Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć

Na początku się przedstawię. Mam na imię Grzesiek i akwarystyką zajmuje się około 10 lat. Oczywiście hobbystycznie. Do tej pory prowadziłem akwaria słodkowodne głównie roślinne - holendry oraz miałem kilkuletnią przygodę z krewetkami Crystal Red. Tak wyglądały mniej więcej moje dokonania na polu hodowli zieleniny: 

http://www.kfa.org.pl/articles.php?id=232

Z racji zamiłowania do roślin głównego baniak 160L dalej cieszy oko ale korzystając z okazji że opróżnił mi się baniak krewetkowy 40L postanowiłem spróbować się na polu słonowodnym. Sporo czytałem na ten temat więc spodziewam się, żer łatwo nie będzie. Mam nadzieję, że będę mógł liczyć na wasze cenne rady w tej materii. Ale do rzeczy...

Baniak: 40L wymiary: 35x35x35
Żywa skała: 5,5 kg
Filtracja: Kaskada HBL wypełniona siporaxem
Odpieniacz: Mam taki mały made in China na kostkę lipową ale jeszcze go nie włożyłem bo czytałem różne opinie na temat czy w takim małym litrażu zaszkodzi czy pomoże.
Oświetlenie: Decolight Aquaela 2x6W Aktynika i Marine Light oraz kolejny decolight z rurą aktyniczną 6W. Wszytsko LED.  Świecę na razie 4 h
Woda: Z działającego baniaka ze sklepu. Póki co parametrów nie mierzę bo chyba za wcześnie. Własnie mi się leje woda RODI do butli na dolewki.
Żywy piasek: około 2 kg
Grzałka: 50W
 

Akwarium zalane wczoraj wieczorem. Z życia trafiła się jedna asterina. Więc nie jest tak pusto :)
Poniżej kilka zdjęć z wczoraj zaraz po zalaniu. Oraz kilka dni z dziś przy świetle dziennym robione.  Póki co muszę wymyślić jakąś małą grzałkę która zmieści się w kaskadzie żebym mógł wywalić ją z baniaka.

 

 

 

IMG_0004.JPG

IMG_0005.JPG

1.JPG

Edytowane przez grzechotnic (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam kolejnego początkującego posolonego. Coraz więcej nas świerzaczków ;) Patrząc na słodkie to cierpliwości i umiejętności ci nie brakuje a to na pewno się przyda.

Teraz przed tobą zamknięcie cyklu azotowego - więc cierpliwość się przyda. U mnie trwało mniej więcej 2 miesiące.

Testy nie zaszkodzą a  będziesz mógł kontrolować jak kształtuje się sytuacja tydzień po tygodniu, więc zaopatrz się w przynajmniej podstawowe w jakimś sensownym czasie.

Jakiego HBL-ka masz 501?

Dajesz jakieś bakterie na start?

Powodzenia i cierpliwości, szkoda że tak daleko.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siemka

Fajna skała :) Jeżeli mogę coś doradzić to proponuję bakterię które wspomogą dojrzewanie, wywalić asterinę bo ponoć szkodnik. Nie wiem czy piaseczku nie za gruba warstwa, ale zawsze można odessać:)

Życzę sukcesów :)

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to tak.

Mam mały odpieniek na kostkę w 30L baniaku i nie narzekam ale... Coraz bardziej zastanawiam się czy to ma sens. Kombinuję trochę żeby zamiast niego i połowy siporaxu zrobić w kaskadzie (aquael fzn-3 wypełniona siporaxem plus ten odpieniacz) coś na kształt małego refugium ze spagetti (wyrzucić +/- połowę siporaxu i odpieniek, złożyć lampkę z 2 diodami fullspectrum po 1W, wrzucić w miejsce wyrzuconego siporaxu spagetti, dorobić prowizoryczny grzebień żeby glon nie walał się po baniaku i powinno być git). Nie wiem czy chcesz się w takie rzeczy bawić ale coś mi się wydaje, że takie coś będzie skuteczniej ograniczać ilość azotu w akwa.

Jak dla mnie piasku trochę za dużo. Jeżeli nie planujesz nic kopiącego to taka warstwa nie ma większego sensu (miałem podobnie - przyzwyczajenia ze słodkiego... do dziś po trochu odsysam przy podmianach...) Moim zdaniem fajnie jest zakryć dno (mi się goła szyba nie podoba, choć są tacy co im nie przeszkadza) ale nic ponadto.

Co do asteriny to PODOBNO zdarzają się takie które podgryzają niektóre korale. Nie mniej u mnie po akwarium hasają stadami i nic takiego nie zaobserwowałem.

Co do testów to ja bym radził NH4 i NO2 robić za uprzejmością jakiegoś okolicznego morszczaka, albo w okolicznym sklepie. Ewentualnie nie robić i działać "na czuja". Jak cykl azotowy się ustabilizuje moim zdaniem przestają być potrzebne. NO3 można kupić ale na upartego też nie jest niezbędny. Testy typu Ca, Mg, Kh są potrzebne tylko przy znaczącej obsadzie twardych korali. Natomiast jak dla mnie Ph i dobry spławik/refraktometr są niezbędne.

Generalnie ja kupiłem cały zestaw testów na początek i po czasie stwierdzam, że sporo z nich było zbędnym wydatkiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć. Jak Ci akwarium dojrzeje to możesz zajrzeć do mnie po jakieś szczepki, ślimaki i inne robactwo. Chętnie cię obdaruję. Daleko nie masz. Powodzenia z baniakiem!


Akwarium: 540l(150x60x60h). Obieg: Aqua Nova 9000 (zasila biopellets), + Aqua Nowa 3000( zasila sterylizator uv 36W).

Cyrkulacja:  Jebao SOW 15, Jebao SLW 20,  Tunze 6095.

SUMP(100x45x45): TWISTMAN OB 200 EXT V2 , Twistman Biopellets filter BPF -VX100, Twistman FP-1 Media Reactor, Tunze 6045.

Oświetlenie: ATI Sunpower 8x54wT5.

Obecny układ świetlówek: 5x Ati Blue Plus, 2x Ati Coral Plus, 1x Ati Aqua Blue Special.

Sól: Zazwyczaj Niebieska Red Sea Salt,

Balling: Prochy Biomus, SBS Aquaforest.

Karmnik automatyczny JBL.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach


 

7 godzin temu, g_o_n napisał:
Jakiego HBL-ka masz 501?
Dajesz jakieś bakterie na start?
Powodzenia i cierpliwości, szkoda że tak daleko.
 

 


Mam HBL 701
Bakterie wlałem wczoraj oraz zakupiłem zapas na miesiąc. Takie w brązowych szklanych fiolkach. Wyglądają tak jak poniżej na zdjęciu. Polecił mi je sprzedawca w sklepie. Wlałem je wraz z fiolką pożywki. Mam jeszcze trzy flaszeczki. Po jedną tygodniowo

4dc8bb69-f6ee-4123-b3c3-6f7f4fec1466.jpg

Edytowane przez grzechotnic (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aranżacja wygląda zacnie, ciekawa skała, przemyśl zakup odpieniacza zewnętrznego. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, natan2012 napisał:

. Nie wiem czy piaseczku nie za gruba warstwa, ale zawsze można odessać:)

Życzę sukcesów :)

 

To chyba moja niechęć do marnowania dóbr. Kupiłem worek żywego piasku i nasypałem go mniej więcej połowę. Też mi się wydaje, że sporawo ale może mi się trafi jakaś młoda rozgwiazda piaskowa która zamieszka do póki nie podrośnie. Chyba, że odradzacie bo szczerze powiedziawszy nie wiem czy jej nie skrzywdziłbym w ten sposób. Jak się nie da to się przy podmiankach powoli usunie naddatek. Aha mam jeszcze pół worka tego piachu także jak komuś się przyda proszę pisać bo ja już z nim nic nie wykombinuje. 

4 godziny temu, ranma11 napisał:

Co do testów to ja bym radził NH4 i NO2 robić za uprzejmością jakiegoś okolicznego morszczaka, albo w okolicznym sklepie. Ewentualnie nie robić i działać "na czuja". Jak cykl azotowy się ustabilizuje moim zdaniem przestają być potrzebne. NO3 można kupić ale na upartego też nie jest niezbędny. Testy typu Ca, Mg, Kh są potrzebne tylko przy znaczącej obsadzie twardych korali. Natomiast jak dla mnie Ph i dobry spławik/refraktometr są niezbędne.

Generalnie ja kupiłem cały zestaw testów na początek i po czasie stwierdzam, że sporo z nich było zbędnym wydatkiem.

Co do testów to mam sporo słodkowodnych od  NO3, NO2, PH, twardości węglanowe i ogólne tylko nie wiem czy się nadadzą do słonej wody. Pytałem w zaprzyjaźnionym sklepie robią komplet testów za bodajże 17 zł o ile nic nie przekręciłem. 

3 godziny temu, Steron napisał:

Cześć. Jak Ci akwarium dojrzeje to możesz zajrzeć do mnie po jakieś szczepki, ślimaki i inne robactwo. Chętnie cię obdaruję. Daleko nie masz. Powodzenia z baniakiem!

Dziękuję bardzo za zaproszenie. Owszem daleko nie mam i chętnie się stawię za jakiś miesiąc, dwa jak wszystko pójdzie ok po jakieś zakupy :) 

 

22 minuty temu, rafau napisał:

Aranżacja wygląda zacnie, ciekawa skała, przemyśl zakup odpieniacza zewnętrznego. 

Polecasz coś konkretnego do takiego litrażu? 
Mam takie coś co można wrzucić do kaskady. Nie wiem tylko czy jest coś wart bo jeszcze nie testowałem. Dla obczajenia wielkości kluczyki samochodowe obok. 
 

odpie.jpg

Edytowane przez grzechotnic (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, grzechotnic napisał:

Co do testów to mam sporo słodkowodnych od  NO3, NO2, PH, twardości węglanowe i ogólne tylko nie wiem czy się nadadzą do słonej wody.

Testy do słodkiego niestety nie nadają się do słonego - podają błędne wyniki. Z testów, które wg. mnie są minimalne dla akwarium z miękasami to PO4, NO3 i KH. PO4 i NO3 cykl azotowy i wszelkie zaburzenia. KH - z początku sądziłem iż nie jest tak ważny ale czytając forum zauważyłem i dałem też się przekonać iż jest to jeden z ważniejszych parametrów. Przy niskich lub radykalnie wysokich wartościach robią się w akwarium "dziwne rzeczy" pomimo prawidłowych pozostałych parametrach. Mg i Ca - wydaje mi się że na początku nie potrzebne, potem przy większej obsadzie  - na pewno przydatne.

NH4 i NO2  - tak jak pisze ranma11 - tylko na początku i lepiej skorzystać z pomocy kogoś innego lub zrobić w sklepie.

HBL-701 - jest dosyć duży ale nie jestem pewien czy wsadzisz tam ten odpieniacz? Moja 25l. chodzi na fzn-3 z wsadzonym resunem-300, jak chcesz poczytaj ;)

Sam nie bylem przekonany do odpieniacza w tak małym akwarium ale przy ostatnim ruszeniu piasku i porządkach w baniaku jak zobaczyłem jak pieni po zmianach i ile wyrzuca syfu - nie żałuje wydanej kasy.

Jakiej soli używasz ? Bo albo nie napisałeś albo nie doczytałem :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hey witaj  , no fajnie że następny posolony w "okolicy" . Skała podpasowała pierwsza klasa . Też startowałem z 40 L tylko zamiast kaskady miałem multikani .
Jak by co też zapraszam ,co jakiś czas coś się rozrasta i na wydanie jest  ,a i  ślimaków cała masa  .Na początek odpieńka nie było , dopiero ostatnio testowo wleciał taki jak twój , ale mimo że pieni narazie nie ma co zbytnio wywalać , po paru tygodniach ledwo cos na dnie .Masz to używaj , napewno nie zaszkodzi a i wymiana gazowa wyjdzie na plus.

Jaką dolewkę odparowanej  planujesz  .

Edytowane przez SU1 (wyświetl historię edycji)

summary.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, g_o_n napisał:

(...) PO4 i NO3 cykl azotowy i wszelkie zaburzenia. KH - z początku sądziłem iż nie jest tak ważny ale czytając forum zauważyłem i dałem też się przekonać iż jest to jeden z ważniejszych parametrów. Przy niskich lub radykalnie wysokich wartościach robią się w akwarium "dziwne rzeczy" pomimo prawidłowych pozostałych parametrach. (...)

Zgodzę się że PO4 teoretycznie jest tak samo przydatny jak NO3. Niestety wiem z doświadczenia, że "zwykłe" testy PO4 potrafią pokazywać głupoty (u mnie salifert; uprzedzę pytanie - nie, zdecydowanie nie był przeterminowany) i nie wymieniłem ich bo im po prostu nie ufam. Ponoć najpewniejsze jest urządzenie pomiarowe (np. "hanka") ale to już są pewne koszta... A jeżeli to ma być mała amatorska kostka, to nie widzę sensu w kupowaniu takiego.

Co do Kh to owszem jest to jeden z ważniejszych parametrów ale moim zdaniem dopóki w akwarium "nie dzieją się cuda", to nie ma co wydawać kasy na początku. Tym bardziej, że jeżeli pojawi się potrzeba testowania Mg i Ca (z racji pojawienia się większej ilości twardych korali), to Kh jest obowiązkowe razem z nimi... Ale to jest tylko moje zdanie na ten temat.

Pamiętajmy, że "kolekcja testów" nie musi być kupiona od razu cała. Nie wszystko trzeba mierzyć od samego początku. Poza tym są na tym forum tacy co niemal w ogóle nic nie mierzą i mają naprawdę ładne baniaki...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, g_o_n napisał:

NH4 i NO2  - tak jak pisze ranma11 - tylko na początku i lepiej skorzystać z pomocy kogoś innego lub zrobić w sklepie.

HBL-701 - jest dosyć duży ale nie jestem pewien czy wsadzisz tam ten odpieniacz? Moja 25l. chodzi na fzn-3 z wsadzonym resunem-300,

Jakiej soli używasz ? Bo albo nie napisałeś albo nie doczytałem :)

Co do testów to faktycznie na początku spróbuję u jakiegoś znajomego morszczaka w okolicy albo zrobię w sklepie. 

Co do kaskady i umieszczenia w nim odpieniacza to faktycznie muszę spróbować. Wielkościowo się mieści po drobnej przeróbce ale nie wiem jak z wysokością lub będąc bardziej specyficznym zanurzeniem. Chodzi mi o glębokość zanurzenia odpieniacza w wodzie aby produkował dobra suchą pianę. Zakładam, że spróbuję wsadzić go do baniaka zobaczę jaki poziom będzie dobry i jak okaże się, że z wysokości odpieniacz jest za wysoki do kaskady to go skrócę :). Taki plan. 
 

Co do soli to wodę mam ze sklepu i taki ze mnie spec, że nawet o to nie zapytałem. Sobie na podmianku kupiłem Red Sea Salt.

 

Dziś wypatrzyłem na skale takie oto malutkie zwierzątka. Ma dużo nóżek niczym krocionóg i długie czułki. Jest dosyć szybki. Jeżeli możecie zidentyfikować co to i napisać czy zacząć polować na to czy nie to będę wdzięczny. 

robak.JPG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się salifert jest niedokładny jeżeli schodzimy z wartościami PO4 w okolice 0 ale skutecznie pokarze ci jak spada wartość PO4 w okolice 0-1. Wsztystko zależy od tego na jakie korale się nastawiasz, jeżeli na miękkie stosunek dokładność - cena jaką oferuje powyższy test jest w zupełności do zaakceptowania no i tak nie potrzebne jest zbijanie po4 do faktycznego 0. Dla miękkich i łatwiejszych lps czy będzie 0 czy 0.7 nie będzie miało większego znaczenia. Jak zamierzasz iść w SPS to niestety taka rozbieżność może być poważnym problemem. Zresztą przy takich małych baniaczkach jak nasze poruszasz piaskiem czy włożysz ręce do baniaka i PO4 może skakać w dziesiątych częściach.

Sam nie jestem zwolennikiem kupowania walizki testów które użyjesz może raz albo nawet nie a większość się przeterminuje. Napisałem ci które wg. mnie są najbardziej potrzebne szczególnie podczas procesu zamykania cyklu azotowego oraz do podstawowej kontroli zbiornika czyli PO4, NO3 i KH. Ewentualne inne testy w miarę potrzeb i zapotrzebowania ;)

Co do KH sam byłem nie przekonany że nie jest aż tak potrzebne ale jak poczytałem forum w czasie "dojrzewania"  zbiornika (bo cóż robić przez 2 miechy jak się patrzy na gołe skały ;) ), po kilku tematach i rozmowach z bardziej doświadczonymi morszczakami doszedłem do wniosku że te parę zł mnie nie zbawią a pozwolą uniknąć problemów jak nagle zwierzaki za dużo większą kasę zaczną chorować.

Niestety morszczyzna to drogie hobby ale jak już baniak dojrzeje i pojawią się pierwsze zwierzaki - widok cudowny i daje dużo więcej satysfakcji niż w słodkowodnym o czym się przekonasz. Może to z powodu tak długiego oczekiwania i "patrzenia na gołe skały" ale kurcze to hobby strasznie uzależnia :)

ps. Ja osobiście jestem początkujący i mogę się mylić zawsze gdyż moja wiedza jest ograniczona. Dlatego też nie wypowiadam się w tematach o których nie mam pojęcia ale staram się pomagać innym na początku jak i mnie pomogły osoby na forum. Przepraszam ale się rozpisałem. Powodzenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś na skale wyparzyłem małego kraba oraz kila odnóży wystających ze skał - chyba wężowidła. Asterina zniknęła. Chyba krab zadziałał.

IMG_0004.JPG

IMG_0007.JPG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do asteriny pamiętaj: to że czegoś w akwarium nie widzisz to nie znaczy że już tego nie ma. Oczywiście jeżeli zniknęła ryba to marne szanse żeby się znalazła ale asteriny, wężowidła itd. potrafią wleźć między skały... Ja u siebie w kostce mam krabika (też przywleczony ze skałą) i zdarzył się okres kiedy przez 2 miesiące go nie widziałem. Już myślałem że tyle go widziałem, aż pewnego dnia po prostu wylazł akurat kiedy patrzyłem.

Co do kraba to uważaj. Mój okazał się bezpieczny ale są takie co lubią jeść korale, są takie co nawet na rybę zapolują, a i jeszcze mniej przyjemne się mogą zdarzyć. Trzeba obserwować i reagować. Najlepiej spróbuj zidentfikować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć 

Kolejny dzień i w zasadzie bez większych  zmian. Mam jednak pewną obawę ponieważ na skale zauważyłem coś takiego. Czy to może być aiptasia. PS. Jak wy robicie takie fajne zdjęcia. Ja się męczę moją małą małpką i nic nie idzie zrobić ciekawego w kolorach odpowiadających rzeczywistości. d*pa ze mnie a nie fotograf. 

aip.JPG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Raczej nie aiptasia  . Ale jak się pojawią a to nieuniknione to bez paniki , ja wq się strasznie ale to nieodzowny element morszczaka , gdzieś zawsze jakaś jest . Jak nie to przyjdzie z koralami . Teraz krewetka mi kontroluje  ilość , jedne znikną inne się pojawią ale bez plagi . 


summary.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem kilka zdjęć. W zasadzie po tygodniu prawie bez zmian. Co prawda nie oddają w pełni kolorów ale jest lepiej niż było wcześniej mam nadzieję. Sami oceńcie:

d80509f6e74f61c2med.jpg

2d4569d00628eee7med.jpg

 

 

 

Edytowane przez grzechotnic (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajnie wygląda i jaki piasek czyściutki :) Teraz cierpliwość cierpliwość i czekamy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wygląd żyleta , aż się prosi cos wpuścić  :) .


summary.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To czekanie jest najgorsze ale jak trzeba to trzeba. Dziś piasek nabrał nieco brązowej barwy tu i tam. Podejrzewam, że to okrzemki. Zastanawiam się czy za kilka miesięcy nie sprawić sobie małej rozgwiazdy. Myślicie, że w takim litra że da radę czy stanowczo to zły pomysł?



Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W takim litrażu to raczej kiepski pomysł. Jeżeli bardzo ci zależy na takiej ilości piachu i czymś co go będzie ruszać to może jakieś ślimaki "kopiące"?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie na piachu bardzo mi nie zależy. Widzę, że pojawiają się na nim okrzemki to myślę, że z czasem po trochu się go odeśle. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piach podczas dojrzewania ci "ucieknie" jak będziesz odsysał okrzemki później glony ewentualnie jakieś minimalne ilości innego badziewia. Ale nie przesadzaj z czystością na początku bo wydłużysz sobie czas jaki będzie potrzebować akwarium na dojście do siebie.

Niestety patrzenie na skały na początku jest deprymujące ale uczy cierpliwości. Jakiś miesiąc - dwa musisz wytrzymać.

Szczerze i tak masz fajną skałkę - coś ci wyszło i nie jest to szkodliwe. U mnie 2 miechy patrzenia na gołe skały i ewentualnych prac czystościowych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.