Balling Rozpuszczanie Ca + MG

[wolan91]

Witam ,

Według aquaforestu powinienem rozpuścić 50 g Ca  w 1 L RO i najlepiej  jeszcze mieszając to razem z 10 g magnezu .

Jeśli w moim zbiorniku spada mi Ca 5ppm/dobę musiał bym dolewać 91 ml roztworu dziennie a to wg mnie dość sporo bo taki baniaczek 2 L  poleci w moment .

Czy możliwe rozpuszczenie większej ilości Ca  np 100 g ?  a raczej czy jest to bezpieczne dla dozownika

A z tym  magnezem to  myślę że chyba raczej na pewno oddzielnie dodawać . no chyba ze zmieszany w 1 pojemniku z Ca sprawia ze nie osiada sie tam nic na dnie .

 

[Leel00]

Patrząc obiektywnie to, jeżeli chodzi o stężenie roztworu, ogranicza cię rozpuszczalność CaCl2 (* xH2O) w temp. pokojowej, a Mg nie trzeba podawać oddzielnie. Nic się nie wytrąca.

[Stani]

Dawid,

na Twoj litraz lepsze bylyby 5 litrowe kanistry po destylowanej. 

[Gość michalfa]

A próbowałeś jakiegoś kalkulatora? Podaj @ to podeślę Tobie starszą wersję Aquacalculatora darmową ze wszystkimi opcjami. Ja w 360 lałem dużo więcej niż Ty

[szutarek78]

Ca można rozpuścić o wiele więcej niż 50g/1l. Nie da się natomiast rozpuścić więcej KH niż  84g/l. To 50g/1l wody jest podyktowane tym abyś wszystkie płyny lał po równo. 

[ibiza]

Co znaczy moment ? Te 2 litra wystarczajaco na 22 dni .

[Gość]

Znalazłem informację że CaCL2 ma rozpuszczalność nawet 740 g/l tylko że przy rozpuszczeniu takiej ilości roztworu trzeba podawać zdecydowanie mniej niż roztworu NaHCO3.

przy pełnym nasyceniu CaCL2 tj 740 g/l na 1ml roztworu trzeba by podawać 13,35ml NaHCO3 - obliczenia własne. Pewnie byłby to gęsty roztwór a przy innej ilości soli trzeba korygować ilość obu roztworów (proporcje) jaką podajemy. Pan Balling (prof??) dał nam prosty przepis na podawanie płynów w równych ilościach stąd te 55,5g/l, wariacje na odpowiedzialność własną.

 

Tak trochę offtop chociaż też w kwestii ballinga. Sól bez NaCl rozpuszczamy 25g/l a wynika to z przyjęcia założenia że NaCl to ok 70% masy soli rozpuszczonych w wodzie morskiej. Zastanawia mnie że kiedy czytam artykuły w internecie, wszędzie trafiam na info że NaCl to 77,80% masy rozpuszczonych soli a więc 7,80% więcej niż w założeniach do obliczeń a to przekłada się na wynik wg założeń należny rozpuścić 25g a wg obliczeń przyjmując 77,8% 16,7g. Różnica to ponad 30% a więc nie mało i w dłuższym czasie mamy kumulację pierwiastków? Problem ogranicza się podmianami ale nie byłoby lepiej podawać tyle ile faktycznie potrzeba?

Z całym szacunkiem i uznaniem dla pracy p. H.W. Ballinga i innych osób ale czasy się zmieniają i chyba zawsze pionierskie rozwiązania podlegają weryfikacji i aktualizacji, może ktoś się nad tym zastanawiał?

Wyprzedzając niektóre komentarze - nie uważam że wiem lepiej, pytam bo coś mi się nie zgadza i może ktoś mądrzejszy coś wrzuci.

[wolan91]

5 godzin temu, Stani napisał:

Dawid,

na Twoj litraz lepsze bylyby 5 litrowe kanistry po destylowanej. 

 

3 godziny temu, ibiza napisał:

Co znaczy moment ? Te 2 litra wystarczajaco na 22 dni .

ha ha ha  , chodzi mi o sytuacje ze muszę niedługo wyjechać na kontrakt i próbuję ograniczyć ingerencje mojej kobiety w akwarium a tym bardziej w chemie

3 godziny temu, michalfa napisał:

A próbowałeś jakiegoś kalkulatora? Podaj @ to podeślę Tobie starszą wersję Aquacalculatora darmową ze wszystkimi opcjami. Ja w 360 lałem dużo więcej niż Ty

Posiadam  kalkulator ballinga z reefhubu . akwarium na dzień dzisiejszy ma 400 l wody .  Alkality leje 50g/dobe i ciągle mało xD , udało mi się właśnie zjechać z wapniem do 465  oraz magnezem do 1380 i będe chciał już takie parametry zostawić dla "SPS"

5 godzin temu, Leel00 napisał:

Patrząc obiektywnie to, jeżeli chodzi o stężenie roztworu, ogranicza cię rozpuszczalność CaCl2 (* xH2O) w temp. pokojowej, a Mg nie trzeba podawać oddzielnie. Nic się nie wytrąca.

Nie wytrąca się ale nie możliwe jest wtedy sterowanie magnezem , jest to o tyle kłopotliwe gdyż mam częściowo suchą skałę która mi sporo wciąga .

1 godzinę temu, Stefan85 napisał:

Tak trochę offtop chociaż też w kwestii ballinga. Sól bez NaCl rozpuszczamy 25g/l a wynika to z przyjęcia założenia że NaCl to ok 70% masy soli rozpuszczonych w wodzie morskiej. Zastanawia mnie że kiedy czytam artykuły w internecie, wszędzie trafiam na info że NaCl to 77,80% masy rozpuszczonych soli a więc 7,80% więcej niż w założeniach do obliczeń a to przekłada się na wynik wg założeń należny rozpuścić 25g a wg obliczeń przyjmując 77,8% 16,7g. Różnica to ponad 30% a więc nie mało i w dłuższym czasie mamy kumulację pierwiastków? Problem ogranicza się podmianami ale nie byłoby lepiej podawać tyle ile faktycznie potrzeba?

Z całym szacunkiem i uznaniem dla pracy p. H.W. Ballinga i innych osób ale czasy się zmieniają i chyba zawsze pionierskie rozwiązania podlegają weryfikacji i aktualizacji, może ktoś się nad tym zastanawiał?

Wyprzedzając niektóre komentarze - nie uważam że wiem lepiej, pytam bo coś mi się nie zgadza i może ktoś mądrzejszy coś wrzuci.

Z wywiadu jaki przeprowadziłem ostatnio wynika iż SBS wnosi do akwarium tylko glony , znajomy całkowicie zaprzestał stosowania tego ustrojstwa a akwarium ma cudowne   Prawdopodobnie podmiany w zupelności wystarczą aby uchronić nas przed dysproporcją jonów NaCl

[kolalysy]

A propo rozpuszczania CA i MG.

Standardowo rozpuszczam dawkę 4 krotnie wiekszą niż zalecania. Ostatnio z ciekawości rozpuściłem 4400 g chlorku wapnia bezwodnego  i 1340 chlorku magnzeu sześciowodnego (wszystko razem tj proszek plus woda liczy  10 litrów)  - jest to 800 % standardowej dawki (jeśli dobrze policzyłem) . Odstawiłem szklankę i po 24 godzinach nic się nie wytrąciło. Czy ktoś podawał tak gęsty roztwór ? są tu jakieś ryzyka ?

 

Chętnie bym podawał coś takiego bo to wydłuża okresu kiedy muszę to uzupełniać.

[Moljzesz]

Ryzyko jest jedno w razie awarii pompy dozujacej.

Też leje stężone Ca, co prawda dwukrotnie ale zawsze to mniej roboty. Jeżeli chodzi o sbs nie zaobserwowałem negatywnych skutków używania ale zamiast sbs używam mikro z FM.

[kolalysy]

Dzięki, zacięcie pompy to w zasadzie problem niezależnie, czy lejemy stężone czy zwykłe. Jak pisałem zrobiłem stężenie 800%, odstawiłem w kubku z ciekawości i nic się nie wytraca po kilku dniach, więc wygląda, że można lać. Roztwtór jest w dotyku taki lepki ale nie gęsty.  To dla mnie wielki plus bo można zrobić 10 litrów i jest tak jakbym miał 80 litrów.

Co do Kh to rozwiązanie jakie stosuję to 50 litrowy baniak ze szkła, wsypane zawsze za dużo sody oczyszczonej tak, ze leży na dnie. Dzięki temu rozwtór jest nasycony. Wężyk zabiera płyn nie z dna ale troszkę powyżej dna. Co jakiś czas pompka  cyrkulacyjna miesza płyn więc mam ciągle rozwtór wymieszany i nasycony, bo ciągle soda leży na dnie. Jeśli chcę dorobić to dosypuję za dużo (na oko)  sody i dolewam wody (ile mi pasuje). Minimum pracy z tym jest.