stresowac a ktos z was pisal ze jak wlasnie jest jakas zaraza to tym bardziej sie wode podmienia

[Nik@]

Mówiłaś wczesniej, że czekasz na wyniki testów, bo wysłałas wodę. To na maila ma przyjść? I z ciekawości zapytam, gdzie wysłałaś? Tez myslę gdzieś zbadać swoją