Co to za syf na skale - brak pomysłów na walkę

[Amarant]

Też mam podobne coś na skale od kilku miesięcy. Stawiam, że jest to specyficzny gatunek hydroidów oblepiony detrytusem, tak jest w moim zbiorniku. Jedyne zwierzę, które czyści z tego skałę całkowicie do białości to Mespilia globulus. Aktualnie łazi ich 3. Od 2 tygodni przedmuchuję i szczotkuję skałę, resztę załatwiają jeżowce. Narazie jestem zadowolona z efektu.

[Zaleg]

Też mam to samo, zauważyłem to gdy zacząłem stosować mikro-dodatki z fauna marin do ballinga. Samym przedmuchaniem to nie schodzi. Spróbuje tak jak tu koledzy próbowali szczotkowania. Ze względu na przerybienie do zbicia NO3 i PO4 stosuje ocet i akwasen.

[Pawecki1984]

walczę z tą samą plagą od około dwóch tygodni. Szczoteczka do zębów zdaje egzamin ale tylko na chwilę. Po dwóch dniach jest to samo. Czy ktoś z użytkowników wie od czego to jest?? Zakładałem na ten temat osobny wątek - jednak nie uzyskałem tam rozwiązania. W tej chwili dozuję:

1) ProF - 1 kropla (połowa zalecanej dawki)

2) BIO S - 2 krople

3) NP Pro - 1 kropla (połowa zalecanej dawki)

4) Pro bio S - 1 kropla (połowa zalecanej dawki)

5) Pełen Balling - 5 ml

Dodatkowo zakupiłem i wlewałem przez 3 dni środek CONTINUUM Bacter clean. Nic nie pomogło. 

Czy wycofać któryś ze środków, zmienić bakterie lub dozowanie??? Może za dużo/mało światła???

[FunWorld]

Godzinę temu, Pawecki1984 napisał:

Czy wycofać któryś ze środków, zmienić bakterie lub dozowanie??? Może za dużo/mało światła???

Niestety jak na razie wszyscy mamy zgadywanki. Każdy ma podejrzenia, ale nie ma nic konkretnego, co działałoby u wszystkich:

Dotychczasowe typy to:

1) Glony w odwrocie łapiące w plechy co popadnie i próbujące przetrwać konsumując to kiedy zabraknie w kolumnie PO4/NO3

2) Coś powiązanego z bakteriami - to wspólny czynnik u wszystkich. Ale z drugiej strony kto dzisiaj nie stosuje bakterii? To tak jakby wspólną cechą było użycie soli morskiej.

3) Hydroidy - ciekawe. Może ktoś by miał możliwości spojrzeć na taki syfek pod mikroskopem?

I teraz jeszcze przyszła mi do głowy kolejna myśl, że może to odkładający się węgiel z VSV  / NO3PO4X. Nie dozuję VSV od kilku tygodni (zerowe NO3) a mam widoczny intensywny film bakteryjny w niektórych miejscach (ta falująca galareta). Wcześniej nigdy tak nie miałem - zawsze zanikał po jakimś czasie od zaprzestania dozowania. Taka tam myśl tylko...

A z dobrych wieści to wczoraj zauważyłem, że meksykański turbo ślimak zajadał się tym syfem. Do tego widać bardzo duży przyrost muszli na tym gatunku.

 

PS: U mnie też wystąpiło po zaczęciu dodawania SBS FM. Sądzę jednak, że to pośrednio wywołało glony, które po skończeniu się mikro zaczęły walczyć o życie w ten sposób.

[Pawecki1984]

Za namową bardziej doświadczonych morszczaków odstawiam wszystkie wymienione prearaty z bakteriami włącznie. Co drugi dzień będę sprawdzał parametry i raz w tygodniu podmianka 10%.

[Pawecki1984]

Czy komuś udało się usunąć ten nalot ze skał. U mnie bez zmian. Po wyczyszczeniu szczoteczką nalot powraca po 3 - 4 dniach  

[FunWorld]

Bo prawdopodobnie usuwasz detrytus, ale glony chociaż są ledwo widoczne wciąż tam są i wyłapują syfek z wody. Ja powoli wyjaławiam wodę i zaczyna być lepiej. Boję się o czubki spsów, bo mam wysokie Kh i nie chcę ich spalić.

[Robteos]

Ja jako ciekawostkę mogę dodać ,że u mnie w miejscu nie czyszczonej szyby niestety to się też to zaczęło pojawiać w widocznej dużej kolonii.
Takie poglądowe załączniki :

Edytowane 4 Marca 2017 przez Robteos (wyświetl historię edycji)

[Pawecki1984]

Udało Ci się to usunąć???

[Robteos]

3 minuty temu, Pawecki1984 napisał:

Udało Ci się to usunąć???

Skrobakiem bez problemu to odchodzi ale wolę nie ruszam bo będzie latać po całym zbiorniku.A z tego zauważyłem pokolce tym się nie interesują nie są guście smakowym,ślimaki turbo również nie aspirują na to.

 

Edytowane 4 Marca 2017 przez Robteos (wyświetl historię edycji)

[Pawecki1984]

Skrobakiem bez problemu to odchodzi ale wolę nie ruszam bo będzie latać po całym zbiorniku.A z tego zauważyłem pokolce tym się nie interesują nie są guście smakowym,ślimaki turbo również nie aspirują na to.
 

A nalot miałeś tylko na szybie czy na skalach też???

[lapsiak84]

A jako Ciekawostkę powiem Wam, że u mnie zasmakowała w tym szicie Valencinea Puellaris. I juz mam czysciutka skałke


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Robteos]

Teraz, Pawecki1984 napisał:

 

A nalot miałeś tylko na szybie czy na skalach też???

 

Nie miałem tylko niestety nadal mam i się kończą pomysły co z tym robić ale prawdopodobnie będę strzelać restart.
Na niektórych kawałkach skały mam tego pełno i tak jak inni usuwałem mechanicznie ale po kilku dniach niestety powraca...
Tylko u mnie jest taki wyjątek ,że pojawia się to na używanej skale którą kupiłem z 4 letniego zbiornika na suchej którą ożywiłem z sklepu nie ma takiego czegoś.

[Pawecki1984]

Nie miałem tylko niestety nadal mam i się kończą pomysły co z tym robić ale prawdopodobnie będę strzelać restart.
Na niektórych kawałkach skały mam tego pełno i tak jak inni usuwałem mechanicznie ale po kilku dniach niestety powraca...
Tylko u mnie jest taki wyjątek ,że pojawia się to na używanej skale którą kupiłem z 4 letniego zbiornika na suchej którą ożywiłem z sklepu nie ma takiego czegoś.

U mnie jest na kazdej skale. A czy masz podwyższone NO3??? U mnie skoczylo do 50 [emoji24]

[Robteos]

1 minutę temu, Pawecki1984 napisał:

U mnie jest na kazdej skale. A czy masz podwyższone NO3??? U mnie skoczylo do 50 [emoji24]

U mnie No3 jest między 5-10 ale to dzięki pelletą.Co do Po4 nie mam pojęcia jaki może być wynik ale na pewno kuriozalny bo mam zielone cyjano a ono zazwyczaj się pojawia przy znacznym Po4.

[Amarant]

Po około 3 tygodniach działań w moim akwarium jest lepiej. Natomiast nie jest to sposób dla każdego! Mnie dzięki doświadczeniu się udaje.

- bardzo znaczne zmniejszenie karmienia akwarium + zwiększenie cyrkulacji + biomate kz + bakterie + ostatnio zeozym

- zamiatanie, szczotkowanie skały + włóknina filtracyjna + odpienianie 

- 3 jeżowce Mespilia globulus czyszczące skałę do białości, niestety nie tam, gdzie by się chciało i nie w pożądanej kolejności. + ślimaki

Napotkane problemy po działaniach: wzrost NO3 i nieznacznie PO4, dosyć niegroźny u mnie wysyp cyjano, skok KH spowodowany niedokładnym wymierzeniem wagowym proszku i wyżarciem przez jeżowce alg wapiennych i ballingiem. Zdenerwowane zoa.

Działania niwelujące skutki uboczne podejmuje wedle potrzeby. Skutek jest, gdzieniegdzie jeszcze problem powraca, ale w znikomej ilości.

[speed_k]

6 minut temu, Amarant napisał:

Po około 3 tygodniach działań w moim akwarium jest lepiej. Natomiast nie jest to sposób dla każdego! Mnie dzięki doświadczeniu się udaje.

- bardzo znaczne zmniejszenie karmienia akwarium + zwiększenie cyrkulacji + biomate kz + bakterie + ostatnio zeozym

- zamiatanie, szczotkowanie skały + włóknina filtracyjna + odpienianie 

- 3 jeżowce Mespilia globulus czyszczące skałę do białości, niestety nie tam, gdzie by się chciało i nie w pożądanej kolejności. + ślimaki

Napotkane problemy po działaniach: wzrost NO3 i nieznacznie PO4, dosyć niegroźny u mnie wysyp cyjano, skok KH spowodowany niedokładnym wymierzeniem wagowym proszku i wyżarciem przez jeżowce alg wapiennych i ballingiem. Zdenerwowane zoa.

Działania niwelujące skutki uboczne podejmuje wedle potrzeby. Skutek jest, gdzieniegdzie jeszcze problem powraca, ale w znikomej ilości.

Gratuluję.

[Mat_Mat]

U mnie przez parę dni było piękniusio do dziś. Ogólnie zastosowałem watę na cyrkulację i konkretnie przedmuchałem skałę. Dodatkowo 2 skarpety w sumpie + wata. Parametry były takie: KH Ca Mg w normie NO3 niewykrywalne a PO4 na poziomie 0,28 3 dni temu. Zareagowałem na PO4 Phosphatem w filtr i dziś ( po 3 dniach ) jest 0,12 i tego ścierwa od groma. Także tego. Walczę dalej :| 

[petroniusz2]

U mnie zaczęło się od dokupienia skały około 20 kg odgazowanej . Po tygodniu brązowy nalot na piasku ( myślałem że okrzemki więc rozdmuchiwałem ) błąd . Wyszło cyjano i glony nitkowe 2 dni i wszystko brązowe plus woda z farfoclami po prostu szok . Szybka akcja kupiłem biogro oraz coral snow i biomate . Na swoją pięćsetkę lałem co tydzień 45 ml biogro i codziennie po 6 ml coral snow co 3 dzień 6 kropli biomate . Po 2 tygodniach cyjano zanikło ( minimalne bąbalki po całym dniu świecenia ) no i skały z takim czymś jak u was , ale po następnych 2 tygodniach bez czyszczenia szczotką zeszło samo . Pompa obiegowa chodziła w tym czasie na maxa skarpeta, myta codziennie , odpieniacz na mokro . Po wlaniu biogro uv wyłączone na 24h .

[Zaleg]

Zaprzestałem dozowania octu i bakterii dodatkowo jeżowiec Mespilia globulus (Blue Tuxedo Urchin) i u mnie zanika